Hris

Jak ktoś weźmie komplet to może być 575 zł :) żeby się bardziej atrakcyjne wydawało :)

Jak w tytule, na sprzedaż: -) Parka procesorów 2 x Xeon 5540 (łącznie 8 rdzeni, 2.53 Ghz każdy, 16 wątków) - 270 zł, od dwóch lat śpią w folijkach w szufladzie:) U mnie siedziały jako parka w EVGA SR-2. Mają moc te dwa małe wariaty :) -) Gtx 580 3 GB TwinFrozr II - kupowałem żeby robić GPU rendering. Nigdy to nie nastąpiło (poszedłem w CPU), ale w Battlefield 4 bez problemu pomyka w full hd z ustawieniami ULTRA. Karta bardzo wydajna - testowałem w Octan'ie i Blenderze (Cycles) - spokojnie można z tą kartą rozpocząć przygodę z GPU renderingiem - cena 380 zł. Karta na emeryturze u mnie od 2 miesięcy. Wyciągnięta z kompa, gotowa do sprzedaży. Jak ktoś kupi procki i kartę razem to będzie za komplecik 600 zł :) Jestem z Poznania, mogę gdzieś to wysłać, ale z odbiorem osobistym byłoby genialnie :) Serdecznie pozdrawiam Krzysztof

Ja już nawet ten interface powoli lubię (szczególnie że jest dodatek BMax i on naprawdę powoduje że człowiek czuje się jakby przeszedł z Maxa do Blender'a bez wyważania drzwi). Ale Cycles ma takie czasy renderingu że dziwie się że silnika nie optymalizują...w czasach (druga dekada 21 wieku) gdzie pojawiła się Corona z denoisem który po prostu wymiata, ciężko się w Blendku renderuje. Wnętrza zjadają godziny (nocki?) a szum jest...był...i będzie...Może powrócą chociaż do pomysłu żeby nie było podziału CPU/GPU tylko żeby można było jedną scenę policzyć wykorzystując CPU i GPU jednocześnie? tak mi się pomyślało... Fantastyczne aktualnie jest to że Blendka zauważa coraz więcej ludzi z zacięciem programistycznym (pojawienie się dodatku Carver oraz HardOPS to według mnie praktycznie przełom w modelowaniu w Blendku). Do tego taki dodatek jak DarkBlender który ogarnia ogromną ilość pracy w gamedev'ie (palenie map i tworzenie LP z HP), i to wszystko free :) Co się będzie działo w wydaniu 2.8 - umieram z ciekawości...:) no prawie umieram... :)

Na samym początku przepraszam za mój offtop. Blenderowicz - Realistyczny układ słoneczny? Dałeś link do jakiegoś hasła na youtubie, rozumiem że tak dla żartu. A teraz poproszę prawdziwy link do realistycznej animacji (może być nawet tylko kilka kadrów) układu słonecznego który ktoś zrobił w 1 dzień. Podwyższam wiek z 15 do 18 lat (w 3 lata można się tego nauczyć). Bardzo bym chciał to zobaczyć. Bardzo bym chciał żeby to nie były kulki z teksturami z programu badań "Blue Marble". Chcę zobaczyć jak ktoś stworzył każdą planetę z wodą, lodem jeśli jest :) (reflections i specular), z poprawnym albedo, dopuszczam bump, ale fajnie jakby był displacement dla gór (uwierz mi, widać jak himalaje dają cień jak dobrze ustawisz displacement), fajnie jakby też chmury były na osobnym obiekcie i też choćby z prostym displacementem, poproszę też o volumetrykę dla atmosfery (uwierz, chmury w wolumetryce też rzucają cień, ale muszą mieć displacement). I potem niech to jakoś będzie pokazane (nie oczekuje takich bliskich kadrów jak w Twardowskym 2.0 gdzie Saturn był na wyciągnięcie ręki). Jak już znajdziesz taki link do youtube'a, z opcją że osoba ta właśnie ma max.18 lat i wszystko poskładała w 1 dzień - to Ci PLUS'a dam pod którymś komentarzem. Obiecuję. A tu przykład zdjęcia, czyli wersja samej ziemi do której będę porównywać to co Ty znajdziesz na youtubie:

