Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Mr Baginski and to the rest of Platige crew - huge congratz its totally awesome project becouse you again proved that poles can do and u are a top notch in poland, and easily can compete with europe - even though its just a brief trailer.

 

bo komentujac po polsku wpisalbym sie w tylko w nienawistna konwencje 'syndromu polaka'. przyklad? krakow, multikino, 2009 pokaz kinematografu - pare pytan od obcokrajowcow - a wszystkie zaczynaja sie od slow 'jestem wielkim fanem', 'gratuluje kolejnego swietnego filmu', 'dziekuje za tak wspaniale kino' etc, polacy : "a dlaczego to sie dzieje w lecie, skoro wtedy byla zima", albo 'no ale jak w tym projekcie wykorzystaliscie skryptowanie w maya', etc. bylo mi wstyd. komuna we krwi. czysta nienawisc bo on ma lepiej czy też umie lepiej. mialem podejść bo mr baginns zainspirowal mnie totalnie do wyjscia poza schematyczne myslenie o polsce i jej umiejetnosciach. nie szkola nie znajomosci a praca praca praca. ale popatrzcie na animation mentor - wszyscy sie maksymalnie wspieraja - paru polakow tam było wiec napewno potwierdzi ze kontakt i wsparcie to najwazniejsze i najcenniejsze rzeczy do zdobycia za 60k pln. bo one sa bezcenne.

 

nie czytam wiekszosci postow na max3d. ale gdzie by nie spojrzec tam wlasnie takie negatywne totalnie nastwienie. "a dlaczego nie wykorzystaliscie pixel shadera 5.0?! - przeciez lepszy". oby tak dalej, a za 100000 lat nie bedzie u nas Annecy takiego jakie jest teraz we Francji. Chcielibyscie Supinfocom, Goblin, czy innej szkoly w polsce? To przemyslcie kazdy post ktory piszecie. Bo czy Dumala, Kucio, moga zapewnic wam edukacje? Czy nie sami musicie wziac animacje w swoje rece? I tymi samymi rekami wspierac innych skoro srebrnych rak w polsce brak..

 

zatroskany

 

m.

 

to forum jeszcze jakis czas temu tez bylo takie, ludzie sie wspierali wystarczy popatrzec na poprzednie bitwy, kazdy za kazdego trzymal kciuki i lecial syty feedback. No ale nic nie trwa wiecznie niestety :)

  • Odpowiedzi 154
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano
Mr Baginski and to the rest of Platige crew - huge congratz its totally awesome project becouse you again proved that poles can do and u are a top notch in poland, and easily can compete with europe - even though its just a brief trailer.

 

bo komentujac po polsku wpisalbym sie w tylko w nienawistna konwencje 'syndromu polaka'. przyklad? krakow, multikino, 2009 pokaz kinematografu - pare pytan od obcokrajowcow - a wszystkie zaczynaja sie od slow 'jestem wielkim fanem', 'gratuluje kolejnego swietnego filmu', 'dziekuje za tak wspaniale kino' etc, polacy : "a dlaczego to sie dzieje w lecie, skoro wtedy byla zima", albo 'no ale jak w tym projekcie wykorzystaliscie skryptowanie w maya', etc. bylo mi wstyd. komuna we krwi. czysta nienawisc bo on ma lepiej czy też umie lepiej. mialem podejść bo mr baginns zainspirowal mnie totalnie do wyjscia poza schematyczne myslenie o polsce i jej umiejetnosciach. nie szkola nie znajomosci a praca praca praca. ale popatrzcie na animation mentor - wszyscy sie maksymalnie wspieraja - paru polakow tam było wiec napewno potwierdzi ze kontakt i wsparcie to najwazniejsze i najcenniejsze rzeczy do zdobycia za 60k pln. bo one sa bezcenne.

 

nie czytam wiekszosci postow na max3d. ale gdzie by nie spojrzec tam wlasnie takie negatywne totalnie nastwienie. "a dlaczego nie wykorzystaliscie pixel shadera 5.0?! - przeciez lepszy". oby tak dalej, a za 100000 lat nie bedzie u nas Annecy takiego jakie jest teraz we Francji. Chcielibyscie Supinfocom, Goblin, czy innej szkoly w polsce? To przemyslcie kazdy post ktory piszecie. Bo czy Dumala, Kucio, moga zapewnic wam edukacje? Czy nie sami musicie wziac animacje w swoje rece? I tymi samymi rekami wspierac innych skoro srebrnych rak w polsce brak..

 

zatroskany

 

m.

 

to forum jeszcze jakis czas temu tez bylo takie, ludzie sie wspierali wystarczy popatrzec na poprzednie bitwy, kazdy za kazdego trzymal kciuki i lecial syty feedback. No ale nic nie trwa wiecznie niestety :)

Napisano

mstk, ja tam stanę w obronie syndromu Polaka.

 

To jak w małżeństwie, kłótnie są bardzo zdrowe i świadczą o asertywności. Niestety pochwalne posty to w większości opinie beztreściowe.

 

Grzecznością się nie zrobi super grafiki 3d.

 

Aby powstały świetne szkoły w Polsce, potrzeba forsy, forsy i jeszcze raz forsy, a nie grzeczności.

Napisano

mstk, ja tam stanę w obronie syndromu Polaka.

 

To jak w małżeństwie, kłótnie są bardzo zdrowe i świadczą o asertywności. Niestety pochwalne posty to w większości opinie beztreściowe.

 

Grzecznością się nie zrobi super grafiki 3d.

 

Aby powstały świetne szkoły w Polsce, potrzeba forsy, forsy i jeszcze raz forsy, a nie grzeczności.

Napisano

mni troche przeszkadza totalny bezruch poza lotem kamery .Bo przympomina mi to makiete a nie animacje.

 

do mstk: kazdy pisze to co mysli to ze placzesz na krytyke PI w tym akurat watku w ktorym nie ma zadnej krytycznej opini poza pewnymi sugestiami swiadczy tylko o Twoim "politycznym" zaangazowaniu.

I jeszcze jedno chyba jest roznica w krytykowaniu studia ktore ma sie za najlepsze w Polsce a

pojedynczych osob robiacych dla fanu..

Napisano

jacenty: hmm totalny bezruch? miasto z reguły się nie rusza, zwłaszcza wypalone po wojnie.

 

A o to "polityczne" zaangażowanie to chyba przesadzasz. Mstk napisał co mu leży na wątrobie i już. Zgadzam się z nim w wielu kwestiach jakie tam zawarł.

 

I jeszcze jedno chyba jest roznica w krytykowaniu studia ktore ma sie za najlepsze w Polsce a

pojedynczych osob robiacych dla fanu..

 

ty chyba naprawdę nie lubisz PI...

Napisano (edytowane)
jacenty: hmm totalny bezruch? miasto z reguły się nie rusza, zwłaszcza wypalone po wojnie.

 

Szczerze powiedziawszy to nie wiem .Pisze tylko o swoich odczuciach ze w jakims miejscu na jednym kilometrze kwadratowym nie zdziwil bym sie jakby byla jakas grupka ludzi.

 

 

 

a po czym to kolega tak wnioskuje ?:P

Edytowane przez jacenty
Napisano

mstk:

Konkretnie do jakiej klotni czy krytyki się odnosisz? Mimo luznych i bardzo uzaleznionych od osobistych preferencji uwag w styly "wole wierna rekonstrukcje czy filmowa estetyke?" krytyki takiej tu nie widze, wrecz przeciwnie. Co zas sie tyczy naszych narodowych przywar, to jedyna jakiej jestem pewien dotyczy wrecz perwersyjnego dazenia do krytyki wlasnego narodu.

Napisano
@tweety

 

 

@jacenty

jeśli pisząc "polityczne" twierdzisz iż mam koneksje z PI to niestety jesteś w błędzie.

w swoich wypowiedziach staram się po prostu podkreślić jak polska animacja jest reprezentowana w skali globalnej - a właśnie w takiej skali działa praktycznie tylko PI. wyjątkiem jest animacja poklatkowa gdzie Polacy konsekwentnie zdobywają uznanie i nagrody.

 

p.s. zauważ, że to Ty piszesz, że PI uważa się za najlepsze w Polsce. nie ja. ani nikt z PI tak nie uważa.

 

noo nie chce wdawac sie w kolejne klutnie ale zworc uwage na studia z wegier i czech i zauwaz jaki tam poziom reprezentuja .A sa to kraje znacznie mniejsze i sytuacja finansowa chyba podobna a zasoby ludzkie chyba 10 krotne mniejsze....

Napisano
noo nie chce wdawac sie w kolejne klutnie ale zworc uwage na studia z wegier i czech i zauwaz jaki tam poziom reprezentuja .A sa to kraje znacznie mniejsze i sytuacja finansowa chyba podobna a zasoby ludzkie chyba 10 krotne mniejsze....

 

to chyba trochę jak z piłką nożną. Są kraje mniejsze, biedniejsze, z krótszą tradycją piłkarską a łupnia nam dają za każdym razem ;) to taki offtop.

 

ale żeby nie oftopować. Na bank w sierpniu idę do Muzeum obejrzeć całość :) Bo zajawka bardzo ciekawa :) Widziałem już część modeli i konceptów na premierze Kinematografu.

Napisano
a po czym to kolega tak wnioskuje ?:P

 

po tym, że nigdy nie usłyszałem od nikogo w PI że jesteśmy najlepszym studiem postpro w Polsce. Co więcej mamy naprawdę sporo pokory patrząc na produkcje z sąsiednich studiów czy krajów.

 

Po prostu czytam post w którym z przekąsem zauważasz, że studio PI ma się za najlepsze studio w Polsce. Sam tak napisałeś.

Napisano

...majac 6 lat, a był to rok 1955 odwiedziłem z ojcem Warszawę i jedyne i pierwsze co pamietam to okopcone ściany ruin, które wszędzie nam towarzyszyły.... najgłębsze wspomienie z dzieciństwa.... dobrze będzie na odlocie jeszcze raz to w sobie wskrzesić...:)))

Napisano

eh troche mnie to dziwi bo myslalem ze jednak jestescie takim studiem i sie wcale z tym nie kryjecie .Wkoncu macie najwiekszy udzial w rynku postpro w Polsce.

Napisano

O! Wspaniałe. Ten bezruch — tworzy niesamowite wrażenie. Nawet jeśli byli tam jacyś ludzie, dobrze, że na filmie ich nie widać.

Na marginesie — fantastyczna muzyka (choć to kilka sekund).

Napisano (edytowane)

Uzupełniłem newsa w kadry z filmu (po kliknięciu wieksze wersje):

http://max3d.pl/news.php?id=1301

 

Edit:

Nareszcie mam też chwilę, aby napisać coś od siebie oprócz newsa. Naprawdę, gratulacje ukończenia takiego projektu. Zdaje sobie sprawę, że nie zobaczymy go w internecie bo to nie jego przeznaczenie. Obowiązkowo w takim razie muszę zaplanować sobie jeszcze w tej wakacje wizytę w Muzuem Powstania. Trzeba będzie sobie zrobić wycieczkę.

 

Tak jak ktoś napisał wcześniej - pomimo, iż jest to tylko fragment filmu - robi wrażenie. Spory projekt. Jestem ciekawe objętości sceny i ile mniej więcej "budynków" zostało odtworzonych.

Edytowane przez Adek
Napisano (edytowane)

Najpierw zobaczyłem materiał w TVN, teraz zajrzałem tutaj...

I seryjnie...szacunek O_O

 

Miazga. Tyle razy się słyszało, że miasto chciano zrównać z ziemią, ale archiwalne zdjęcia nie oddawały ogromu tragedii. Warszawa faktycznie zniknęła.

 

Porządna robota, świetnie to wygląda. I tak jak piotrek...muzyka świetnie dopełnia trailerek. Żal, że to tylko trailerek...

Edytowane przez CzAk1
Napisano

hehe.... moze zorganizujemy grupową wycieczkę max3d.pl do muzeum? ;) a potem wspólne narzekanie, marudzenie, komentowanie, krytykwoanie, cobymzrobiłlepiejmówienie i kilka zachwytów? ;)

Napisano

wiecie ,jak widze jakies marudzenie odnosnie tego co PI pokazal to mnie skreca

to tak jak by ktos powiedzial : no ferari jest ok , ale w sumei to lipa bo po polu nie mozna jezdzic ...

Napisano
wiecie ,jak widze jakies marudzenie odnosnie tego co PI pokazal to mnie skreca

to tak jak by ktos powiedzial : no ferari jest ok , ale w sumei to lipa bo po polu nie mozna jezdzic ...

 

Dokładnie:)A jeśli niektórym brakuje tutaj tego czy owego,to jaki problem?

Siadamy i robimy,refki w dłoń i do dzieła.

Podobnie jest z naszą kinematografią,wszyscy jadą od kilku ładnych lat po filmach,że same komedie,dramaty itd.itp.tylko jakoś nikt się nie odważy w końcu czegoś zrobić...Oczywiście zaraz wszyscy powiedzą:no ale koszta przecież i w ogóle...To ja na to:

Monsters 1

Monsters 2

 

4 osoby,jeden laptop...można?można:)Tylko trzeba chcieć,u nas póki co wszystko na zasadzie blablabla...

Napisano
Dokładnie:)A jeśli niektórym brakuje tutaj tego czy owego,to jaki problem?

Siadamy i robimy,refki w dłoń i do dzieła.

Podobnie jest z naszą kinematografią,wszyscy jadą od kilku ładnych lat po filmach,że same komedie,dramaty itd.itp.tylko jakoś nikt się nie odważy w końcu czegoś zrobić...Oczywiście zaraz wszyscy powiedzą:no ale koszta przecież i w ogóle...To ja na to:

Monsters 1

Monsters 2

 

4 osoby,jeden laptop...można?można:)Tylko trzeba chcieć,u nas póki co wszystko na zasadzie blablabla...

 

Chciałbym tylko dodać, że to Wy robicie własnie taki trochę mały offtop w wątku w którym akurat niczego takiego nie ma oczym napisał Plugawiciel.

Napisano
Chciałbym tylko dodać, że to Wy robicie własnie taki trochę mały offtop w wątku w którym akurat niczego takiego nie ma oczym napisał Plugawiciel.

 

Trudno się nie odezwać czytając nieustające marudzenie na to czy na tamto.

Koniec off.

Napisano

Dalej nigdzie nie doczytałem, czy ten film będzie można obejrzeć w sieci? Może na stronie Muzeum? Do Wawy trochę daleko tylko by pięciominutowy film obejrzeć.

 

Trailer robi niesamowite wrażenie.

Napisano

_michal: No raczej nie będzie (ja tak zrozumiałem). Powstał na potrzeby muzeum. W sumie publikowanie w sieci nie miałoby pewnie sensu. Ma zachęcać do odwiedzenia muzeum. Wątpię, aby muzeum chciało go opublikować i pełni to rozumiem.

 

Myślę, że samo miejsce - Muzeum Powstania dobrze spotęguje jego odbiór.

Napisano

EMPEK wez sie przejedz oplaca sie naprawde :) cale muzeum jesli nie widziales to tez polecam raczej nie bedziesz zawiedziony, a i bedzie okazja zeby browarka razem wypic wreszcie

Napisano

Możliwe. Z drugiej strony, większość ludzi go po prostu nie zobaczy. Rozumiem zachęcanie do odwiedzenia muzeum, ale szkoda tak ograniczać potencjalny odbiór. Streaming na stronie Muzeum byłby dobrym kompromisem. Jeśli się nie da, trudno, szkoda.

 

Podlinkowałem trailer na jednym anglojęzycznym forum na którym się udzielam i ludzie z zagranicy też byli pod wielkim wrażeniem. Oczywiście zaraz potem były pytania gdzie można będzie zobaczyć całość, a większość z nich nawet o Powstaniu nie słyszała. Opublikowanie takiego filmu mogłoby zwiększyć świadomość na temat Powstania za granicą.

Napisano

Potwierdzam odczucia kilku poprzedników, iż jest to pierwsza produkcja PI, która mnie poruszyła (może ze względu na szacunek do ludzi z tamtego okresu, których historii mogłem słuchać będąc dzieckiem). Na pewno odwiedzę muzeum, może nie 1ego ani 2 sierpnia ale po ustaniu tłumów których inwestorowi oraz realizatorom życzę. Swoją drogą jestem ciekaw jak wyszła Sebie stereoskopia, pomyśleć że jeszcze niedawno pokazywałem Ci jak się to robi. Dobra robota chłopaki. A najbardziej podoba mi się Wisła, która nadaje realizmu. Tor kamery też bardzo sprytnie dobrany do makabrycznie dużych scen. Ciekaw jestem czy trasę wyznaczyliście wg. kursu Liberatora, czy też kurs ten był akurat najbardziej wygodny (zbieżny) do odwzorowania spośród zapewne wieku takich tras wykonywanych przez lotnictwo.

 

Napisano

Trochę się czuje wywołany do tablicy w związku z "offtopem" bo najwięcej "marudziłem" na początku, ale chyba popadamy ździebko w paranoje panowie ;] Bo o ile takie komenty w watku bitwy grunwaldzkiej były by na miejscu tak tutaj przecież nikt się nie czepia PI. Ba! wszyscy pieją z zachwytu. I słusznie!

Ja sam bylem ciekaw jakie przesłanki stały z podjętymi decyzjami w artdirektorce. Czemu Grunwald dostał full zestaw efekciarsko fantastyczny, a zniszczona Warszawa nawet trochu filmowych dymów i ognia nie uświadczyła. I odpowiedz na swoje pytanie dostałem - dziękuje bardzo. Mając ucho twórców i nie wykorzystać szansy na pogłębienie swojej wiedzy, czy choćby na zaspokojenie ciekawości, to dopiero strzał w stopę jest.

 

I jeszcze co do tych pytań technicznych które tak się niektórym nie podobają. Jak dla mnie to właśnie odróżnia na plus to forum od całej masy zagranicznych "Wow, Awesome!!!1" ze można zadać konkretne pytanie i czasem dostać konkretna odpowiedz. Jak ktoś to odbiera jako czepianie się czy zazdrość... ma chyba swój własny bagaż problemów...

Oczywiście nie zmienia to faktu ze pospolite trolle się zdążają, ale co poradzić - haters gonna hate

 

Po raz kolejny panowie - świetna, inspirująca i poruszająca robota! Brawo!

  • Like 1
Napisano (edytowane)

część odpowiedzi na Wasze pytania mozna znalezc w Pressbooku na oficjalnej stronie Muzeum http://miastoruin.pl/ zacytuję kilka informacji a Michał Gryn po powrocie z urlopu poda pewnie więcej technicznych szczegółów dot. projektu: "Wśród kluczowych elementów, które należało ustalić na początkowym etapie projektu, było między innymi dotarcie do opisów oraz kolorowych zdjęć, w celu ustalenia kolorystyki miasta, stopnia zadrzewienia miasta w tamtym okresie, oraz określenie, które budynki i budowle wyróżniają się na tle panoramy miasta, widocznej z pokładu samolotu, co zostało skonfrontowane ze zdjęciami współczesnej Warszawy wykonanymi z lotu ptaka.

 

Efektem tego był wybór kilkudziesięciu budynków, bądź obszarów miasta, które należało opracować szczególnie dokładnie - wśród nich znalazły się między innymi takie miejsca jak Powiśle, plac Zamkowy, zespół Starego Miasta czy też okolice placu Krasińskich i ulicy Miodowej. Szczególną uwagę zwróciliśmy również na otworzenie obszaru zburzonego getta

i charakterystycznych obiektów: kościoła św. Augustyna, obozu Gęsiówka i ruin Pawiaka.

W trakcie realizacji projektu, po ocenie poszczególnych etapów powstawania animacji, zaproponowaliśmy dodanie jeszcze kilka charakterystycznych obiektów.

Oddzielnym wyzwaniem było przygotowanie ikonografii umożliwiającej „odtworzenie” mostów wysadzonych przez Niemców oraz tymczasowych mostów pontonowych.

W sumie do realizacji projektu wykorzystano kilka tysięcy zdjęć."

Edytowane przez jaras
Napisano

czesc

we srode wracam z krotkiego urlopu i wtedy ogarne ten watek i odpowiem na pytania.

tymczasem klaniam sie

ps.powiem jedno to co widac na monitorku a to co widac w kinie to niebo i podziemia , zapraszam wiec od 1 sierpnia do Muzeum Powstania Warszawskiego.

 

 

Michal Gryn - grynio

Napisano (edytowane)

Szacunek dla grafikow i kogos kto to wszyskto modelowal, natomiast jestem bardzo zniesmaczony ta wypowiedza "Chcieliśmy, żeby widz mógł w pełni uświadomić sobie ogrom zniszczeń Warszawy, której los można chyba porównać tylko do Kartaginy. Zakrojona na szeroką skalę kwerenda, tysiące zdjęć i najnowocześniejsza technologia pozwoliły nam pokazać to, co wymyka się opisowi".

Z calym szacunkiem ale jesli takie slowa padaja z ust historyka to tym bardziej mi przykro. Proponuje popatrzec jak wygladalo Drezno (zadne miasto nie przezylo podczas wojny tylu i tak wzmozonych nalotow dywanowych, wedlug swiadka z mojej rodziny wiem ze dym i poswitla ognia noca byly widoczne juz kawalek od granicy) podobnie moze to nie ten sam aspekt bo stalo sie szybko ale Hiroszima, Nagasaki? A co z miastami w Normandii, wojna to wojna zrownano wiele mista z ziemia. Ja rozumiem ze trzeba o historii pamietac ale po co takie patetyczne porownania, ktore nijak sie nie maja bo i tak chyba bardziej ktos sobie zda sprawe jak byla zniszczona Warszawa jak starozytna Kartagina, ktorej nikt na oczy nie widzial. Sorry za offtopa ale nie lubie tak nagietego materialu marketingowego.

