Napisano 22 Lipiec 201212 l Hej Wyrzeźbiłam sobie drugą głowę, tym razem potworek mojego pomysłu.. a tutaj z krwią Edytowane 23 Lipiec 201212 l przez Selena
Napisano 23 Lipiec 201212 l Selena: traktujesz te twarze bardzo szkicowo. Anatomia w nich nie powala i może warto by przysiąść dłużej nad jedną z nich i pójść w tej materii trochę do przodu.
Napisano 23 Lipiec 201212 l Zgodze sie z luckiem, ale i tak dobre, rzadko kiedy widzi sie na forum takie prace :P
Napisano 23 Lipiec 201212 l Nie widzę sensu robienia takich szkicy, przez które nie posuwasz się do przodu ani na piędź. Robisz już kolejną postać ze zdeformowaną anatomią. Te oczy i uszy oraz budowa czoła noe świadczą najlepiej o twoim sculptingowym skillu. Zrobisz jak chcesz, ale za takie prace nie spodziewaj się specjalnego poklasku.
Napisano 23 Lipiec 201212 l Autor nie spodziewam się poklasku... pokazuję praktycznie czystą rzeźbę w zbrushu, lekko podmalowaną:) a czy posuwam się do przodu? bez wątpienia:) a jeśli chodzi o anatomię...proszę o sprecyzowanie, krytyka mile widziana.
Napisano 23 Lipiec 201212 l Proszę bardzo. Nie wiem czy korzystasz z Dynamesha, ale na pewno z jego pomocą mogłabyś szybko doprecyzować kształt małżowiny usznej (patrz obrazek). Łuki brwiowe zwężyłbym półtora raza, a kształt powiek budował dookoła gotowego oka. Szyja i okolice przerysowane, wydaje mi się że niecelowo. Ponadto z materiałami mogłabyś się o wiele bardziej postarać. Zbrush daje takie możliwości pod tym względem a ty dałaś od siebie tylko parę machnięć brushem. Sugerowałbym WIP'a jeżeli chcesz ten model poprawić. W takim wypadku służę moją skromną pomocą;)
Napisano 23 Lipiec 201212 l imho małżowina niewiele by tu zmieniła:d chora wizja, pozytywna interpretacja postaci z filmów
Napisano 24 Lipiec 201212 l Autor Proszę bardzo. Nie wiem czy korzystasz z Dynamesha, ale na pewno z jego pomocą mogłabyś szybko doprecyzować kształt małżowiny usznej (patrz obrazek). Łuki brwiowe zwężyłbym półtora raza, a kształt powiek budował dookoła gotowego oka. Szyja i okolice przerysowane, wydaje mi się że niecelowo. Ponadto z materiałami mogłabyś się o wiele bardziej postarać. Zbrush daje takie możliwości pod tym względem a ty dałaś od siebie tylko parę machnięć brushem. Sugerowałbym WIP'a jeżeli chcesz ten model poprawić. W takim wypadku służę moją skromną pomocą;) tak jak napisał polka dot małżowina uszna niewiele by tu zminiła, ale masz rację co do niej:) powinnam popracować nad nią, łuki brwiowe takie miały być (po prostu taki miałam pomysł) :) szyja i okolice są wypchane potworkiem który wręcz ją rozerwał, tak więc nie są przerysowane, kolor materiału jest tylko lekko nałożony bo głównie chodziło mi o design głowy, potworka, cały koncept i rzeźbę, rozdarcie skóry, strach w oczach itd...jak już napisałam wyżej traktuję to jak szkic, zarys. W przyszłości chcę się nauczyć jednak fajnych renderów... Dziękuję jednak za wskazówki, na pewno się przydadzą :) W takim wypadku służę moją skromną pomocą;) trzymam za słowo ;)
Napisano 24 Lipiec 201212 l W sumie to trochę głupio mi mówić bo sam sculptuje znacznie gorzej niż ty ale widzę kolejną twoją pracę i cisną mi się na usta 2 słowa. Anatomia i refki. Lucek ma racje w tym co piszę i trudno by podawać jakieś konkretne przykłady błędów które popełniłaś bo w sumie to dotyczyłyby co drugiego fragmentu pracy w jakimś stopniu. Nie mówię że jest źle ale mogłoby być lepiej w niemal każdym miejscu. Chociażby te obojczyki, ja wiem że przerysowane, potworek i ogólna idea anatomiczna jest uchwycona ale ja, mimo dużo mniejszego stażu, widzę żeś tam nazmyślała bardzo. ;) Ja średnio co jakieś pół roku sculptuje sobie z refkami ludzką czaszkę. Za każdym razem widzę pewien skok w moim pojmowaniu anatomii i dlatego wszystkim takie ćwiczenie polecam. Myślę że jak przysiądziesz mocniej z konkretnymi refkami to wystrzelisz w górę. Takie szkicowanie głowy z głowy jest super fajne i osobiście uwielbiam tak spędzać czas ale jeśli się tą głowę z głowy szkicuje "bez głowy" to dostaje się mało punktów doświadczenia. ;) To nie chodzi o to żeby takie ćwiczenia były lekkie łatwe i przyjemne, jeśli takie masz odczucia po ich zrobieniu to źle zrobiłaś ćwiczenie. ;) Poszerzanie strefy komfortu z zasady ma być niekomfortowe. Potem się zostaje Scottem Eatonem i w pół godzinki trzaska idealnie anatomiczne portrety. W glinie. Lewą stopą. Tak czy siak praca bardzo fajna i ma klimat. Jednak od samego słodzenia jeszcze nikt skilla nie nabrał więc do dzieła bo masz potencjał na więcej.
Napisano 24 Lipiec 201212 l Selena, rób swoje! Masz jakąś swoją wizję, potrafisz ją realizować, przekazać modelem emocje, a to jest już bardzo dużo! O wiele więcej niż prawidłowa na tip top anatomia. Jestem pewny, że kiedy poczujesz potrzebę odwzorowania budowy ciała w 100%, to tak właśnie zrobisz i sobie z tym poradzisz:) Działaj, działaj, bo dobrze się na to patrzy! Pozdr
Napisano 24 Lipiec 201212 l O wiele więcej niż prawidłowa na tip top anatomia.Hmmm. Przyznaj tak z łapką na sercu, nie miałeś za dużo wspólnego z prawdziwą nauką anatomi, zgadłem? ;) Anatomia "na tip-top" to lata pracy stary, długie lata.
Napisano 24 Lipiec 201212 l @Swlena ... rób swoje, jak ktoś śpiewa "jak tracisz twarz to stajesz się częścią tła".... a tła tu pod dostatkiem...:)))... tak jak mówi Touch...!!!
Napisano 24 Lipiec 201212 l Mozna tez "robic swoje" z dobra anatomia... A pracka fajna, jak sie nie zaglebiac to nie widac tych uchybien. Cos jak z literowkami - jesli czytasz szykbo to ich nie widac tak bardzo ;)
Napisano 24 Lipiec 201212 l Autor dziękuję wszystkim, będę się uczyć dalej anatomii, ale styl i charakter zostanie taki jaki jest:D Touch - dzięki, zgadzam się w 100%:D Monio - dziękuję za wskazówki, przy każdej pracy czegoś nowego się uczę, najwięcej w pracy, w domu traktuję rzeźbienie bardziej jak zabawę niż ćwiczenia bo to ma być czysta przyjemność...w pracy nie śpieszę się jakoś tak:) Jeśli chodzi o tą rzeźbę to w sumie jestem z niej zadowolona, facet jest powyciągany jak skarpeta, wypchany przez robala, powykręcane gnaty ma i tak miało być, dlatego trudno mówić o poprawnej anatomii tutaj (co z resztą ułatwiło mi prace).....ale ucho mogło być faktycznie lepsze;/... co do ćwiczenia anatomii:) mam czas i ochotę więc wszystko zmierza w dobrą stronę;) dziękuję. dziadek3d - "jak tracisz twarz to stajesz się częścią tła" - bardzo dobrze powiedziane:) podoba mi się;) Nezumi - tenkiju:)
Napisano 24 Lipiec 201212 l Hmmm. Przyznaj tak z łapką na sercu, nie miałeś za dużo wspólnego z prawdziwą nauką anatomi, zgadłem? ;) Anatomia "na tip-top" to lata pracy stary, długie lata. Nie mam nawet nic wspólnego z nauką nieprawdziwej anatomii, co wcale nie odbiera mi przecież prawa do własnej oceny:) Ba, nic wspólnego z dobrą znajomością anatomii nie ma również jakieś 90% osób, które będą miały możliwość zapoznania się z tą, czy inną pracą, która nie będzie oddawała może prawidłowej budowy ludzkiego, czy innego ciała, ale będzie potrafiła ukazać emocje, czy inną wartość, a te będą naprawdę ważniejsze od wierności oddania szczegółów, o których teraz mowa. Nie ma co podchodzić tutaj zbyt ambicjonalnie Monio, ja doskonale zdaję sobie sprawę, że anatomia to ciężki orzech i trzeba nad tym pracować i pracować. Po prostu praca Seleny trafia do mnie mimo wszystkich możliwych niedociągnięć. Pozdr
Napisano 24 Lipiec 201212 l To coś z niego wychodzi, wchodzi, czy brzydki pan postanowił to coś wyssać?
Napisano 25 Lipiec 201212 l Autor hehe..beny dobre pytanie więc teoretycznie przechodzi :D i wychodzi ustami..
Napisano 25 Lipiec 201212 l seksowny sculpt ;] Ja najbardziej sobie cenię film Carpentera, ten nowy film jest zbyt hollywoodzki i schematyczny jak na moj gust mam nadzieje ze co niektorzy tutaj nie zniechecili Cie za bardzo i wrzucisz wiecej sculptow w tym stylu, anatomia anatomią ale ważny jest też pomysł, czekam na kolejne rzeźby Pozdr
Napisano 25 Lipiec 201212 l Autor tr3buh - o tak, "the thing" Carpentera miał świetny klimat, mimo że efekty były gorsze to film nieporównywalnie lepszy niż jego remake z 2011 roku:) i nie zniechęcili mnie:) nie da się chyba:D a sculptów będzie więcej w tych klimatach, przynajmniej jeszcze 3 mi chodzą po głowie:), dzięki...