Ania

zgadzam sie z unclem, ale mysle ze czesto do filmow, bajek itp robi sie smoki z przednimi lapami zeby one nimi mogly jakas dziewice porwac albo w inny sposob narozrabiac. biologicznie jak ktos sie uprze to 6 konczyn mozna by wytlumaczyc mutacja, zrosnieciem syjamskim, albo skokiem w bok z osmiornica, chociaz te mozliwosci sa raczej malo prawdopodobne.

ja robie liscie supersprayem lub parrayem (jesli to nie jest animacja), biorac jako objekt instanced geometry - jakas plane z bendem, na to teksturka liscia wraz z opacity map. w ostatnim obrazku albo perspektywa niekorzystna, albo domek za maly w porownaniu do altany.

to spiace dziecko zbyt cukierkowato wyszlo jak na moj gust, i nos taki jakis splaszczony, ale gratuluje wyroznienia. osobiscie najbardziej mi sie podoba autoportret, fajny wyraz twarzy, gdyby to dopracowac i zeby takie rozmazane nie bylo, to by byla swietna pracka.

usta zbyt kobieco wygladaja, szczegolnie w pierwszej twarzy jest troche pedalowato, no i wlosow chyba nie lubisz robic? ale oprocz tego bardzo ladne prace, czekam na wiecej.

fajne, lubie takie sceny. technicznie mozna by conieco poprawic (ludzik nie jest spojny z otoczeniem), ale tresc jest super.

e husky ja mam taki sam. ale nie podgladalam cie. sory. autocad. salvator nie obrazaj sie. my sie staramy, tylko tematy takie strasznie trudne dajesz, my tu nie mamy twojego poziomu, oniesmielasz nas, to dlatego.

mi sie podoba. pulki mozna bylo troche bardziej zapelnic, jakies przyprawy czy co. sztucce wyszyly dziwnie, jakby antialiasingo nie mialy, ale reszta sceny ma wiec nie wiem czemu. peknieta plytka moim zdaniem pasuje, dodaje temu uroku. ale fugi miedzy kafelkami rzeczywiscie lepiej byloby czyms wypelnic. a no i czy ta para z filizanek nie jest zbyt gesta?

..........

przedzialek jej sie w czolo wryl, zbyt twardego grzebienia uzywa? z ta siatka chyba chodzi o to zeby na przyklad od podstawy nosa byla linia do kacikow ust. ale nie jestem pewna. mozna by dodac troche detali do szyi i okolicy pod szyja.

tylnym nogom chyba brakuje jednego stawu na dole. w skrzydle, dodalabym jeszcze jedna szpryche (pojecia nie mam jak to sie nazywa) na zagieciu miedzy tymi trzema na koncu a tolowem. glowa troche dziwna w okolicy oczu, troche jak gogle narciarskie. zrobilabym zeby szyja z glowy wychodzila bardziej od tylu nie od dolu. oczywiscie to tylko moje odczucie, nie widzialam jeszcze prawdziwego smoka wiec nie wiem. najbardziej mi sie podobal pierwszy koncept, szkoda ze klient nie chcial. a wogle to dobrze ze jakis smok w tym wipie, bo inaczej ciagle te samochody, juz ja patrzec na to nie moge.

czy to jest cysterna-zabawka tam na srodku? fajny detal, pasuje przez to ze kompletnie nie pasuje, lubie takie cos. za to planety na niebie mi sie nie podobaja, ale nie przejmuj sie, jeszcze nigdy nie czulam sympatii do planet na niebie. zrobilabym niebo bardziej pod kolor skaly, a ogolnie bardziej szarawe kolory. ale tak wogle to praca sprawia dobre wrazenie.

kolana jakies dziwne daj no zblizenie na twarz, ale bez tej siatki.

ziomus ty autocada nie znasz? biednys ty. wszystko potrafi, 2d, 3d, wymiary i uklady wspolzedne ma o wiele lepsze niz maks, tylko organiki nie potrafi. ale nie musisz isc przeciez za kazdym trendem.

ladne. wlasny pomysl na ksztalt, czy miales jakis wzor? prawde powiedziawszy podoba mi sie bardziej niz twoja opera, ktora byla zbyt chaotyczna jak na moj gust.

no z tym planem tylnim widze ze macie racje. dzieki za rady. moze nastepnym razem bedzie lepiej.

niebo jest zbyt jednostajne. okienko mozna by mocniej oswietlic. ta chmura jest co najmneij dziwna. woda ma zly kolor, zazwyczaj woda przyjmuje kolor otoczenia. sam domek moze byc, te budynki z tylu tez. no i ja bym nie miala cierpliwosci do myszki, lepiej juz olowkiem tak jak mowil siegmar.

podoba mi sie. zeby skore naciagnac, to chyba kilka drobnych fald w tym kierunku.

bomba co prawda dosc prymitywna, za to perfidnie zamaskowana. tym razem zrobione autocadem.

hehe ziomus jestes czarujacy. to jest mieszanka mojej glowy z glowa pewnej koreanki, bo akurat nie mialam lepszych referek pod reka, przy czym nos jest bardziej moj. mam po ojcu, jego wina. do tego oczywiscie dochodzi pewna nieudolosc w modelingu. no sproboje poprawic. yamakasi nie mam brazila, tylko scanline. czy w scanlinie tez sie jakos da?

dobrze to wyglada. tylko troche monochromatyczne, np. policzki i nos bym zrobila ciemniejsze, ale nie znam sie na malowaniu komputerem, moze to sie robi potem. czemu gorna czesc jest taka zblurowana?

stradiviwarius, piekne jest. przykuwa wzrok.

heh to kolko w srodku to pedzel? ciagle ruszam myszka zeby zniknal. na razie fajnie wyglada. uszy popraw, zbyt ostre kanty, szczegolnie na tylnim.

slonce troche splaszczone, no i jak jest taka mgla to chyba gwiazd nie powinno byc widac. kolor slonca sie gryzie z kolorem dna.

ciemna plama w wodzie wyglada dziwnie, zbyt jednolita, nie wiadomo od razu co to jest. pusta reka faceta wyglada dosc plasko. wogle facet wraz z woda wyglada troche niedokonczony, w porownaniu do kobiety. pewnie dlatego ze bez referek, gdybys utrzymal kobiete w tym samym stylu to by to lepiej pasowalo. kobiete rysowales od nowa, czy po zdjeciu?

robione farba dyspersyjna do sciany i farbkami plakatowymi. prosze o konstruktywna krytyke.