mookie

Niewiele się o tym wspomina, ale Aligorith pracuje nad Bulletem w Blenderze; ujmując rzecz najprościej, jak się da, nie będziemy już musieli grzebać w silniku gier, wszelkie symulacje rigid bodies przeprowadzane będą w viewporcie bezpośrednio po uruchomieniu animacji (Alt+A). Zabawa jest przednia, że o korzyściach płynących z takiego rozwiązania nie wspomnę. Buildy dostępne na graphicallu. http://aligorith.blogspot.fr/

Rewelacja, jest to jeden z najbardziej oczekiwanych przeze mnie ficzerów od czasu 2.49b. Połączenie tego z kośćmi jest bardzo interesujące!

Fajna stylizacja pracy, niby "tylko" statek, ale ma swój urok, trochę realistyczne, trochę komiksowe; rozwijany drugi żagiel to strzał w dziesiątkę!

Super fajowe, bardzo błyskotliwe obrazki, mistrzostwo!

No właśnie za dużo mi w dzisiejszym Scottcie tego rzemieślnika, a za mało wizjonera, ale zobaczymy, może "Prometeuszem" powróci do swoich korzeni.

mrys - OK, ale ja na przykład nie cenię Scotta za widowiskowość, ale sposób budowania klimatu i świata, w którym dzieje się akcja; co do polskich reżyserów to sądzę jednak, że znalazłby się ktoś, kto przebiłby G.I.Jane.

Trochę mnie dziwi te nadmuchiwanie balonu "Prometeusz", tak na dobrą sprawę najlepsze filmy Scotta to przełom lat 70/80-ych, od tamtego czasu chyba tylko "American Gangster" zasługuje na wyróżnienie. Osobiście obawiam się bardziej superprodukcji a'la "Gladiator", bazującej na legendzie "Obcego", poprawnej jako widowisko ale słabej pod względem historii. Poza tym doświadczenie mówi mi, że im większa i dobra kampania reklamowa, tym gorszy rezultat.

Mnie zapytano raz o to, do jakiego zwierzęcia i gatunku drzewa bym się porównał; całe szczęście rozmów o pracę miałem niewiele, więc za dużo anegdot nie nazbierałem.

Troszeczkę nie na temat, ale czy CAT generuje lepsze rigi od Bipeda? Jeśli tak to pod jakim względem?

Ale masz na myśli materiał larwy? To chyba zwykły domyślny diffuse ze zmniejszonymi odbiciami, niestety nie powiem Ci dokładnie, bo projekt z tego stadium mam już skasowany. Oczywiście lunchbox, termos i inne przedmioty mają swoje shadery i tekstury.

Tutaj znajdziesz mojego making ofa z ustawieniami sceny http://www.renderspirit.com/making-of-larva/.

Porzucę temat Kac Wawy. Szczerze polecam "Take Shelter", naprawdę solidne kino, nieśpieszna, klimatyczna historia i bardzo ciekawa koncepcja. Nie powiem ani słowa o historii poza faktem, iż główny bohater dręczony jest złymi przeczuciami - i tyle, żeby nie psuć nikomu satysfakcji z seansu. Jeśli komuś podobały się filmy "Aż poleje się krew", czy "Droga", ten nie będzie zawiedziony.

Można psioczyć na "Kac Wawę" a i tak jest na pierwszym miejscu w marcowym box office (choć przy tej liczbie kopii to żaden sukces).

W sumie nie wiem, czy dobry dział, ale pochwalę się postępem prac nad lokacją do animki mojego autorstwa; screeny to oczywiście viewport z Blendera.

O ile mi wiadomo część konkursów wymaga opłaty od autorów zgłaszających swoje filmy, bez względu na to, czy zostaną zakwalifikowane, czy nie.

Jaki jest klucz wysyłania animacji na konkurs? Czy szukacie jakichś konkretnych festiwali, czy też wysyłacie film gzie tylko się da? Czy istnieje w ogóle coś takiego jak strategia konkursowa? Filmik technicznie ciekawy, choć poprzeczka postawiona wysoko; gra z istotą przypominającą śmierć to automatyczne skojarzenie z Bergmanem.

Polecam Llosę, w szczególności "Wojnę końca świata".

Spróbuj zmienić mapowanie na Object zamiast Generated (Projection Cube), może pomóc.

Nie bardzo, dostałem tylko informację, że Brecht dodał AO jako sposób renderowania sceny (na razie tylko jako Add, nie wiem, czy będzie Multiply). O tutaj coś nie coś na temat: http://wiki.blender.org/index.php/Doc:2.6/Manual/Render/Cycles/World#Ambient_Occlusion

Cycles posiada już AO (również jako render pass).

W czym renderowałeś tego zająca? Zawsze możesz podrzucić pliczek do oglądu.

W pełni zasłużony Oscar dla "Artysty", trudno nazwać "silną" tegoroczna konkurencję, ale nie umniejsza to wartości obrazu. Kawał dobrego kina, polecam!

Nawet nie trzeba rozpakowywać, wystarczy pewnie wybór mapowania Generated.

Artysta - moim zdaniem najlepszy film roku, nie widziałem wszystkich kandydatów do Oscara, ale ten obraz ma w sobie tyle uroku i wdzięku, że zasługuje na statuetkę. Jak widać dobry scenariusz, gra aktorska i reżyseria to podstawa, kiedy zadziałają te trzy elementy nawet brak dźwięku (głosu) i koloru w ogóle nie trąci myszką. Ku pamięci autorom współczesnych, wybajerzonych i najczęsciej kiczowatych obrazów.

Druga wersja dużo lepsza, niekoniecznie ze względu na kolor (pomarańczowy był fajny), ale ciekawsze materiały. Ode mnie masz piątkę. PS Pracujesz w Blenderze? W czym wyrenderowałeś tę scenkę?