Edytowane przez Ulfar999
Napisano

ola-f: hehe już widzę jak historycy którzy konsultowali z nami poszczególne elementy przelotu, zaakceptują czerwony daszek w centrum warszawy ;)

Napisano

Z calym szacunkiem ale jesli takie slowa padaja z ust historyka to tym bardziej mi przykro. Proponuje popatrzec jak wygladalo Drezno (zadne miasto nie przezylo podczas wojny tylu i tak wzmozonych nalotow dywanowych, wedlug swiadka z mojej rodziny wiem ze dym i poswitla ognia noca byly widoczne juz kawalek od granicy) Sorry za offtopa ale nie lubie tak nagietego materialu marketingowego.

 

Ulfar,Z całym szacunkiem ale zapominasz chyba tylko o tym że naloty dywanowe na Niemcy były odwetem za wszystko co przyniosła wojna Hitlera. Siał wiatr i zebrał burze. Myślę że historycy maja rację gdyż Warszawa nie była zniszczona tylko w wyniku działań wojennych podczas powstania czy wcześniejszych nalotów z 39 roku. Na rozkaz Hitlera komanda niemieckie wysadzały i paliły po powstaniu dom za domem, " by po tym zbuntowanym miescie nie zostało nic" I dlatego porównanie do Kartaginy bardzo trafne, Rzymianie spalili, zburzyli a następnie posypywali ziemię solą .

Napisano

naloty dywanowe byly elementem strategi zniszenia i rzucenia niemiec na kolana i raczej nie mialy wiele wspolnego z zemsta. Wrecz nawet byly nie lada problemem dla aliantow bo mogly byc spokojnie podciagniete pod zbrodnie wojenne. I dostarczaly wymowek niemcom do przeprowadzania eksterminacji ludnosci cywilnej na ziemiach okupowanych. Jak myslicie dlaczego alianci nie naglasniali sprawy aushwitz mimo ze o tym wiedzieli ? Pewnie dlatego ze zdawali sobie sprawe ze dojdzie do publicznego szantarzowania aliantow ludnosciom cywilnom okupowanych krajow .Bali sie poprostu ogromnego dylematu moralnego..

Napisano (edytowane)

Kliment tak fakt, Nimecy mieli w zamysle wrownac z ziemia wszystko co zylo na terenie Warszawy. Na terenie uwczesniej Saksonii zylo i bylo ukrywanych przez Niemcow wielu "Niemcow", Zydów polskiego pochodzenia. Ci Niemcy wlasnie, ktorzy nie zdazyli uciec do Szwajcarii sami by chetnie Adolfowi kule w leb wladowali. Odwet aliantow na miastach takich jak Drezno nie mial nic wspolnego zemsta za Warszawe, bo tak naprawde aliantom wisialo co sie działo na terenach okupowanej Polski. A odwet ten byl rownie bestialski jak to co robilo Luftwaffe. W Dreznie zginelo tez wielu Polakow i Zydow wlasnie podczas tych nalotow, ale podobne bombardowania mialy miejsce w Bambergu oraz miastach ktore mialy malo co wspolnego z przemyslem(tzn punktami strategicznymi, alianci jakby chcieli wyrownac nieskoncozne porachunki za 1 WS). Dla mnie porownanie do Kartaginy jakos nijak sie ma, to byla inna wojna, inny typ broni inny typ zniszczen, a to ze Nazisci nieco byli zapatrzeni na Rzymian w ich strategiach podbic i wysiedlen to raczej nie jest tajemnica, tylko co to ma wspolnego Kartagina do nalotow bombowych, wysadzania budynkow. Polecam zobaczyc zdjecia z Nagsaki i Hiroszimy tego nie da sie do niczego porownac, rozumiem to co stalo sie w Pearl Harbor ale to byla baza wojskowa glownie. A Hiroszima i Nagasaki to miasta gdzie gineli nieswiadomi niczego i karmieni propaganda cywile, dzieci kobiety, starcy to jak ekspresowa eksterminacja w obozie plus powiklania popromienne dla tych co zyli poza terenami "zero".

Amerykanie potraktowali poprostu Europe i Japonie jak poligon.

Edytowane przez Ulfar999

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności