Nezumi

To porownywanie w tym przypadku dotyczy wylacznie geometrii - reszty nawet nie ma co zaczynac porownywac. Ja to widze jako potencjalnie ciekawe rozwiazanie - moze wypali a moze nie. Podobnie bylo z 3dCoat - mial zrewolucjonizowac rzezbienie, zdetronizowac konkurencje ale jakos latka leca i nie podbil serc wiekszosci.

muody - ale slyszales co mowia tworcy? Ze to tech demo, ze nawet nie oddaje tego co juz maja i ze NIE SA ARTYSTAMI wiec ciezko sie czepiac ze zrobili klockowata wyspe ;) Dyskusja na ten temat z reszta toczy sie teraz w watku http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?p=1047118

Tesalacja tesalacja ale jednak ma swoje ograniczenia - jak bedziesz mial tlum postaci w miare blisko kamery i sie podziela na polygonki zeby ladnie wygladac to sie gierka tak czy siak moze zaczac ciac i trzeba bedzie wciaz narzucac ograniczenia poly. Jak mialbys (mowimy teoretycznie bo zobaczymy co z tego wyjdzie) niemal nieograniczona ilosc to mozesz miec mega dopracowany tlumek blisko kamery i nie powinno to robic roznicy silnikowi. Podobnie nie musial bys sie martwic kamienista droga, drzewami i innym dobytkiem typu na przyklad stragany na ktorych jest masa rzeczy - tesalacja wszystkiego nie zalatwi bo to wciaz sa polygonki ktorych dodawanie znajdzie swoja granice duzo szybciej niz w takim silniku voxelowym (podkreslam - przy zalozeniu ze to bedzie dzialac tak jak mowia). jakbys mial nieograniczone mozliwosci to mozna by zaczac sie martwic o scenografie jak w filmie czy teatrze i przestac sie zastanawiac co ma byc bardziej dopracowane a co mozna olac. Szczerze mowiac porownaj sobie ten zoom na tej ich prezentacji - plynnie od widoku wyspy z daleka po rozsypane kamyki na zblizeniu (i nie jest to placek udajacy kamyki a widac ze to pojedyncze kamienie). Wszystkie prezentacje teselacji jakie widzialem to bylo dodanie troche poly i tyle - jakis tam bardziej wystajacy kamien ktory wciaz jest czescia wielkiego placka udajacego rozsypane kamienie, jakies tam wypustki na smoku - ale szalu na prawde nie ma. Jest lepiej ale roznice jednak widze i to ogromna na korzysc tych voxeli. Co sie tyczy przesiadki - jak powstal Zbrush to tez tysiace ludzi zaczelo go uzywa choc wczesniej tego nie robili, jak przyszla moda na 3D to nagle wszyscy zaczeli krecic na sile w "eyepopping 3D" - spoko, to tylko kolejny silnik. Sam proces - o czym mowia w filmiku to wciaz kwestia konwersji jedynie - to co jest nowe to fakt ze nie trzeba retopo, wypalania normalek i oszczednosci. A ze na dzien dzisiejszy ma jeszcze ograniczenia? Wszystko kiedys mialo i jakos ludzie to obeszli ;) Zawsze mozna powiedziec ze liczy sie gameplay i pocinac w pacmana. Sam tak czasem robie :D

Przeciez w tym linku od bolitica sa tekstury. Zas w podpisie pod nim mozesz przeczytac "This demo only shows what was ready at the time, we have a lot of really good stuff here but we are keeping it secret for now. (Yes grumpy forum people, we do have animation, but you'll just have to be patient.)". W samym zas filmie tworcy mowia ze nie sa artystami wiec jakosc wizualna ich tworow nie oddaje mozliwosci i ze sami sie nie moga doczekac co prawdziwi artysci zrobia na tym silniku. Widac postep od poprzedniego filmu - wtedy nie bylo tekstur, byly o ile dobrze pamietam jakies tam kolorki dziwne. Pokazuja tez ze i z cieniami sobie juz lepiej poradzili wiec napieraja. Szczerze - nie widze powodu zeby w to watpic - ot zobaczymy.

Tak sie zastanowilem nad tym - wciaz moga rozwijac wydajnosc pod katem na przyklad symulacji real time - wezmy taka symulacje cieczy w real time na voxelach, symulacje miesni czy tkanin.. Spokojnie, cos tam sobie znajda - rozdzialka i ilosc poly to nie wszystko ;)

Juz w 2008 na Siggraph Jon Olick ktory pracowal dla IDSoftware (moze nadal pracuje - nie wiem) pokazal takie demko W sieci calkiem sporo jest voxelowych filmikow jak na przyklad ten Mysle ze spokojnie mozna przyjac ze sprawy pojda w tym kierunku. Niestety takich newsow z ktorych niewiele wynika jest cala masa. Ja sie na przyklad jaralem kiedys takim demkiem - wyobrazacie sobie tak dopracowana animacje drzew w grze?

Forum uzytkownikow nieuzywalnych programow. Ciekawe,,,

Niezle niezle - to tlo chociaz fajne troche mnie bije po oczach jak sie dluzej wpatruje. Odnosze wrazenie jakbym patrzyl na grafike ktora miala byc 3d ale bez okularow. Z drugiej strony pracowale cala noc ;) Ale tak czy owak to jedno konkretne tlo ma w sobie cos co mi meczy oko. Ogolnie fajna sprawa.

Na pierwszy rzut oka taki Sculptris ale... No wlasnie - okazuje sie, ze w koncu komus udalo sie przeskoczyc problem z otworami w modelach. Nie trzeba juz stosowac trikow, pseudo booleanow, powolnych voxeli - mozna sobie taka dziurke bedzie po prostu "wydlubac" podczas rzezbienia. Polecam filmik. Na razie program nie jest nigdzie dostepny ale autor zapowiedzial juz chec rozwiniecia go do profesjonalnego softu i wspomnial o becie majacej pojawic sie... pod koniec 2012. Dobre i to. Wazne ze sie da - konkurencja z pewnoscia nie bedzie spala ;)

Biedaaaaczku, co ty teraz tam w tej Kaliforni poczniesz... Lepiej zostan w Polsce, na pewno juz za 40 lat sie poprawi - slyszalem jak zapewniali... ;) A powazniej to gratulacje - to bylo do przewidzenia. Poza zwyczajowymi zachwytami - zdradz no jak poradziles sobie z tym szklem rozbijanym na promo do crysisa. Swietnie wyglada a mam problemy z tego typu klimatami.

Jest to o tyle absurdalne, ze jesli przyjrzec sie reklamom to niemal wszystkie klamia w podobny sposob. Konia z rzedem temu, kto zakupi w McDonaldzie czy innym fast foodzie cokolwiek choc troche podobnego do tych soczystych hamburgerow w pulchnym pieczywie i ze swiezymi warzywami, jakie znajduja sie na reklamach. Srodki czyszczace reklamowane jakoby z latwoscia usuwaly zapieczony tluszcz z patelni juz za delikatnym pociagnieciem szmatki na ktorej znalazla sie ledwie kropelka plynu - bzdura. Wszystkie te "aktywne granulki" i "aktywny tlen" z proszkow do prania - pic na wode. Wszystkie te "nowe formuly", "wiecej smaku" i inne bzdety - nie oszukujmy sie - reklama to ciagle sciemnianie. Fajnie jakby zaczeli na prawde sprawdzac czy choc ziarno prawdy jest w tym co mowia reklamy ale niech to dotyczy wszystkich.

n-pigeon - dzieki stary! Jak zwykle niezawodne zrodlo informacji ;)

mookie - a nad b-spheres prace nadal trwaja? Bo pogubilem sie juz zupelnie ktore z przedstawionych tu i owdzie projektow umarly a ktore nadal sa rozwijane. Podobnie z unlimited mesh czy jak tam nazwali ta teselacje. Wiem ze facet ktory sie tym zajmowal pracuje teraz nad 3dcoatem ale... Bede wdzieczny za odpowiedz jesli wiesz cos na temat tych dwoch ficzerow ktore bardzo mnie interesuja. Oczywiscie to co tutaj pokazuja tez jest rewelacyjne - mam nadzieje ze za jakis czas wejdzie po prostu do blendera.

Ogromny szacunek dla autora - w tak krotkim czasie kolejna ksiazka? I znowu darmowa? Wielkie dzieki (mimo ze totalnie nie znam sie na programowaniu :D)

Predzej spodziewalbym sie ze Adobe ich wykupi - po co to Autodeskowi? :/ Moze juz zaczynaja jak z patentami - wykupywac na zapas bo "costam" mozna z tym zrobic...

Gra przy ktorej slowo "RZEZ" nabralo dla mnie nowego znaczenia :D W jedynke super mi sie pocinalo - czekam na kolejna czesc.

Zabawnie to wyglada - Release Notes zawiera informacje o JEDNYM naprawionym bledzie i... liste 14 znanych i nienaprawionych bugow. Coz za szumna nazwa "service pack"...

ola-f - ja mialem 2 baterie w piorku Pentagrama kiedys. Dluzsza praca wymagala zelaznych nadgarstkow. Byly tez problemy ze sterownikami a sam tablet byl - jesli chodzi o wage - jak odlany z mosiadzu kloc. Guziczki na piorku to faktycznie masakra. Jak zmieniam rozmiar pedzla plynnie to wszystko jest ok przy wiekszych rozmiarach, ale precyzyjnie juz pomniejszyc cos z malego na malenkie... No nie daje rady - jak puszczam przycisk to nim zaakceptuje zmienia rozmiar pedzla. Podobnie jak cos robie na wektorach - mysz idzie w ruch. Tradycyjne modelowanie to samo - mysz. Tablet jest niezastapiony przy konkretnych czynnosciach ale do innych sie zwyczajnie nie nadaje. Skoro nawet jedzac obiad zmieniamy "device" konczac zupe i przysiadajac do kotleta nie powinno to nikogo dziwic ;)

ola-f - nie mam pojecia jakim cudem nie widzisz roznicy :O Ja pracowalem kiedys na pentagramie xxl i zwyczajnie zrazilem sie totalnie do tabletow jako takich. Wacom przywrocil mi chec do komputerowego malowania. Skoro mowisz, ze nie czujesz roznicy to ci wierze - w koncu ty wiesz lepiej co sam czujesz ;) Moze teraz pentagramy sa nieco lepsze (ale Wacomy tez nie staly w miejscu wiec dystans pozostaje). Ujmijmy to tak - zdecydowana wiekszosc czuje. Moze twoje podejscie wynika z tego, ze - jak sam mowisz - nie lubisz tabletow a ich uzycie sprowadzasz do "obrysowywanie wektorow" (choc pamietam ze popelniles jakies speedy). Byc moze docenilbys lepiej sprzet Wacoma i zobaczyl roznice gdyby twoja praca polegala w 90% na digital paintingu i spedzalbys malujac kilka, kilkanascie godzin dziennie. mafida - co racja to racja! Ja od chyba roku planuje zakup intuosa "juz, juz za chwilke" ale zawsze cos wazniejszego jest... Moj weteran Graphire4 wciaz trzyma sie dzielnie. -------------------- Mozna i na A6 pracowac. Niektore rzeczy przy rysowaniu robisz "z gestu" - czasami trzeba jednak ta lapka machnac troche. A5 jest dla mnie optymalny choc tutaj z pewnoscia jest to kwestia przyzwyczajenia. Malowanie "w kompie" jednak dosc powaznie sie rozni - masz zoom a tablet jaki by nie byl pokrywa 100% powierzchni ekranu. Ciezko porownywac to do tradycyjnego malowania. Przesiadka na tablet i pierwsze chwile na nim niemal zawsze sa zawodem jesli sie wczesniej rysowalo - cos nam nie pasuje, piorko jakos dziwnie reaguje i ogolnie wydaje sie ze do kitu to wszystko. Potem czlowiek sie przyzwyczaja, reka wie jak traktowac sprzet a i oko przestaje opadac na tablet i trzyma sie ekranu :D Tak jak pisze Monio - praca w programie graficznym ma swoja specyfike - nawet jesli sie operuje skrotami to trzeba cos przeciagnac czasem, siegnac do menu, zamknac okno czy co tam jeszcze. Wykonywanie tych pomocniczych czynnosci na duzym tablecie wymusza zbedne machanie, zmiany pozycji - mnie osobiscie meczy. Ze swojej strony polecam zloty srodek - A5.

Powinni zrobic caly film widokiem z oczu bohatera :D Byloby oryginalnie. A na serio to przeciez nie jest tak, ze inne filmy nie powstana bo wydali kase na Spidermana. Nie jest tak ze "Hollywood" to jakas jedna wielka firma. To tak jak z tym mowieniem "policja sciga piratow a mnie ukradli samochod i zlodzieja nie znalezli". Ale przeciez inna ekipa sciga zlodziei samochodow a inna studentow kopiujacych mp3 Lady Gaga :D Jesli chcecie Spawna (ja tez nie mialbym nic przeciwko fajnemu Spawnowi - mrocznemu i krwawemu. Moglby byc nawet animowany) to zerknijcie sobie tutaj http://screenrant.com/spawn-movie-todd-mcfarlane-kofi-96162/ Albo spytajcie wujka google - McFarlane walczy o kolejna czesc juz kilka lat chyba. Jako ze ma swoja wizje i chce filmu mrocznego i dojrzalego - nie bardzo mu idzie znalezienie studia ktore by sie tego podjelo. Rozwazal nawet produkcje budzetowa ale Spawn bez porzadnych efektow..? I tak sie to wszystko kreci, miesiace mijaja... Swoja droga zabawne ze w komiksach krew sie leje litrami, siekaja na plasterki co popadnie, demony i potwory maja sie dobrze...I nie ma ograniczen wiekowych. Co innego jakby gola babeczka byla - uuuu to juz powazna sprawa. Ale demon przepilowujacy czlowieka i zjadajacy jego wnetrznosci niczym piekielna wersje spaghetti przejdzie. O ile sutka nie widac oczywiscie. Ale to juz inny temat.

W samych komiksach sa rozne wersje spidermana - tylko te ktore pamietam to "Amazing Spiderman", "Spectacular Spiderman", "Web of Spiderman"... Sa to serie z tym samym bohaterem - pewnie niektore motywy sie powtarzaja a niektore to alternatywne historie. Widzialem juz kilka razy zupelnie rozne komiksy o tytulach "Koniec Spidermana", "Smierc Spidermana" itd a jakos sie ma dobrze ;) Ot alternatywne historie i tyle. Zupelnie mnie nie dziwi kolejny film - co mnie dziwi ze nie wykorzystuja potencjalu przeciwnikow Spidermana. Venom czy Carnage mogliby sami w sobie stanowic zrodlo inspiracji do filmu. Nie wspomne juz o Lizardzie. Tematow na kolejne Spidermany filmowe jest dosc na kilkaset lat :D

Super ta animka na koncu a la Mirrors Edge. Aktor tez lepiej pasuje na Parkera od tego hobbita z poprzedniej serii. No i nie strzela magicznie siecia z rak tylko sam skonstruowal (jak w komiksie) to... "cos" co wystrzeliwuje siec. Pisanie ze to bedzie kierowane do nastolatkow jest tak samo odkrywcze jak mowienie, ze pieluchy sa dla noworodkow. Wiem, ze jakby bylo krecone w Polsce to rodzice Spidermana zgineliby w Smolensku a film bylby psychologicznym dramatem no ale... :P

Bo nie masz wacoma XD Do wykrywania obrotu wokol osi i pochylenia potrzebne jest specjalne piorko - "art-pen" ktory kosztuje w granicach 100 dolcow. Zwykle piorka Wacomow nie wykrywaja pochylenia i obrotu.

Co do CoJa - mam nadzieje ze tragicznie nie jest - poprzednie czesci byly genialne. Cytujac jedna z recenzji "The guns are fun enough to shoot and there always plenty enemies to kill". Moze wystarczyc :D

TYLKO WACOM Juz nie wiem jak to pisac zeby bylo wyraznie i jednoznacznie :D. Jesli ktos ci napisze "mam pentagrama i wcale taki zly nie jest" to znaczy, ze nie mial wacoma. I tyle. Dozbieraj do bambusa, rozmiarem az tak sie nie przejmuj - A5 wystarczy na luzie. W tablecie nie tyle chodzi o zwiekszanie tempa pracy a o mozliwosci jakie daje piorko. Do modelowania na przyklad wciaz lepsza moim zdaniem jest mysz ale juz rzezbienia nie wyobrazam sobie bez piorka. To samo sie tyczy jakiegokolwiek malowania. Na 100% warto. Ale nie rob bledu i nie mysl "a, na poczatek sobie kupie Pentagrama i pozniej moze wacoma. Wyrzucisz kase w bloto a za jakis czas bedziesz zakladal watek "dlaczego program "X" nie widzi poziomow nacisku".. Powodzenia i milej zabawy.