He he , softy autodeska są owiane legendą "new features and stable releases" :) Ale takie softy jak Element 3D (jako nakładka na Aftera) sypie się ładnie i równo jak i autodesk'a softy :) A i Blender ma takie wyrwy w kodzie, że samodzielne podjęte przez program Blender decyzje ( wyjście do pulpitu bez pożegnania...) to też nie jest rzadkość. Generalnie moja Cinema 4D R10 jest stabilna - pracowała już wiele dni bez restartu kompa i ok. Ale to soft z 2007 roku, może standardy w MAXON'ie były inne :) :) :) Naprawdę mało softów mogę uznać za stabilne...bardzo mało (Photoshop CS5 u nas w firmie dzierży pierwsze miejsce stabilności, tuż za nim EXCEL i WORD idą łeb w łeb). W firmie mamy i te sławne pamięci ECC, i super karty QUADRO (ale te szybko wyjechały z komputerów bo ich używanie groziło depresją...) a teraz GTX 970 i inne srixy-gieteiksy...i procki XEONY, te serwerowe konie pociągowe, i systemy aktualizujemy kiedy i jak tylko się da...no i w ogóle myjemy ręce po wyjściu z ubikacji oraz zęby przed spaniem - i żaden soft nie chce być w 100% stabilny :) Foch... :)

Na dobry początek masz tu taki tutorial (kolega forumowy mateusz_s go przygotował): jest do 3ds max'a ale pokazuje istotę problemu - najpierw symulacja prostego obiektu a potem podmiana na high-poly. W C4D też powinno to się udać - symulację CLOTH masz w swojej wersji C4D na bank :) Pozdrawiam Krzysztof

Podeślij tu zdjęcie (wklej coś z sieci) o jaki dokładnie Ci się rozchodzi - taki z linek, materiałowy, taki w którym możesz się "schować" bo materiał Cię otoczy z każdej strony jak się położysz...taki "piracki" z lin+węzły?

Bardzo:) Sam sposób rysowania postaci i ich animacja tak mnie wciągnęły, że mi kawa wystygła...cała historia jest naprawdę "do pomyślenia" i myślę że moje dzieciaki (8 i 4) mimo że niewiele mogą jeszcze z niej zrozumieć , to przynajmniej "najedzą się sztuki" oczyma :) Każdy kadry można by zamienić w pojedynczą ilustrację...Dzięki!

Trzymam kciuki żeby udało Ci się godnie pracować na zasadach które nie będą Cie krzywdzić. Z życia wzięty przykład - sprzed wielu,wielu lat "Krzychu (czyli że ja), wiem, teraz nie zarabiasz spoko kasy, ale jako szef nie wyobrażam sobie żebyś za rok zarabiał wciąż tyle samo". To były czasy mocno niecałych 2 koła na rękę (nadgodziny nie istniały). Po około roku dostałem do podpisania umowę na minimalną krajową z opcją comiesięcznej premii uznaniowej...w firmie było po prostu źle, i tak wyglądał plan ratunkowy...minimum plus premie. I proszę - faktycznie - po roku nie zarabiałem tyle samo... Takich historii Ci nie życzę. Aktualnie mam zajebistego szefa. Nie zawsze wszystkie decyzje rozumiem, i nie do końca czasem wiem czemu nie spałem... ale zawsze mogę iść i pogadać. Siedzę nie raz i nie dwa po 16 godzin i więcej, ale to nie jest reguła. Taka branża. Jak zmęczenie osiąga poziom krytyczny i przestaję rozumieć polecenia, to bez strachu idę i mówię że chyba nieco przesadziliśmy i muszę odespać i pobyć z rodziną choć 3-4 dni. Takiego szefa życzę każdemu. Wymaga, ale rozumie że każdy ma bateryjkę która po jakimś czasie siada i trza ładować. Teraz po tych wielu, wielu latach w różnych firmach widzę że o pracy czegoś uczy się i pracownik i pracodawca. Dobrze jak razem uczą się od siebie nawzajem (cholernie ciężki temat). Jest pod górkę, i potknięć od cholery, ale bez rozmowy i gadania z szefostwem jest dupa i tyle. Oni nie widzą wszystkiego, a nawet jak widzą coś to czasem nie mają całej wiedzy tylko wycinek, i trzeba tłumaczyć. Być może tak jest u Ciebie też teraz - robisz dużo, bardzo dużo, ale np. szefostwo nie rozumie że pojęcie grafik komputerowy składa się z kilkudziesięciu stanowisk. Ty właśnie obsadzasz w wersji podstawowej około 6 :) Modelarz, oświetleniowiec, człek od materiałów, animator, postprodukcja oraz montaż. I to powoduje że jesteś tzw. Pracownikiem Kompletnym. Prawdopodobnie nie jesteś jeszcze mistrzem w żadnej z tych działek, ale ogarniasz je i pchasz do przodu to co dostaniesz do zrobienia. Na spokojnie jak to wytłumaczysz, to myślę że sporo zyskasz. Propozycja jeszcze taka - jeśli nie ugrasz tego co chcesz, a dostaniesz mniej, możesz poprosić o zapis w umowie że po pół roku (max. roku) firma zaczyna płacić więcej. Do tego czasu Ty ugruntujesz pozycję do rozmów i warsztat popchniesz mocno do przodu, a firma pewnie będzie po cichutku szukać kogoś tańszego/lepszego/szybszego/uległego/w trudnej sytuacji etc...i wiesz że nie znajdą, bo ludzie mocno się skupiają na jednym wycinku np. modelowaniu. Ty masz w ręku więcej atutów :) Tak ja to widzę.

Hm, wiesz...idziesz z portfolio do pracodawcy, a nie z wykazem przeżytych miesięcy. Jeśli faktycznie osiągasz taki poziom jak pokazałeś i do tego podajesz to równie estetycznie - to uwierz, wiek Twój nie ma żadnego znaczenia. Umiesz - i tyle. Gorzej jeśli nie masz żadnego portfolio i będziesz próbować kogoś przekonać do swoich umiejętności właśnie wyżej podanym przez siebie sposobem (posiłkując się czyimiś pracami, mówiąc - też tak potrafię). Ale pisałeś że nie możesz swoich prac wstawiać bo nie chcesz problemów w pracy. OK. Ja zdanie podtrzymuje. Jeśli modelujesz meble, oświetlasz, teksturujesz, animujesz, składasz to wszystko do kupy, i generalnie umiesz po softach "latać" z modelami, teksturami i ogarniasz to wszystko - to jest to wiedza i doświadczenie. A że nie zbierałeś tego 10 lat tylko szybciej? Nie wiem jeszcze co prawda jak szybko pracujesz, ale rozumiem że nie masz problemu z tym żeby oprócz normalnego klikania na codzień (czyli kawa, praca, obiad, kawa,praca, do chaty) poklikać szybciej bo termin się nie wiadomo czemu skrócił. W tej branży modelarsko/renderującej chyba też inaczej się patrzy na pracownika gdyż duuuużo się może wydarzyć nieprzewidzianych/trudnych momentów, i w wypłatę jest też nieco wliczonej kasy za gotowość pracownika do tzw. poświęceń czyli gdy nagle ktoś przychodzi do biurka i mówi "stary, wiem że dziś miałeś plany, ale był telefon i prezentacja jest jutro na 9 rano a nie na jutro na 18..." czyli wiesz na 100% że nocka z głowy. Za to też się w branży płaci.

Uważam że spokojnie możesz oczekiwać absolutne minimum 4 koła na rękę. Jesteś Kompletnym Pracownikiem czyli dostajesz projekt i ciągniesz go od A do Z. Znasz sporo softu plus rozwijasz się na własną rękę po godzinach pracy. Do tego produkujesz od modeli po tekstury i wizki, kończąc na animacjach. Tak ja to widzę (podaną przeze mnie kwotę traktuje naprawdę jako minimum).

Howha - a możesz pokazać coś co już robiłeś? Jakiś przykład czegoś "animowanego-ruchomego" tudzież jakąś wizkę? Będzie łatwiej skill'a określić (softu znasz sporo).

Mi, tak jak poprzednio, bardzo podoba się klimat (wnętrza, ogromne przestrzenie,w nich światło, color grading etc). i do tego rewelacyjnie dobrany aktor do roli Twardowsky'ego. Reszta aktorów hm...muszę zobaczyć całość bo w trailerze nie za wiele było o reszcie (w poprzedniej części Więckiewicz naprawdę rewelacyjnie zagrał, w trailerze też mnie "kupił"). A to że to allegro robi...rany julek...te komentarze że "trailer reklamy" etc...ehh Czy tu naprawdę trzeba coś samemu robić 4 lata po pracy, nocami, najlepiej jeszcze krwawiąc z paznokci i powiek od przepracowania, żeby zasłużyć na jakiś szacunek? Jak wiemy jedni już tak robili, ale szacunku na forum mało dla tych wyczynów było... W "pompce" mam czy allegro, sregro czy intele-morele są sponsorami. 5 lat temu taki temat nawet by się w Polsce nikomu nie przyśnił, a już wykonanie tego też pozostawało by wiele do życzenia. Cieszmy się że to nasze, z polski, po polsku i dla nas robione (w sumie dla całego świata, ale te legendy są jakby...nasze...polskie...). Po prostu się cieszmy że na liście płac są polskie nazwiska a nie krzaczki i hieroglify, i te nazwiska zapewniły jakość. Tyle. Pozdrawiam.

Ja też wczoraj czytałem "release note" dla 2.78. Mam ogromną nadzieję że nasz forumowy kolega Shomps będzie miał choć kilka godzin wolnych przebiegów na kompie, żeby choć jeden widok puścić raz jeszcze na nowym blendku :) Trzymam mooooocno kciuki:) Serdecznie pozdrawiam

Ciekaw jestem jak dużo czasu Shomp'sowi zajęło przeniesienie modeli z kolekcji Cgaxis'a (chodzi o materiały), żeby dobrze wyglądały. Bo zieleń ładnie wyszła. Ciekawi mnie też, czy dałoby się jakoś w miarę szybko w Cycles'ie poustawiać maski obiektów (żeby wypluć na koniec renderu maski dla Object ID - czyli np. maskę dla samych trawników, osobno dla samych chodników, osobno maskę tylko budynków etc.). Wtedy robota idzie mega szybko, a widziałem w Shomps w Twoim wideo że sporo "pędzlowałeś" i rysowałeś maski ręcznie. Corona aktualnie jest super dla 3ds Maxa, dla Cinemy 4D już też, i rodzi się w bólach dla Sketchup'a. Aktualnie jestem betatesterem Corony dla Sketchupa, i jeszcze sporo wody w kałużach wyschnie zanim to do czegoś będzie się nadawać. Tak jak Cycles ewoluuje powoli, czasem zakręca i stoi (nadal podziwiam jak ktoś zrobi nie zaszumioną wizkę wnętrza w Cycles) - tak też i Corona ma swoje odnogi gdzie coś się wydarzyło, i też stoi (Corona dla Sketchup'a i standalone dla Blender'a). Kolejny raz widzę dowód (Shomps pokazał) że w sofcie openource też można, i co się chce i co tylko się zamarzy. Tylko czasy renderu :( Tak się ten świat zepsuł że dziś model wjeżdża do programu, a za 12 godzin klient chce mieć pierwszy podgląd tego co się dzieje z modelem. Ciekaw też jestem ile dni od momentu pojawienia się modelu u Ciebie, aż do ostatniego kliknięcia w PS'ie zajęło stworzenie projektu. Jesteś w stanie jakoś tak krótko rozpisać ile godzin czy dni zajęło teksturowanie, oświetlenie?

Taka scena, w Coronie na 2 x Xeon e5-2897 v2 (czyli 24 rdzenie,48 wątków) idzie około 2 godzin w 3500x2000 px. Plus fakt że teraz jeszcze odszumianie dorzucili to strzelam że w godzinę pójdzie - 100 passów starczy na takie coś. Nie znalazłem jeszcze ani jednego miejsca gdzie Cycles by doganiał wydajnością Coronę. Dlatego te rendery budzą mój podziw bo zmielić takie widoki Cycles'em to wyczyn. Tylko że przeraża mnie koszt sprzętu żeby to zrobić :( Ale to nic tej pracy nie ujmuje. Liczy się efekt. A wyszedł świetnie.

17 godzin? Na Titanie? Rany julek...niech oni coś zrobią z Cyclesem, bo tak jak powoli już przekonuję się do modelowania (sculptu też), to renderowanie (pomimo potęgi node'ów) mnie odstrasza :( Bardzo ładnie wybrnąłeś z całego tematu bo wizki nie wyglądają na blender'owe. Dużo pracy, fajny klimat. faktycznie nieco za kontrastowe ale efekt PRO. Gratulacje:)

Kolega stormwind bardzo ładnie to wytłumaczył. Prościej się nie da. Odzywam się w tym wątku żeby zaznaczyć fakt ważny dla osób początkujących - potęgą 3ds Maxa jest jego stos modyfikatorów które można układać jeden na drugim (tak jak sensownie to pokazał kolega stormwind) i nawet w trakcie już zaawansowanej edycji modelu, czasem można cofnąć się o kilka kroków wstecz bez robienia czegoś na nowo. Właśnie dlatego przestałem aktualizować Cineme 4D :( Kocham Ją za interface, za logikę modelowania, ale ze stosem modyfikatorów przegrała. Niemniej nadal mam swoją poczciwą Cineme 4D R10 :) Ale takiego modelu w 5 minut tam nie zrobię.

Kupię 3ds Max'a 2013-2015, ale najchętniej wersję 2014. Kontakt na priv'a jeśli ktoś akurat chce się pozbyć. Pozdrawiam Krzysztof

Temat do zamknięcia:)

Posiadam 2 x Noctua NH-U12 SE2 . Obudowa otwarta plus ogromny wiatrak (taki domowy, stojacy na podłodze który wieje na to wszystko. Komp stabilnie działa do 4.0 Ghz (liczenie animacji po kilka godzin). 4.5 Ghz udało się utrzymać na pojedyncznych wizkach. Temperatury są kosmiczne :) od 70 do 78 stopni. Ale duuuużo ciepła dorzuca tez zasilacz ponad 1000 W :) Stare te procki, ale są nie do zdarcia :) Płyta Evga Sr-2 to potęga :)

No moje xeony po OC mogą chodzić na 4.0 Ghz...mało który procek desktopowy ma takie możliwości. A jak podniosę napięcia na płycie to i 4.5 Ghz :) To jest potęga tych starszych xeonów (5645,5650, 5670, 5680, 5690 etc). Żrą prąd, dają ciepło, ale robotę pchają do przodu :)

Siebie uważam za hardware'owego leszcza...ale też kilka razy się zastanawiałem jak to jest.. bo gdyby wziąć moje 2 procki x5650 (powiedzmy na OC chodzą 4.0 GHZ) - czyli 12 rdzeni raz 4 GHZ = to daje 48 GHZ mocy. Dużo. W Cinebench 15 wyciagam na takim ustawieniu około 1700-1750 punktów. Czyli na rdzeń przypada powiedzmy 140-145 punktów. A teraz uwaga....nieeeeespodzianka: Procek i7 5960x (czyli 8 rdzeni) na 4.0 Ghz daje 8 *4.0 ghz = 32 GHZ. To daje nam 66 procent gigaherzowej mocy takiej którą ja mam (a mam niby 48 Ghz). Tylko że ten I7- 5960x daje nam w Cinebench 15, uwaga - 1500 punktów...Czyli tylko 200-250 punktów mniej...Czyli ma 33% mniej tych gigaherzów, ale wynik ma gorszy tylko o 10-12 procent. Czyli widać jak potężne błędy wychodzą z mnożena "rdzyniuf" przez gigaherce :) Moje procki mają 5-6 lat, a I7 5960x ma 2 lata. A przepaść w wydajności potężna. JEDEN procek I7 5960x nie musi się komunikować z drugim prockiem, do tego ma więcej pamięci cache - nie da się ukryć. Tak wygląda postęp. 6 rdzeni sprzed kilku lat to nie to samo co np. 4 rdzenie dzisiaj. Te 4 rdzenie dzisiejsze mogą czasem zjeść na śniadanie te 6 starszych rdzeni:) Tyle z moich przemyśleń :)

Ja mam Evga Sr-2 z dwoma prockami x5650 plus małe OC na nich (aktualnie pracują na 3.2 GHZ, na prockach 2 gigantyczne chłodzenia Noctua), do tego 32 GB RAM, 5 dysków (jeden SSD) i GTX 580 3 GB. Zasilacz ponad 1000W :) uciągnie każdy zestaw, nawet jak 2 karty mocne GPU wjadą. Komputer wydziela dużo ciepła, ale ma moooooc :) Niebawem będę sprzedawał tą platformę pewnie bo "wincyj rdzeniuf" by się przydało :)

Dla mnie obie wizki są za ciemne, mają dużo takich "niepokojących", zacienionych miejsc. Po drugie bardzo mocno widoczne Ambient Occlusion - szczególnie to widać na styku szafki-płytki na ścianie. Powstaje ciemna smuga na styku tych dwóch obiektów. Realizm od razu siada:( Na wszystkich szafkach drewnianych ta sama tekstura powtórzona, to też ujmuj realizmu. Podkreślę to co napisał Skalpel3D - za oknem obraz powinien być bardziej przepalony, ale wydaje się że cała scena powinna być bardziej rozjaśniona - jeśli zapisałeś swoje pliki do PNG 48 bit albo Tiff, lub jakiegokolwiek innego formatu innego niż 8-bitowy, to sporo można potem namieszać w scenie ze światłem (można dużo detali wyciągnąć z cieni, bez obaw że będzie "schodkowanie" np. w gradientach od światła na ścianach). Bardzo dobrze ze wziąłeś coś z IKEI bo oni mają perfekcyjne światło na zdjęciach/wizkach, i bardzo dobry wzór do naśladowania :) Sporo, bardzo sporo pracy już wykonałeś, masz teraz świetny materiał żeby dalej "tłuc" światło i materiały - kierunek dobry masz i uważam że 2-3 dni posiedzisz przy tej scenie i popchniesz ją o poziom wyżej! Jak nic! :) Trzymam kciuki i czekam na następne update'y tutaj w temacie:) Pozdrawiam Hris