Skocz do zawartości

Cinematic - Assassin's Creed IV Black Flag


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 50
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Pauza na 1:07/1:08. Te statki wyglądają kosmicznie. Strasznie się odcinają od reszty, tylko w drugą stronę, wyglądają perfekcyjnie.

 

Ciekawe, czy rozwalą dobrą serię gier, bo ta część jest dość ryzykowna, ale cinematic ma moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknijcie sobie na wspaniala mimike w filmie dla porownania (zwlaszcza expesyjna twarz ojca Jacka po prostu az cala kipi dynamizmem...). Niech zgadne - tez jest nierealistycznie? :D Matki slabo tych aktorow urodzily?

 

 

Co sie tyczy panienek - z tego co wiem to jest gra o PIRATACH i z tego co wiem piraci (ale i ogolniej zeglarze) po dlugim rejsie w towarzystwie swojej garsci jedynie nie spedzali czasu w portach na romantycznych zalotach i czytaniu poezji przy ksiezycu. A to ze ta druga dziewke przyciaga do siebie to przeciez w oczywisty sposob nie jest motywem zabojstwa tylko zabiera ja zeby mniejsza uwage zwracac na siebie a i nie chce jej zostawic zeby narobila szumu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nezumi mikroekspresja i kontrast.

Jack musi się różnić od ojca, a mimo wszystko są do siebie podobni 10-16sek.

Genialna jest mowa ciała która wyraża charakter, ale również w innym oświetleniu.

O ile animacja body jest na wysokim poziomie i ładnie dopracowana, tak twarz kompletnie mnie nie przekonuje.

Odnoszę wrażenie że głos żyje zupełnie innym życiem niż ciało. Brak spójności.

Nie pisałem tego bo mam focha na Assasina czy lubię hejt, a raczej opisuje to co widzę i słyszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to wyglada niesamowicie i nie mam sie do czego czepic. W tej serii co trailer to lepszy. Tylko troche mnie martwi ta tendencja do pchania bohatera w kierunku jak najwiekszego badass'a, do tego stopnia, ze nawet legendarny kpt Blackbeard czuje respekt. WTF? Przy nastepnej czesci to juz chyba bedzie autoparodia w stylu Duke Nukem. Akcje z paniami - Nezumi w sumie ma racje, ale i tak wieje tanim seksualizowaniem zeby przyciagnac jak najwiecej uwagi. Bohatera playboya juz mielismy w wiekszosci gier z serii, przydaloby sie poszukac czegos innego/ciekawszego. No i troche mnie martwi czy przy tym tempie "nowy AC kazdego roku" w koncu sie Ubisoft nie potkie i nie padnie na ryj...

 

A tak poza tym to nie moge sie doczekac gry. Jesli wezma z AC3 to co bylo najlepsze w morskich misjach i zrobia z tego piracka romantyczna przygode na jaka czekam od czasow "Pirates!" na C-64 (czyli jakies 20 lat ;]) to bede zachwycony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam dobrze serii i nie grałem w żadną z części, ale postać głównego bohatera jest już tak naładowana testosteronem, że ociera się o śmieszność. Kurcze, ta walka na chłodno, niczym baletmistrz, efektowne mordowanie (pewnie w słusznej sprawie) szykowanie się do walki jak John Rambo, kaptur który czyni go jeszcze bardziej cool, twarz Apollina, nie jedna, ale dwie laski w łóżku, to tak tandetne, że aż zabawne, tym bardziej, że ten wizerunek jest w moim odczuciu odległy od aparycji statystycznego gracza. Ja wiem, że to się sprzedaje i nie będę prawił farmazonów o seksie i przemocy, ale zwyczajnie zalatuje to kiczem. Podobała mi się technicznie walka statków i zbliżenia na brodatego pirata (?), który snuje opowieść, żeby nie było. Cała reszta to taki za przeproszeniem gniot (ale grywalność pewnie w dechę).

