Bacry

a od kogo ją kupisz w USA? maxa nie można odsprzedawać, ponieważ nie chodzi o samą płytkę tylko rejestrację programu inaczej będzie działał jak 28 dniowy trial. podobnie jest z photoshopem.

to może następny tydzień ogłosimy tygodniem angielskiego na max3d.pl kto odezwie się w innym języku bana;)

No i wygrał mój faworty? Dobry mam gust;) Gratulacje dla wszystkich nagrodzonych i nie nagrodzonych.

Nie mniej na stronie podanej przez Vorka jest tzw koło kolorów http://www.worqx.com/color/color_wheel.htm które jest dość ważnym wyznacznikiem przy dobieraniu kolorów.

a dorobić można łyżeczkę, kostki cukru i kawy "nalać" do środka. Można też dodać hdr'a żeby było bardziej realnie (szczególnie reflection i specular wtedy ładnie wyjdzie).

a widziałeś razor co potrafi DNT? Po to są pluginy żeby z nich korzystać (oczywiście nie wszystkie, te do modelowania ludków to bzdurki). Ciekawi mnie jakim modyfikatorem zrobisz kilwater za łodzią? A co do tego z jaką wersją maxa współpracuje to niestety nie odpowiem.

Jak widać zawsze można coś w pracy zmienić i na wyraźne sugestie niektórych nowa wersja. Trochę przez jpg straciło na jakości.

z winxp nie ma takiego problemu. U nas są amerykanskie windowsy rejestrowane w polskim microsofcie.

dreamscape to plugin do maxa, ale tutaj raczej przydatny będzie arete DNT (digital nature tools)

spróbuj kupić 3dsmaxa na stronie autodesk'a. a otrzymasz komunikat: The products you have selected are not available in your area. a kosztuje 3495$.

skinem się nie bawiłem, ale wydaje mi się że twoje envelopy mają dwie obwiednie (pierwsza pokazuje maxymalną moc działania envelopa, drugi gdzie kończy się jego działanie) wtedy wydaje się że jednak że vertexy się dobrze zaznaczają. Jak zwiększysz zasięg zewnętrznej obwiedni, to co się dzieje? Przynajmniej w physiqu tak jest. Czasami trzeba pobawić się vertexami (ale nie zawsze).

jak ręcznie wymodelujesz napis boolean też nie zadziała. Lepiej zastosować jakiegoś displace'a. Zależy od tego w czym renderujesz (Vray i mental mają dobrze to rozwiązane).

w sumie macie racje.

no ale fakt, te wszystkie witamy w bitwie lub zmień temat można by puszczać na PM. POtem człowiek czyta i się zastanawia o co chodzi Leru;)

biżuteria to nie tylko łańcuszki (a te tak na prawdę nie wymagają dużej ilości poly)

przepraszam bardzo, ale na obrazku który pokazałeś w żaden sposób nie potrafię odnaleźć gwintu śruby.

bo w maxie się booleana nie używa, jest bo musi być, a że jest skopany to powszechnie wiadomo. Efekt użycia boola sam pokazałeś. Njalepiej teraz było by przejść do edycji wierzchołków i sprawdzić co się z siatką porobiło. (z pewnością nie będzie to piękny widok).

Związek przyczynowo skutkowy jest nie jasny. To że mi się wątek nie podoba nie znaczy, że nie mogę w nim napisać (zawsze można wyrazić swoją niechęć do wątku). Życie mi się nie podoba a jednak nie popełniłem jak na razie samobójstwa.

jak ktoś ma nostalgię to proszę bardzo;) http://www.staregry.org/

Gotham bo za przekleństwa dostaniesz bana i to dopiero będzie przewrót;) (zrozumiałe tylko dla tych co są od dawna na forum)

no i skasowali mój cytat z Alternatywy4 :( A kwestia ustawienia przestrzeni roboczej to tak jak pisał Leru w maxie jest ogromna, to że większość osób zostawia taki jak jest w orginale wynika z tego że nie wiedzą jak lub też nie mają potrzeby go zmieniać (co może świadczyć o tym, że interfejs maxa został jednak dobrze zaprojektowany, a tak częste zmiany interfejsu w mayi czy xsi o czymś zupełnie odwrotnym) ;)

virus chyba za dużo czasu spędzasz na siłowni a za mało w czytelni. FTP przeładowany więc nie mogę zobaczyć obrazka, a helpa maxowego nie masz? wystarczy wklepać czego szukasz i wszystko się pięknie wyświetli. Jak nie masz helpa sciągnij z autodesk'a jest za darmo.

a może masz coś pokopane z uv chanels?

a może taka bitwa dwu etapowa, najpierw biżuteria, a potem coś co tą biżuterię będzie nosiło (coś, nie koniecznie piękna kobieta)?

też nie rozumiem tego wciskania Vraya na siłę. Z Vrayem współpracuje wiele pluginów (choćby aura), które z maxwellem pewnie nie dadzą takiego efektu. A przecież chodzi o to by rozwijać oprogramowanie.