Skocz do zawartości

Thorgal Preludium 3D - film w technologii stereoskopowej.


Piotr Roza

Rekomendowane odpowiedzi

oh man, to najglupsze co mozna bylo uslyszeć - to o GI. Ale ok bierz sie do robot a nie pisania, bo 36 lat to troche pozno by nadrobić tyle zaległości w wiedzy na temat rzeczy za ktore sie brałeś. Tak skandaliczne braki przy takiej ingnorancji są w sumie przewidywalne.

p.s. chcesz zobaczyc GI w kosmosie, poczekaj na pełnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@beny z tym dziadkiem3d to i ja mialem wczesniej napisac, ale z nowu posadzony byłbym o teorie spiskowe.

Jak jest, to nie wiem. Wiem tylko, że @Kramon powrócił jako @Azbesty i na poczatku sie bronił, a teraz nie protestuje.

Więc kto wie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@beny z tym dziadkiem3d to i ja mialem wczesniej napisac, ale z nowu posadzony byłbym o teorie spiskowe.

Jak jest, to nie wiem. Wiem tylko, że @Kramon powrócił jako @Azbesty i na poczatku sie bronił, a teraz nie protestuje.

Więc kto wie?

 

nigdy sie niebroniłem, nie potwierdzałem ani nie zaprzeczałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugerujesz, że statek w takim razie nie powinien odbijać na siebie światła? Zabrzmiało trochę tak jakby światło w kosmosie działało inaczej niż na ziemi - ciekawa teoria :)

Tak sugeruje że światło inaczej działa w kosmosie, na przykład w próżni ma największą prędkość.- "teoria względności"

 

GI - napisałem na samym początku miałem na OFF, ze względu na długość renderu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sugeruje że światło inaczej działa w kosmosie, na przykład w próżni ma największą prędkość.- "teoria względności"

 

Zależy jak zinterpretujesz swiatło. Słyszałeś o dualnosci "światła"?

Teoria względnosci nie mówi o zmianie prędkosci światła w zależności od srodowiska.

Moze pomyliło Ci się z dźwiękiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GI - napisałem na samym początku miałem na OFF, ze względu na długość renderu.

 

Używaj 3 softowych spot lightów mimo, że w helpie wyraźnie pisze, że nie zaleca się używania tego typów świateł tak samo chyba ze shaderami -optymalizacja

Użyj 3 area lightów z wyłączynym GI chociaż możesz przyspieszyć renderowanie o 70% używając opcji "store in irradiance map" -brak optymalizacji

 

 

Jeszcze mi się przypomniało o tym. Wszystko w real time. Dobra ja biorę się za swoją robotę, a Tobie proponuję wybrać shoot, który Ci najbardziej podobał/miał być najbadziej widowiskowy, zacząć od początku(od plate z green screenem) jak się zepniesz i nazwiesz wątek tak samo to przynajmniej na początku będzie wchodziło sporo osób no i do ludzi będzie to wyglądać ;)

Edytowane przez legomir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że ten statek to niedaleko czarnej dziury i zahacza o horyzont zdarzeń... Chociaż niby ostatnio wymyślili, że nawet z czarnej dziury mogą fotony się uwolnić.

 

Statek zapuścił się w okolice Radomia, fotony i odbicia chytre baby ukradły ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.dropbox.com/sh/buhphbkq5lmsfa4/ou2ve_FxTv

 

Tutaj macie statek jak się pojawia + meteory. :)

 

No to żeś Panie teraz doyebał :D

Ty to naprawdę sobie musisz jaja robić bo nie wierzę, że 36 letni facet potrafi z taką premedytacją bronić takiej pracy. Poważnie?

Jeśli poważnie to dla swojej kariery najlepiej będzie jak się skupisz na tym co potrafisz najlepiej. Ja nie potrafię tego stwierdzić po obejrzeniu, przeczytaniu creditsów, wizycie na stronie (która nomen omen zasługuje na oddzielny wątek). Na pewno nie będzie to modelowanie, UV mapping, shadery czy render, o oświetleniu nie wspominając. Post pro, poza jakąkolwiek krytyką.

Budujesz scenę do filmu, gamma w maxie włączona, w vrayu nie ustawiona. Kosmos budujesz na metrach, fresnel jest dla Ciebie totalną abstrakcją. Subdivs w światłach dajesz na 36, jednocześnie noise threshold zwiększasz diametralnie. Ba, do tego w settings(vray) ustawiasz min samples na 30.

 

Nie wiem, może wychodzisz z założenia: nie ważne jak mówią, oby mówili...Twój wybór, Twoje prace. Ja wiem, że bym gryzł tynk ze ścian jakbym coś takiego próbował sprzedać...

Pobiłeś kolego Asylum, ja wysiadam. Widziałem już wszystko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Statek wzorowany był na komiksie. Materiał robiłem wspólnie z Kacprem Kapelą. Ustaw to lepiej jak chcesz ,możesz dodać motion blura, wtedy meteory znikają. Poza tym to totalna fikcja, ciekawsze jest jak to się dzieję ,że statek który pędzi kilka tysięcy kilometrów na godzinę jest tak długo widoczny dla kamery.A może nie zwróciliście uwagi ,że zwalnia prawie do zera a potem przyspiesza. To prosty Hollywodzki zabieg stosowany w Elizjum na przykład, i setce innych filmach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale autor ma już jakieś doświadczenie w reżyserii:

http://www.youtube.com/watch?v=EStZtUQCmu0

 

Jeśli dobrze zrozumiałem, to cały ten Thorgal miał być pokazem możliwości autorskiego rigu do stereoskopii. Niestety nie mam jak sprawdzić działania samego 3d, ale sądząc po wersji 2d, raczej nie warto.

Edytowane przez blood_brother
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W momencie gdy zobaczyłęm grupkę ludzi na statku kosmicznym to od razu pierwsze co pojawiło sie w mojej glowie to czy to nie jest jakis wstęp do taniego pornola bo tak to wyglada. Zawiodłem się :(

 

Wygląda to na prowokacje hehe... udaną ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz prosicie o sceny 3d to ja poproszę o jedno ujęcie z green screenem bez kluczowania w sekwencji klatek (np tiff albo jpg bez kompresji) bo jakos nie chce mi sie wierzyc ze 150 dni na kluczowanie zeszło (zakladajac ze robiłes/robiliscie to po 8 godzIn kazdego dnia). Juz jestem w stanie uwierzyc w taki czas jakbys powiedzial ze robiles to na celuloidzie starymi metodami malujac maski klatka po klatce ale nie na kompie.

 

Pokaż material wejsciowy, popatrzymy co sie da zdziałać i ile to zajmie.

Edytowane przez Tomasz_87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, ja się całkowicie zgadzam ,że tam jest dużo błędów. :)

Ale tylko ten ich nie popełnia co nic nie robi.

Co do oświetlenia tego statku -zaprojektowałem słońce (spot light) , miałem problem tylko z wielkością tego słońca i z oddaleniem od ziemi, drugim spotem był księżyc, trzecim spotem była ziemia. Wszystko otoczyłem wielkim sześcianem z małymi białymi gwiazdeczkami i DONE :)

Przynajmniej tak to wygląda w teorii:)

Proponuje samemu spróbować, GI jakoś mi tam nie pasowało, kosmos to nie ziemia (czy pokój kuchenny). Bo widzicie projektowanie na ziemi a w kosmosie, to sa dwie różne sprawy, niewielu jest że tak powiem specjalistów od projektowania w kosmosie.

Piotr

 

To jest na bank prowokacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowokacja prowokacją.. ale green był? Był. Kostiumy były? Były. Rig stereo był? A JAK! 38 lat.. to się nie dzieje. Już wcześniej zdębiałem patrząc na to - prowokacja udana - zaliczam glebę i proszę autora o więcej tego typu produkcji! Tym razem może jakiś Pan Kleks w Kosmosie - reaktywacja! Super FX będą - meteory już są to się je wstawi do ujęć z Kleksem i kariera murowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem z tych co to się porywają z motyką na słońce dlatego staram się patrzeć na takie projekty ze zrozumieniem. Ale po obejrzeniu tego filmu jestem wyjątkowo poirytowany. Zdjęcia z planu pokazują, że mieliście całą ekipę i dostęp do przyzwoitego sprzętu (ja tylko w snach mam dostęp do tego wszystkiego :P ).... i w ogóle tego nie widać w końcowym produkcie. Powiem delikatnie, że nie wykorzystaliście tej wyjątkowej okazji.

 

A jeśli to jest prowokacja, to wyjątkowo durna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra to teraz kolejna perełka albo jak wolicie kolejna prowokacja:)

 

Making of Thorgal Preludium:

#1

Wersja 360 film płaski:

Wersja 360 film interaktywny: http://www.digitalimmersivepictures.com/thorgal/1/

#2

Wersja 360 film płaski:

Wersja 360 film interaktywny: http://www.digitalimmersivepictures.com/thorgal/2/

#3

Wersja 360 film płaski:

Wersja 360 film interaktywny: http://www.digitalimmersivepictures.com/thorgal/3/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to powiem tyle: to jest bardzo udany i niesamowicie drogi trolling :)

 

co mamy na planie?

2 kamery + custom rig stereo

monitory odglądowe

3 kinoflo + tech light

green na szynie

jazda terenowa z boomem 5m

11 aktorów

2 dźwiękowców

7 technicznych

uszyte i klejone wcześniej rekwizyty i kostiumy

 

to nie jest coś co się uzbiera za darmo.

come on. ten koleś wpompował masę kasy w zrobienie tego filmu.

coś mi tutaj nie gra. albo to jakiś mega wkręt albo nasz polski Uwe Boll się rodzi? :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, ze za to wszystko placila szkola, w ramach stworzenia unikatowej produkcji. Tylko dlaczego nikt tego nie zweryfikowal przed wylozeniem kasy?

 

A takie pytanie do Autora. Czy tobie osobiscie i osobom ktore w nim wystepowaly, podoba sie film ktory zrobiles?

Edytowane przez Traitor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, ze za to wszystko placila szkola, w ramach stworzenia unikatowej produkcji. Tylko dlaczego nikt tego nie zweryfikowal przed wylozeniem kasy?

reka do góry kto mysli ze promotor/opiekun NIE miał wy&*^%ne na to co robi student :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, ze za to wszystko placila szkola, w ramach stworzenia unikatowej produkcji. Tylko dlaczego nikt tego nie zweryfikowal przed wylozeniem kasy?

 

Miałem okazję przyglądać się tworzeniu tego filmu od samego początku. Piotr sam wszystko finansował, bez żadnego wsparcia z zewnątrz. Dodatkowo sam własnoręcznie stworzył skutery, stroje, green screen itp., a co najważniejsze custom rig 3D.

Nie chce tu bronić filmu, bo jak wyszło każdy widzi, ale za poświęcenie jakim się wykazał przy produkcji należy się mu szacun.

 

Dodam jeszcze że do wszystkiego można się doczepić w tym filmie, ale rig 3D jest rewelacyjny. Pod względem konstrukcyjnym mistrzostwo, a pod wglądem samego efektu 3D oraz głębi - rewelacja. Piotr go sam zaprojektował i wykonał i chyba na tym powinien się skupić w najbliższej przyszłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dip360 - skupianie się na rigu 3D też bym odradzał. W produkcjach z dużą ilością postprodukcji raczej się*od tego odchodzi. Prawie wszystkie duże filmy 3D ostatnich dwóch lat to konwersje, włączając to Grawitację. Znacznie większa kontrola nad efektem i postprodukcją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dip360 - skupianie się na rigu 3D też bym odradzał. W produkcjach z dużą ilością postprodukcji raczej się*od tego odchodzi. Prawie wszystkie duże filmy 3D ostatnich dwóch lat to konwersje, włączając to Grawitację. Znacznie większa kontrola nad efektem i postprodukcją.

 

No właśnie i dlatego efekt 3D jest strasznie słaby w najnowszych produkcjach i już wole wersje w 2D. Szczerze to jeszcze nie widziałem lepszego filmu od Avatara, jeżeli chodzi o 3D, a przecież tam były właśnie takie custom rigi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dip360 - no to bardzo grube stwierdzenie. Konwersje pare lat temu rzeczywiście mocno odstawały, ale minęło trochę czasu, technologia jest dopieszczona , efekty dają się porównać a kontrola znacznie większa. Zresztą, współcześnie konwersja to często odbudowa całych scen w 3D i filmowanie jej de facto dwoma kamerami - tyle że wirtualnymi. Odchodzi cała zabawa z obróbką dwóch źródeł live action. Prawda jest taka, że konwersja dogoniła natywne 3D , i wcale nie będzie wielkim zaskoczeniem jeśli zawita i do Avatara 2 i 3 ( zresztą, to będzie pewnie film jeszcze w większym stopniu animowany niż jedynka , więc mówimy i tak o czymś co dotyczy ułamka filmu ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dip360 - no to bardzo grube stwierdzenie. Konwersje pare lat temu rzeczywiście mocno odstawały, ale minęło trochę czasu, technologia jest dopieszczona , efekty dają się porównać a kontrola znacznie większa. Zresztą, współcześnie konwersja to często odbudowa całych scen w 3D i filmowanie jej de facto dwoma kamerami - tyle że wirtualnymi. Odchodzi cała zabawa z obróbką dwóch źródeł live action. Prawda jest taka, że konwersja dogoniła natywne 3D , i wcale nie będzie wielkim zaskoczeniem jeśli zawita i do Avatara 2 i 3 ( zresztą, to będzie pewnie film jeszcze w większym stopniu animowany niż jedynka , więc mówimy i tak o czymś co dotyczy ułamka filmu ).

 

Oczywiście masz rację. Mimo wszystko moje odczucia są takie, że na Avatarze siedziałem przez 3h wryty w fotel, natomiast przy ostatnich Grawitacjach, Hobbitach itp., wogóle tego nie czułem.

 

To jest forum ukierunkowane na grafikę komputerową, wiec rozumiem twoje podejście, ale w filmie dokumentalnym, przyrodniczym, koncercie, teledysku itp., raczej się nie odbudowuje całych scen i nie używa się 2 wirtualnych kamer. I tutaj taki rig by się jak najbardziej sprawdził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile się zmieniło w 3D ostatnie co oglądałem to Prometeusza. 3D full CG na początku wciągało jak wir w dynamikę płynów (mieszanie się substancji itp.), a sam film z live action wyglądał jak montowany w AE na ruchomych planach.

Z trzeciej strony reklamowany StepUp3 przed prometeuszem podniósł poprzeczkę wyżej niż też reklamowane tam Pi (moze to byc bardzo subiektywne, ze niektórzy lepiej wciągają się w 3D przy większej dynamice, gdzie błędnik zaczyna wariować).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz rację. Mimo wszystko moje odczucia są takie, że na Avatarze siedziałem przez 3h wryty w fotel, natomiast przy ostatnich Grawitacjach, Hobbitach itp., wogóle tego nie czułem.

 

To jest forum ukierunkowane na grafikę komputerową, wiec rozumiem twoje podejście, ale w filmie dokumentalnym, przyrodniczym, koncercie, teledysku itp., raczej się nie odbudowuje całych scen i nie używa się 2 wirtualnych kamer. I tutaj taki rig by się jak najbardziej sprawdził.

 

w filmie dokumentalnym? a to przypadkiem filmy dokumentalne nie składają się w większości z wcześniej historycznych ujęć. czy też odtworzonych 3D symulacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w filmie dokumentalnym? a to przypadkiem filmy dokumentalne nie składają się w większości z wcześniej historycznych ujęć. czy też odtworzonych 3D symulacji?

 

Nie... heh:)

Ale jesteś zafiksowany na VR :)

A może film przyrodniczy (który nawiasem też jest filmem dokumentalnym), też składa się z odtworzonych symulacji 3D? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak np o wymarłych gatunkach.

 

To tylko potwierdza, to co wcześniej pisałem:)

Film dokumentalny to nie tylko "WARSZAWA1935", a przyrodniczy to nie tylko "Robaczki z Zaginionej Doliny" :)

Ale jesteśmy na max3d.pl, więc nie drążę dalej tematu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że nie tylko ale dlaczego w takim razie masz odrzucić film o robaczkach z zaginionej doliny :) Nie można tak patrzeć ogólnikowo że tylko to.. albo tylko tamto :P

i btw dlaczego uwarszasz że jestem zafixowany na VR kiedy to jest mój 1 :D post hahah

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile się zmieniło w 3D ostatnie co oglądałem to Prometeusza. 3D full CG na początku wciągało jak wir w dynamikę płynów (mieszanie się substancji itp.), a sam film z live action wyglądał jak montowany w AE na ruchomych planach.

Z trzeciej strony reklamowany StepUp3 przed prometeuszem podniósł poprzeczkę wyżej niż też reklamowane tam Pi (moze to byc bardzo subiektywne, ze niektórzy lepiej wciągają się w 3D przy większej dynamice, gdzie błędnik zaczyna wariować).

 

Coś w tym jest - dynamika na pewno robi swoje.

Ale mimo wszystko w filmie Piotra jak zobaczyłem statyczny las w 3D, to efekt był naprawde dobry. Do tego mógł na żywo sterować głębią.

Przy okazji czy widzieliście jego film w wersji 3D, czy tylko wersję 2D?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję przyglądać się tworzeniu tego filmu od samego początku. Piotr sam wszystko finansował, bez żadnego wsparcia z zewnątrz. Dodatkowo sam własnoręcznie stworzył skutery, stroje, green screen itp., a co najważniejsze custom rig 3D.

Nie chce tu bronić filmu, bo jak wyszło każdy widzi, ale za poświęcenie jakim się wykazał przy produkcji należy się mu szacun.

 

dip360 - zgadzam się z tobą, za poświęcenie należy się szacun, i tak też napisałem w pierwszym poście.

ja pewnie nie byłbym w stanie nawet przymierzyć się do własnoręcznego stworzenia rekwizytów, nie mówiąc już o rigu 3D.

 

Być może cała sprawa nie spowodowała by tylu emocji, gdyby Piotr przedstawił sprawę w stylu:

"To moje ĆWICZENIE filmowe, które wykonałem jako test rigu 3D mojej konstrukcji. Nie zwracajcie uwagi na niedociągnięcia realizacyjne, chciałem skupić się na technologii filmowania w stereoskopii".

 

Ale jeśli ktoś mówi, że zaraz zobaczę zrobiony przez niego FILM, to patrzę na niego jak na FILM, niezależnie czy jest zrobiony w 3D stereo czy wyryty patykiem na piasku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem film w "3D" - nie cały bo ciężko wytrzymać. Dużooo byków. Źle porozmieszczane elementy w przestrzeni. A nagrane materiały (z początku) są tak niepokolorowane że ciężko zobaczyć jakąkolwiek głębię - jest "wystający" aktor (trochę za mocno) za nim "dziwna plama". W scenach w kosmosie za mocno podkreślony efekt 3d - efekt męczący na krótką metę - na dłuższą zapewnia ból głowy i mdłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności