dobrze, że zwróciłeś na to uwagę... chociaż każdy rzemieślnik musi umieć liczyć... artysta tylko może w ramach fanaberii....:)))

Artysta w ogole moze byc matolem co potwierdza wiele przykladow. Zwlaszcza samozwanczy artysta.

... po tylu latach spełniło się moje marzenie.....!!!!... MAM CZERWONĄ KRESKĘ POD AWVATAREM.... jestem pierwszy, jestem wrogiem klasy rzemieśklniczo-robotniczo chłopskiej z jedynie słusznym poglądem na rzeczywistość... menelem nie jestem bo mam osiągnięcia na niwie kultury i sztuki... no to zostaje Jaśniepaństwo... Jaśnie Pan Artysta... a tu zamiast czapek z głów, kosy na sztorc.... tak bywało zawsze tylko pozostawieni samym sobie kaleczyli się kosami... ktoś wszak musi rozświetlać drogę i cel wskazywać... bez tego... ciemność i chłód braku współistnienia.....:))))))))))... Tuwim z Lemem Wam na tą jedynie słuszna drogę.....!!!!

Mi się wydaje, że dziadek to artysta typu poeta piszący wiersz, którym celem jest rym i nic więcej. Napiszę rymowankę, a ludzie sami sobie wymyślą o co w niej chodzi a kto nie wymyśli i nie stwierdzi, że to poezja ten jest niegodnym idiotą. Potem rozpowiada i prezentuje swoje rymowanki mówiąc: "Jestem artysta napisałem setki "wierszy", patrzcie i płaczcie idioci". Sorry dziadek, albo i nie sorry bo to i tak do ciebie nie trafi bo jestem kolejnym idiotą, po prostu bije od ciebie taką ignorancją jakimś symptomem boga(?) - ja jestem najmądrzejszy i kropka - tak cię widzę i pewnie kilku innych wrażliwców na tym forum. Masa osób zaś za tobą podąży boś rzemieślnik dobrze się sprzedający:) Szkoda, że nie jesteś poetą piszącym do szafki, byłbyś w siódmym niebie bo twoje dzieła doceniałaby najdoskonalsza i najmądrzejszą osoba na świecie - ty sam.

To tylko nerwica... wielka jak kolubryna...

 

Osobowość narcystyczna – zaburzenie osobowości, w którym występuje wzorzec zachowań zdominowany nastawieniem wielkościowym (w wyobraźni lub na jawie), potrzebą bycia podziwianym, brakiem empatii i niezdolnością do przyjęcia perspektywy innych osób.

 

Kryteria diagnostyczne DSM-IV

 

- pretensjonalne poczucie własnego znaczenia (np. wyolbrzymianie osiągnięć i talentów, oczekiwanie bycia uznanym za lepszego bez współmiernych osiągnięć)

- zaabsorbowanie fantazjami o nieograniczonych sukcesach, władzy, błyskotliwości, pięknie lub idealnej miłości

- wiara, że jest się kimś "szczególnym" oraz wyjątkowym i że można być w pełni zrozumianym tylko przez innych "szczególnych" ludzi

- przekonanie, że powinno się zadawać jedynie z ludźmi czy instytucjami o szczególnym bądź wysokim statusie

- wymaganie nadmiernego podziwu

- poczucie wyjątkowych uprawnień (entitlement), czyli wygórowane oczekiwania co do szczególnie przychylnego traktowania lub automatycznego podporządkowania się przez innych narzucanym im oczekiwaniom

- eksploatowanie innych, czyli wykorzystywanie ich do osiągnięcia swych celów

- brak empatii: niechęć do honorowania lub utożsamiania się z uczuciami i potrzebami innych

- częsta zazdrość o innych lub przekonanie, że inni są zazdrośni o nas lub zazdroszczą nam

- okazywanie arogancji i wyniosłych zachowań lub postaw

moja ignorancja jest doceniana przez ludzi wrażliwych... jest to fakt ... przyznawanie się do grupy tych drugich... to bohaterstwo.... czyli głupota za wszelka cenę.... może Ci się wydawać że gilotyny w rewolucji Francuskiej uruchomiła świadomość plebsu... otóż powód był prozaiczny.... wybuch wulkanu na Islandii....:))

 

@Chrupek... jeszcze raz.... ta choroba nazywa się

http://www.polskaanimacja.pl/

jest nie wyleczalna i zdiagnozowana przez publiczność w 20 miastach.... i to jest fakt....:)))

będę dalej na nią chorował w przyszłym roku....!!!

... po tylu latach spełniło się moje marzenie.....!!!!... MAM CZERWONĄ KRESKĘ POD AWVATAREM.... jestem pierwszy, jestem wrogiem klasy rzemieśklniczo-robotniczo chłopskiej z jedynie słusznym poglądem na rzeczywistość... menelem nie jestem bo mam osiągnięcia na niwie kultury i sztuki... no to zostaje Jaśniepaństwo... Jaśnie Pan Artysta... a tu zamiast czapek z głów, kosy na sztorc.... tak bywało zawsze tylko pozostawieni samym sobie kaleczyli się kosami... ktoś wszak musi rozświetlać drogę i cel wskazywać... bez tego... ciemność i chłód braku współistnienia.....:))))))))))... Tuwim z Lemem Wam na tą jedynie słuszna drogę.....!!!!

Haha popisowy manewr Dziadka - tak mialo byc, to bylo zaplanowane, artysta mial taki zamiar, blablabla. Wcale nie jestes pierwszy, uzytkownik thor mial ujemny pasek juz lata temu, Ty jestes jedynie marnym nasladowca ktory podaza przetartym szlakiem. Ale komedia :D

moja ignorancja jest doceniana przez ludzi wrażliwych... jest to fakt ...

 

DSM-IV - więc tak ci się tylko wydaję.

 

Publiczność z 20 miast - ach jak autoreklama działa, masa ludzi się złapała:) Jak się z tym czujesz "artysto"? Masa, ta przez ciebie znienawidzona grupa szarych ciemnych ludzi - jak ich nazywasz - doceniła twoją pracę, utożsamiła się z tobą, wszyscy jak jeden mąż osiągnęli ten stan największego objawienia...

Haha popisowy manewr Dziadka - tak mialo byc, to bylo zaplanowane, artysta mial taki zamiar, blablabla. Wcale nie jestes pierwszy, uzytkownik thor mial ujemny pasek juz lata temu, Ty jestes jedynie marnym nasladowca ktory podaza przetartym szlakiem. Ale komedia :D

 

Ja w kwestii technicznej. Ehhh...

 

Thor dostał bana, wielu użytkowników miało ujemny pasek reputacji, ale Dziadek3D prawdopodobnie (bo nic nie jest przesądzone) będzie pierwszą osobą, która zostanie zbanowana automatycznie (przez Was). Limit ujemnych punktów jest dosyć spory i naprawdę ciężko o coś*takiego (ciągłe minusowanie przez jedną osobę nie przyniesie efektu, a nowi użytkownicy mają moc "zero"). Dlatego tutaj jeśli to nastąpi to będzie "wyczyn". Chociaż nie wiem czy będzie się czym chwalić (o ile to nastąpi).

 

W przypadku Dziadka3D będzie to o tyle przykre, że całkiem niedawno miał pasek zielony i to mocno, miał naprawdę sporo repów.

@lukis8787... każdy niedoceniony... bo nie poddał się ocenie... lekceważy publiczność... no bo jakie ma wyjście ona go nie mogła ocenić bo się bał poddać ocenie albo nie ma nic do oceniania....:)))... do zobaczenia na festiwalach....!!!

 

@Adek.... ja się rozwijam... to widać po osiągnięciach... repy ujemne to bardzo podkreślają... i dlatego jestem z nich dumny... bo przeczą rzeczywistości... to takie coś jak onetowe komentarze ...ona jest słabą piosenkarką, bo ma za małe cycki....:)))... a Radwańska słabo gra w tenisa bo jest brzydka.... a przecież jest 4 na świecie.... głuptaki wiedza swoje.... głuptaki rządzą i są opiniotwórcze budują słupki.... producenci czegokolwiek chcą na tym zarobić....:)))... koło zamknięte perpetum mobile.... huraaaaaaaa.... nareszcie...:)))

Każdy zadufany w sobie, lekceważy krytykę, bo jak może ją zaakceptować, skoro przeczy to jego przeświadczeniu o jego mądrości, musiałby się przyznać do swojej głupoty, musiałby przyznać się do swojego człowieczeństwa. Każdy się myli, taki już jest człowiek, artysta zaś potrafi przyznać się do swoich błędów, potrafi je sobie wytknąć i pokazać światu...

@lukis8787... o jakich błędach mówisz ....i do kogo ja trzymam w rękach złotą statuetkę z festiwalu.... to jest błąd... no życzę Ci chłopie... takich błędów.... buzi... do roboty i Tuwim na drogę....:)))

Mam na myśli opamiętanie się i dostrzeżenie, że się nie jest pępkiem świata, najmądrzejsza istotą na świecie. O człowieku nie świadczą złote statuetki, a czyny...

co nazywasz czynem..???.....jakieś własne przykłady czynów.... poproszę....:))))... najlepiej artystycznych, niosących przekaz humanistyczny... docenianych przez ludzi.... z wyłączeniem głuptaków....:)))))))))))...

podpowiem:

może to być np. danie bezimiennie ujemnego repa komuś kto jest większy mądrzejszy i od którego się uczysz życia skoro tak aktywnie tu zacząłeś uczestniczyć.... nie mając w zasadzie nic do powiedzenia.... tu się rozmawia o ARTYSTACH....!!!!...

a Ty jeszcze nic nie zrobiłeś więc nim nie jesteś, odbiorca też nie jesteś bo mijasz się z opina innych na temat tego co ja zrobiłem.... to kim Ty jesteś.... może się obraziłeś na siebie, że jakoś Cię nie doceniają, a Ty tyle tego dobrego na nich wylałeś....

może jakaś podpowiedź.....:))).....

no i prawdziwy artysta nie wytrzymal demokracji

trzeba będzie teraz galę oscarową śledzić... cholera, a byliśmy na bieżąco...

Ajj, wprost nie mogę wyrazić słowami jak mi przykro...

 

to ja może coś na temat....

 

... cały problem tkwi w jednym słowie... a raczej połączeniu dwóch wyrazów... "artysta powinien"... ładny oksymoron...

..... od początku pojawienia się Dziadka na forum... próbujecie mu narzucić formę... krytykując jego warsztat... który może rzeczywiście nie dorównuje poziomem technicznym piksarowi... ale piksar to nie jedna osoba przy komputerze... robiąca film w kilka miesięcy... tylko cała armia działająca przynajmniej dwa lata nad jedną produkcją... nie wiem czy to co piszę w ogóle ma sens... bo z tego wątku wynika jednoznacznie... że tutaj chyba każdy uważa się za artystę... pomimo, że nigdy nie zrobił niczego od siebie... tylko to co mu każe pracodawca... ale za to pod linijkę...

Hmm, jakoś nie zauważyłem, żeby każdy tutaj chwalił się jakim jest artystą, poza jedną osobą oczywiście, która najchętniej podkreślała by to zapytana nawet o pogodę. A jeśli chodzi o poziom techniczny to nie wydaje mi się, żeby od razu było potrzebne 50 osób do osiągnięcia odpowiedniej oprawy, jedyne czego potrzeba to cierpliwość, duuużo cierpliwości, przykładem niech będzie poniższa animacja o tytule "The Passenger", tworzona w całości przez jedną osobę na przełomie 8 lat!

 

 

Jak widać da się, fabułę pomijam bo to już kwestia indywidualna, zamiast przygody w autobusie równie dobrze można by pokazać grę w szachy z jego kierowcą, trzeba jednak wybrać czy chce się iść na ilość czy na jakość.

 

Pozdrawiam.

 

P.S. Tu jeszcze można by bronić pana "D", że miał tak wiele mądrości do przekazania, że chciał to zrobić jak najszybciej, żeby już, natychmiast podzielić się tym z jak największą ilością osób, ale tu pojawia się pewien paradoks, bo jeśli ma to trafić do szerokiego grona odbiorcy to powinno jednak jakoś wyglądać, żeby ten cały "głupi plebs" chciał to w ogóle oglądać. A jeżeli nie oni byli celem tylko inni "artyści" na poziomie naszego byłego, forumowego guru, to po co w ogóle im coś udowadniać, skoro wszystko to już sami wiedzą? Także jak dla mnie jedynym powodem robienia hurtowej ilości słabych jakościowo animacji (o ironio to bardzo komercyjne podejście) było zdobycie uznania wśród jemu podobnych, zapatrzonych w siebie osób, dzięki czemu mógł uważać się za lepszego i należącego do elity. A jeśli na tym polega bycie dzisiaj artystą to ja bardzo się cieszę, że jestem tylko grafikiem.

Edytowane 30 Lipiec 201312 l przez Loozack

torm.... co ci sie... stalo?.... zaraziles sie.... wielokropkowatoscią wypowiedzi...... ?

Od #200 nie czytam, ale kibicuje żebyście dobili do #500, a potem do tysiaczka gajs!

Ja zrobiłem błąd, że się tu odezwałem, niepotrzebne to było, dałem się ponieść emocjom, bo nie rozumiem ludzi, którzy wszystkich od siebie odpychają, rozumiem kiedy chcemy być sami ale dlaczego od razu besztać ludzi z błotem? Ech emocje... Takie to ludzkie:) Sorki.

Edytowane 30 Lipiec 201312 l przez lukis8787

emocją? :D

Tak emocje.:) A to coś złego?

dałem się ponieść emocją,

 

http://www.aztekium.pl/przypadki.py?site=1

 

takie tam ;P

Nie lubię czytać przekleństw. Streścisz??

 

Edit:

A rozumiem, taki byk zrobiłem:) No cóż, emocje poniosły:) Sorki poprawiłem "Emocjom". Dzięki:)

Edytowane 30 Lipiec 201312 l przez lukis8787

uu ale bzdura, wkleilo linka do czego innego, sorry :D

Dziadku, daj spokój z tym "prawdziwym artystą"! Nie ma takiego pojęcia! Każdy przymiotnik przy słowie artysta jest nadużyciem.

To taka bzdura jak: prawdziwy lekarz, prawdziwa babcia klozetowa itd.

Dodam przy okazji - w środowisku artystycznym praktycznie nie istniejesz.

Jeśli ktoś Ciebie kojarzy, to z napastliwością, bufonerią i pozowaniem na artystę, na wszystkich możliwych forach internetowych.

Zdumiewające jest jak facet z ogromnym dorobkiem (niekoniecznie artystycznym) robi sam wokół siebie tyle smrodu.

Dobrego zdrowia życzę!

przymiotniki nigdy nie są nadużyciem... bo opisują rzeczywistość...

... nadużyciem jest definiowanie tego co jest nadużyciem ;)

tym bardziej... w odniesieniu do artysty ;)

dziadek zbanowany? szkoda, teraz będzie troche nudno :)

Czas najwyższy. Jak grzyb zatruwa całe Forum.

Hehe, za któryś post konkretnie, czy za całokształt?

jak dla mnie to to jest chore...

... oburzenie całe wzięło się z tego, że Dziadek trafił w czuły punkt... nazywając wszystkich na forum rzemieślnikami...

... duża część poczuła się dogłębi urażona... i wszyscy razem rzucili się kamienując jedyną ciekawą osobowość na tym forum, która miała do powiedzenia coś więcej niż "przesuń to w prawo"...

 

... z Dziadka opiniami można się zgadzać lub nie... ale żeby gotować sobie krew, bo ktoś ma inne podejście do życia?...

... ile wy macie lat?

 

EOT

Czyżby wyższy humanizm wyszedł z mody? hehe

banujecie żeby nie postował Dziadek, czy Wy? (pytam, bo nie wiem)

Teraz to raczej kopanie leżącego.

 

Ale fakt faktem Dziadek zebrał w tym wątku tyle minusów i naobrażał tylu ludzi że mu się należało.

jeżeli ktoś czuje się urażony tym co pisze Dziadek... to powinien się nad sobą poważnie zastanowić ;)

Tak, nazwij wprost mentalnymi wszystkich, którzy szanują swoją pracę i podchodzą do niej poważnie bez wydumanych ideologii i możesz śmiało zastąpić dziadka w tym wątku. Wielokropki już są :)

nikt nie umiejsza wartości jakiejkolwiek pracy...

... ale nazywanie rzemieślniczego wyrobnictwa pod dyktando innych sztuką... tylko dlatego, że jest dopracowane co do piksela...

... jest jednoznaczne z oszukiwaniem samego siebie

Nie o takie obrażanie mi nawet chodziło, raczej o podejście dziadka do innych, nawet tych co osiągnęli od niego dużo więcej. -lekceważące, aroganckie itp.

pokaż no to palcem... bo chciałbym uwierzyć, że śnię

torm - i po co imitujesz "styl" dziadka? Chcesz sie mu przypodobac? Nie musisz. Wystarczy ze go pochwalisz i juz bedziesz jego najlepszym przyjacielem. Mozesz nawet nie miec portfolio - tym co go chwala nie sprawdza osiagniec.

 

Uskuteczniaj wazelinke u zrodla - wiecej zdzialasz. Tutaj temat wielkiego antyhumanisty wyglada na skonczony. Proby reanimacji zbedne.

heheh. zasiane ziarnko dziadka rosnie. Czyta teraz pewnie jako gość jak ruch obrony rosnie w sile, dziwnym trafem wcześniejsi przeciwnicy staja się zwolennikami, dziadek rece zaciera. Zamknijcie już ten temat, bo cala ta dyskusja w nim to smiech na sali. Jeden awangardzista ideolog rozpoczal glupi temat, dziesiątki się zbulwersowalo i powstala ideologiczna paplanina o wyzszosci artyzmu nad rzemieślnictwem. Tylko "ARTYSTA" nie zdaje sobie sprawy, ze powinien być rzemieślnikiem a "RZEMIESLNIK" nie zdaje sobie sprawy, ze bardzo często jest artystą!

nikt nie mówi o wyższości... tylko nazywajmy rzeczy po imieniu ;)

Nazywam rzeczy po imieniu, artysta, który nie ma rzemiosła w rekach nie jest artysta a rzemieślnik, który nie nazywa się artysta(a czasto nim jest) przynajmniej jest szczery!

jeśli uważasz... że to jest pozbawione rzemiosła:

http://danielzagorski.com/2012/paper/akwaforta/samotnosc%20zdobywcy-2.jpg

 

to się X... i zobacz kto to zrobił...

... i to ręcznie... a nie przy pomocy waszych super wypasionych technologii.....

 

i niech X, ktoś mi na tym forum pokarze, że jednoosobowo w 3D osiągnął tyle co Dziadek... to się przestanę odzywać

Edytowane 2 Sierpień 201312 l przez Dav
Wulgaryzmy, atak na inne osoby

Jeszcze 4. posty(no 3.) i liczba #500 zaliczona i chyba koniec tematu?

to ja dodam jeden, żeby szybciej było :-)

to i ja doloze.......)))))))(((((>>>>.....

i się zamknie? ;)

 

- - - Połączono posty - - -

 

X

 

- - - Połączono posty - - -

 

a może?....

 

- - - Połączono posty - - -

 

no teraz ... to ja tego nie sprawdzę ;)

Edytowane 2 Sierpień 201312 l przez Dav
Wulgaryzmy, pseudocenzura