mookie Posted December 29, 2010 Share Posted December 29, 2010 (edited) In my work I'll try to present a hungry, nasty larve, feasting on a human skin, getting ready for its one-course meal of a pimple. It will be holding cutlery, having napkin aroung its neck and everything! W mojej pracy postaram się ukazać głodną, obskurną larwę, żerującą na skórze człowieka, przygotowującą się do posiłku (trzymającą sztućce, posiadającą chusteczkę wokół szyi) w postaci widzianego w powiększeniu pryszcza/krosty. Finalny render: Wersja hires http://img852.imageshack.us/i/larwafinal.png/ Edited March 22, 2011 by mookie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gomez Posted December 29, 2010 Share Posted December 29, 2010 stary, znam dziewczyne ktora cie za to pokocha :D Martwica mozgu do snu i juz bedziesz miec cala koncepcje na talerzu, doslownie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted December 29, 2010 Author Share Posted December 29, 2010 Termos z kubkiem, jaki stać będzie obok larwy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest fishinthewater Posted December 29, 2010 Share Posted December 29, 2010 lol, ale lecisz z koksem ;) Poki co nie bardzo widze powiazanie z tematem... no ale mam nadzieje ze scenka i kolejne up'y nam wszystko wyjasnia. Trzymam kciuki i powodzenia. Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted December 29, 2010 Author Share Posted December 29, 2010 Kryzys kojarzy mi się z biedą, z głodem. Larwa będzie dość szpetna, zaniedbana, jej ekwipunek również, no i sam fakt, że decyduje się na konsumpcję jakiejś krosty, na widok której oblizuje się ze smakiem, ma świadczyć o trudnych czasach, w jakich przyszło jej żyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaras Posted December 29, 2010 Share Posted December 29, 2010 (edited) może lepiej gdyby miała minę wyrażającą najwyższe obrzydzenie ? głowa przekręcona na bok, ,wywalony jęzor, oczy zamknięte, jedno tylko lekko uchylone i spoglądające na krostę - wyobraz sobie swoją minę gdybys musiał zjeść dżem z karaluchów ;) p.s. niezły start ! powodzenia Edited December 29, 2010 by jaras Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vega Posted December 29, 2010 Share Posted December 29, 2010 Robisz w Blenderze? Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted December 29, 2010 Author Share Posted December 29, 2010 Zawsze pracuję w Blenderze; render też będzie w Internalu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted December 30, 2010 Author Share Posted December 30, 2010 Kolejne modele, lunchbox i sztućce. Link to comment Share on other sites More sharing options...
KoMic Posted December 30, 2010 Share Posted December 30, 2010 hehe, takie w Twoim stylu.. bardzo fajne: ] Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted December 30, 2010 Author Share Posted December 30, 2010 Staram się nadać larwie odpowiednią pozę; póki co wygląda to tak (jednak zostanę przy pierwotnym szczęściu na widok krosty). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kris_R Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Nadciąga wypas! :D Powodzenia! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 A może zrób bardziej wychudzoną, z zapadniętym brzuchem, patrząc na krostę jako na ostatni ratunek przed śmiercią głodową? Tak żeby bardziej trafić temat. Modele bardzo fajne, tylko palce trochę jakby bez pomysłu, kuleczkowate. Ale zapewne przy sculptowaniu coś z tym zrobisz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted January 2, 2011 Author Share Posted January 2, 2011 Aniu - kurcze, niestety, jak już w mojej głowie narodzi się pomysł na postać, niewiele można zrobić, aby mnie od niego odwieźć, więc larwa pozostanie taka pękata. Ale palce faktycznie wymagały nieco więcej finezji, dzięki za zmotywowanie mnie do poświęcenia im nieco więcej czasu! Tymczasem drobny postęp prac (póki co z pogrubioną krawędzią, dla większej czytelności rysunku; wersja finalna będzie na 90% pozbawiona tego Toon Edge). Link to comment Share on other sites More sharing options...
pabulo Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 jak dla mnie to póki co średnio na temat ale larwa jest mistrzem Link to comment Share on other sites More sharing options...
RaVirr Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Już teraz larwa jest bardzo charakterna. Tak myślę, że warto byłoby w jakiś sposób zaznaczyć jej "ubóstwo" (szczątki ubrań, pordzewiałe sztućce itd). Powodzenia!:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
velendil Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 najs, poobserwuję . Link to comment Share on other sites More sharing options...
mateusz_s Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 będę oglądać postępy... ale na czczo ;) bo temat jak dla mnie lekko 'wymiotny' ble ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted January 5, 2011 Author Share Posted January 5, 2011 Dziękuję bardzo za komentarze! mateusz_s - mam nadzieję, że efekt będzie obrzydliwie zabawny, ale fakt, póki co kiedy rozglądałem się za refkami czyraków w dobrej rozdzielczości, zaczęło mi się "zbierać"... Link to comment Share on other sites More sharing options...
wroniec Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 Praca bardziej na temat koniec kryzysu, pełen wypas. Larwa ma sprzęt do posiłku, znalazła wypasione żarcie. Gdzie tu kryzys? Może warto byłoby jej zrobić jakąś skrzywioną minę. Pozdrawiam i życzę powodzenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted January 5, 2011 Author Share Posted January 5, 2011 Dziękuję serdecznie za komentarze! breja - w "Gorączce złota" Chaplin też zajadał się ze smakiem butem, choć znajdował się w ewidentnie kryzysowej sytuacji. Tak czy siak daj mi szansę, może końcowy efekt sprawi, że umieścisz jednak pracę w ramach tematycznych bitwy. Póki co pierwsze tekstury; z termosu i kubka unosić się jeszcze będzie para, którą spróbuję na koniec wyprodukować w Blenderze (symulator dymu). Jak na wielkość przedmiotów w obrazku jakość powinna wystarczyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 Bardzo ładna tekstura. Jeśli będzie widać to w podobnej wielkości co teraz to nie zapomnij subsurfa, bo widać poligony (dolny kant zakrętki, dół termosu) Link to comment Share on other sites More sharing options...
radrakan Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 piękne teksturki. oby tak dalej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
KoMic Posted January 6, 2011 Share Posted January 6, 2011 materialy daja rade: ] Link to comment Share on other sites More sharing options...
stach13 Posted January 6, 2011 Share Posted January 6, 2011 Trochę takie LP mogłeś dać więcej poly dla pewności, w razie 'w' jak byś robił większy renderder To internal? Tekstura oczywiście bomba, kolorki klimatyczne rodem z Czarnobyla. Trzymam kciuki i kibicuje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted January 6, 2011 Author Share Posted January 6, 2011 Dziękuję za miłe komentarze; modele, jak na wcześniejszym obrazku widać, będą stały dość daleko, dlatego nie spodziewam się, aby zarówno kanty, jak i szczegóły tekstury, były zbyt widoczne. Wszystkie rendery z wątku wykonane zostały w Internalu z 2.49b (render końcowy może być w jakimś renderbranchu, gdyby konieczny okazał się displacement). Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted January 10, 2011 Author Share Posted January 10, 2011 (edited) Po okresie lenistwa i planowania kolorów scenki drobny krok naprzód - lunchbox. Edited January 10, 2011 by mookie Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted January 11, 2011 Author Share Posted January 11, 2011 Ciut poprawiona tekstura lunchboxa+sztućce. Czas wrócić do modelowania. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirach Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 bardzo ladnie ci to idzie, keep it up! Link to comment Share on other sites More sharing options...
polka dot Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 świetne tekstury i materiały. po sznurku widać jak dbasz o szczegóły, powinszować. jedyne co - nakrętka od termosu ma chyba zbyt duży połysk powodzenia, pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
bolitic Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Cool, super to wygląda. Super ten Internal, albo masz takiego skilla :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
szczuro Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 mookie: jestem pod wrażeniem tego co wyciągasz z internala. Za każdym razem jak coś wrzucasz, uświadamiam sobie ile czasu zmarnowałem, sam nie wiem na co :) Muszę się wziąć do roboty i gonić starą gwardię z blender.pl ;) bolitic: to 120% skill ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
bolitic Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 to 120% skill ;) No to mamy prawdziwego mastera jak widać :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirach Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Super ten Internal, jak kucharz przyządzi ci kiedys pyszny posilek, nie zapomnij pochwalic ze ma extra garnki :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Żeby się czepić dla zasady, to zamek i te elementy na których umocowany jest sznurek wyglądają gorzej od reszty. Ani to plastik ani metal, za bardzo wytarte kanty. Oprócz tego nie ma czego krytykować. W końcu to Internal. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest szarak3d Posted January 12, 2011 Share Posted January 12, 2011 Bardzo ladnie moze jedyne nad czym bym moze jeszcze popracowal to sztucce a konkretniej raczka widelca powodznia pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
kutwa666 Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 Troche rzeczywiście bez śledzenia wątku ciężko sie domyślić że jest tu mowa o jakimś kryzysie.. ale poza tym wszystko świetne a najbardziej podoba mi się postać sama i jej poza.. ukłąd rąk i ca reszta jest świetna.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted January 15, 2011 Author Share Posted January 15, 2011 Bardzo dziękuję za komentarze, naprawdę krzepiące opinie! Po małej przerwie zacząłem powoli rzeźbić w Blenderze larwę; nie jest to moja mocna strona, sam jestem więc ciekaw, co z tego wyjdzie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerocool-wolomin Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Tekstury kopią tyłki ;) Chciałbym mieć cierpliwość żeby coś takiego namalować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Fajnie się zaczyna. Więcej tych pryszczy na plecach! Sculpt branch? (Jak nie to polecam, tam masz np. maski, dość przydatne) Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted January 15, 2011 Author Share Posted January 15, 2011 Nie, to zwykły sculpt; póki co wystarcza, chyba obejdzie się bez masek (jakoś sobie radzę z modyfikatorem Mask). Pryszczy będzie raczej umiarkowana ilość, jakieś narośla pojawią się za to na tych grubych, pojedynczych fałdach (dla lepszej orientacji - największa z nich wygląda teraz jak kaptur). Link to comment Share on other sites More sharing options...
mookie Posted January 16, 2011 Author Share Posted January 16, 2011 Drobny kroczek do przodu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mateusz_s Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 jak na razie wychodzi fantastycznie... fajnie ze larwa wyszła zabawnie... no i ekwipunek elegancko zrobiony... Link to comment Share on other sites More sharing options...
kliment woroszyłow Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 Dużo dobrego nam tu szykujesz. larwy nie leżą szczególnie w granicach mych upodobań ,ale będę zaglądał z ciekawością ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
ArTooRo Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 Świetnie to wygląda, jeśli chodzi o kadr, kompozycję i "żywość" postaci to zapowiada się chyba na jedną z najlepszych Twoich prac. Tylko jakoś nie mogę i nie chcę sobie wyobrażać tego wrzoda, to będzie obleśne jak cholera... Link to comment Share on other sites More sharing options...
KMiklas Posted January 19, 2011 Share Posted January 19, 2011 troszeczkę bym oddalił kamerę coby nie ucinać elementów "wystroju" - np. przykrywki od termosu, i przesunął nieco pudełko tak, żeby albo włos je w większej części zasłaniał, albo w ogóle:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
viater Posted January 19, 2011 Share Posted January 19, 2011 Ale dziki czad! Podoba mi się i to bardzo! Link to comment Share on other sites More sharing options...
maksymilion Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 Tak sobie ostatnio przejrzałem to co tu się dzieje i nie mogę wymyślić dlaczego ostatnią rzeczą jaką larwa ma zjeść to ludzki jakiś tam hrost.Przecież larwy to lubią chyba że to larwa co myśli po ludzkiemu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam_Guzowski Posted January 29, 2011 Share Posted January 29, 2011 ZiN gratuluję ! Po długiej naradzie stwierdzam,iż z czystym sumieniem mogę Ci wręczyć laur za najbardziej idiotyczny post jaki kiedykolwiek czytałem na max3d.pl ...tak trzymaj chłopie ! :) 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania Posted January 30, 2011 Share Posted January 30, 2011 (edited) Zin to chyba larwa, nie bakteria, przynajmniej tak wynika z tytułu. Istnieją larwy much (czerwie) które żywią się obumarłą tkanką ludzkiego ciała. Stosuje się w medycynie, żeby czyścić rany, ponieważ nie zjadają żywej tkanki. http://pl.wikipedia.org/wiki/Terapia_czerwiami Teraz wyobraźcie sobie jaki kryzys ta larwa przeżyła zanim ją posadzili obok krosty: siedziała dniami, jeśli nie tygodniami, wygłodniała, w sterylnym szpitalnym foliowym woreczku. Jest już tak osłabiona że ledwo widelec w ręku potrafi utrzymać. A teraz posadzili ją przed maleńką krostą, która nawet na godzinę nie zgasi głodu. Ledwo przekąska, to nie jest porządny posiłek przecież. Ona w tej chwili jest kompletnie straumatyzowana! Edited January 30, 2011 by Ania Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts