Traitor Napisano 22 Październik 2009 Autor Napisano 22 Październik 2009 P. :Spokojnie, na oskary to to nie poleci i zdaje sobie z tego doskonale sprawe. A ze taki temat? Tak jak pisalem, na glebsze tematy nie mam w tej chwili srodkow by je aktualnie realizowac. Wiec postanowilismy zrobic ot żarcik. Absolutnie nie jest mi wstyd za film. Co wiecej, ciesze sie, iz udalo sie go dopiąć do końca.
KLICEK Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 z tak slabym warsztatem, nedzna fabula, denna animacja w porownaniu do jakze plodnego polskiego podworka, tez bym nie zatrudnil hahaha dokladnie o to mi chodzi!
dziadek3D Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 traitor ...napisałeś.... więc przeczytałem......:)) "Rosyjscy naukowcy odkryli nerw łączący oko z pupą... gdy badanemu pacjentowi wbili szpilkę w pupę - w jego oku pojawiła się łza, a gdy tą samą szpilkę wbili mu w oko, to pacjent się ze..rał"
Traitor Napisano 22 Październik 2009 Autor Napisano 22 Październik 2009 A to widzisz, a ja znalem żart z tej wersji:"Naukowcy odnalezli nerw laczacy oko z odbytem :Gdy wbili czlowiekowi igle w odbyt to w jego oku pojawila sie lza Gdy wbili czlowiekowi igle w oko to ten sie zesral." zrodlo: http://www.humor-dowcipy.pl/przegladaj,0,8,0,0.html I tak samo w filmie nie ma zadnej wzmianki o konkretnym kraju. Jest owszem miasto. Zdzirsk. :)
Dzordan Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 hahahah :D Wykonanie moim zdaniem swietne !!! A co do scenariusza to, Aż strach pomyslec co by sie działo jak by ten film trawał dłuzej... :)
Traitor Napisano 22 Październik 2009 Autor Napisano 22 Październik 2009 (edytowane) Dzordan:) Amiga rulez!:) Milo Cie widziec. Edytowane 22 Październik 2009 przez Traitor
arcade Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 OMG, ale żeście ciężkie działa wyprowadzili! To już trochę przesada, zaraz będzie gadka że ten film to plunięcie w twarz wielmożnego forum czy coś takiego ;D Joke jest joke, nie ma co się na niego aż tak zżymać, a wykonanie bardzo przyjemne i widać że dużo pracy zostało w ten film włożone, zaraz zaczniemy się czepiać że pilniczek jest nie taki albo cośtam... Animka na wysokim poziomie, co tu dużo gadać, a że ktoś umie lepiej to przecież nikt nikomu nie broni zrobić lepszej animacji, chętnie zobaczę :D
Luki Luki Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 z tak slabym warsztatem, nedzna fabula, denna animacja w porownaniu do jakze plodnego polskiego podworka, tez bym nie zatrudnil I rozumiem ze smiejesz sie do rozpuku przy polskich sitcomach typu "daleko od noszy"? W koncu nasze polskie podworko nie jest zbyt plodne jesli chodzi o ten gatunek filmowy, wiec trzeba sie cieszyc z tego co jest.
dziadek3D Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 traitor .... no popatrz, a napisałeś "Rosyjskich".........:)) ...przy oglądaniu odrazu się ma odczucia, że ten Zdzirsk.........jest w Szwajcarii......:)). ...a tak poza tym....... to ciekawe jak to gówno będzie się długo Ciebie trzymało.... oj.... będzie trudno strzepnąć to skojarzenie....... no ale kto nie ryzykuje........a życie jest długie.......:))
KLICEK Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 (edytowane) I rozumiem ze smiejesz sie do rozpuku przy polskich sitcomach typu "daleko od noszy"? W koncu nasze polskie podworko nie jest zbyt plodne jesli chodzi o ten gatunek filmowy, wiec trzeba sie cieszyc z tego co jest. oj nie rozumiesz, palpitujesz strasznie, nie chodzi o to ze mamy sie cieszyc z tego co jest, tylko chodzi o to ze z takim sapaniem nic lepszego nie powstanie bo kazdy bedzie celowal w nagrode akademii za pierwszoplanowa role meska + specjalne podziekowania akademii, z czego wyjdzie wielka jedna kupa. Tak jak ktos to mowil czemu w polsce nie powstaja animacje skoro powinno sie je robic latwiej niz kilka lat temu? mozna krytykowac ze gowno, ale przynajmniej to gowno powstalo jest skonczone i nie uwazam ze pracodawca bedzie zle lukal na ta animke. Przeciez ta animacja nie wskazuje na infantylizm autora, tylko po prostu jego rodzaj poczucia humoru. wiesz i mozna tu sobie wytykac, osobista niekompetencje w modelowaniu, animowaniu itp niestety to niczego nie zmieni, nie uwazam ze jezeli ktos nie potrafi zrobic lepiej nie powinien nic krytykowac, ale bez kitu... Edytowane 22 Październik 2009 przez KLICEK
Traitor Napisano 22 Październik 2009 Autor Napisano 22 Październik 2009 (edytowane) Dziadku: kto nie robi ten nie ma:) Ot zyciowa prawda. Wiec nie ma sie czego wstydzic. Grunt to faktyczna realizacja swoich projektow na tyle dobrze na ile pozwalaja warunki. Edytowane 22 Październik 2009 przez Traitor
briz Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 Widać że temat chwytliwy. A później się dziwicie dlaczego takie filmiki powstają ;)
Luki Luki Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 oj nie rozumiesz, palpitujesz strasznie, nie chodzi o to ze mamy sie cieszyc z tego co jest, tylko chodzi o to ze z takim sapaniem nic lepszego nie powstanie bo kazdy bedzie celowal w nagrode akademii za pierwszoplanowa role meska + specjalne podziekowania akademii, z czego wyjdzie wielka jedna kupa. Tak jak ktos to mowil czemu w polsce nie powstaja animacje skoro powinno sie je robic latwiej niz kilka lat temu? mozna krytykowac ze gowno, ale przynajmniej to gowno powstalo jest skonczone i nie uwazam ze pracodawca bedzie zle lukal na ta animke. Przeciez ta animacja nie wskazuje na infantylizm autora, tylko po prostu jego rodzaj poczucia humoru. wiesz i mozna tu sobie wytykac, osobista niekompetencje w modelowaniu, animowaniu itp niestety to niczego nie zmieni, nie uwazam ze jezeli ktos nie potrafi zrobic lepiej nie powinien nic krytykowac, ale bez kitu... No ale wiesz, ja sie nie znam na partilkach na przyklad, i dlatego nie przyszloby mi do glowy robic samemu film w ktorym beda one odgrywac dominującą role. Raczej poszukalbym kogos kto choc troche ogarnia temat, a jesli sie jeden wypial to znalazlbym nastepnego. Albo zrezygnowal z takiego pomyslu. Przypomne tu np filmik "apparatus" Marcina Sławka, w ktorym nie ma ani jednej postaci, a i tak jest zajebisty. Nie jest tez tak ze mozna robic albo film na podstawie marnego kawalu, albo wiekopomne dzielo z niesamowitym przeslaniem, co udowadniają co roku gobelinsi. Robia smieszne proste historyjki, ktore nie trwaja jakos szczegolnie dlugo jak np "le building" czy "oktapodi". Uprzedzajac marudzenie ze oni maja srodki, czas itp: OK. Dlatego majac jedynie scyzoryk zostajesz przy dlubaniu w drewnie a nie porywasz sie na marmur. No taka karma. Jesli masz cos ciekawego do powiedzenia to ktos to zauwazy. W koncu samo PI kilka filmikow wspiera. O, albo taka "laska", tyle zachwytow a jakie proste srodki? I pewnie renderowalo sie szybko. Edit: Chcialem jeszcze sie odrobine zbulwersowac komentem Bartosza. Napisal ze postacie moglyby byc lepiej wymodelowane. Heh, jako pomoc techniczna widzial je chyba wczesniej, i wczesniej mogl to Traitorowi powiedziec. Juz nie mowie ze sam mogl w tym pomoc, bo wiem ze w tym jest dobry, ale mogl nie miec czasu ani ochoty.
Traitor Napisano 22 Październik 2009 Autor Napisano 22 Październik 2009 Luki, pisalem o tym wczesniej. Ten filmik mialo robic wiecej osob, lecz dwie odpadly i nie mialem kim ich zastapic. Czy wg. Ciebie powinienem w takim razie zawiesic projekt ktory juz ruszyl? Ja staram sie wyznawac teroie, ze gdy kloda leci na klate i znikad pomocy, trzeba zacisnac zeby i samemu sobie radzic a nie umierac.
Luki Luki Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 Rozumiem z jak ciezkim sercem przyszloby mi samemu o tym decydowac, ale moja odpowiedz brzmi: tak.
Traitor Napisano 22 Październik 2009 Autor Napisano 22 Październik 2009 Moja brzmiala "Nie" i jestem z tego zadowolony. Doprowadzilem projekt do konca i wiem jak na przyszlosc lepiej planowac takie produkcje. Mysle, ze to duza nauka i napewno sie przyda.
KLICEK Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 No ale wiesz, ja sie nie znam na partilkach na przyklad, i dlatego nie przyszloby mi do glowy robic samemu film w ktorym beda one odgrywac dominującą role. Raczej poszukalbym kogos kto choc troche ogarnia temat, a jesli sie jeden wypial to znalazlbym nastepnego. Albo zrezygnowal z takiego pomyslu. Przypomne tu np filmik "apparatus" Marcina Sławka, w ktorym nie ma ani jednej postaci, a i tak jest zajebisty. Nie jest tez tak ze mozna robic albo film na podstawie marnego kawalu, albo wiekopomne dzielo z niesamowitym przeslaniem, co udowadniają co roku gobelinsi. Robia smieszne proste historyjki, ktore nie trwaja jakos szczegolnie dlugo jak np "le building" czy "oktapodi". Uprzedzajac marudzenie ze oni maja srodki, czas itp: OK. Dlatego majac jedynie scyzoryk zostajesz przy dlubaniu w drewnie a nie porywasz sie na marmur. No taka karma. Jesli masz cos ciekawego do powiedzenia to ktos to zauwazy. W koncu samo PI kilka filmikow wspiera. O, albo taka "laska", tyle zachwytow a jakie proste srodki? I pewnie renderowalo sie szybko. Edit: Chcialem jeszcze sie odrobine zbulwersowac komentem Bartosza. Napisal ze postacie moglyby byc lepiej wymodelowane. Heh, jako pomoc techniczna widzial je chyba wczesniej, i wczesniej mogl to Traitorowi powiedziec. Juz nie mowie ze sam mogl w tym pomoc, bo wiem ze w tym jest dobry, ale mogl nie miec czasu ani ochoty. Ok, wiec tak po pierwsze zawies to : http://www.luki3d.com/ po drugie, juz totalnie abstrahując od pierwszego, moim zdaniem lepiej jest robic najsam przod slabsze rzeczy i powoli isc do przodu, niz ciagle narzekac i patrzec na gobelinsow jacy to oni sa super, och ach. To juz kazdy wie, ze potrafia zrobic niezle cuda, w polsce nie potrafimy, wiec idac Twoim tokiem myslenia, lepiej nie inwestowac w przyszlosc robiac slabe rzeczy teraz, zeby pozniej moc robic lepsze i lepsze, no tak szkoda ze z takiego zalozenia nie wychodzil pixar. Laska jest ok, nawet bardzo ok, ale co mamy wrocic do rysowanych/afterkowych animek, bo 3d nam nie wychodzi? :|
Luki Luki Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 A przez "zawies" rozumiesz... I z tego co rozumiesz wynika... Sorki ale nie skumalem. I owszem, uwazam ze nalezy powoli do przodu, tylko trzeba miec narzedzia/ludzi. Jesli nie masz, to robisz cos co jestes w stanie zrobic. Jesli to jest fajne to okazuje sie ze znajduja sie ludzie ktorzy chca Ci pomoc, a jeszcze inni nawet zaoferuja wsparcie sprzetowe. Niestety to co mowie jakbym ocenial jakiegos amatora i jego pierwsza prace w 3d, ale tak oceniam ten film. Znam prace Twoje prace Traitor od dawna w sumie i tez oczekiwalbym czegos na znacznie, znacznie wyzszym poziomie.
Ania Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 No ale wiesz, ja sie nie znam na partilkach na przyklad, i dlatego nie przyszloby mi do glowy robic samemu film w ktorym beda one odgrywac dominującą role. Ale gdybyś zrobił, to byś zdobył doświadczenie na następny film z partyklami który by już wyszedł dużo lepiej od tego pierwszego. Po co robić rzeczy które już się potrafi albo które są proste? Żadne wyzwanie, żadne pole do nauki. Jazdy na rowerze też się uczysz spadając i tłucząc sobie kolana, czemu z grafiką ma być inaczej? Traitor nie znał się na animacji, zrobił animację, więc w następnym jego filmie bedzie lepsza niż w tym. To przecież dobrze?
KLICEK Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 A przez "zawies" rozumiesz... I z tego co rozumiesz wynika... Sorki ale nie skumalem. I owszem, uwazam ze nalezy powoli do przodu, tylko trzeba miec narzedzia/ludzi. Jesli nie masz, to robisz cos co jestes w stanie zrobic. Jesli to jest fajne to okazuje sie ze znajduja sie ludzie ktorzy chca Ci pomoc, a jeszcze inni nawet zaoferuja wsparcie sprzetowe. Niestety to co mowie jakbym ocenial jakiegos amatora i jego pierwsza prace w 3d, ale tak oceniam ten film. Znam prace Twoje prace Traitor od dawna w sumie i tez oczekiwalbym czegos na znacznie, znacznie wyzszym poziomie. powiem tak, bulmamafakin szit nikt nic nie oferuje, ludzi na poziomie chcacych Ci pomoc jest garstka, z garstki znajdziesz jedna osobe ktora nie ma tego co robisz w dupie, niestety po 3ch tygodniach sie wypala i juz jej niema, wiec wierz mi albo robisz cos samemu, slabo bo slabo, albo nie masz nic. Tutaj znowu koleczko sie zamyka i wszystko wraca do znajomosci, masz ich duzo to jestes wstanie cos pchnac do przodu, chociaz i z tym jest ciezko. Wiec powiem tak, jezeli nie jestes jakims mega mistrzem za ktorym pojda ludzie, albo nie jestes Bagginsem z hajsem, to raczej Twoj projekt upadnie, chyba ze zrobisz tak jak Traitor i dokonczysz sam a i jezeli jeszcze chodzi o osobista wedrowke w Twoja strone, to chodzili mi o slaba animacje i cienki model
Traitor Napisano 22 Październik 2009 Autor Napisano 22 Październik 2009 Luki. Spokojnie, byc moze kiedys bede mial mozliwosci by realizowac Cos co i Tobie sie spodoba. Niestety aktualnie robie takie projekty jakie jestem w stanie zrobic przy timingu i moliwosciach ktorymi dysponuje. Za kilka lat moze zobaczysz nowy film i to na poziomie ktorego oczekujesz. Narazie jak jednak jak sam widzisz sa to pierwsze kroczki w mojej przygodzie z produkcja filmu pod wlasnym dowodztwem i niezmiernie sie z nich ciesze.
peterr Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 technicznie ładnie ,ciekawa fabuła na podstawie dowcipu, ale niestety poziom samego dowcipu mizerny . Wyglądało to troche jak celowa chęć zrobienia szumu ,pewnie się udało ,ale chyba wolałbym oglądnąć mniej "oryginalną" animacje niż o kupie . Ale że to forum o grafice a nie o kulturze(?) no to cuż;) gratulacje za ukończenie projektu. pzdr:)
Luki Luki Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 a i jezeli jeszcze chodzi o osobista wedrowke w Twoja strone, to chodzili mi o slaba animacje i cienki model Kumam, ale daj nam jeszcze chwilke, chwilunie:).
KLICEK Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 Luki, na serio sorry za takich kilka slow, ale ostro sie zbulwersowalem cala sytuacja, ktora ma miejsce w tym watku. Wychodze z zalozenia ze nie ma co napierdzielac na siebie, bo nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie nam ze soba wspolpracowac, a prawda jest taka ze jezeli ktos chce sie do czegos przyczepic to sie przyczepi. Daje chwile (mimo ze nie powinienem sie odzywac) i wiem ze animka bedzie git. Tak samo nie lubie, jak ktos ciagle gada z czego moge sie smiac, dla mnie traitor jest hero na maxa, ze sam ogarnal to wszystko, bo dokladnie taka sama historie z ludzmi sam przezywalem i wiem ze jezeli zalezy Ci na jakosci, trzeba sie niezle upokorzyc. Wiec mam szac za to ze zrobil co zrobil, mnie zart smieszy i przysiegam ze mam do tego prawo jednoczesnie mam w dupie wszystkich tych, ktorym sie to nie podoba. To moje poczucie humoru i wcale nie musi to oznaczac ze biegam w dresie i pytam z troska ludzi czy cos im sie nie podoba... Kiedys byl ziomal, ktory sral przed publika i nazywal to sztuka, na forum sa tacy ktorzy maja do goscia pelen szac, twierdzac ze koles bawil sie ludzmi i krytykami tak samo jak przypadek z pisuarem :|, dla mnie to jest juz artystyczne porno w zlym wydaniu. Tego jest pelno, dlaczego tak bulwersuje to gowno na obiektywie? przeciez powinnismy byc do niego od dawna przyzywczajeni, ale wiadomo, co jednemu wolno drugiemu nie nie moge tego skumac, tez dlaczego najwiecej krzycza ludzie ktorzy nie potrafia dokonczyc jednego modelu, a pierdziela tak jakby skonczyli 10 pelnych metrazy. Ja rozumiem ze mozna krytykwoac film nie bedac rezyserem, ale na Boga troche samokrytyki.
peterr Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 (edytowane) Ło matko ,od tego jest forum żeby się wypowiedzieć co każdy o tym myśli . Odbiorcami animacji nie są sami animatorzy ,jest jeszcze publika . Część wie ile jest to pracy żeby ukończyć animacje ,ale ta duużo większa część nie wie co to model i że tego się nie rysuje...zostaje więc sama animacja do oceny .. Edytowane 22 Październik 2009 przez peterr
uncle Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 krytyka za to ze animacja wogole powstala, no nie moge (:
Luki Luki Napisano 22 Październik 2009 Napisano 22 Październik 2009 Luki, na serio sorry za takich kilka slow, ale ostro sie zbulwersowalem cala sytuacja, ktora ma miejsce w tym watku. Wychodze z zalozenia ze nie ma co napierdzielac na siebie, bo nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie nam ze soba wspolpracowac. Jestem tego samego zdania, dlatego raczej nie jezdze po ludziach tylko po tym co zrobili i ze nie zrobili tego na co ich stac. Albo to ktos umie oddzielic albo nie;).
ZbyszekLLL Napisano 23 Październik 2009 Napisano 23 Październik 2009 Hehe, mocne. Zalozyliscie wg jakis target robiac ta anime, czy to po prostu byla spontaniczna tworczosc po godzinach pracy?
Traitor Napisano 23 Październik 2009 Autor Napisano 23 Październik 2009 Spontan Zbyszek, spontan. Dowcip nam sie na tyle spodobal, ze przeliczajac sily na zamiary postanowilismy go po prostu zrobic.
peter_f Napisano 23 Październik 2009 Napisano 23 Październik 2009 (edytowane) To już ostatni mój post w tym wątku, co pewnie wielu z Was ucieszy bo nikt Wam więcej zabawy psuł nie będzie. Nie jestem sztywniakiem (makko) i ktoś kto choć trochę mnie poznał wie o tym dobrze. Nie jestem też martyrologistą (Quadysz) bo dość mam przedstawiania Polski (i nie tylko) jako biednej ofiary złożonej na ołtarzu historii, a o co tak chętnie sięgają politycy z naczelnym wodzem na czele. Czy ten film to rzeczywiście TYLKO pokazywanie wtykania pilnika w tyłek/oko. Dla mnie - nie. Kontekst mówi co innego. Powtarzam: daj dwóch kretynów z "jack ass'a" dla jaj wtykających sobie narzędzia w różne części ciała i będziesz miał kreskówkę a la jetix czy coś tam. Zrób instytut medycyny (wypisany cyrylicą), przed nim postaw pomnik z chłopem z sierpem (pewnie region rolniczy stąd ten atrybut), dodaj do tego aulę pełną "lekarzy" (ubranych dość typowo jak w szpitalach na wschodzie), potem pobitego woźnego (bo chyba nie jest dobrowolnym "królikiem doświadczalnym" , jak dla mnie to się nazywa torturą) a otrzymasz kontekst wielce niepokojący i kontrowersyjny. Traitor: odpowiedz sobie samemu: czemu miejsce akcji wygląda tak, a nie inaczej (po co ten sierp, cyrylica itd.), czemu ten facet jest pobity itd. Jak dla mnie to coś chciałeś już przez to powiedzieć. A tak w ogóle to w poście #33 przytaczasz ten kawał tak: "Rosyjscy naukowcy odkryli nerw łączący oko z pupą... gdy badanemu pacjentowi wbili szpilkę w pupę - w jego oku pojawiła się łza, a gdy tą samą szpilkę wbili mu w oko, to pacjent się ze..rał" W poście #108 natomiast piszesz tak: ja znalem żart z tej wersji:"Naukowcy odnalezli nerw laczacy oko z odbytem :Gdy wbili czlowiekowi igle w odbyt to w jego oku pojawila sie lza Gdy wbili czlowiekowi igle w oko to ten sie zesral." zrodlo: http://www.humor-dowcipy.pl/przegladaj,0,8,0,0.html Więc jak w końcu to brzmi? Zrozum, mnie nie chodzi o pastwienie się nad Twoim dziełem, nie zamierzam udowadniać, że Twoje intencje były złe (bo nie były to wiem na pewno). Nie zamierzam krytykować tych, którzy się śmieją (każdy ma inne poczucie humoru), sam się śmiałem z Mr Eat'a. Zrobiłeś coś co w innym kontekście byłoby dla wielu świetną rozrywką. Dla mnie osobiście jednak Twój film jest kontrowersyjny i proszę wszystkich o uszanowanie moich odczuć. Nawet jeśli totalitaryzm to za dużo powiedziane (choć brak poszanowania praw człowieka jak w tym przypadku, to jedna z cech tego ustroju - to przecież woźny prawda ?, który się nawinął, żeby "dobrowolnie" potwierdzić tezę słynnego naukowca), to dla mnie tortura to nie jest coś wartego śmiechu. Jestem jajcarzem, ale są rzeczy z których jaj się robić nie powinno IMO. Uncle: wkurzają Cię skojarzenia typu nie mówimy kawałów o murzynach bo są rasistowskie, o Żydach bo antysemickie? To się nazywa cywilizacja. Wiadomo, często to jest hipokryzja, wymuszona grzeczność, ale gdyby nie normy cywilizacyjne to każdy mógłby wymierzać sprawiedliwość na ulicy za pomocą siekierki a stąd niedaleko do lepianek i braku papieru toaletowego. Fajnie gadać, kiedy nasza rzeczywistość to ciepły domek i kompek, przez który załatwiamy wszystko. Normy to podwaliny cywilizacji. Bez tego, kto wie, może siedzielibyśmy w jaskiniach i na obiad wciągali koty ze śrutami. Kawał kawałem, ale ciekawe jak Ty byś się czuł gdybyś w gronie np. amerykanów słuchał siermiężnych kawałów o Polaks'ach. I nie generalizuj. Nie wszystkim podniety jakie wymieniasz są potrzebne do życia, żeby je oglądać z własnej, nieprzymuszonej woli. lucek91: myślę, że porównanie "Tezy" do "Pianisty" nie bardzo jest trafne. Tańczący przed Niemcami Żyd miał służyć pokazaniu poniżenia jednostki a nie śmieszyć. Wiem, że o to Ci chodziło. Ale w "Tezie" nie ma tego komentarza. Kończy się tylko poniżeniem. I mówię: gdyby w "Tezie" wszystko to służyło czemuś innemu niż robieniu sobie jaj z tortury, byłby to film wybitny. Możesz zrobić film, w którym "dodajesz" swój komentarz lub zrobić paradokument, który nie ocenia niczego. Ale robić z tego jaja? I na koniec, to nie zgadzam się z twierdzeniem, że aby zrobić film wybitny trzeba mieć w cholerę środków, ludzi itd. Już w dziale "animacje" jest masa dowodów na to. Wasz film, Traitor, wizualnie jest prawie bez zarzutu, a zrobiliście go we dwóch, co ma do tego fabuła? Gdyby Was było dwudziestu to mielibyście oskara? Bez pomysłu, myślę, niekoniecznie. Edytowane 23 Październik 2009 przez peter_f
Traitor Napisano 23 Październik 2009 Autor Napisano 23 Październik 2009 (edytowane) Żart, ten film to jedynie zwykly "świński" żarcik jakich wiele opowiada sie przy piwie. Rozumiem ze moze sie komus taki humor podobac lub nie ale jezeli ktos odbiera żart zbyt na serio i przypisuje do tego głębokie przeslania to aż dziw mnie bierze:) Zwlaszcza, ze jest to ekranizacja starego znanego powszechnie kawału. Zdaje sobie sprawe, ze film nie nadaje sie na festiwale. Czy ja gdzies pisalem o tym, ze bede z nim startowal do oskarow? Ej, no luzu troszke:) Zrobilismy go bo chcielismy zrobic w koncu cos wlasnego, a ze dowcip sie nam spodobal to czemu nie. No i jest. Ps. A powiedz z reka na sercu czy nigdy w zyciu nie opowiadales "swinskiego" dowcipu. :) Edytowane 23 Październik 2009 przez Traitor
eco Napisano 23 Październik 2009 Napisano 23 Październik 2009 (edytowane) ...skojarzyło mi się to z Unit 731 -ale tam nie było śmiesznie. Co do short'a to jest niezly i miło by było zobaczyć kolejną produkcję. Edytowane 23 Październik 2009 przez eco
Morbid Karbid Napisano 23 Październik 2009 Napisano 23 Październik 2009 Traitor: Polskim Miyazakim to Ty nie jesteś. Scenografie są fajne, ty tyle jeśli chodzi o pozytywy. Twierdzisz, że gdybyś miał kasę, to byłby ten film ambitniejszy. Tyle, że właśnie pomysł kosztuje najmniej (pomijając wysiłek intelektualny). Z przykrością przyznam, że oglądając film czułem się po prostu zażenowany. Jedni to czują a inni nie. Nie będę się w to wgłębiał. Klicek tak zaciekle broni filmu bo sam doznał klęski na tym polu i teraz jest pod wrażeniem Twojej wytrwałości (słusznie zresztą). Klicek: trochę dużo tekstu tu upłynęło i mogło mi umknąć - czy Ty naprawdę uważasz, że te postaci są dobre, że animacja jest git? Tak technicznie i stylistycznie. Czy na pewno jesteś pewien, że umiesz odróżnić swój zachwyt nad wartościami filmu od podziwu nad ukończeniem projektu?
dziadek3D Napisano 23 Październik 2009 Napisano 23 Październik 2009 traitor ...róznica jest taka, że dowcip czy kawał opowiada się, jak piszesz przy piwie w niewielkim gronie i to jest ok...... ale jak to samo opowiadasz całemu światu..... to już trzeba się zastanowić...... co się opowiada i jak.........:)). Tym się różni lekko narabany opowiadacz od .....twórcy filmu....chociaż rzeczywiście coraz częściej granica się zaciera ....... nomen omen Twój film sąsiaduje w Evermotion z podobnym nieporozumieniem http://www.huffingtonpost.com/2009/10/19/pixar-intro-parody-compan_n_325904.html.......... wiec robi się przykro bo to już tendencja .....:))..... i w zasadzie jesteś usprawiedliwiony ...trzymasz sie nurtu.... co z tego że nurt waniajet...........:)). 1
leander Napisano 23 Październik 2009 Napisano 23 Październik 2009 (edytowane) Szkoda, ze końcówka nie przynosi jakiegos zaskoczenia, np opozniony zaplon przyslowiowej defekacji. Oczekiwanie, zdziwienie gawiedzi, i dopiero wtedy - WIELKI FINAL! Bo, ze kupa i ze doslownie to wg mnie nie grzech, ale nieco komplikacji w "dowodzie" zabrakło jak na moje widzimisie. Zarzut P., ze nie przyjalby pracownika z czyms takim w portfolio jest o tyle dla mnie bezpodstawny, ze w firmach, w ktorych pracowalem temat kupy i pierdzenia byl spoiwem integrujacym duza czesc pracownikow. Dla pracodawcy to gwarancja efektywnej pracy, radosnej, milej, a przede wszystkim świeżej, atmosfery w zespole. Edytowane 23 Październik 2009 przez leander
KLICEK Napisano 23 Październik 2009 Napisano 23 Październik 2009 Traitor: Polskim Miyazakim to Ty nie jesteś. Scenografie są fajne, ty tyle jeśli chodzi o pozytywy. Twierdzisz, że gdybyś miał kasę, to byłby ten film ambitniejszy. Tyle, że właśnie pomysł kosztuje najmniej (pomijając wysiłek intelektualny). Z przykrością przyznam, że oglądając film czułem się po prostu zażenowany. Jedni to czują a inni nie. Nie będę się w to wgłębiał. Klicek tak zaciekle broni filmu bo sam doznał klęski na tym polu i teraz jest pod wrażeniem Twojej wytrwałości (słusznie zresztą). Klicek: trochę dużo tekstu tu upłynęło i mogło mi umknąć - czy Ty naprawdę uważasz, że te postaci są dobre, że animacja jest git? Tak technicznie i stylistycznie. Czy na pewno jesteś pewien, że umiesz odróżnić swój zachwyt nad wartościami filmu od podziwu nad ukończeniem projektu? Generalnie jest tak, ze jakie modele sa kazdy widzi, dla mnie siedza w klimacie filmu o "gownie" jakby nie bylo, wiadomo ze zawsze mozna zrobic cos lepiej. Jest tez duzo racji w tym co piszesz, to jest pelen szacunek za dokonczenie projektu, animacyjnie, hmmm wiesz widzialem duzo gorsze rzeczy, dla mnie animacja powiedzmy ze nawet sie broni, nie ma mega bledow, nie czuc az tak mocno slabego tajmingu, czuc jedynie to, ze nie do konca traitor jest wytrenowany, ale umowmy sie tragedii nie ma. Ruch kamery jest okej, nie czuc mocno komputerowych ujec, jedynie doktorek moglby byc ciutke lepiej zaanimowany, reszta siedzi. Nie przyrownujmy tego do Gobelinsow prosze...
Gość yon Napisano 23 Październik 2009 Napisano 23 Październik 2009 Dla mnie jest ok. Byl pomysl i zostal wlasciwie wykonany. Ani warstwa techniczna, ani plastyczna, ani narracyjna nie odstaja tutaj. Wszystko w odpowiedni sposob buduje calosc. Ale sama tresc filmu - Lopatologiczne wytlumaczenie abstrakcyjnego dowcipu... Troche slabo, ten zart jest smieszny z powodu polaczenia 2och obcych do siebie elementow, a w animacji to zostalo zrobione tak, ze te elementy nie sa dla siebie obce. Fajna jest za to koncowka. Ujecie gowna i klaskanie po nim ;) Jak by caly film byl w takim klimacie, to by mi sie podobal. Za to pierwsza scena z gazeta jest dla mnie karygodna. ale. bardzo bardzo pogratulowac nalezy, bo jest czego. Film na wysokim poziomie technicznym :) ps. Libera w "Rzyc aby zyc" (i pewnie w "Nosologii") jednak pisze, ze to nie chodzi o polaczenie oko-d..., ale nos-d.... Stad powiedzenie 'mam cie w nosie' ma byc zwyczajnie ocenzurowana wersja 'mam cie w d...'
Gość i-riss Napisano 24 Październik 2009 Napisano 24 Październik 2009 o co tyle szumu? przecierz jestesmy grafikami komputerowymi a nie filmowcami. Naszym zadaniem nie jest reżyserowanie czy pisanie scenariuszy, ale modelowanie , teksturowanie, rigowanie, i jak dobrze pojdzie animowanie. Mysle ze ta animacja jest swietną rzeczą, ktorą można wrzucic do folio, bo pokazuje solidny warsztat. Dobry reżyser wiedziałby jak zrobić użytek z takich umiejętności. grafik kiedy bierze się za szorta, mysli o werteksach, a rezyser o scenariuszu i "reżyserowaniu". Nie oszukujmy się tylko postarajmy znaleść dobre strony tej sytuacji.
Mr Pank Napisano 24 Październik 2009 Napisano 24 Październik 2009 oprawa świetna , animacja mogłaby być ciut lepsza no i ten motyw z wbijaniem pilniczka w oko, dosyć srogi :D
Dzordan Napisano 24 Październik 2009 Napisano 24 Październik 2009 Praca nie komercyja to nie dziwka która musi zadowolic jak najeszersze grono odbiorcow. W komercynyej produkcji to pewnie by na poziomie konceptow, i kolenych faz akceptacyjnych udało by sie autorom kazdego zadowolic. Byłby czas klimat srodki itd. Mozna by dyskutowac nad scenariuszem i detalami..... Moim zdaniem swietnie pokierowana ze udało sie w rok zrobic po godzinach w 2 osoby, mimo zmeczenia i braku czasu. Efekt finalny jednym bedzie sie podobac innym nie. Ale chyba bardziej tu chodzi o Walke z materia i własnymi słabosciami kształtujaca charakter i siłe woli.... a przy okazji jak uda podszlifowac warsztat i rozbawic/zbulwersowac innych to super ;)
Reanimator Napisano 26 Październik 2009 Napisano 26 Październik 2009 o co tyle szumu? przecierz jestesmy grafikami komputerowymi a nie filmowcami. Naszym zadaniem nie jest reżyserowanie czy pisanie scenariuszy, ale modelowanie , teksturowanie, rigowanie, i jak dobrze pojdzie animowanie. Mow za siebie;) nie ma mega bledow, nie czuc az tak mocno slabego tajmingu, czuc jedynie to, ze nie do konca traitor jest wytrenowany, ale umowmy sie tragedii nie ma. Heh, Klicor, Klicor;) Mnie sie w filmie najbardziej podobaja dwie rzeczy. Trzy. Scenografia, pokazanie drogi bozca i reakcji, oraz mina kolesia, ktoremu zdejmuja worek z glowy;) Powodzenia Traitor w nastepnych produkcjach! :) Grunt to od czegos zaczac, zdobyc troche doswiadczenia, chociaz tego pewnie Ci nie brakuje mimo wszystko ;)
biglebowsky Napisano 26 Październik 2009 Napisano 26 Październik 2009 Zdaje się że to już ogólnopolski sukces :) gratuluje:)
Luki Luki Napisano 26 Październik 2009 Napisano 26 Październik 2009 Zdaje się że to już ogólnopolski sukces :) gratuluje:) No, we fakcie pisało.
adek Napisano 26 Październik 2009 Napisano 26 Październik 2009 Fakt? Serio ? :) Traitor: czy jakakolwiek prasa jeszcze się zainteresowała tym filmem?
Traitor Napisano 26 Październik 2009 Autor Napisano 26 Październik 2009 (edytowane) Hej, Faktycznie, media chyba zainteresowaly sie filmikiem, zreszta nie tylko media;) http://www.dziennik.pl/kultura/film/article467146/Doskonala_animacja_ucywilizowala_dowcip.html http://www.efakt.pl/Polacy-robia-furore-w-sieci-WIDEO,artykuly,55694,1.html W kazdym razie milo mi i jeszcze raz dziekuje i za krytyczne oraz za pozytywne komentarze. Edytowane 26 Październik 2009 przez Traitor
CzAk1 Napisano 26 Październik 2009 Napisano 26 Październik 2009 Wygląda na to, że wszyscy pospamili już w tym temacie...prócz mnie! x_X Oburzające! No więc... ...fabuła dno :D ...ale technicznie się broni :)) Jak na taką animke prywatną na lewo to fajno, brawo, brawo i oklaski za ukończenie. Yes! Najbardzije podobały mi się...napisy końcowe (na tych kartkach...czad). Finał dość paskudny :P Ale to moje zdanie... Miło, że taki sukces :) czekam na następna produkcję... Pozdro
Santi_Animator Napisano 26 Październik 2009 Napisano 26 Październik 2009 Wspaniale, warto było dyskutować o tej animacji, bo jak widać, była tego warta. Jeszcze raz gratuluję i wykonania i sukcesu oraz przyznam, że "Teza" jest wręcz mobilizująca do własnych działań :D
floo Napisano 26 Październik 2009 Napisano 26 Październik 2009 grunt to, to że promocja udana... GRATULACJE!!! ;)
Traitor Napisano 27 Październik 2009 Autor Napisano 27 Październik 2009 http://www.wprost.pl/ar/176285/Polska-animacja-robi-furore-na-YouTube/ A dzis napisali we Wprost.:)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się