 

PS Czyli w sumie zgadzam się z opinią EC i tadka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie to mi sie nie podoba, to dazenie do "zajebistosci" glownego bohatera, postepujace przy kazdej kolejnej grze w serii. W pierwszej czesci mielismy Altaira, ktory przez swoja arogancje i przekananie o wlasnej "zajebistosci" wpakowal w klopoty siebie i innych i musial nauczyc sie pokory aby odkupic swoje winy. Potem Ezio, ktory odbyl interesujaca podroz od mlodego playboya, przez skrzywdzonego i zadnego zemsty szlachcica do dojrzalego i swiadomego prawie-ze-filozofa. Potem juz Connor atakujacy samotnie cala armie i powiewajace Amerykanskie flagi. A teraz mamy takiego kozaka, ze nie wystarczy jak oczysci caly poklad statku i przebije swoja slawa i zuchwalstwem samego Blackbeard'a, musi jeszcze wyrywac panienki. Designerzy z ubisoftu zapomnieli widocznie, ze im wiecej "zajebistosci" tym mniej autentycznosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Connor walczył za zwykłych ludzi, powiewające amerykańskie flagi należały do tych zwykłych ludzi, w tamtych czasach ta flaga była symbolem wolności i niepodległości, a nie hamerykańskiego kiczu. Dlatego były na okładkach, teraz gramy piratem, dlatego na okładce jest Jolly Roger.

 

Assassyn z 4ki jest piratem :) bez pirackiego kiczu byłby kiczowaty, pirat musi być jak pirat Aarrrrr~ :P

 

Dlaczego wam przeszkadza, że główny bohater jest przystojny? xD

 

Sprawa kaptura jest stara jak cała seria, kaptur musi być! Bez niego to inna gra. :) To tak jakby grać w Mario bez Mario.

Edytowane przez n-pigeon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postac zalatuje kiczem bo gry sa kiczowate i takie sie sprzedaja/

moze kiedys bedzie jakas rewolucja i ludzie beda chcieli grac slabymi wychudzonymi postaciami bez broni ... ale to jeszcze dlugo moze potrwac

 

Generalizujesz. Tak wygląda mainstream, ale jest sporo fajnych wyjątków jak np. ICO czy LIMBO.

 

edit: Choć dodam, że ja akurat z tego mainstreamu też lubię sporo tytułów. Np. seria Assassins Creed jest jedną z moich ulubionych. Chociaż mam też obawy co do 4ki i z wieloma negatywnymi uwagami odnośnie tego trailera się niestety zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AC to seria przy której czuje się stary i zgorzkniały. Próbowałem zagłębić się w każdą z serii, i każda tak koszmarnie mnie nudziła, że zazwyczaj tylko jeden dzień miałem ja zainstalowaną.

 

Ludzie widza w tym fabułę, przemianę, morał, a ja widzę tylko skakanie po dachach i bzdurną powtarzalność.

 

Trailer do gry nie zachęca, ale postęp techniczny, oraz coraz krótsze terminy w jakich takie techniczne perełki powstają - to wieje grozą!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ta czesc zapowiada sie lepiej niz 3, na ktora tak czekalem i czekalem i co? Lekki zawod, ale gra wciaz dobra.

Oby nie skonczylo sie na obietnicach i zajawkach, poki co czekam. Dziwi mnie tylko wybór postaci, ale moze byc interesujaco. Nowy Assassins jako jeszcze wiekszy Badass - dla mnie bomba ;)

 

Cinematic - jak to Digic - kozacki. Z poczatku tez zwrocilem uwage na mimike, ale ja bym sie juz nie czepial... Calosciowo robi wrazenie i dla mnie (amatora w 3D) to wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mallow - ICO powstalo 12 lat temu a Limbo to mala gra stworzona zdaje sie przez 3 ludzi ;) ... ja uwielbiam takie gry ale niestety duze firmy to duzy merketing i male szanse na jakies ryzykowne akcje.

Trailer ok jak to Digic / chociaz mi poprzednie trailery podobaly sie bardziej.

Przy drugim trailerze mialem okazje troche pomoc i widac tam moja scene z 2 pistoletami

Ogolnie ta seria ma ogromny potencial ... wedlug mnie nie wykorzystany do konca.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ta czesc zapowiada sie lepiej niz 3, na ktora tak czekalem i czekalem i co? Lekki zawod, ale gra wciaz dobra.

Oby nie skonczylo sie na obietnicach i zajawkach, poki co czekam. Dziwi mnie tylko wybór postaci, ale moze byc interesujaco. Nowy Assassins jako jeszcze wiekszy Badass - dla mnie bomba ;)

 

Cinematic - jak to Digic - kozacki. Z poczatku tez zwrocilem uwage na mimike, ale ja bym sie juz nie czepial... Calosciowo robi wrazenie i dla mnie (amatora w 3D) to wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, zawsze chcialem grac pryszczatym nastolatkiem z nadwaga, ktorego zycie seksualne ogranicza sie do trenowania bicepsu kiedy rodzicow nie ma w domu a najwieksza walka jaka stoczyl ostatniego miesiaca miala miejsce w toalecie kiedy pizza hut przesadzila z soja w jego "uczcie miesozercy" w rozmiarze Super Jumbo. Te emocje, te wyzwania!

 

Jasne, ze bohater jest "over the top". Ma byc, bo to jest gra akcji o assassinie a nie symulacja sprzedawcy koziego sera. Byc moze ta druga bylaby oryginalna a ekonomiczny aspekt oraz trudne decyzje dotyczace nietolerujacych laktozy klientow przyciagnelyby niektorych przed monitory, ale chwalic Boga nie dozylem jeszcze tych czasow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, jak czytam o tych "słabych i wychudzonych postaciach bez broni" i sprzedawcach koziego sera to mam wrażenie, że chyba "trochę" nadinterpretujecie moje wypowiedzi i odbijacie głęboko w skrajność. Bohater może być wciąż bohaterski nie stając się przegiętym i kiczowatym. Taki dla mnie był Altair z jedynki, albo z nowszych przykładów bohaterowie gry Specops: The line. Co za dużo to niezdrowo po prostu. Żeby łatwiej mnie było zrozumieć: dla mnie "autentyczność" i "zajebistość" są continuum i tu akurat jak na mój gust suwak za szybko podąża w kierunku tego drugiego. Wam jak widzę wydaje się, że albo jedno albo drugie i nic pomiędzy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EthicallyChallenged - Moze blednie zakladasz ze powinno byc autentycznie? Altair skakal z wiezy zamczyska w garsc slomy i nic mu sie nie dzialo ale nie umial plywac i ginal w byle bajorku. Dodatkowo znikal pomiedzy kilkoma mnichami mimo, ze jego stroj byl zupelnie inny a u pasa mogl dyndac dwureczny topor. Autentycznie? Taka gra, takie zalozenia. Poza tym pamietaj ze to wszystko nie dzieje sie na prawde. To tylko wspomnienia poskladane z wyrywkow DNA. Moze tak na prawde wygladalo to odrobine inaczej - w koncu mozesz w tych wspomnieniach robic cos co nie mialo miejsca i nawet cie nie rozlaczy od razu (kiedy zabijesz cywila na poczatku tylko dostaniesz ostrzezenie, kiedy nie wykonasz czegos dokladnie tak jak mialo miejsce wciaz wszystko jest ok, tylko spada poziom synchronizacji). Wiecej luzu, mniej sztampy, mniej porownan. Pamietaj ze to sie nie dzieje na prawde wiec mozna robic cuda niewidy. Jakby mialo byc autentycznie to by ta gra stracila swoj urok - jest wrecz mitycznie. W tej serii pojawiaja sie przeciez bogowie/istoty pozaziemskie a ty o autentycznosci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nezumi - Troche jestem źle odczytywany. Po pierwsze: powtarzam, nie chodzi mi o autentyczność absolutną, nie popadaj w skrajność. Tego bym nie chciał. Ale może być tej autentyczności troche mniej lub troche więcej. Po drugie: mówiłem tylko o autentyczności w kontekście konstrukcji postaci, zagadnień dotyczących rozgrywki w ogóle nie ruszałem i nie będę ruszał.

 

Po trzecie, nie usiłuje Ciebie ani nikogo innego przekonac do swojego punktu widzenia. Dyskutujemy tu o gustach, znajdzie sie wiele osób którym będzię się podobać to , co mi akurat nie podejdzie. Ja wyrażam swoje zdanie, nie mówię, że powinno być ono takie samo dla wszystkich. Jest wiele gier (i innych historii) w których takie "przegięte" postacie mi pasują, ale w tym kontekście akurat nie bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wlasnie pisze o tym, ze trudno wymagac autentycznosci od czegos co nawet w samej grze nie dzieje sie na prawde. Bo zdajesz sie zupelknie pomijac to, ze to nie ma miejsca, to grzebanie we wspomnieniach a jak wiadomo we wspomnieniach wszystko jest lepsze ;)

I luz - ja tez nie staram sie Ciebie przekonac - ot dyskutujemy sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No skoro tak stawiasz sprawę, to dla mnie wygląda to tak: w trailerze mamy wspominanie w stylu: macho man opowiada na imprezie po paru głębszych, żeby przykozaczyć przed kumplami, jak to samodzielnie zatopił cały statek a na wieczór przeleciał chrabine i jej pokojówkę. Ja bym wolał wspominki bardziej w stylu obiektywnego kronikarza spisującego wspomnienia dla potomnych, żeby sie dowiedziel, jak to było naprawdę. ;] a że imprezowy kozak przyciąga więcej słuchaczy, niz kronikarz, to juz mój problem i moja niedola. I tak pogubię buty zapipe...c do sklepu na jesieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z roznych zrodel slyszalem, ze mentalnosc piratów wlasnie taka była ;D Kazdy by wolal co innego, nie dogodzisz wszystkim. Rzadko kiedy gra doskonale pokazuje jak to było naprawdę, zawsze jest wiecej fikcji etc. Na Twoim miejscu troszke bym zmienil postrzeganie gier i nie doszukiwał się ksiązkowej prawdy albo ambitnego dzieła ;) Fakty polaczone z fikcja + wiele innych elementow tworzą spójną całość, z której (przynajmniej ja) staram się czerpac jak najwiecej przyjemnosci, odmóżdżyć się i na chwile zapomniec o wielu sprawach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dzieki - jest miod. Zwlaszcza te luzne koncepty wymiataja.

 

EthicallyChallenged - tani chwyt z panienkami? To raz jeszcze zapytam - co mieli zeglarze robic po dlugim rejsie? Grac w warcaby? Z jednej strony narzekasz ze jest nieautentycznie a jak jest autentycznie to wtedy jest "tani chwyt" :/

Tani chwyt to jest w Dragon Age gdzie dodali gejowskie romanse bo teraz takie modne jest byc progresywnym wielbicielem tej samej plci ;) Ja tam pozostaje w mentalnym cemnogrodzie gdzie widok nagiej panienki nie jest minusem. Arrrr!

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakby pokazali piratow dymajacych owce albo siebie nawzajem PODCZAS dlugiego rejsu to tez bys tak argumentowal? Byloby przeciez autentycznie. Pytanie tylko, czy warto akcentowac ten aspekt, czy moze dac sobie spokoj I pokazac cos ciekawszego? Epatowanie seksem dla przyciagniecia uwagi jest dla mnie tanim chwytem i tyle. Trailer do Wiedzmina 2 jakos sie obyl bez tego, choc w samej grze seksu bylo duzo, zreszta podanego w bardzo fajny sposob. No wiec mogli nim epatowac w trailerze, ale tego nie zrobili, takze da sie.

P.S. lubie seks jakby co

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mowiac mowiac nie zaprzatam sobie glowy zoofilskimi ewentualnosciami bo mam dwie fajne CG kobitki a nie dwie owce (watpie zeby statki pirackie wozily owce...). Gdyby ktos nagle zrobil z AC gre zatytuowana "Anal Assassin" to rzeczywiscie uznalbym to za przegiecie - ale tutaj panienki pojawiaja sie przez ledwie sekunde i to w momencie kiedy on juz z pokoju wychodzi tymczasem twoja reakcja wydaje mi sie - wybacz - wrecz histeryczna. Akcentowac ten aspekt? To byla jedna z wielu scen w trailerze i to w twojej glowie zostala zaakcentowana. Nie miala jakiegos specjalnego miejsca w tym filmie ani i wiekszego znaczenia - dlaczego tak strasznie sie na niej skupiasz? To tak jakby zaczac sie skupiac na scenie kiedy na linie przedostaje sie na wroga jednostke i zaczac krzyczec, ze oto z Assassin Creeda zrobili Tarzana i po co akcentuja ten aspekt, jakby nie bylo ciekawszych rzeczy tylko bujanie sie na linie o_O.

 

W Wiedzminie ambitnie blazen pierdzial na pochodnie ale juz w trailerze do enchanced edition jest scena gdzie Geralt gladzi zupelnie naga czarodziejke wiec moze jednak sie nie da :O ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ciach bajera, bo ilosc wylanych przeze mnie slow jest juz niewspolmierna do mojego faktycznego niezadowolenia, przez co zaczynam byc mylnie odczytywany. Az tak wielkiego problemu z tym nie mam. Ba, moze jak zobacze scene w grze, we wlasciwym kontekscie, to mi sie nawet spodoba. A te akcje z bujaniem na linie, nurkowanie, szukanie skarbow na karaibach? YEAH! Tego pragne! Bo panienki mozna miec w realu, a romantycznej pirackiej przygody juz nie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, zawsze chcialem grac pryszczatym nastolatkiem z nadwaga, ktorego zycie seksualne ogranicza sie do trenowania bicepsu kiedy rodzicow nie ma w domu a najwieksza walka jaka stoczyl ostatniego miesiaca miala miejsce w toalecie kiedy pizza hut przesadzila z soja w jego "uczcie miesozercy" w rozmiarze Super Jumbo. Te emocje, te wyzwania!

 

"Skool Daze" mi się przypomniało ... i "Soccer Kid" ... i "Heart of Darkness" - były czasy kiedy można było grać pryszczatym nastolatkiem - i było to fajne :)

qqrde ..... zapomniałem o "Mikie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nezumi, taka odpowiedź to czysta manipulacja, równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że wszystkim przeciwnikom symulatorów latania myśliwcem w czasie wojny polecasz symulator gołębia pokojowego. Nie chcę wywoływać długich polemik, z których słyniesz, po prostu nie ma co iść w skrajności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trailer pokazal ta panienke na koncu poniewaz w grze jest mozliwosc interakcji z nimi tak jak w poprzednich grach ... placi sie im by rozproszyly straznikow/ w grze nie ma zadnego seksu i nie bedzie... trailer mial raczej pokazac blendowanie sie postaci w tlumie itd oraz to ze mozna wynajac inne postacie by pomoc sobie w dojsciu do celu

 

a wy tu o pedalach na statku i owcach !!! ;) panowie ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, drocze sie i przesadzam bo lubie. Na prawde nie uwazam tego sekundowego kawalka jako czegos zdroznego co nagle zapewni grze nowych graczy w gronie wielbicieli filmow dla doroslych. Ot dodatek, smaczek i tyle. Na pewno lepiej dogadalbym sie z EthicallyChallenged w realu bo tutaj wyolbrzymilem jego zastrzezenia na maxa.

Mookie - oczywiscie ze to co powiedzialem to przegiecie i krzywe zwierciadlo. Po prostu zdziwilo mnie na maksa ze zdrowe, mlode chlopy maja cos przeciwko babeczkach co tam ledwie mignely. Troche to bylo abstrakcyjne. Wyrazam swoje zdanie i nie polecam nikomu tej gry. Jesli komus sie nie podoba to przeciez moze zwyczajnie nie grac ale EC mowi otwarcie ze zagra wiec nie ma o co kruszyc kopii. Detale. Posmialismy sie, powkurzalismy sie a potem zagramy :D

A tak nawiasem mowiac - drugi trailer, ten ze zblizeniami i ze zwolnionym tempem przypomina mi trailer do cyberpunka. Coincidence? ;) Pomysl zerzniety czy nie - super wyglada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby AC byl w Japonii albo Chinach to bym chyba z wrażenia sam został ninja ;D Myślę, że zaskoczą nas za kilka lat i mocno trzymam kciuki bo jest to moja ulubiona seria. Ostatnio czytajac coraz to wiecej nowinek zastanawialem się czy AC3 to nie był "dodatek" bo nad AC4 pracują ponoć od 2011 r...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności