Kurczę, właśnie zrobiłem coś nie tak. Miała to być wielka, okropna kreatura z serca piekieł a wyszedł wstrętny pająk bez głowy i jednej pary nóg. Może niższy punkt widzenia by tu uratował ale chyba nie chce mi się już do tego wracać.
Zastanawiałem się ostatnio nad koncpetowaniem potworów. Często powstają na bazie jakiś zwierząt — ptaków, owadów, różnych morskich żyjątek, a czy znacie może jakieś przykłady, które wyglądają jak coś zupełnie nowego, nie z tego świata?