Książka "Wirtualne modelarstwo" - część o modelowaniu opublikowana!

[wjaworski]

Pracuję nad drugą edycją „Wirtualnego modelarstwa” – książki na licencji CC, opisującej tworzenie modelu samolotu w Blenderze 2.6. Zdecydowałem się publikować jej fragmenty (tzw. "wyciągi") jako oddzielne książki. (Szkoda byłoby trzymać je „w szufladzie”, w oczekiwaniu na ukończenie całości). Niedawno opublikowałem "Wyciąg II - Modelowanie".

 

Ta książka zaczyna się od wprowadzenia do Blendera, i uczy krok po kroku jak zbudować taki model, jak ten pokazany na okładce:

 

 

Zawiera 431 stron i 1190 ilustracji. Jest do pobrania ze strony tego projektu: www.samoloty3d.pl.

Wcześniej opublikowane wyciągi to:

 

 

Tak więc obecnie na tej stronie możecie już pobrać 75% docelowej książki, opisujące:

 

• przygotowanie rysunków referencyjnych (Wyciąg I),
  
• modelowanie (Wyciąg II),
  
• nakładanie materiałów i tekstur (Wyciąg III).
  

 

Czyli jest to właściwe kompletny proces tworzenia modelu za pomocą programów Open Source: Blendera, GIMP i Inkscape! Już teraz to razem około 1000 stron i 3000 ilustracji. Ostatnia część - Wyciąg IV - będzie opisywał wykonanie detali samolotu i kompozycję sceny. Przewiduję jego ukończenie w czerwcu 2013.

 

P.S. Okładka w wersji docelowej ulegnie zmianie - ale to musi poczekać aż do ukończenia całej książki. (Samolot na obecnej okładce pochodzi jeszcze z pierwszej edycji, a teraz opisuję inny - lepszy - silnik renderujący: Cycles)

[Monio]

Gratuluje wytrwałości. Kawał dobrej roboty. :)

[farelek]

Szacunek!!

[blinq]

Super inicjatywa!

[_maSsy_]

Z tego co widziałem to książka nie dość że szczegółowo i jasno opisuje cały proces tworzenia to jeszcze jest przyzwoicie złożona typograficznie i miła dla oka. Może się skuszę na wykonanie tego modelu tylko jak znaleźć tyle czasu na to? :)

Tak czy siak - SZACUN!

 

Gooood job!

[natas]

Nie wiem czemu to na fronta jeszcze nie trafiło

[floo]

Gratuluje świetnej pracy! życzę powodzenia przy kolejnym etapie!

[Ajgor]

Coś pięknego. Masa pracy i udostępnione za darmo. Gratulacje. Podziwiam i szanuję takich ludzi.

I małe pytanko - czy już można gdzieś pobrać blueprinty tego samolotu, czy jeszcze nie ma?

[wjaworski]

Bardzo dziękuję, jak zawsze cieszę się, że komuś się ta książka przyda.

 

Coś pięknego. Masa pracy i udostępnione za darmo. Gratulacje. Podziwiam i szanuję takich ludzi.

I małe pytanko - czy już można gdzieś pobrać blueprinty tego samolotu, czy jeszcze nie ma?

W drugim wydaniu plany już są w zestawie (por. str. 70 albo 274). Gdy ściągniesz i rozpakujesz obydwa towarzyszące pliki *.zip w katalogi (por. str. 16), rysunki samolotu będą podstawione w każdym z plików *.blend, towarzyszących kolejnym sekcjom rozdziału 3 (noszą nazwy P40B-4.01.blend ... P40B-4.21, bo w kompletnej książce ten rozdział ma numer 4... - muszę to odnotować w uwagach na stronie do pobierania...)

[Mikołaj]

Iacobus: Z tego co widziałem to książka nie dość że szczegółowo i jasno opisuje cały proces tworzenia to jeszcze jest przyzwoicie złożona typograficznie i miła dla oka.

powiedz mi, w którym miejscu ta książka jest złożona przyzwoicie typograficznie, przecież tam jest masa wiszących spójników, użyto ordynarnych czerwonych ramek itd, itd. W sumie o tym, że książka jest kiepsko złożona (layout, makrotypografia i mikrotypografia) sugeruje już brzydka okładka. Ale to tylko strona graficzna tej książki leży. Mam nadzieję, że kiedyś się doczekam jakiejś porządnej publikacji, zarówno w treści jak i w grafice.

[mookie]

Mikołaj - za darmo? Nadzieja matką głupich.

[Ajgor]

Mam nadzieję, że kiedyś się doczekam jakiejś porządnej publikacji, zarówno w treści jak i w grafice.

 

I oczywiście darmowej...

[wjaworski]

powiedz mi, w którym miejscu ta książka jest złożona przyzwoicie typograficznie, przecież tam jest masa wiszących spójników, użyto ordynarnych czerwonych ramek itd, itd. W sumie o tym, że książka jest kiepsko złożona (layout, makrotypografia i mikrotypografia) sugeruje już brzydka okładka. Ale to tylko strona graficzna tej książki leży. Mam nadzieję, że kiedyś się doczekam jakiejś porządnej publikacji, zarówno w treści jak i w grafice.

 

Tak, zdaję sobie sprawę, że w oczach profesjonalisty ta publikacja jest słabo złożona (choć, jak widać z tego wątku, może to wyglądać inaczej w oczach innych odbiorców). To dlatego, że nigdy wcześniej nie zajmowałem się zagadnieniami typografii/składu. W chwili obecnej to jest efekt kompromisu pomiędzy czasem, jaki moge poświęcić na ułożenie na stronie ilustracji i tekstu, oraz pracy nad treścią książki. Planuję zmienić okładkę w wersji ostateczniej (sądzę, że będzie trochę lepsza - z tym że jednym z kryteriów jest to, aby dobrze wyglądała jako miniaturka). Po ukończeniu wersji PDF (czyli gdzieś w lato) zamierzam przygotować program, który przetworzy mi całość na metadane (strukturę dokumentu i tekst w XML, grafika w SVG - nie mówicie mi tu o Calibre, ja chcę zachować obrazki wektorowe), na podstawie których stworzę publikację w formacie E-PUB i Kindle. Ta zgeneralizowana postać metadanych otwiera pewne możliwości masowego poprawienia np. stylu ramek z objaśnieniami itp. Jednak bardzo bym do tego potrzebował przykładu - jednej strony, na której mógłbym się wzorować.

 

Czy byłbyś w stanie przygotować jedną stronę takiej publikacji - tak, jakbyś ją widział? Ja zrobię 1250 następnych, i postaram się w ten sposób zrealizować Twoją nadzieję. Chyba jest tego warta :)

Edytowane 28 Styczeń 2013 przez wjaworski

[narwik]

Dla Autora dwa kciuki w górę za pracę.

[Mikołaj]

I oczywiście darmowej...

 

Wiem, trudno znaleźć projektanta książek, który opracowałby skład książki za darmo, tym bardziej, że nie chodzi tu o parę stron. Ale przecież nie precyzuję, że chodzi mi o darmowe publikację. Mówię bardziej o ogóle.

[Mikołaj]

... W chwili obecnej to jest efekt kompromisu pomiędzy czasem, jaki moge poświęcić na ułożenie na stronie ilustracji i tekstu, oraz pracy nad treścią książki. Planuję zmienić okładkę w wersji ostateczniej (sądzę, że będzie trochę lepsza - z tym że jednym z kryteriów jest to, aby dobrze wyglądała jako miniaturka). Po ukończeniu wersji PDF (czyli gdzieś w lato) zamierzam przygotować program, który przetworzy mi całość na metadane (strukturę dokumentu i tekst w XML, grafika w SVG - nie mówicie mi tu o Calibre, ja chcę zachować obrazki wektorowe), na podstawie których stworzę publikację w formacie E-PUB i Kindle. Ta zgeneralizowana postać metadanych otwiera pewne możliwości masowego poprawienia np. stylu ramek z objaśnieniami itp. Jednak bardzo bym do tego potrzebował przykładu - jednej strony, na której mógłbym się wzorować.

 

Czy byłbyś w stanie przygotować jedną stronę takiej publikacji - tak, jakbyś ją widział? Ja zrobię 1250 następnych, i postaram się w ten sposób zrealizować Twoją nadzieję. Chyba jest tego warta :)

 

Praca nad składem wymaga dużo czasu. Dużo osób nie zdaje sobie z tego sprawy. Zanim coś idzie do ostatecznego druku, robi się dziesiątki wydruków z różnymi kombinacjami fontów, ich wielkościami, szerokością bloków tekstowych itd itd. A to jest tylko początek, potem jest zabawa z kompozycją na każdej stronie.

 

Nie ma problemu, chętnie przygotuje Ci 2 strony i grid pod reszte. Wyślę Ci mojego maila na priva, to podeślesz mi materiał do opracowania na rozkładówkę. Z okładką też mogę Ci pomóc.

 

I podziwiam wytrwałość :)

[outside]

Nie pracuje na Blenderze ale to co robisz jest fantastyczne

[wjaworski]

...

Nie ma problemu, chętnie przygotuje Ci 2 strony i grid pod reszte. Wyślę Ci mojego maila na priva, to podeślesz mi materiał do opracowania na rozkładówkę. Z okładką też mogę Ci pomóc.

...

 

Wielkie dzięki, już odpowiedziałem mailem :).

[JacekCichy]

To coś więcej niż instrukcja modelowania w blenderze. Świetna robota! :)

 

[Ajgor]

Nie ma co się przejmować marudzeniem jednego mikołaja i specjalnie dla jego świętego spokoju zmieniać całości. Dla mnie (i jak widać innych) układ jest w porządku i przejrzysty. A wartość merytoryczna po prostu nie do przecenienia. Ważne miejsca podkreślone czerwoną ramką itd. To jest bardzo dobre. Ja bym nie tracił czasu na zmiany układu każdej strony.

[Mikołaj]

Autor tekstu wcale nie musi zmieniać układu całości. I mógł mi napisać, że nie ma na to czasu, a jednak zwrócił się do mnie z prośbą zaproponowania projektu layoutu. Nawet, jeśli zaprojektuje przejrzystą rozkładówkę i ułożę grid pod całość, a on ich nie wykorzysta, to nie będzie tragedii, w końcu to nie jest 10 stron.

A odchodząc od tematu tej jednej publikacji - prawda jest taka, że teraz na rynku książek z branży IT nie ma żadnych dobrze zaprojektowanych książek. I nie mówcie mi, że nie da się 500 stronicowej książki ładnie opracować bo są książki, w których zadbano o każdy szczegół.

[kłapouchy]

Kurcze, a ja dopiero co wczoraj wziąłem się za model Messerchmitta :|

[wjaworski]

kłapouchy: nie musisz robić dokładnie tego samolotu, który jest na ilustracji. Myśliwce z II Wojny światowej miały różne kształty, ale były budowane w podobnej technologii, czyli miały podobne rozwiązania szczegółów. Nadal możesz używac tej książki aby sprawdzić, jak wyciąć otwory na koła podwozia, lotki, wnęki na lufy karabinów maszynowych, jak zorganizować model, itp. Jeżeli to Twój pierwszy model, zerknij także do rozdziału o przygotowaniu rysunków referencyjnych. (Uważaj: Me-109 wykorzystywał zmodyfikowany profil NACA, z podwójnym wygięciem szkieletowej. O ile pamiętam, jest to ostatni profil z raportu o 78 profilach lotniczych z 1937r). Jeżeli zaczynasz, możesz powtórzyć proponowaną w książce kolejność wykonywania części. W każdym razie - powodzenia!

 

Ajgor:Oczywiście, nie chcę zaburzyć obiecanego rytmu publikacji książki, stąd najpierw opublikuję ostatnią część jescze w "starym stylu". Tym niemniej Mikołaj zaproponował, że może mi pokazać, jak poprawić jej wygląd - a ja zawsze idę "jak w dym" gdy ktoś mi chce pokazać, jak coś można zrobić lepiej. Wiesz, porównywałem moją książkę z opracowaniami innych "autowydawców", i muszę powiedzieć że zdarzyło mi się trafić np. na śliczne opracowanie o modelarstwie kolejowym (tym tradycyjnym). Dlaczego było "śliczne"? Bo widać było bardzo starannie dobrany układ tekstu i ilustracji, czytelny i ładny krój pisma, i dziesiątki innych szczegółów, które po prostu były przyjemne dla oka. Gdy książka będzie ukończona, chciałbym spróbować zrobić jej "face lifting" - oczywiście nie mogę obiecać, że się uda, ale przynajmniej zawalczę :).

[JacekCichy]

Tak z innej baczki to podziwiam nie tylko za wytrwałość w opracowaniu książki ale za pokorę :) Bo mi już by pewnie trochę nerwy puściły :P

[wjaworski]

JacekCichy: nie przesadzajmy, to zwykłe pragmatyczne i realistyczne podejście: krytyka (nie mówię oczywiście o trollach) jest zawsze najbardziej pożądana - bo jak inaczej dowiedzieć się, co można poprawić?

[kłapouchy]

wjaworski - Nie, to nie jest mój pierwszy model :] Tylko któryś z kolei, ale na pewno jakoś sobie podpatrzę niektóre rozwiązania. :]