Witam wszystkich forumowiczów :)Wojtek się nazywam. Siedemnaście wiosen na karku, więc pora zacząć działać poważniej. Świadomość własnego lenistwa zmusiła mnie do założenia tego wątku. Kiedyś próbowałem - inicjatywa zaginęła. Postaram się żeby tym razem sytuacja wyglądała inaczej. Dotychczas bawiłem się w rysunek (głównie ołówek, węgiel, pastele) oraz digital painting, jednak natrafiłem na bariery nie do przeskoczenia (teoria koloru, anatomia) i postanowiłem wrócić do korzeni sprawy - media tradycyjne. Ołówek w łapie, akryle na stole, sztaluga stoi - zapierdzielać trzeba. Wyniki będę wrzucał na bieżąco.Aktualnie główny cel, to uzyskanie łatwości w bawieniu się kolorem oraz opanowanie proporcji twarzy. Wszystko mediami tradycyjnymi. (Cholera, katuję się, bo na biurku spoczywa Intuos4 A4). I tutaj prośba do kolegów/koleżanek, jakiekolwiek linki/tutoriale/ćwiczenia, które pomogły Wam w opanowaniu tych umiejętności są jak najbardziej mile widziane.Cieszę się, że mogę być częścią tak zacnego forum :D Z góry dzięki za pomoc.

Edytowane 2 Grudzień 201311 l przez WojtekFus

Ave! Jestem Daniel i...

bardzo fajnie! Wiem że nie powinienem (na razie przebijam się przez dno) na ale:

-pupa 2-giej pani do poprawy

-czwarta jest super i bardzo mi się podoba lecz chyba coś ma z brzuchem (mogę się mylić)

-pani na ostatnim ma krzywy biust.

Poza tym takeś się napisał o mediach tradycyjnych, a coś ich mało.

 

PS. Ja też tak chcę rysować! ;)

 

//edit: Joker rules!

Hej! Dzięki za opinie :) Odnośnie pracek, które tu widzisz: wszystkie są dość stare, (pół roku i wstecz) - ostatecznie je porzuciłem i wrzuciłem je tylko dla jakiegoś tam względnego rozeznania na jakim etapie jestem.

 

Odnoście mediów tradycyjnych, mam sporo martwych natur, szkiców, jakichś impresji - nic ciekawego, dlatego nie wrzuciłem. Postawiłem sobie czystą kartę i teraz zamierzam większość czasu spędzić nad ołówem i farbkami, którymi nigdy tak naprawdę się nie bawiłem. Jak powiedziałem wyniki będę wrzucał na bieżąco

 

PS: Pozdrawiam fana SW. BTW: To jeden z moich ulubionych cytatów

PS: Pozdrawiam fana SW. BTW: To jeden z moich ulubionych cytatów

Jupi! Wreszcie ktoś kto lubi SW :)

Powodzenia w malowaniu i niech Moc będzie z Tobą!

 

sry. za off ;)

Ust ćwiczenie. 10-15 mi na szkic.

 

 

male

 

 

female

Edytowane 24 Sierpień 201014 l przez WojtekFus

Bardzo fajny akryl (jak chcesz się dowartościować to spójrz na mój). Tylko czy w oryginale też jest taka blada czy ja mam coś z ekranem tego choler**go laptopa?

btw. na jakim formacje robisz te szkice (ja taż tak chcę:])

 

Z Mocą- Jedi

Usta fantastyczne, akryl za blady.

 

pozdrawiam

Dzięki za uwagi.

 

Szkice robione na A3.

 

Za jakość akryla przepraszam, zdjęcie robione ze złym światłem. Postaram się popłudniu wrzucić lepsze.

Świetne te szkice. Daj więcej i czegoś innego niż usta ;)

Światłocień, bryła i ogólny feel jest mocny, aż mam ochotę siąść do szkicownika i coś pomazać w szarościach :)

@Richard Hade

Dzięki :) Czekam na Twoje szkice

 

No.

 

Wrzucam szkice ust. Bez waloru, starałem się wyłapać główne linie, kierunki etc.

 

 

 

 

 

Tutaj zabrałem się za nos. Fuj, bo męski.

 

 

 

 

I szklana martwa na koniec (ma prawie rok) - pastele.

 

Masakra, martwa jest świetna. Chyba trochę krzywa ale podoba mi się ;)

A usta, nosy, jak ty to robisz?

 

Z Mocą, Jedi

Jakoś tak samo wychodzi :P

 

A martwa rzeczywiście krzywa, leci w lewo :)

 

Jutro jakiś portret wrzucę, bo mi się zebrało, żeby jakąś ładną twarzyczkę przerysować.

alez te noski swietnie porysowane! Miod malina, panie!

noski bardzo fajnie rzeczywiście uchwycone, ale najwięcej szacun- martwa. zwłaszcza, że wszelki glass to moja pięta achillesowa ;) choć widzę trochę błędów konstrukcyjnych, to są do przełkniecia.

Dziękuję, kurde :) Motywujecie do dalszej pracy, dzięki!

Nie gadaj tylko dawaj! :) My chcemy więcej!

Tak jak mówiłem, masznąłem sobie dziś twarzyczkę ze zdjęcia. Wiem, że fuj, i że niczego się nie nauczę, bo zdjęcie etc. Ale mnie to relaksuje więc pozowliłem sobie na chwilę przyjemności.

 

Ostro spieprzyłem ogólnie, więc temu kto zgadnie kto jest na portrecie daję repa :)

 

1,5h

 

Edytowane 28 Sierpień 201014 l przez WojtekFus

Sądząc po wielkich ustach Jolie. A jak nie to nie mam pijęcia.

Nie :P Ale powiem, że aktorka :D

dajesz rade tymi rysunkami, a martwą naturę masz świetną

co do tej twarzy to nie mam pojęcia co to za aktorka (może mała podpowiedź? :P), ale podoba mi się cieniowanie :)

 

Joahansson Scarlett :

Pracki super, najbardziej podobają mi się usta i nosy. Zarzuć ino też oczami, tylko rysuj je parami, jakby co. ;o

Zawstydziłeś mnie ;)

Ale ja serio uważam, że mi nie wyszło.

Przy portretach robię w ten sposób, że kiedy mam już zarys całej twarzy z zaznaczonymi miejscami oczu, nosa, uszu itd. przykładam rysunek z boku monitora. Coś takiego jak Ty zrobiłeś z tym portretem (tylko nie będę przecież pykał fot bez przerwy w trakcie pracy, żeby moc to cyfrowo zestawić), a później bardzo szybko przenoszę wzrok ze zdjęcia na rysunek z rysunku na zdjęcie. Po kilku minutach oprócz tego, że oczy mnie bolą, dostrzegam błędy jak na dłoni. O wiele łatwiej wtedy nie spieprzyć.

 

Pewnie wiedziałeś o tym, ale może się komuś przydać ;)

Ciute za ostre rysy wyszły tej Scarlet ale sam portrecik pięknie narysowany.

 

Pewnie wiedziałeś o tym, ale może się komuś przydać ;)

 

 

to sie nazywa "see size methode" tak uczą malować te fotorealistyczne martwe :)

komuś się przydało a właściwie przyda, bo nie wiedziałem o czymś takim, dzięki ;)

Fusman - grymasisz jak małe dziecko, wyszło :P a to że są jakieś różnice to chyba nie jest tragedia? :P

@stHEAD & @Coyote - dzięki za informacje Panowie, nigdy w trakcie robienia portretu tej metody nie stosowałem. A i owszem mnóśtwo problemów z proporcjami mam zazwyczaj. Wskazówka na pewno pomocna :)

 

@ultrakaka Dzięki :)

 

@KhazadThard Racja :D Się zamykam. Dzięki za opinie.

 

 

Mam pytanie do wszystkich weteranów akryli/akwareli. Która technika jest odpowiedniejsza dla początkującego? Jak zacząć? Co malować? Jakie ćwiczenia są pomocne?

 

Z góry dzięki za pomoc.

akryle

 

jak nimi malować kiedyś pisałem :)

 

http://max3d.pl/forum/showpost.php?p=922714&postcount=129

 

akwarela trudniejsza

 

jak nimi malować kiedyś pisałem :)

http://max3d.pl/forum/showpost.php?p=897819&postcount=428

Edytowane 29 Sierpień 201014 l przez Coyote

Marne światło na tym zdjęciu miałeś Fusman, to się często zdarza przy fotach aktorów / aktorek bo doświetlają z kilku stron i bryła się sypie... Biorąc to pod uwagę to całkiem fajnie wyszło, chociaż faktycznie pewne deformacje są widoczne. Dzięki stHEAD za fajny patent, nie znałem tego... +rep

akryle

 

jak nimi malować kiedyś pisałem :)

 

http://max3d.pl/forum/showpost.php?p=922714&postcount=129

 

akwarela trudniejsza

 

jak nimi malować kiedyś pisałem :)

http://max3d.pl/forum/showpost.php?p=897819&postcount=428

 

WIELKIE dzięki za te porady, wiele mi wyjaśniły. Za chwilę siądę i je przetestuję :) +rep

 

 

Marne światło na tym zdjęciu miałeś Fusman, to się często zdarza przy fotach aktorów / aktorek bo doświetlają z kilku stron i bryła się sypie... Biorąc to pod uwagę to całkiem fajnie wyszło, chociaż faktycznie pewne deformacje są widoczne. Dzięki stHEAD za fajny patent, nie znałem tego... +rep

 

Racja, niefortunnie te zdjęcie dobrałem. Dzięki za opinię :)

no ładnie ogarnąłeś tą szklaną martwą,nawet kształty z grubsza zachowane chociaż na elipsach widzę jak ja masz problemy,przy podstawach najgrubszego dzbanka i tego po prawej są nie równe.

Nosy i usta całkiem fajnie, przyjemną kreskę masz.

A akwareli niestety nie widziałem bo nie wyświetla się ;/

Hej Fusman przestań się lenić! Dawaj nowe prace:)

Portret klawy, z milutką kreską. A że uważasz go za nieudany.. trzymaj się tego dalej :-)

Portret klawy, z milutką kreską. A że uważasz go za nieudany.. trzymaj się tego dalej :-)

 

Dzięki :-)

 

 

 

Uf. Miałem małą przerwę - łosiemnastki, wesela i początki w maturalnej klasie :

 

To po kolei:

 

Spróbowałem z tymi akrylami, ale tylko raz i taki bohomaz wyszedł

 

 

 

 

Elementów twarzy ciąg dalszy, tym razem nos.

 

 

 

 

Następnie oczy:

 

 

 

Później stwierdziłem, że kończę zabawę w szczegóły i pomaziałem trochę kontrukcji głowy, bezreferkowo.

 

 

 

No i zorientowałem się, że perspektywa u mnie leży, więc zacząłem się uczyć z całkiem miłego tutoriala. Jak na razie one-point.

 

 

Amen.

Super martwa. Użyłeś czerni? :)

Nosy i oczy świetne.

Polecam video gnomona Scott Robertson - Basics Drawing perspective naprawdę dużo wyjaśnia.

Z Mocą, Daniel.

Super martwa. Użyłeś czerni? :)

 

Cień na bananku to chyba brąz. A czerni użyłem do przyciemnienia skóry krzesła.

 

Dzięki za cynk do tutka :)

Chodziło mi tylko o cień na talerzu.

 

Do usług. :)

ołówkowa kreska to twoja dobra strona, swietne te szkice masz. farba wydaje sie miec za duzo zabrudzonych kolorków, ale czy taka skomplikowana? draperia ze szprychami, lustrami i powyginanymi krzeslami.. to jest wyzwanie :D

Trochę szkiców. zeby nie było, że się obijałem.

