Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 20
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Od czasów trójeczki, w którą gram do dzisiaj już chyba z 10 lat, heroes leci głową w dół. Nawet tych kilka scen z lotra nie pomoże jak gra będzie do niczego;)

Napisano

Zgodze sie z kolega powyzej > Lucek

 

Mi sie wydaje ze problem HOMM jest taki, ze jest za drogi. Czyli co kazda nowa czesc wykupuje inna firma, wklada swoje sprawy..... a zapominaja o najwazniejszej rzeczy - gameplayu.

 

Fakt, to jest gra turowa, wiec nie jest tak latwo, ze naszpicujesz masakryczna iloscia grafy i juz jest zaj....biscie.

 

Ale znam multum osob, ktore do dzis graja w HOMM3 i brzydza sie innymi czesciami (to jest mysle 90% graczy HOMM), badz nawet jakimikolwiek grami, bo narzekaja ze w obecnych grach jest za duzo "wyku....stej" grafiki zamiast jakiegokolwiek sensu.

 

HOMM dobry jest do zrealizowania mysle, ale to musialby byc jakis open source.

Napisano

Mocarny filmik! Dużo lepszy ten trailer niż wcześniejsze. Cinematic najwyższej klasy - zarówno w video, jak i audio:) Zobaczymy co wyjdzie z nowych heroesów. Osobiście podejrzewam, że będzie to coś dla współczesnej, spauperyzowanej intelektualnie młodzieży, ale zobaczymy za miesiąc.

 

Tak swoją drogą to zastaniam się czy ludzie, którzy tyle mówią złego o wszystich częściach Homm powyżej III grali w pozostałe części i poświęcili im więcej czasu. Bez przerwy większość powtarza jak mantrę"homm III genialne, reszta badziew", z czym absolutnie nie można się zgodzić. IV część, mimo że była inna, wcale nie była gorsza. Pod wieloma aspektami (karawany, mobilne jednostki, atak i kontratak w tej samej chwili, system klas zależnych od umiejętności i ciekawsze, choć trochę niezbalansowane umiejętności) bym rzekł, że nawet lepszy. V z dodatkami Dzikie Hordy i Kuźnia przeznaczenia to już prawie majstersztyk. Zwłaszcza rozwój postaci. III mimo wszystko mnóstwo niedoróbek miała(ktoś używał Eagle eye?;P) i była kosmicznie niezbalansowana(przyłączanie wrogich jednostek, town portal, fly, a przede wszystkim kwestia tego, że kto miał najszybszą jednostke i haste/slow na expert to wygrywał - zwłaszcza z haste). Więc niech nikt nie gada, ze ideał;] Jak dla mnie to Homm dość mocno wyewoluowało.

Napisano

Heroes IV i tak był najlepszy :) Poruszanie się bez bohatera, itd. Heroes V też był spoko. Szczególnie zamek Krasnali którzy mieli magiczne runy (magia za surowce).

 

Heroes III mnie średnio wciągnął :)

Napisano

No, trójeczka to klasyka, czwóreczkę jednak lubię bardziej. Koncepcja dobrze rozwiniętego bohatera który bierze armię smoków na klatę, jakoś mi pasuje do pojęcia herosa. No i postacie świetnie zrobione, bez dziwactw, jak w V.

Napisano

no ja pamiętam jeszcze pierwszego homm... no i jestem z tych wyznawców, którzy jednak nigdy nie przekonają się do cukierów z 4 i 5. herosi najlepsi byli w 3ce, a z Wake of gods (albo jakoś tak) to już było pozamiatane. bitwy kilkaset archaniołów na kilkanaście tysięcy szkieletów robiły :)

ogólnie homm3 miały pewną prostotę podobną do szachów. niby wszystko widaćod początku na planszy, a jednak każda rozgrywka inna:)

a żeby nie było oftopa, cinematik taki średni bardzo. ładny i okej, ale bez rewelacji.

Napisano

To po porstu kwestia gustu, ja gralem w Homm od dwojki i gladko przeszedlem do piatki,a czworka chyba najbardziej mi sie podobola. Szkoda, ze konserwatywni gracze wymusili na producentach powrotu do podobnych rozwiazan z przeszlosci, w piatce, takich brak samodzielnego poruszanie sie jednostek i herosow itd.Zreszta jesli ktos nie lubi nowych czesci niech nadal gra w Homm 3 i nie ma problemu. I taniej mu wyjdzie :)

 

Jeszcze wracajac do Homm 4 chccialem zwrocic uwage, ze byla niezlym krokiem na przod, bo sprawila ze rozgrywki staly sie ciekawsze bo sie gralo z dnia na dzien a nie z tygodnia na tydzien. Jesli chodzi o multiplayer w Homm 3 cala strategia polegala na jednym: biegac od kopalni do kopalni zbierac jak najwieksza armie prze dwa miesiace (w grze) i dopiero atakowac. W Homm 4 bylo troche wiecer roznorodnosci bo ktos mogle miesc duza armie ale za to przeciwnki sinlego heroesa no i jednstki mozna bylo codziennie kupowac co sprawilo ze przestalo sie czekania tylko konca tygodnia.

 

Ale to tylko moje skromne zdanie :)

 

Co do filmiku to naprawde fajny i lepszy niz poprzednie z serii Homm ale nadal stajacy w tylke (nie za duzo ale jednak) z dzisiejszymi cinematicami do gier. To akurat sie nie zmienilo :)

Napisano

a mi sie bardziej kojarzy z intro z 3 czesci restoration of erathia

a nie z lordem of the ringiem, Podoba mi sie to intro, oddaje mocno ducha gry. Jesli wymieniamy :) to ja lubie II III i V prawie tak samo(baaardzo). a czy oni w IIII nie zrobili walczacego bohatera po nieoficjalnym wogu wlasnie?
Napisano

Kurcze trailer zrobiłna mnie wrażenie mimo ze dosyć skromny. Świetna animacja ruchu. Ale tak naprawdę... chciałbym w to zagrać chociażby żebym mógł potem powiedzieć uczciwie że Herosi skończyli się na trójce.

Napisano

Ja to przede wszystkim chcialbym miec czas grac w te wszystkie gry co wychodza jedna po drugiej... Juz dawno stracilem nadzieje ze "nadrobie zaleglosci".

W Herosow gralem daaaaaawno temu i podobalo mi sie. Bez fanatyzmu - wtedy kolejna giera. Trailerek calkiem spoko, ale dzis musialaby okazac sie super produkcja zebym zdecydowal marnowac czas akurat na niej :D

Napisano (edytowane)

Ja sam w ogole nie gram, ale moja zona przeszla wszystkie misje we wszystkich Heroesach. Zapewne VI dostanie ode mnie na urodziny na poczatku listopada :). Chociaz jak sie wczesniej polapie, ze weszlo do sprzedazy to sama kupi :). Przyznam, ze jedno co mi sie nie podoba w nowych HOMM to, ze aby miec "full opcje" trzeba kupic Limited Edition za niemal 200,- PLN a dwie "nizsze" klasowo sa okrojone o bohaterow i miasta, dostepne tylko w tej najdrozszej opcji. Troche to nie fair. Ja rozumie, ze dodaje sie do lepszych wersji ksiazki, koszulki, artefakty, etc, ale gra powinna byc ta sama :(.

Oczywiscie wymagan sprzetowych nie skomentuje bo troche przesadzaja, ale generalnie klimat powinien byc ok - pewnie sam zagram z ciekawosci. Oczywiscie nie przebije czasow jak z kumplami na 286+VGA sie godzinami siedzialo i na dodatek wyrzucalo kolegow za drzwi zeby nie wiedzieli jakie sie ruchy robi :).

Edytowane przez ZelvaBOi
Napisano

Ja to dokładnie jak Nezumi. Ale Cinamatic bradzo przyjemny zwłaszcza cięcie mieczyka w 1:40 - najpierw jeden, a potem jeszcze trzech przy okazji - genialne :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności