3d_operator Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Może niech się wypowie ktoś kto skończył tą szkołę (chodzi mi o szkołę w N. Sączu)? Jak ocenia jej skuteczność i przede wszystkim jaki miała wpływ na przyszłą karierę zawodową (czy jest praca)?
Sebazx6r Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Olaf ma racje ja do Drimagine poszedłem by się douczyć liznąć nowych rzeczy. Wcześniej siedziałem po 12 do 30h na dzień (lol) dzień się wydłużał noc skracała. Strasznie na tym ucierpiały na tym moje relacji z Żonką ale opłacało się dużo w tym czasie sie nauczyłem w dość krótkim okresie czasu. Jednak wciąż twierdze, że raczkuję. Zależało mi na interakcji z osobami z branży stąd Drimagine. Od jakiegoś czasu pracuje jako grafik w firmie meblarskie i wizualizuje mebelki. Trochę się również musiałem douczyć HDRI Ligh studio etc. Wciąż czekam, aż ktoś da szanse na rozwój w prawdziwym studio, gdzie bym mógł rozwinąć skrzydła :D i stać się brzydkim kaczątkiem a nastepnie jak się uda łabędziem ;p z krzywymi nogami. Wcześniej studiowałem Automatykę. 3D uczę się z pasji. Po doświadczeniach na PW stwierdzam, że jak się nei przysiądzie to się nie nauczy szkoła daje tylko kierunek, choć czasem błedny. Pozdrawiam... Seba
kovaly Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Może niech się wypowie ktoś kto skończył tą szkołę (chodzi mi o szkołę w N. Sączu)? Jak ocenia jej skuteczność i przede wszystkim jaki miała wpływ na przyszłą karierę zawodową (czy jest praca)? Ale szkoła w Nowym Sączu to nie to samo co szkoła w Warszawie. Wszystko jest zupełnie inne. Kadra się zmieniła, lokalizacja się zmieniła. To jest inna szkoła, nie ma co porównywać. Tak przynajmniej mi sie wydaje nie sądzisz ? Ważne co się dzieje teraz a nie kiedyś.
piopiowawa Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Podałem kontekst wcześniej że na polskiej pustyni graficznej zwłaszcza programowo-średniowiecznej Asp gdzie naucza ekipa od Breżniewa...Drimagine w Warszawie to jaśniejąca gwiazdka z nieba, To jest projekt z przyszłością, prędzej czy później trafią się bardzo zdolni ludzie którzy swoimi sukcesami przyciągną kolejnych.
cucsoniuss Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Koval poki co kadra sie nie zmieniła, a z tego co słyszałem od absolwentów to nie mieli niektórych zajęć które teraz są
kovaly Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 (edytowane) Koval poki co kadra sie nie zmieniła, a z tego co słyszałem od absolwentów to nie mieli niektórych zajęć które teraz są Kadra w pierwszym i drugim roku była inna niż teraz w trzecim. Sugerując się tym co było podawane na ich stronie w 2 i 3 roku. Edytowane 23 Luty 2012 przez kovaly
Akademia DRIMAGINE Napisano 23 Luty 2012 Autor Napisano 23 Luty 2012 kovaly Kadra w pierwszym i drugim roku była inna niż teraz w trzecim. Sugerując się tym co było podawane na ich stronie w 2 i 3 roku. Jeśli chodzi o kadrę to jest ona niemal identyczna z zeszłoroczną plus zupełnie nowe osoby. Program się za to zmienił całkowicie jak już pisaliśmy wcześniej. Dodatkowe nazwiska w składzie kadry znajdą się wkrótce na stronie. Na razie z przyczyn technicznych nie są tam jeszcze zamieszczone. Pozdrawiamy i zapraszamy
kovaly Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Jeśli chodzi o kadrę to jest ona niemal identyczna z zeszłoroczną plus zupełnie nowe osoby. Program się za to zmienił całkowicie jak już pisaliśmy wcześniej. Kadra jest niemal identyczna ? W poprzednim roku na stronie byli Ci wykładowcy : Mariusz Korczak - Dyrektor Programu -Animacja i Grafika 3D, Pre-produkcja Kamil Witkowski - Rysunek, Matte Painting Michelle Skrzyniarz - Kompozycja i Post Produkcja Dawid Januszek - Dynamika i Symulacje Krzysiek Jędrzejek - Character Rigging Joanna Preizner - Historia Mediów i Sztuka Filmu Janusz Mazur - Flash Franciszek Białas - Grafika Multimedialna Leszek Wójcik - Język Angielski Marcin Dąbrowski - Laboratoria Łukasz Mackiewicz - Laboratoria A w tym roku : Dawid Januszek Dominik Zadęcki Jacek Szarański Klaudiusz Wesołowski Krzysztof Jędrzejek Krzysztof Sałek Kacper Dudek Maciej Wodecki Coś mi się wydaje że osoba która tutaj odpowiada na pytania nawet nie wie o czym mówi albo również jest NOWA...
Akademia DRIMAGINE Napisano 23 Luty 2012 Autor Napisano 23 Luty 2012 A nam się wydaje Kovaly, że ktoś tutaj chyba nie czyta ze zrozumieniem tekstu... W poprzednim roku były przedmioty , których nie ma już w tym roku takie jak : Flash, Historia Mediów, Grafika Multimedialna, Jezyk angielski.... więc i nowi są nauczyciele z innych też nowych przedmiotów. Jeśli chodzi o pozostałych to nie ma ich jeszcze dzisiaj na stronie wpisanych ale będą. Pozdrawiamy i zapraszamy
kovaly Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 A nam się wydaje Kovaly, że ktoś tutaj chyba nie czyta ze zrozumieniem tekstu... W poprzednim roku były przedmioty , których nie ma już w tym roku takie jak : Flash, Historia Mediów, Grafika Multimedialna, Jezyk angielski.... więc i nowi są nauczyciele z innych też nowych przedmiotów. Jeśli chodzi o pozostałych to nie ma ich jeszcze dzisiaj na stronie wpisanych ale będą. Pozdrawiamy i zapraszamy To nie zmienia faktu ze kadra nadal nie jest "niemal IDENTYCZNA" jak w zeszłym roku. Jak wspomniano program dydaktyczny jest inny i przedmioty są nowe. Moim zdaniem najlepiej będzie można ocenić efekty tej szkoły po tym 3 roku. Nie sugerowałbym się poprzednimi latami. A może powinniście pokazać jakieś prace studentów z tego roku?
Lucek Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Było na forum kilka prac studentów drimagine. Efekty można uznać za całkiem zadowalające - wrzucano skończone animacje, dopracowane tak, jak pozwalał na to skill poszczególnych studentów. Nie były to oczywiście super filmiki jak od blura czy innego platige'a, ale po podszlifowaniu skilla uważam że studenci jeszcze nas zadziwią.
kovaly Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Było na forum kilka prac studentów drimagine. Efekty można uznać za całkiem zadowalające - wrzucano skończone animacje, dopracowane tak, jak pozwalał na to skill poszczególnych studentów. Nie były to oczywiście super filmiki jak od blura czy innego platige'a, ale po podszlifowaniu skilla uważam że studenci jeszcze nas zadziwią. Ja miałem na myśli pracki z tego roku co teraz idzie...
Sebazx6r Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Zajecia sie zaczely w listopadzie zeszlego roku chyba troche przesadzasz z tempem .... Program zostal rozbity na dwa lata. Troche szkoda. Wszystko w swoim czasie.
piopiowawa Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Ja miałem na myśli pracki z tego roku co teraz idzie... Jeśli obawiasz się że jakaś instytucja będzie hamowała Twój kunszt to jedź do Anglii, zapłać tam za szkołę 5tys. £. Nie gniewaj się kovaly ale wydajesz się marudzić jak stara baba na ganku.
kovaly Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Jeśli obawiasz się że jakaś instytucja będzie hamowała Twój kunszt to jedź do Anglii, zapłać tam za szkołę 5tys. £. Nie gniewaj się kovaly ale wydajesz się marudzić jak stara baba na ganku. Mnie poprostu zastanawiają odpowiedzi odpowiedzi samych uczestników że poziom jest niski, że jest mało 3D.... Skoro biorą za to kase to powinni w miare być na poziomie. A Ty zapłaciłbyś za to nie wiedząc ?
piopiowawa Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 (edytowane) nie wiem, ja mam swoje zupełnie inne podejście które jest moją sprawą. Chcesz mieć dużo 3d? - zapłać za kurs 3ds maxa lub maya 3.000 - 4.000 pln w firmach które dają kursy 2 tygodniowe. Jedyne co Ci obieca to nauczanie podstaw obsługi. Ze szkołą jest inna jazda, mówię tylko że poza dwoma szkołami prywatnymi w Warszawie, inne jak asp to państwowe gówno gdzie tzw. profesor ledwo widzi na oczy za to wszystko wie lepiej a jak będziesz grzeczny to na trzecim roku studiów (grafiki!) będziesz lepił kaczki z gliny.... a wieloletni profesor zna świetnie angielski - yes, this no good... Edytowane 23 Luty 2012 przez piopiowawa
Lemonsan Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Witam, jestem uczestnikiem szkoleń dziennych. Chciałbym zacząć od tego, że osoby 3. edycji szkoleń dziennych posiadały dużą wiedzę i umiejętności już przed rozpoczęciem szkoleń (co zostało powiedziane przez samą dyrekcję i osoby rekrutujące). Nasze prace w pierwszym semestrze opierają się tylko na wielu zadaniach z rysunku oraz rzeźby. Prace z grafiki 3D to 3 (słownie trzy) modele wykonane na zajęciach (krzesło, butelka, okno). Wielu ludzi od początku było świetnymi rysownikami i dzięki dobrze prowadzonym zajęciom, rysują jeszcze lepiej. Z tradycyjną rzeźbą tylko garstka z nas miała wcześniej do czynienia, ale dzięki dobrym pomysłom i konstruktywnej krytyce wykładowcy, wszyscy rozwijali się w zadowalającym tempie oraz czerpali podstawy anatomii. Osoby, które wcześniej miały do czynienia z 3D rozwijają się również, ale w domu, stąd jak wcześniej ktoś pisał prawie sto procent obecnych jest niezadowolona z wykładów (3D). Jak ktoś chce się spierać to mogę przesłać wyniki ankiet dotyczących 3D wypełnionych przez studentów dziennych. Trudno będzie o prace osób, które dopiero zaczynały przygodę z grafiką 3D na szkoleniach, aby pokazały czego się nauczyły, bo takie osoby po prostu tych prac nie mają. Niestety nie możemy się pochwalić wyrenderowanymi, oshaderowanymi, oświetlonymi własnymi postaciami nad którymi pracowaliśmy na uczelni pod okiem instruktora, bo takowe nie istnieją. Jedyne prace jakie można zobaczyć na stronie drimagine to zadanie polegające na wykonaniu reklamy dla Ferrero Tic Tac. Zadanie to otrzymaliśmy po pierwszym wykładzie na temat deformerów i omówienia jak się kluczuje na timelinie. Bez omówienia jakiejkolwiek teorii animacji czy 12 zasad animowania (dostaliśmy tylko link do Wikipedii) mieliśmy stworzyć 30 sekundową reklamę z fajnym pomysłem. Nic nie zostało objaśnione, ponieważ według wykładowcy wszystko będziemy mieć w drugim semestrze, więc nie jest to potrzebne. To tyle na temat naszych prac, wydaje mi się, że każdy kto od samego początku czuł swoją specjalizację kisi na dyskach swoje prace i rozwija się w jednym kierunku, np. tak jak ja. Pomijając nasze dotychczasowe wypociny chciałbym wrócić jeszcze do wykładów. Jeśli ktoś czuje się na siłach z 3D i za wiele nie wymaga w pierwszym semestrze odnośnie poznania podstaw i ugruntowania wiedzy to szkolenia jak najbardziej polecam. Nie wiem jak będzie po nowej rekrutacji, ale strzałem w 10 było wprowadzenie języka filmu oraz scenariusza do programu. Zawodowy reżyser Pan Jacek Szarański potrafi przekazać wiedzę na temat filmu i animacji w bardzo profesjonalny sposób, ma przeogromną wiedzę i doświadczenie. Nic tylko czerpać całymi garściami. Wykłady z Panem Dominikiem Zadęckim są również ciekawie prowadzone, niestety szkoła nie jest przygotowana do zajęć operatorskich pod względem technicznym, kamera to nie wszystko. (Może to się zmieni kiedyś, nie wiem.) Mimo wszystko po zajęciach każdy wychodzi zadowolony, bo zdobył wiedzę, którą może wykorzystać. O rysunku i rzeźbie wspominałem już wcześniej, osoby prowadzące są kompetentne i z chęcią przekazują wiedze oraz swoje zdanie na temat naszych prac. Starają się abyśmy mieli dużo zabawy, ale również poznali tryb pracy w firmach i to, czego będzie się od nas wymagało. Uczymy się najszybszych sposobów osiągnięcia jak najlepszego wizualnie wyniku. W tym tygodniu zmienił się nam wykładowca ze storyboardu, także trudno mi powiedzieć jak będzie w przyszłości, jednak oceniając po portfolio i podejściu tej osoby do tematu, będziemy robić animatiki do produkcji filmowych w 30 min. :] Wracając do wypowiedzi olafa na temat własnej pracy i poświęcenia się to proszę uwierzyć mi, że ludzie siedzą dniami i nocami nad swoimi pracami i pracami na wszystkie zajęcia na uczelni, dopracowują i uczą się prawie bez przerwy z różnych źródeł, książek, tutoriali, video i zarówno od siebie o ile ktoś jest wstanie pomóc. Uczestnicy obecnej edycji Drimagine nie uważają, że tylko uczelnia powinna im wpajać im wiedzę, ale że uczelnia nie przekazuje w zasadzie żadnej wiedzy, odnoszę się tutaj do zajęć z grafiki 3D. Pozdrawiam
Akademia DRIMAGINE Napisano 23 Luty 2012 Autor Napisano 23 Luty 2012 (edytowane) Lemonsan Tłumaczenie się z sytuacji, którą opisujesz nie ma najmniejszego sensu. Polecam trochę pokory bo się to mogą okazać bardzo trudne dwa lata dla Was. To co tutaj niektórzy opowiadają to bardzo ciekawa historia aż się człowiek zastanawia co też młodzież jeszcze jest skłonna wymyślić... Pozdrawiamy i zapraszamy ;) Edytowane 23 Luty 2012 przez Akademia DRIMAGINE
Araiel Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Wyszło na to, że temat zamienił się w konfrontację kadry nauczycielskiej/władz uczelni z poszczególnymi studentami... Obojętnie kto ma rację, nie wygląda to nazbyt profesjonalnie (zarówno z jednej jak i z drugiej strony). Widzę, że dla tych, których chcą się uczyć na poważnie 3d/dp najlepszą opcją pozostaje jak na razie nauka w domu na podstawie materiałów z netu + wykupienie np. streamingu materiałów video z Gnomona, Eat3d, DT, ZBrush Workshops itd.
Lemonsan Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 LemonsanNie bierzesz chyba pod uwagę innych rzeczy , które były przerabiane i tłumaczone na zajęciach oprócz wspomnianych przykładów z modelowania jako jednego z działów. Mówisz , że 3 osoby miały wcześniej kontakt z 3D i dużą wiedzę - okey to twoje zdanie i pozostałych 2 osób. Jeśli przyszliście się uczyć do szkoły nie od siebie samych ale przerabiając program krok po kroku to byście byli na dobrej drodze. Póki co zadań oprócz Tic Taców ( wyjaśnianych krok po kroku większości deformerów i podstaw animacji wcześniej) było trochę więcej . Tylko jak wykładowca daje zadanie przykładowo na modelowanie butelki 2 godziny - (bo podobno większość już umie modelować) i słyszy , że taką butelkę robi jeden z drugim przecież w 20 minut to fajnie , niech zrobi. Gorzej jak tej samej butelki nie mogą oddać wszyscy na czas bo jakimś dziwnym trafem okazała się za trudna nie na 20 minut ale na 2 godziny. Nie mówiąc o tym , że niektórzy nie potrafią zachować proporcji tej samej butelki ( ze wspomnianej wcześniej trójki "najlepszych" ) i modeluje inna butelkę .... fajnie. Wszystko jest zrozumiałe nie ma przecież kogo uczyć na studiach dziennych.... Napisałem tam nie 3 osoby, tylko "osoby 3. edycji szkoleń" czyli - osoby trzeciej edycji :) Co do butelki to jeśli wykładowca wysyła ludziom, którzy nie mogli być na tych zajeciach, kompletnie inną referencje na maila i później im nie zalicza bo na zajęciach robiliśmy inną butelkę to chyba nie nasza wina. A co do samej butelki na zajęciach to nikt nie dostał referencji, wykładowca pokazał swoją butelkę z wodą, która latała później po całej sali i 20 osób miało jednak problem, dlatego butelki wychodziły różne .Skąd pan wie czy nie wygraliśmy konkursu? Atmosfera może i lepsza jest na zaocznych, oni przyjeżdzają raz na 2 tygodnie i mają 3 godziny zajęć i przerabiają to samo co my w 16 godzin z czego większość czasu to siedzenie przed komputerami.pozdrawiam
kovaly Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 większość czasu to siedzenie przed komputerami.pozdrawiam Więc chyba jednak nie opłaca się płacić za to. Lepiej siedzieć w domu i uczyć się z tutoriali. Chyba lepiej się na tym wyjdzie...
Akademia DRIMAGINE Napisano 23 Luty 2012 Autor Napisano 23 Luty 2012 Nie zamierzamy się więcej tłumaczyć w imieniu szkoły na zarzuty, które nie miały miejsca. Pozdrawiamy i zapraszamy
ezils Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 (edytowane) Ludzie wy jednak jestescie nienormalni. Myslicie, ze placac za szkole ~1k zł bedziecie mieli all na tacy? Jestem studentem PJWSTK, place wiecej niz bym placil w drimagine, a wiedza ktora nabylem to w wiekszosci moja zasluga (nie uwazam, ze jest ona przeogromna, ale z samej uczelni bym jej nie posiadal). Dlatego bo uwielbiam to co robie, motywuje mnie wiele czynnikow. W tym studia - co jest bardzo wazne. Dlaczego? Wielu ludzi nie ma silnej woli aby uczyc sie dniami i nocami w domu. Szkola jednak napedza, rozwija wyobraznie i studenta. Nie mozna temu zaprzeczyc. Zanim poszedlem na studia, siedzialem glownie w AE i PS. W szkole w ogole nie nauczylem sie AE, a oprocz innych przedmiotow typu projektowanie 2d, rzezba, rys, mal etc cisnalem w domu co popadnie. Maya rowniez, c4d rowniez i AE w najwiekszym stopniu. Do czego zmierzam? Chyba juz wielu przede mna odpowiedzialo - do tego, ze wszystko zalezy od studenta. Podajcie chociaz jedna uczelnie typu drimagine w PL. Okej powstala jakas we Wroclawiu, a tak to nic. Idzcie na studia, zrobice stuff na zajecia i cisnijcie dalej w domu. Pewnie nasuwa sie pytanie, za co ku*** 1 000 zł miesiecznie.A za kadre, za oprogramowanie, za warunki, za to ze takich szkol jest niewiele etc. Nie oszujmy sie. Albo PJWSTK, albo drimagine. ASP - zart. Chyba nie checie skonczyc na starowce. (przepraszam jezeli kogos urazilem). Co do nauki w domu - jest to chyba najlepsza opcja, ale niekiedy nasuwa sie pytanie (ja tak mialem): - czy dobrze to wszystko wykonuje? Aby znalezc odpowiedz na to trzeba zaglebiac coraz wiecej wiedzy, a jak mamy do czyniena z wykwalifikowana kadrą to byc moze odpowiedz sama przyjdzie. Wybaczcie lanie wody. Adam p.s. calkiem ciekawe http://greyscalegorilla.com/blog/2011/05/is-design-school-actually-worth-it/ Edytowane 23 Luty 2012 przez ezils
ApaczoS Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Ja mam pytanie odnośnie programu dydaktycznego. Jakie zagadnienia są omawiane z VFX i na jakim sofcie? AE, max, maya czy może maya-AE lub max-AE? Na pewno omawiana jest kompozycja, co poza tym? Czy omawiany jest Pflow Tools Box 2 i 3? Fume FX, Thinking Particles, maxscript? Pytam bo zauważyłem, że na ten temat poświęcono 50h w sumie, stąd moja ciekawość.
ezils Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Tez chcialbym to wiedziec. Z tego co wiem to Maxa zbyt wiele nie ma. Glownie Maya. Aczkolwiek moge sie mylic. Bardziej przekonuje mnie max...
Akademia DRIMAGINE Napisano 23 Luty 2012 Autor Napisano 23 Luty 2012 (edytowane) ApaczoS Wszelkie zagadanienia związane z VFXami będą oparte na Maya, i wspólpraca tego softu z Autodesk Composite / Nuke / AE. W chwili obecnej trwają też negocjacje z kilkoma firmami , które możliwe że udostępnią szkole inne programy które są stworzone specjalnie do tego typu rzeczy. Nie możemy jeszcze ich oficjalnie podać na stronie ani tutaj z nazw ale pewnie się domyślasz o jakie softy chodzi ... Natomiast zamiast Pflowa, Fume FX będą tego typu zagadnienia oparte na Fluidach Mayowych , nParticles, Particles i sposoby rendererowania tego w warstwach, na kilku rendererach od MRaya , Maya Software , HRB po Vraya i eksport do programów kompozycyjnych. Dodatkowo na samym przedmiocie VFX będą poruszane zagadnienia podejścia do danego efektu per shot - czyli na potrzeby danego ujęcia i dopasowanie wszelkich narzędzi pod tym kątem. Pozdrawiamy i zapraszamy Edytowane 23 Luty 2012 przez Akademia DRIMAGINE
ApaczoS Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 ApaczoS W chwili obecnej trwają też negocjacje z kilkoma firmami , które możliwe że udostępnią szkole inne programy które są stworzone specjalnie do tego typu rzeczy. Nie możemy jeszcze ich oficjalnie podać na stronie ani tutaj z nazw ale pewnie się domyślasz o jakie softy chodzi ... Jeśli myślimy o tym samym, to byłaby bardzo dobra wiadomość:) Bardzo fajnie, że również Nuke, natomiast Maya już mniej, osobiście tego nie sprawdzałem, jednak z tego co mówią wymiatacze, aby otrzymać "jakość produkcyjną" w Mayi a w Maxie(fume np.), to Maya wybada bardzo biednie, potrzeba znacznie więcej czasu, co rzutuje na zagadnienie podejścia do danego efektu i wykorzystaniu danych narzędzi. W sumie nie bez powodu duże "domy" mają na stanie(lub zatrudniają freelancerów pracujących na n/w) podstawową paczkę pluginów( pflow boxy, fume, krakatoa, frost, TP) i Maxa. No, ale nie można mieć wszystkiego od razu i myślę, że z czasem i to się znajdzie, a raczej mam taką nadzieję. Dzięki za odpowiedź.
piopiowawa Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Wyszło na to, że temat zamienił się w konfrontację kadry nauczycielskiej/władz uczelni z poszczególnymi studentami... Obojętnie kto ma rację, nie wygląda to nazbyt profesjonalnie (zarówno z jednej jak i z drugiej strony). Widzę, że dla tych, których chcą się uczyć na poważnie 3d/dp najlepszą opcją pozostaje jak na razie nauka w domu na podstawie materiałów z netu + wykupienie np. streamingu materiałów video z Gnomona, Eat3d, DT, ZBrush Workshops itd. Nie koniecznie, domyślam się skąd się bierze Twój punkt widzenia, możliwe że podobny do mojego. Ale! Postaw się w sytuacji wielu młodych kandydatów, ludzi którzy szukają dobrej uczelni możliwie najbardziej kierunkującej- i tutaj ŻADNA w Warszawie nie spełnia dobrych wymogów dla grafiki 3d, nie będę powtarzał bagna o asp, Polsko-Japońska uczy wielu innych rzeczy oprócz 3d podobno, mniej lub bardziej przydatnych. I tutaj wg. mnie wybór dla wielu młodych, głodnych poznawania świata grafiki 3d (nie pseudo artystycznego gówna-asp) -sytuacją na rynku, będzie doceniał takie projekty jak Drimagine. Wg. mnie ogromny potencjał, kwestia tylko czy szkoła będzie nastawiała się na kompleksowość nauczania- system pełnych studiów? Dla tych co marudzą skoro już tak dyskutujemy , zapytam znowu o te inne- niebo lepsze alternatywy w Warszawie (w Polsce?). Renoma szkoły to także młode talenty które "wybijając się", przyciągają innych próbujących ich naśladować.
Akademia DRIMAGINE Napisano 23 Luty 2012 Autor Napisano 23 Luty 2012 Apaczos Liczymy po cichu też na to , że za miesiąc , półtora Autodesk doda wsparcie dla Fluidów w Mayi 13 dla Fermi GPU co by nam ułatwiło życie. Zobaczymy co wyjdzie z tych plotek....jak nie to trzeba będzie jakoś tam przeżyć bez dopalaczy ;) pozdrawiamy i zapraszamy
ezils Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 (edytowane) Fajnie by było gdyby wyszło co ma wyjść. Pozdro i życzę samych sukcesów Drimagine. Edytowane 23 Luty 2012 przez ezils
Marshall Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Jeśli myślimy o tym samym, to byłaby bardzo dobra wiadomość:) Bardzo fajnie, że również Nuke, natomiast Maya już mniej, osobiście tego nie sprawdzałem, jednak z tego co mówią wymiatacze, aby otrzymać "jakość produkcyjną" w Mayi a w Maxie(fume np.), to Maya wybada bardzo biednie, potrzeba znacznie więcej czasu, co rzutuje na zagadnienie podejścia do danego efektu i wykorzystaniu danych narzędzi. W sumie nie bez powodu duże "domy" mają na stanie(lub zatrudniają freelancerów pracujących na n/w) podstawową paczkę pluginów( pflow boxy, fume, krakatoa, frost, TP) i Maxa. No, ale nie można mieć wszystkiego od razu i myślę, że z czasem i to się znajdzie, a raczej mam taką nadzieję. Dzięki za odpowiedź. [Offtopic] Po części zgadzam się z tym co opisujesz tutaj ( pflow, fume + dodatki jako niemalże "one-click-solution) ale myślę że bardzo fajnie opisuje to http://forums.cgsociety.org/showpost.php?p=7252109&postcount=60 ten post. Sam na początku swojej nauki z fx'ami zastanawiałem się pomiędzy maxem i mayką. Nauka Mayowych fluidów, które są pełne zależności pomiędzy ustawieniami każdego z atrybutów pozwoliła mi na szybsze ogarnięcie Fume'a (którego szczerze powiedziawszy odpaliłem parę dosłownie razy). Co do dużych "domów" - jeśli nie wliczasz Weta, DD, Cinesite, MPC, Dneg, Pixar (i pewnie jeszcze dużo innych) w swoją listę to wszystko jest ok :). Moja odpowiedź na wybór softu to Maya + Soup. A tak w ogóle to: in b4 H12 ;). [/Offtopic].
Xaia Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Drimagine od początku było szkołą animacji i dalej się tego trzyma. To jest główny powód dlaczego uczymy się na wykładach Pani Mayi, która mimo wszystko ma swoje fochy (jak nie do końca działający bridge itd), ale jest przyjazna i bardzo dobrze zaprojektowana. Śmiga się po niej bardzo fajnie. Chciałbym zauważyć, że każdy soft jest do czegoś innego, Mayka jest jednak takim kombajnem, w którym znajdziemy wiele narzędzi bez dodatkowych pluginów. Maya jednak wyprzedza o milę inne programy pod względem samej animacji. Oczywiście każdy z nas wybiera taki soft jaki mu odpowiada i daje najlepsze rezultaty w jak najmniejszym czasie. W Drimagine jest cały pakiet i na ile pozwalają pieniążki dyrekcja stara się wybierać soft taki jaki jest wykorzystywany w firmach. Pozdro
gnacik Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Ta kłótnia trochę kiepsko wpływa na reputację szkoły. Po tym chaosie organizacyjnym podczas rekrutacji wygląda to teraz dość kiepsko. Sam miałem moment, w którym myślałem o tym aby dołączyć do Drimagine. Teraz co rusz to jestem coraz bardziej zniechęcony. Chociaż jestem dobrej myśli, że to tylko trudne początki, że problemy finansowe ale z czasem będzie to naprawdę kawał porządnej uczelni i bardzo bym chciał aby było coś takiego w Polsce. Ja na Waszym miejscu dogadałbym się z tuzami tego forum aby np. chociaż raz w tygodniu poprowadzili jakieś zajęcia. Jest tu masa świetnych reżyserów, animatorów, modelarzy i rysowników. Przecież w Wawie jest Platige i CDPR, dogadajcie się z Bagginsem, Damianem Nenowem, Klickiem, Michałem Dziekanem, Reanimatorem... i cała masa innych. Może znajdą czas, może uda ich się przekonać (za odpowiednią opłatą oczywiście) aby pomogli ruszyć ten wagon. Na moje to masa ludzi z forum, widząc takie osoby jako nauczycieli chętnie by jednak zdecydowała się na tę szkołę, bo ja na pewno. Nie wiem, może źle myślę, może to nie jest proste jak mi się wydaje, ale warto popróbować :-) Pozdrawiam, Niedźwiedź
gnacik Napisano 23 Luty 2012 Napisano 23 Luty 2012 Drimagine od początku było szkołą animacji i dalej się tego trzyma. To jest główny powód dlaczego uczymy się na wykładach Pani Mayi Właśnie, też chciałem o tym wspomnieć ale mi wyleciało z głowy. Dlatego nie kumam tego narzekania tych studentów. Chociaż, tu właśnie proponowałbym trochę rozwinięcie skrzydeł, albo nie wiem... stworzenie kilku grup o róznych profilach. Na pewno dałoby rade stworzyć grupe ludzi, która chce w przyszłości być concept artami i bardziej chcieliby się kształcić w kierunku Dp niż animacji. Tak samo na pewno sporo ludzi chciałoby po prostu robić super wizki, a nie animki. Niestety, gdzie w przypadku DP jeszcze problem z softem jest całkiem łatwy do rozwiązania, to z Maxem byłoby już ciężej. To wszystko to już raczej kwestia samego Drimagine, kim chcą być za 3-5 lat. Właśnie... chcecie się wyspecjalizować jako szkoła animacji czy z biegiem czasu rozwinąć się do szkoły kształcącej grafików w róznych dziedzinach ?
Chasdiel Napisano 24 Luty 2012 Napisano 24 Luty 2012 Polecam trochę pokory bo się to mogą okazać bardzo trudne dwa lata dla Was. To co tutaj niektórzy opowiadają to bardzo ciekawa historia aż się człowiek zastanawia co też młodzież jeszcze jest skłonna wymyślić... Włos się jeży na głowie. Przecież to zdanie brzmi jak jakaś groźba wobec studentów! Nie wiem jak osoba reprezentująca przedsiębiorstwo tworzące Drimagine(bo jednak w takich kategoriach należałoby na to patrzeć) może w ten sposób się wypowiadać. Cokolwiek autor nie miał na myśli wydźwięk tego jest jednoznacznie pejoratywny. A jeśli miał to, co wydaje się, że miał to chyba swoisty monopol Drimagine poprzewracał w głowach twórcom tego szkolenia. Wręcz podręcznikowy przykład czarnego PR. Nie powiem, smutna to rzecz, zwłaszcza, ze sam mocno zastanawiałem się czy przypadkiem nie przestąpić progów Drimagine.
cucsoniuss Napisano 24 Luty 2012 Napisano 24 Luty 2012 Poki co Drimagine jest jedną z nielicznych szkół animacji trzymających jakiś tam poziom i mimo że coś tam umiałem przedtem poszedłem do niej i tego nie żałuje, bo wiem że tkwiłbym w błędach o których dotychczas nie miałem pojęcia że są błędami. Co do nastawienia proawdzącego do ucznia to jest takie samo jak ucznia do prowadzącego. Osobiście nie mam zastrzeżeń do nich, dobry jest z nimi kontakt nie ma problemu z pomocą z ich strony, studiuje za free, dostałem już prace za granicą, szkoła nie robi żadnego problemu abym mógł studiować korespondencyjnie kontaktując się prywatnie z prowadzącymi......a jeśli ktoś szuka problemu to ten problem w końcu znajdzie, ale o to chyba nie chodzi w studiowaniu.
kovaly Napisano 24 Luty 2012 Napisano 24 Luty 2012 Włos się jeży na głowie. Przecież to zdanie brzmi jak jakaś groźba wobec studentów! Nie wiem jak osoba reprezentująca przedsiębiorstwo tworzące Drimagine(bo jednak w takich kategoriach należałoby na to patrzeć) może w ten sposób się wypowiadać. Pewnie właśnie dlatego tylko kilka studentów odważyło się wypowiedzieć na temat szkoły... Pewnie wszyscy mają wpisane w umowe aby siedzieć cicho... , a jak coś powiedzą to będą mięli "bardzo trudne 2 lata przed sobą". Jak dla mnie to sprawa wygląda jasno. Szkoła jest strasznie niekonkretna. Nie odpowiadają na pytania jasno, nie chcą nawet podać całej listy wykładowców - pewnie dlatego że nawet ich nie mają.... . Oni sami nie wiedzą co robią i jeszcze za to biorą kasę...
kovaly Napisano 24 Luty 2012 Napisano 24 Luty 2012 Atmosfera może i lepsza jest na zaocznych, oni przyjeżdzają raz na 2 tygodnie i mają 3 godziny zajęć i przerabiają to samo co my w 16 godzin z czego większość czasu to siedzenie przed komputerami.pozdrawiam A zrezygnować nie można?
Akademia DRIMAGINE Napisano 24 Luty 2012 Autor Napisano 24 Luty 2012 (edytowane) Kovaly Nie odpowiadają na pytania jasno, nie chcą nawet podać całej listy wykładowców - pewnie dlatego że nawet ich nie mają.... Ależ my staramy się odpowiedzieć jasno na każde pytanie ;) Pełna lista wykładowców pojawi się na stronie drimagine.com wkrótce . Pozdrawiamy i zapraszamy Edytowane 24 Luty 2012 przez Akademia DRIMAGINE
cucsoniuss Napisano 24 Luty 2012 Napisano 24 Luty 2012 Koval niektóre zajęcia zaczynają się dopiero w 3 albo 4 semestrze wiec chyba przyznasz że ciężko jest kogoś zatrudnić po to aby dopiero zaczął prace za pół albo za rok, prawda?
piopiowawa Napisano 24 Luty 2012 Napisano 24 Luty 2012 A zrezygnować nie można? teoretycznie można, ale wtedy jako fant trzeba honorowo oddać 5l krwi dla pck.
_Orion_ Napisano 24 Luty 2012 Napisano 24 Luty 2012 Jednego kolegę z tego forum widzę w składze wykładowców...
piopiowawa Napisano 25 Luty 2012 Napisano 25 Luty 2012 Jednego kolegę z tego forum widzę w składze wykładowców... dobra po co ta spina, to było do tychwcześniej aby mieć na uwadze jak łatwo u nas w kraju o cokolwiek... jak ja kończyłem szkołę grafiki to był dopiero kibel, nie mieli nawet przyzwoitych komputerów. Trudno też oczekiwać że od razu w Polsce otworzy swoją filię jakaś szkoła typu Gnomon itp i za tys. pln....
Gość Momentor Napisano 25 Luty 2012 Napisano 25 Luty 2012 Tak czytam to wszystko i widze ze dobrzy wykladowcy bronia sie sami - nie wypowiedziami na forum , ale podejsciem do tematu na wykladach. Niech tu wszyscy mowia co chca , ale wykladowca jest po to aby czegos nauczyc i w miare mozliwosci przekazac tyle wiedzy ile to jest mozliwe i w jak najkrotszym czasie.To sa tylko dwa lata. Uczyc sie samemu trzeba i to na pewno wiecej niz na zajeciach , ale mimo wszystko tlumaczenie sie wykladowcy na forum , dyskutowanie i straszenie to nie jest profesjonalne podejscie i ten pan nie powinien jako wykladowca pracowac.Po za tym problem lezy tylko w zajeciach 3d , wiec cos jest nie tak i to widac z wypowiedzi. Wszyscy ci studenci ktorzy sie tam ucza , wybrali te szkole ze wzgledu na poziom , wiec nich dyrekcja ten poziom utrzyma , w przeciwnym razie nie przetrwaja dlugo a szkoda bo sam pomysl jest jak najbardziej dobry zeby nie powiedziec idealny, gdyz szkol takich prawie nie ma .Zycze wytrwalosci studentom i cierpliwosci wykladowcom Pozdrawiam
Gail Napisano 26 Luty 2012 Napisano 26 Luty 2012 A ja już zdecydowałam że pójdę do tej szkoły :) Nie ma szkół które są idealne od samego początku. A tu widzę chęć rozwijania się i poprawiania swoich błędów w nauczaniu. Niedawno czytałam posty, które już miały kilka lat o polsko - japońskiej o dziale sztuka nowych mediów. Dopiero co zaczynali, a też nikt o nich nie wypowiadał się dobrze ;)
KoweK Napisano 26 Luty 2012 Napisano 26 Luty 2012 A ja mam pytanie: jeżeli ktoś kompletnie nie miał do czynienia z rzeźbą, to da radę? Nie liczę tego, co w podstawówce wyrzeźbiłem z szarego mydła. Rysunek też uczony jest od podstaw?
claude Napisano 26 Luty 2012 Napisano 26 Luty 2012 A ja mam pytanie: jeżeli ktoś kompletnie nie miał do czynienia z rzeźbą, to da radę? Nie liczę tego, co w podstawówce wyrzeźbiłem z szarego mydła. Rysunek też uczony jest od podstaw? Zajęcia z rzeźby nie są po to aby udowodnić komuś, że jest kiepski, nie są też po to aby utwierdzić że jest wielkim artystom. Rzeźba jest po to abyś zrozumiał-poczuł, formę, bryłę i przestrzeń. Zajęcia mają rozwinąć każdego nie ważne na jakim poziomie jest. Dasz radę, jeśli przezwyciężysz swoją nieśmiałość do budowania przestrzeni (co jest częste u początkujących). Dasz radę jeśli znajdziesz radochę i sens szukania przestrzennej bryły, nie ważne czy będzie to coś realistycznego czy potwór. Dasz radę jeśli będziesz traktował zajęcia jako podróż w dla Ciebie jeszcze nieznaną krainę. Nie dasz rady jeśli stwierdzisz, że glina jest zbyt brudna, albo po nieudanej próbie wmówisz sobie że nie jesteś zdolny. Tylko praca i pozytywna energia ma sens w tym temacie. Przełamywanie barier mimo trudności, odnajdywanie tego co lubisz najbardziej w 3d. Czy robisz w glinie czy w poligonach nie ma to tak dużego znaczenia.
Gość Dorota Napisano 28 Luty 2012 Napisano 28 Luty 2012 Mam pytanie w sprawie rekrutacji. Na stronie jest napisane, że teraz odbywa się rekrutacja „Wiosna”. Czy to znaczy, że będzie jeszcze jedna rekrutacja w tym roku? Jeśli tak to w jakich terminach? Czy kandydaci z rekrutacji „Wiosna” i ci z „Późniejszej tegorocznej” będą w tych samych grupach?
cucsoniuss Napisano 28 Luty 2012 Napisano 28 Luty 2012 Skoro rekrutacja wiosna no to raczej zajęci zaczną się na wiosne. Kończy się nam semestr i pewnie szkoła nie chce aby niektórzy prowadzący nie mieli półrocznego okresu przerwy. Co do rysunku jest on od podstaw tylko ważne aby był on z Maciejem W, drugi koleś każe "szukać formy" i tyle. W domu za to masz do narysowania 5 portretów bez wcześniejszego omówienia proporcji głowy. Co do rzeźby to nie bedzie żadnych problemów 1
Akademia DRIMAGINE Napisano 28 Luty 2012 Autor Napisano 28 Luty 2012 Dorota Na razie trwa rekrutacja "wiosna 2012". Szczegóły są na stronie. O tym czy będą dalsze w tym roku zależy m.in powodzenie rekrutacji wiosennej. Pozdrawiamy i zapraszamy
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się