no sly a ja jestem zwolennikiem idei - "niech każdy czuje się dobrze i robi z tym to co chce" dlatego rozumiem Twój tok myślenia, poniekąd jest on mi bliski przy niejednej robocie. tak by mi się opanować zbrusha przydało, ale nie przeskoczę bariery tego interfejsu, jak już tyle się napałowałem by nauczyć się rzeźbić jakieś fałdy w maxie.
nasz zawód jest bardzo nietolerancyjny. pomyślcie nad swobodą jaką może dać klawiatura art lebedev oled za 10% swojej ceny :( ale ona podobno i tak na żywo jest wielka.