Łuczniczka

 

 

Pozdrawiam :)

bardzo przyjemne, jak karta postaci do jakiegoś rpg :)

grass: dzięki, postać idzie do podręcznika rpg męża :)

Góra łuczniczki cacy, łuk ładnie odpicowany, ale dół obrazka sobie trochę odpuściłaś ;)

Bardzo fajny malunek, widać skupienie na jej twarzy. Ale wydaje mi się, że jedna ręka jest dłuższa od drugiej.

Piret - u dobrego mistrza gry to bym pograł ;)

Sporo bardzo fajnych prac:-)

wildheadache: odpuściłam dół obrazka bo nie chciałam by odwracał uwagę od łuczniczki. Często nie wiem, ile jeszcze dopracować, a kiedy już odpuścić :P

Dobry Pasterz: możliwe, że troszeczkę za długa. Dodatkowo przedłużenie nadgarstka może potęgować ten efekt. Jej lewa ręka powinna lekko do przodu się kierować i być krótsza przez to.

grass: może kiedyś będzie okazja zagrać razem ;)

jankazmierczuk: dziękuję, miło czytać.

 

Dziękuję wszystkim za odwiedziny, pozdrawiam :)

Łuczniczka jest na prawdę elegancka i widać ze sporo pracy w nią włożyłaś. Ale jak bym mógł jeszcze coś wtrącić od siebie to bym trochę zniwelował ten mocny kontur na lewej nodze, który strasznie się rzuca w oczy. Pozdrawiam.

Yndza: dzięki :) coś w tym jest, co piszesz. Poprawki naniosę. Pozdrawiam :)

łaa, fajowe kolorki :)

nie wiem czy będziesz jeszcze poprawiać, ale pani trochę lewituje

motyl: Dziękuję, postawię ją na ziemię :)

 

Wrzucam kolejne pracę. Zmęczona już nią jestem. Nie wiem czy dobrym posunięciem było dodanie niebieskiego światła na twarz. Mam wrażenie, że się to nie broni. Sama nie wiem. Co myślicie? pozdrawiam :)

 

Moim zdaniem się nie broni, za małe natężenie światła z lachy, żeby miała powstać taki efekt, poza tym nie rozumiem oświetlenia jego lewej ręki od tyłu. Możesz też popracować nad ubraniem, za mało czuć, że to materiał, załatw sobie jakąś refkę do tego. Pozdro

To wygląda trochę jakby oni go wypędzili z królestwa. Zastanawiam się czemu, ponieważ koleś wygląda raczej na porządnego maga. Dobrze myślę? :D

myślimy że jest byczo:]

francez: fakt, to oświetlenie jego lewej ręki do poprawki. Myślę, że z ubraniem nie poszło mi tak źle :P Jeżeli chodzi o natężenie światła, to muszę znaleźć dobrą referencję. Odpocznę od niego i kiedyś naniosę poprawki, dzięki :)

Dobry Pasterz: strzał w dziesiątkę :D porządny to może i jest, ale mógł zakochać się nie w tej co trzeba ;)

kamesanim: dzięki :)

 

Tymczasem ćwiczonko ze światłem:

 

 

Pozdrawiam

Piret widzę ze radzisz sobie coraz lepiej z obrazka na obrazek. Tylko ta rąsia jakaś taka malutka, dziecięca. No chyba ze jest on karłem, bo krasnoludowi to dałbym solidniejsza łapkę. Ale ogólnie idzie to w fajna stronę.

Oby tak dalej!

Yndza: Dziękuję za miłe słowa :D Cieszę się. Malutka ta ręka, to fakt. Mogłaby być większa ;) Pozdrawiam

Co do przedostatniego. Nie uwzględniłaś tam światła odbitego od podłoża. Wszystko powinno być dużo jaśniejsze. Sądząc po cieniach na zamku to wygląda na samo południe. Jasność cienia (wiem, że może to głupio brzmi) na typku, na moje oko, nie powinny być mniejsze niż 30-40%, natomiast mocnych cieni użyć tam gdzie światło nie dotrze zbyt łatwo - wnętrza rękawów, miejsca przylegania jednego materiału do drugiego. Warto jeszcze przysiedzieć nad ta pracą bo konstrukcyjnie wszystko gra, ale oświetlenie nie jest konsekwentne.

kostur fajny na tej ilustracji z magiem. :]

ZiN, telthona: dzięki :D Będę jeszcze poprawiać tą pracę, rady uwzględnię.

 

Cosik nowego. Jakieś uwagi? :) Pozdrawiam

 

Fajnie namalowane, ma dobry klimat, podoba mi się :)

 

Nie wiem tylko czy reakcja postaci z dalszych planów wskazuje na to, że odnaleźli jakieś ślady.

Jeśli tak to mają dobry wzrok :D można by powiększyć ilość krwi, ew. dodać jakieś inne elementy.

Ta postać najbliżej nas mogła by mieć trochę więcej detalu.

Ogólnie bardzo przyjemna praca.

no proszę jak Piret się ładnie rozkręca :> górna połowa tej ostatniej ilustracji naprawdę jest super :>

Hej, miałem z początku napisać tylko kilka zdań, ale Twój obrazek ładował mi się jakieś 15 min, więc zdążyłem go przeanalizować dogłębniej niż to miałem w planach:) Efektem czego postanowiłem zrobić overa, to może sam se co nie co też poukładam i nauczę. Ogólnie jest problem ze światłem i detalem.

 

 

 

1. Na pierwszym planie mnóstwo jasnych odcieni rozpraszających wzrok. Wiadomo, że woda, rozbryzgi i ogólnie chciałoby się poszaleć, ale cały ambaras w tym żeby się powstrzymać i ustalić punkt który ma przyciągać uwagę (pewnie w okolicach krwi).

 

 

2. Cienie powinny się łączyć. Staraj się nie malować osobno każdego kamyka. Raczej skupiaj się na grupach kamieni i ogólnym ułożeniu względem źródła światła. Bardzo pomaga w tym duży pędzel. Na końcu małym można wyciągać światełko.

 

 

3. Linie. Nie przesadzę chyba ze stwierdzeniem że nienaruszone jednostajne linie w tym samym tonie to czyste i okrutne zło. Należy je tępić, choćby poprzez przyciemnianie/rozjaśnianie. Linie/krawędzie mają znikać za mgłą i wyłaniać się z niej by potem znowu zniknąć. Mullins zamieścił swojego czasu fajne ćwiczenie, które oducza określania bryły przy pomocy linii. Robisz obrazek 1500x1500 i nie schodzisz z pędzlem poniżej 150 - 200 średnicy. Na początku się z tego śmiałem, ale potem się okazało, że da się z tego wyciągnąć nawet niezły detal :)) Temat linii tyczy się na Twoim obrazku głównie drzew i światła krawędziowego na skałkach.

 

Zasadniczo temat jest głębszy i znacznie ciekawszy, bo sprowadza się to do wzajemnych relacji między tonami, ale to temat na grubszą rozprawkę. Po za tym sam tego jeszcze nie rozkminiłem w takim stopniu, w jakim bym chciał.

 

 

4. Cała praca jest dosyć mocno uszczegółowiona co też rozprasza wzrok. Ogólnie jestem zwolennikiem zasady "tam gdzie nieważne - mało detalu tam gdzie ważne kupa detalu". Wiadomo, że nie zawsze się to sprawdza ale ogólnie powinno podbić wrażenie.

 

 

5. Kompozycja/pomysł na światło. Jak przymrużysz oczy uwidacznia się podział na oświetlone i zacienione elementy pracy. Dobrze jeśli tworzą spójną ciekawą kompozycję. Ukazałem to dokładniej na drugim obrazku. Nie wiem czy to ciekawy kształt światła, ale coś tam się dzieje :)) Pamiętaj o konkretnej separacji światło/cień.

 

 

 

6. Postać w tle. Raczej bym jej nie uszczegóławiał tylko poszedł w drugą stronę - zostawił mocny wymowny kształt.

 

 

Ok to będzie na tyle. Mam nadzieję, że pomogłem i nie popsułem zanadto pracy :)

 

 

Pozdro!

Edytowane 16 Lipiec 201311 l przez wildheadache

Świetna praca i komentarz Wildheadache :) bardzo to pouczające, nie tylko dla autorki ilustracji.

 

Pewnie nie przejmiesz się moim komentarzem, ale mam wrażenie, że ta woda nie płynie. Chyba jest aż nazbyt wyraźna, fotorealistyczna w stosunku do całości.

Bombadil: Dzięki, są dalekowzroczni :P krwi będzie więcej, bo szykują się poprawki!

Koniu: Dziękuję :) Trochę więcej detalu by jej nie zaszkodziło ;)

telthona: Dziękuję bardzo, miło słyszeć, naprawdę :)

wildheadache: WOW ogromne dzięki, pomogłeś bardzo, zainspirowana jestem i chętna by nanieść poprawki. Tej pracy nie odpuszczę i uwzględnię Wasze uwagi :D

BubukaVa: Dziękuję, chyba masz rację, woda potraktowana zbyt ostro.

 

Dziękuję za tak liczne odwiedziny, motywujecie mnie do działania :D Pozdrawiam

Dla relaksu dwie twarzyczki, wróżkowate. Chciałam poćwiczyć coś nowego. Pozdrawiam

 

 

Iście zacna teczuszka. Co do wróżkowatych ;) Coś mi zgrzyta z ustami (zwłaszcza u drugiej postaci). Przy okazji, czy te dość wyraźne zaznaczanie linii przy uśmiechach nie postarza tych wróżek? Jak u tej wyżej okulary dość pokaźnie niwelują efekt, tak druga twarz wygląda jak kobitka w średnim wieku (chyba, że to świadomy efekt, to przepraszam).

Pierwszy jest jest bardzo dobry, gratuluję.

Fajne soczyste twarzyczki widać nie wymęczone na siłe :)

Buźki normalnie pinup =]

Radix: Dziękuję :) usta rzeczywiści z odrobiną botoxu :P Zabawne, bo mój mąż zwracał mi uwagę, że wyglądają starzej przez mocniej zarysowaną linię. W sumie to nie zastanawiałam się nad tym, czy mają być starsze, czy młodsze. Ale przy kolejnych zwrócę uwagę na to :)

 

Bombadil, SammaeL, emmilius : Dziękować :)

 

Wrzucam jeszcze poprawioną Pogoń Mam nadzieję, że się czegoś nauczyłam.

 

 

 

Pozdrawiam

Najnowsza praca bardzo mi się podoba Klimat super, mój wzrok poleciał do plam krwi, potem uciekł do mężczyzn. Chcę poznać historię tej pracy, więc to już coś, prawda? Bo jeśli praca ma historię, to duży plus, a jeśli ktoś chcę ją poznać, poznać dalszy ciąg, to jeszcze więcej plusów!

 

Poza tym: pooglądałam Twoją teczkę od początku - postępy są ogromne. Szybko się uczysz i zmierzasz w dobrym kierunku, nie przestawaj! c:

Oby szło Ci jak najlepiej!

Yoa: Jej :D Dziękuję bardzo, nawet nie wiesz jaką przyjemność mi sprawił Twój komentarz :) To bardzo mobilizujące, chce się działać więcej :D Dzięki!

 

Wrzucam kolejną pracę, która powstawała w międzyczasie razem z "Pogonią". Co myślicie? Pozdrawiam

 

Ten patykowaty krzaczek przy klęczącym, to chyba na siłę, co? ;) Ogólnie na plus, zwłaszcza tło, bo u mnie zawsze krajobrazy kończą w śmietniku ;p

Spoko smok. Jedyne do co mi nie pasuje (być może niesłusznie) to odpicie tego głazu w wodzie. Odbija się tak jakby stykał się z wodą, no chyba, że ten kamień ze smokiem jest za jeziorkiem. W takim wypadku pogłębiłbym trochę głębię. Ogólnie to jeszcze trochę zlewa się dół tego kamienia ze smokiem z tymi górami w tle. Btw. ten koleś trzyma zwykły kij czy może jakąś laskę która należy do niego? Bo patrząc na jego lordowską pelerynkę to mi nie pasuje, żeby ze zwykłym kijem tak latał. Sorrki, że się tak jakoś czepiam, ale robię to w dobrej wierze :).

Nieźle wyszło to ostatnie. :) Jedyne czego mi brakuje, to tej tak zwanej perspektywy powietrznej na smoku ( bardziej 'niebieski' i trochę większy) - wydawałby się bardziej monumentalny i tajemniczy wg. mnie :)

Ostani bardzo smaczny.

Zgadzam się z pumaxem i pasterzem, na skale brakuje perspektywy powietrznej :)

pzdr...

Radix: on miał tam być, ale jakoś nie wyszło:p w sumie chyba lepiej bez niego by było

Dobry Pasterz: smok i skała są za jeziorkiem. Miał to być zwykły kij, który wziął gdzieś po drodze.

pumax, rosikowski: racja, z powietrzną było by lepiej.

 

Dziękuję wszystkim za odwiedziny :D i dobre rady.

 

Wrzucam serię ćwiczeń. Mam w planach zrobić ich więcej :)

 

W szkicach bardziej wykończonych już tak może lekko z kreską nie jest za to stopo-dłonie bardzo ładne wraz z eliptycznymi sylwetami.

Po długiej przerwie (aż mi wstyd :P) wrzucam, dwie grafiki, nad którymi pracowałam, od dłuższego czasu. Pierwszą możecie kojarzyć jako wip`a z postu #133 http://mbosek.com/ciri/Obronca_WIP_1.jpg. Zmieniłam go totalnie. Nie wiem, czy to była słuszna decyzja czy też nie.

 

Druga grafika to concept assassinki (może kiedyś wrzucę całą postać poglądowo, na razie jest tylko ołówkowy szkic). Jeżeli chodzi o ogólny feel, to zainspirowałam się tym zdjęciem: http://behance.vo.llnwd.net/profiles17/757451/projects/5077503/63dce307f4805f18ee3af6cd59160d26.jpg

 

P.S. emmilius: mam nadzieję, że kiedyś i w tych bardziej wykończonych będzie luźniejsza krecha. Walczę, ale powoli.

 

Pozdrawiam :)

 

 

Kobieta jest super, aż miło popatrzeć po tym, jak wczoraj kompletnie zawaliłem swój autoportret. Fajnie podkreślona mechaniczna ręka w kontraście do ciuszków i ogólnie cieszy gały.

 

Co do smoczysława to moim skromnym, noobskim zdaniem, brakuje mi trochę tego, by patrzył bardziej w stronę rycerza. Mam wrażenie, że smok wykazuje trochę za małe zainteresowanie jegomościem gotującym się ostrze w kałdun jego wrazić.

świetne prace, przejrzałem teczuszkę od początku i aż miło patrzeć na ten progres, inspirujące az lece rysować.... powodzenia i pozdrawiam

Witam po bardzo długiej przerwie. Mam jednak coś na swoje usprawiedliwienie:P Oprócz bycia concept artist, zmagam się z nowym wyzwaniem, jakim jest macierzyństwo :D. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się zamieścić koncepty do Enemy Fronta, nad którym miałam ogromną przyjemność pracować. DraxMustHurt, emenems dziękuję bardzo za komentarze. Żeby nie przedłużać :P oto kilka grafik, kolejność chronologiczna.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I coś bardziej "wymęczonego"

 

Pozdrawiam :)

Gratulacje!:D znaczy dziecka i fajnej pracy :)

duży postęp zrobiłaś względem envirosów generalnie bardzo fajnie tylko momentami jest brudno, w sensie mało nasycony jest kolor np na ramieniu łucznika.

No to ja czekam na więcej i powodzenia :)

to http://mbosek.com/ciri/colour_01.jpg i syrenka podobają mi się najbardziej.

Jak Ci się uda wygrzebać więcej czasu, co nie koniecznie teraz musi być łatwe, to postaraj się więcej czasu nad czymś popracować, i pokaż nam coś z finalnym szlifem :)

 

czekam na więcej

motyl: dziękuję bardzo :) lubię enviro. Kiedyś rysowałam głównie same postacie, może dlatego, że enviro mnie przerażało:P

tomzar: mam kilka pozaczynanych prac, które wymagają szlifu. Będę nad nimi jeszcze siedziała. U mnie jest taki problem, że jeżeli poświęcam za dużo uwagi rysunkowi, to go przemęczam. Już się boję czy tego nie zrobiłam. Pozdrawiam :)

Hej Piret ;) gratulacje dzidzusia ! :D Witam w gronie MATKÓW POLKÓW XD a tak serio serio to syrenka jest bardzo fajna . Podoba mi się ,że nie jest wysuszona tylko bardziej o pełnych kształtach .Teraz masz pewnie pełne ręce roboty nie tylko przy projektach takze trzymam kciuki ;) pozdrawiam

Hejo, Syrenka mi się podoba reszta już nie. Kolorki brudne albo kompo leży ( nie w każdej pracy). Wierzę że to wszystko ogarniesz wkrótce (długa przerwa w rysunku... a może się mylę ) :P wytrwałości młoda mamusiu Gratulacje :D