 

Zainspirowane gnomonem, posemaniacs i trochę głową. Niektóre są tragiczne.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wybaczcie jakość.

 

 

I wracam troszkę do tabletu. Tak sobie dziś pomaziałem z bańki, dla przypomnienia.

 

te ołówki wczesniejsze robią wrazenie poteznego "grow up'u" : ), na poczatku słabo a na koniec pokazne sylwetki. Digital, portrecik kozak kolor, super oswietlenie, tak trzymac

Joel mi kiedyś odradzał posemaniacs. (że jakieś gumowe są)

Ech, Zazdroszczę postępu. Ja cały czas jestem na poziomie martwych ;/

To z bańki świetne :) tylko twardsza lina by się przydała na froncie ;P

 

pzd. Daniel

hym.

 

Joel mi kiedyś odradzał posemaniacs. (że jakieś gumowe są)

 

? x)

 

zawsze staram sie rysowac np. po trzy rzuty do jednej pozy, pozniej bardzo latwo z pamieci wchodzą postacie, no nie wiem, ja sie do tego przekonalem. Nie wydaje mi sie rowniez zeby byly jakies gumowate, bo to juz jest chyba kwestia kreski i ręki.

Nie wiem czemu wszyscy zwykli przepraszac za jakiekolwiek pogaduszki w wątkach, dociekanie ku kompromisom, w koncu po to są.. - wiec nie przepraszam

dobrze że anatomię ćwiczysz :D

mam wrażenie ze non stop robisz za chude ramiona i ręce.

 

Ostatni digital byłby lepszy gdyby tą fryzure jakąś konkretniejszą zrobić. :D

mmm ołóweczki z mhrocznym cieniiowaniem Rebmdandtowskim , bardzo zacne

Joel mi kiedyś odradzał posemaniacs. (że jakieś gumowe są)

 

Bo te "mięśnie" na modelach, to tylko tekstura i rozciągają się niekoniecznie zgodnie z realiami.

 

Fajne postaci.

 

pozdrawiam

@Areien - dziękuję serdecznie za komentarz :)

 

@Jedidan12 - dzięki! Nie zniechęcaj się!

 

@telthona - zastosuję się do Twoich porad :) Dzięki za komentarz.

 

@mrozik26 - dzięki!

 

@Joel - dziękuję :)

 

Odnośnie posemaniacs - też czuję tę nienaturalnosć jeżeli chodzi o kształt mięśni w różnych napięciach. Jednak na początek chodzi mi bardziej o naukę budowy postaci, samego szkieletu, uproszczonych kształtów, ustalanie środka cięzkości.

 

Odnośnie "bardziej realistycznych" modeli do ćwiczeń anatomii, macie coś do polecenia?

Cztery książki Bridgemana zamówione przez empik, więc postaram się wpleść w treningi wnioski które z nich wyciągnę.

 

Hym, mam jeszcze pytanie o to czy ktoś z Was ma może cynk do photoshopowych brushy imitujących tradycyjne media? Szukałem, ale chyba szedłem złym tropem.

 

Z góry dzięki za info i wsparcie.

 

Pozdrawiam,

Fus

http://alexhays.com/loomis/ łap stary i zasysaj ; ) darmowe ksiazki pana Loomis;a

 

co do brushy to gdzies po forum walają sie linki do brushy Cpt. Obviousa. Ja kiedys sciagalem z jego teczki, wiec jak jestes chetny to moge ci je zhostowac. Jest tam bardzo wiele ciakwych pedzli

Edytowane 2 Listopad 201014 l przez Areien

Fusman, ja osobiście zaczynam czuć się w Painterze jak ryba w wodzie. Jeśli chodzi o odwzorowanie tradycyjnych mediów, to jest naprawdę przyzwoicie.