Skocz do zawartości

Karrde

Members
  • Liczba zawartości

    423
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez Karrde

  1. Nie jest to jakoś wybitnie skomplikowane - używaj profesjonalnej, dedykowanej aplikacji do kodowania. Choćby ProCoder - bug nie będzie wtedy istniał. :) A jak wiesz, że odbiorca mova ma raczej QuickTime'a up to date, to zostaw w spokoju sorensona i zapuść h.264 ;)
  2. Sorenson ma buga, który sprowadza się do tego, że kodek wyczerpuje bity do alokacji kompresji i resetuje się zwykle do cudacznych ustawień. Efekt widać powyżej. Poza tym, to doskonały kodek dla starszych wersji QT. Tylko ktoś musi wiedzieć jak go używać. ;)
  3. Odpal go w QuickTime Player i daj Ctrl-I. Sprawdź jakim kodekiem go pociągnęli i czy Twój AFX go obsługuje. Jak nie, dograj co trzeba. Jak będziesz miał pecha to trafisz na coś Avidowskiego, albo stricte makówkowego i masz po robocie.
  4. Problem w tym, że i Shake miewa "gorsze dni" - spróbuj zaaplikować w FileIn pliczor którego nazwa mu sie nie spodoba, a Ty nie zauważysz danego znaku którego nie toleruje - wysypie Ci się bez pytania i ostrzeżeń. Oczywiście to akurat sprawa marginalna, bo nigdy nie importujesz plików na chybił-trafił, ale chodzi o fakt. Choć w porównaniu do Fusion, który już dość powszechnie dostał łatkę najbardziej zawodnego softu (pomijam Combustion, to już klasa sama w sobie), jest to ideał napisany przez terminatory a nie ludzi.
  5. Szachy, a Apple właśnie posuwa królową. Faktem jest, że Shake jest potężny. Drugim faktem jest, że jest przestarzały. Tak jak napisał SYmek - Apple musiałby przepisać kod od nowa i na tej bazie wprowadzac poprawki uwzględniające zmienioną archotekture maka. To się nie kalkuluje w żaden sposób. Zrobili więc najlepszą możliwą rzecz - killnęli Shake'a i zabrali się za własny, next-genowy soft. Teraz wyobrazcie sobie czterordzeniowego Xeona na Maku z ich Corevideo/animation/image + pełen komplet video i/o, nowoczesny "dysk", który przetworzy kosmiczne ilości danych i na szczycie niczym wisienka nowiuteńki soft zbudowany na podbudowie Motion z możliwościami Shake'a i dodanymi nowoczesnymi ficzerami z Fusion, Combustion, czy Nuke'a. Całość sprzedawana za $30,000. Wtedy Flame na Onyxie 2 będzie miało baaardzo ciężko, nawet jesli ten zestaw Apple'a będzie oferował połowę ich możliwości. Jobs jest w stanie zabić Autodesk ceną. Setki tysięcy dolarów za Flame/Onyx 2 vs na przykład te $30,000. Jest oczywiście druga strona medalu. Jak mówiłem, parę głównych ludzi od Shake'a odeszło, głównie do Nuke'a właśnie. Pytanie czy odeszli bo widzieli, że tu już nic więcej pomóc nie mogą... czy stwierdzili, że pora opuścić pokład zanim statek zatonie. ;) Tak czy inaczej, dowiemy się jak będzie premiera nowego dziecka Jobsa - a jak wiadomo, Apple pary z ust nie puści do tego czasu.
  6. fxphd jest szkołą uczącą tworzenia efektów wizualnych na profesjonalnym i high-endowym poziomie. Kadrę dydaktyczną zasilają ludzie pracujący m.in. nad Władcą Pierścieni, X-Men, Fantastyczna Czwórka czy Posejdonem. Całość jest realizowana w konwencji on-line - co tydzień studenci dostają nagrane wykłady (jakość dvd, format mov, ok 30-40 minut każdy - do ściągnięcia na dysk i zachowania - żadnego streamingu) w wybranych przez siebie zajęciach (które głównie dzielą się ze względu na aplikacje, choć nie zawsze). Jeden semestr trwa 12 tygodni, na który przypadają 3 różne zajęcia wybrane z puli plus jedne obowiązkowe (Background Fundamentals). Jeden semestr kosztuje $330 i w to wliczone jest wszystko, żadnych ukrytych kosztów. Dodatkowo można wykupić 2 kolejne zajęcia za $90 każde. O ile ktoś nie aspiruje do miana know-it-all w dziedzinie vfx, jest to raczej zbędne, bo "defaultowe" 3+1 pokrywa wystarczającą ilość tematów na jeden semestr. Tyle w sumie suchych faktów, niemal jak z reklamówki. Teraz troszkę osobistych informacji. :) Po pierwsze i w sumie najważniejsze. Razem z wykładami dostajemy doskonałej jakości footage, na którym możemy ćwiczyć, czasem jest to zwykłe SD, ale często również full HD - wszystko podawane jako sekwencje plików. Jednak najlepsze w tym jest to, że można to wszystko wykorzystać do swojego reela. Z danymi klipami możemy zrobić wszystko co nam się podoba - zreszta zawsze jesteśmy zachęcani by przerabiać je totalnie i kreatywnie, a nie ograniczać się do jedynej słusznej linii z wykładów. ;) Po drugie, całość opiera się również na forum (jest też kanał irc, swoją drogą), na którym wykładowcy odpowiadają na każde niemal pytanie - rozmowa toczy się tak samo jak tutaj, czy na cgtalku - jak user z userem. :) Po trzecie, dostajecie licencje na soft via VPN; pełne, ale zwykle niekomercyjne. Obecnie jest to Maya (8, 8,5), Monet/Monkey/Motor, Nuke 4.7, PFTrack - wszystkie dostępne w wersjach na Linuxa/Windowsa/OSX. Do tego Toxic 2007 od Autodesku - jakaś specjalna wersja eksperymentalna, tylko na winde xp. Ma też toto jakieś specjalne wymagania co do sprzętu (choćby Quadro jako grafikę). Nie wiem - nie używałem. Autodesku dotknę się tylko Flame'a. :P Wisienką na szczycie jest fakt, że goście którzy to prowadzą są naprawdę porządni i... "spoko". ;) Nie ma na forach ucinania niewygodnych dyskusji (a były i takie) via kasowanie postów, czy coś. Szybko i pozytywnie reagują na prośby i sugestie - w zasadzie to studenci w dużej części kreują jak to wszystko wygląda. Choćby w części wyboru zajęć na następny semestr. Albo przykład osobisty - poprosiłem o Mayę 8.5 (gdy była dostępna na VPN tylko 8), ze względu na moją Vistę. 2-3 tygodnie później dostałem maila z info, że licencja 8.5 czeka na VPN. :) Ostatnio też np. w ramach Background Fundamentals dostaliśmy pełen jeden wykład z zeszłego semestru (Flame 301, czyli zaawansowany poziom) o multi-pass compositing. Ach - szkoła ma certyfikaty Apple'a i Autodesku - Authorized Training Center. Po więcej informacji, zapraszam na http://www.fxphd.com Wszystko jest tam dokładnie wyjaśnione, można ściągnąć sample wykładów i filmik wprowadzający. Dodatkowo na forum żadne pytanie nie pozostanie bez odpowiedzi. Jeśli ktoś chce zrobić karierę w branży VFX - jest to dla mieszkańca polski obecnie najlepsza opcja. Jedyne wymagania - kasa na czesne i 18 lat. :) A teraz będzie rzecz dla mnie troszkę krępująca - nigdy czegoś takiego nie lubiłem... :/ W każdym razie podczas rejestracji na forum (i tylko wtedy) możecie wpisać nick osoby, która Wam poleciła fxphd. Osoba ta dostanie jedne dodatkowe zajęcia do wyboru w tym semestrze, jeśli w ciągu tygodnia od rejestracji zdecydujecie się zapisać do szkoły. Jeśli będziecie chcieli, to mój nick tam to "Karrde". edit/ps Jeśli tylko macie jakieś pytania, odpowiem chętnie tutaj, albo na gg: 1263000
  7. A później video i/o pozwalające na realtime nieskompresowanego HD 4:4:4 10bit (transfer rzędu 1500 mb/s)... aż do pełnej RED CAMERA (jakieś, bagatela, 7000 mb/s transferu). Mmmm. Do tego Paul Debevec pracuje nad Light Stage'em z użyciem LED i okaże się, że warunki oświetleniowe mozna kompletnie zmieniać w poscie. Do tego można dosłownie filmować z alpha channelem na grey screenie. Shiny. :] Anyway - to chyba off-topic. ;)
  8. Hehe, GUI w Nuke'u jest zupełnie wystarczające. Fakt, nie jest piękne, ale za to funkcjonalne, szybkie i skalowalne do potrzeb. Ludzi wychowanych na C, AFX, czy Fusion odepchnie na kilometr, jednak warto się przemóc i przyzwyczaić. Możliwościami jedynie Shake jest górą, a i to niewiele i nie we wszystkich aspektach (choćby środowisko kompozycji 3D - tutaj Nuke miażdży wszystko). Do tego teraz "Shake is dead", a jeden z głównych jego projektantów zasilił The Foundry i ekipę Nuke'a. ;) Swoją drogą ciekawostka o Shake'u - zdecydowanie szybciej i stabilniej działa pod Linuksem niż na OSX. Biedny Apple nawet nie potrafi dobrze sportować swojego flagowego softu. xD
  9. Hmm, AK-630 tak nie wygląda. :) Patrz obrazek poniżej.
  10. Zmień rozszerzenie na .msi i olej wszelkie ostrzeżenia. To Twoje rozszerzenie to jakiś błąd, pewnie przy zapisywaniu przy ściąganiu.
  11. Karrde

    Prosba o export

    Wyeksportuj z Mayi jako fbx (musisz załadować plugin w Plugin Managerze), powinno gładko przejść do maxa. --edit: Teraz pomyślałem, że moze nie masz Majki. :) Podeślij mi pm'a, jeśli to nie jest jakaś top secret scena, to Ci wyeksportuje. :)
  12. --edit: Już nie ważne - pisałem tego posta godzine i jak widać już sie domyśliłeś. :) Dać się na pewno da, choćby maxscriptem - jak, tego nie wiem.
  13. Jaki soft? W maxie możesz zrobić materiał Blend, do jednego slotu wstawić mapę ogólną, do drugiego szczegółową i zanimować parametr odpowiadający za blend. W mayi dosyć analogicznie, choć tutaj łatwiej będzie to zrobić po prostu mel'em.
  14. Nie powinno być większych problemów niz te pod Pro. Choć zaznaczam - "nie powinno".
  15. Hmm, kurczę... to ja chyba jestem w czepku urodzony, jeśli chodzi o sprzęt komputerowy. :) Nigdy nie miałem problemów z gf'ami i maxem. Coż, szkoda, że tylko przy sprzęcie tak mam... :D
  16. Nie, też pracowałem na gf 7600 pod xp sp2 na maxie i nie miałem takich problemów. Zawsze miałem najnowsze sterowniki, ale to było tak dawno, że chyba to faktycznie były 8x.xx. :) Jeszcze jeden pomysł jaki mam, to żebyś zainstalował dostarczone z grafą stery gigabyte'a.
  17. W Viście "efekty" są zupełnie inne. Tutaj wybitnie szkodzi sterownik grafiki. Rozwiązanie: a) zmień wyświetlanie w vieportach z DirectX na OpenGL (bądź odwrotnie) i zobacz czy problem pozostaje b) zaktualizuj sterowniki karty graficznej. Co prowadzi do pytania - jaką kartę masz?
  18. Karrde

    Wypelnienie bryl - mozliwe?

    Na boxie nie testuj materiałów, wyniki będą zupełnie nieadekwatne. Maxowy box ma idealnie płaskie ściany, co nie ma prawa się zdarzyć w rzeczywistości. Wynikiem tego będzie, że na boxie zobaczysz jedno, a na porządnym obiekcie co innego. Jak już chcesz boxa, to nadaj mu lekkiej "curvatury" (krolestwo za tlumaczenie!), choćby extrudując minimalnie ścianki i skalujac je do wewnątrz. Potem wszystkie "główne" krawędzie potraktuj chamferem i nałóż na to wszystko turbosmootha. A najłatwiej - http://vray-materials.de Ściągnij z tej stronki sobie model na którym prezentowane są materiały. Jak znalazł do testów. :)
  19. Właśnie o tym mówię. Z tym, że ja jestem na etapie informacji o "połowie roku", albo już mój starczy umysł nie pamięta wszystkiego tak jak powinien. ;) Inna rzecz, że max jest poza moimi zainteresowaniami. :P
  20. Oczywiście, że tak. Sam mam/miałem taką samą sytuację jak Ty z XP. System działał nieprzerwanie od kilku lat bez firewallowych/antywirusowych wynalazków i nie miałem z nim najmniejszych problemów. Nie zmienia to faktu, że Vista jest bezpieczniejsza - zaczynając chocby o totalnie przekodowanego jądra i wywaleniu z niego sterowników, przez cyfrowo podpisane sterowniki, aż po DEP (Data Execution Preventer) i cały UAC (User Account Control). To drugie jest wybitnie upierdliwe i od razu wyłączyłem, ale nie da się ukryć, że świadomość bezpieczeństwa wśród ogółu użytkowników windy nie jest zbyt wysoka i takie coś naprawdę realnie zwiększa bezpieczeństwo. Teraz jednak czas się przenieść na 64-bity. O XP64 słyszałem skrajnie różne opinie - od uwielbienia do postawienia go poniżej WinME. Sam nie używałem, więc nie mogę się wypowiedzieć. Natomiast moja Vista Bussines x64 do spółki z Maya 8.5 x64 chodzą rewelacyjnie, poprawa wydajności jest kosmiczna. I nie mam z nimi, jak i PS'em czy Mudboxem żadnych problemów. A co do kompatybilności - niestety, albo olewamy kompatybilność wsteczną i tworzymy nowe oprogramowanie pod nowy system, albo stoimy w miejscu - ergo cofamy się.
  21. Niestety Autodesk w przypadku 3ds maxa zdecydowanie odcina się od Visty, aż do wydania Service Packa dla maxa 9, czy jak to tam teraz nazwali (o ile dobrze kojarzę w połowie roku ma wyjść max "9.5" - i będzie w pełni kompatybilny z Vistą). Co ciekawe, Maya 8.5 działa flawless. Marcin proste pytanie, po co zainstalowałeś viste? Bo jest to zdecydowanie lepszy, bezpieczniejszy i stabilniejszy system? Mówiąc z angielska - far superior than XP.
  22. Klicek Ano poszło im szybko, pewnie między innymi dlatego, że "dwójka" i "trójka" były kręcone razem. :) Ten film od dawna jest gotowy, nawet do netu kiedyś wyciekł, a premiera jest uwarunkowana jakimiś tajemniczymi działaniami marketingowymi.
  23. Wrażenie psychologicznie kogoś kto uważa, że grafika przyspieszy mu render (coś jak podawanie placebo pacjentom). ;) W mentalu, vrayu, brazilu, etc., karta graficzna nie ma żadnego wpływu na czas renderowania. Żaden z tych silników nawet nie wie o jej istnieniu. Dlatego też np. mentalem można renderować zdalnie na rendernode'ach, które w ogóle nie mają karty graficznej.
  24. ... Do momentu aż nie zaczniesz używać Gelato nVidii, który renderuje właśnie via GPU Geforce'ów i Quadro. Gelato 2.1 ma wtyczki do Mayi i Maxa. Other than that, karta graficzna ma wpływ zerowy na render.
  25. Pionix Dzięki wielkie, importuje idealnie. :) Teraz chwila czasu i się pobawię.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności