Skocz do zawartości

Morgan Freeman - palcem po iPadzie


adek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 43
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Na pewno nabił, robi wrażenie. Mi to bardziej przypomina joginów wchodzących do słoików po ogórkach. Niby udowadnia, że można ale po co :D

Żeby nie było, ze hejtuje z zawiści, sam mam ipada i im więcej takich 'zastosowań' widzę tym głośniej się śmieje. No nic ide do kąta czekać, aż wprowadzą w Appstore filmy video.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro miał już zdjęcie to po zrobił drugie? ;) Masturbacja a nie sztuka. Wystarczy popatrzeć po folio gościa średnio sobie radzi jak nie ma fotki do skopiowania.

 

Brawa za bezcelową wytrwałość. Jeszcze gość to męczył palcem bo na iPada nie ma żadnych dobrze działających piórek z naciskiem.

 

Tyle fajnych prac się pokazuje na CGHubie każdego dnia a rozgłos zdobywa bardzo bardzo wolna kserokopiarka. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmik spełnił swoją podstawową rolę bo pojawił się na forum graficznym i o nim mówimy. Ja to traktuję jako reklamę.

 

Natomiast jeśli chodzi o fotorealistyczne ujęcia to ma to większy sens w przypadku grafiki 3d (zwłaszcza reklamowej) gdzie rendery coraz częściej pozbawiają fotografów pracy :) , ale w grafice 2d to nie wydaje się to aż tak wartościowe bo to zwykły przerost formy nad treścią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Panowie, a może tak usiądziecie i pokażecie na co was stać skoro fala krytyki się już przelała. Reklama reklamą, iPad czy iNiewiadomoco, palcem czy ołówkiem, ale palec do góry, który z was taki zdolny i coś podobnego zrobi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Panowie, a może tak usiądziecie i pokażecie na co was stać skoro fala krytyki się już przelała. Reklama reklamą, iPad czy iNiewiadomoco, palcem czy ołówkiem, ale palec do góry, który z was taki zdolny i coś podobnego zrobi?

 

A co to ma do rzeczy? Kocham komentarze w stylu to zrób lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh, ani jednego pozytywa......

 

nie wierze....

 

Jak to? A mój, olaf też nie do końca negatywnie. Coś źle odczytałeś. Już sam news jest przecież pozytywny.

To nie jest reklama iPada czy aplikacji. To co pisałem z olafem - to przy okazji.

 

Możecie się śmiać lub nie, te 200h. Myślę, że autorowi to się zwróci. Już teraz na całym świecie ma świetną reklamę swojego portfolio. Bo wiadomo, że można wziąć aparat i strzelić fotkę. Ale pokazał, że cierpliwości mu nie brakuje, dokładności również. No i potrafi się sprzedać wirusowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie ja nie byłem negatywny tylko złośliwy, a to nie to samo. Mnisi buddyjscy usypujący mandalę robią to bez celu w zasadzie ale tworza to z jakimś przesłaniem. Ci jogini wchodzący do słoików też. Ta jego praca była rowniez bardzo mantryczna. Ja takich ludzi nie rozumiem, ale podziwiam, że potrafią skupić się na jednym zadaniu tyle czasu, bo to wychodzi kilka miesięcy.

 

W sumie zabawne. Niby takie głupie, a zatrybiło. Ale przypomniała mi się anegdota: turysta zwiedzający Windsor pyta ogrodnika jak udaje im sie utrzymać tak znakomitą trawę. Ogrodnik odpowiada, że to bardzo proste - wystarczy podlewać i kosić. Turysta - to niemożliwe, robię to samo, a przed moim domem nie mam tak pięknego trawnika. No coż - odpowiada ogrodnik - proszę dac mu 600lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobny overkill. Pamiętacie ten filmik Hero? Co koleś kropeczkami inkiem całą pracę taką strzelił? To przecieć na wydziale architektury.. w łodzi to każdy musi zrobić z 3 na zaliczenie buahahahhhh. A ten filmik Hero ma z pare milionów wyświetleń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200hrs to rzeczywiście hardkor. Ale gorzej ma przeciętny Kowalski, który nadal spędza 3.5hrs dziennie przed telewizorem. Wychodzi 1000hrs rocznie.

Teraz ktoś zrobi elegancki stylusik z naciskiem do pada i będzie to normalne narzędzie do pracy bez śmichów chichów. Zwłaszcza, że apl robi testy urządzenia 12-13' i rozdzielczości 4k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narwik- były już ze 3 próby robienia takich rysików i ze wszystkich gówno wyszło. Póki apple nie zdecyduje się na technologie wacoma póty nie będzie sprawnie działającego nacisku na iPadach. Imho poważne rysowanie na tabletach zaczyna się od galaxy note 10.1 w edycji 2014. Testowałem go w sklepie samsunga łacznie już parę godzin i jest bardzo dobrze. Wreszcie dokładność i wydajność pozwalają na w miarę przyjemne rysowanie a nie męczenie się z materią, jak to było we wcześniejszy wersjach note albo tym co ma do zaoferowania apple.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy w miare sloneczny dzien zeby miec lusterka zamiast ekranow w tych wszystkich mobilnych zdobyczach technologii. I juz po malowaniu.

 

Co do kopiowania fotek to tez mi sie kiedys podobalo a pozniej przestalem widziec w tym sens. Rzemieslnik z niego dobry, ale w cholere wolny. Nie wiem jakim cudem to jest reklama. Ze cierpliwy? To co, zatrudnia go do ukladania domkow z kart czy cos? Ja rozumiem, ze zwykli zjadacze chleba sie tym jaraja no bo "fajne takie - jak zdjecie!" ale jak to ma komus w pracy pomoc? Nie jestem negatywnie nastawiony - obojetne mi to. Tak sie zastanawiam tylko - jakby jeszcze mural taki zrobil to mogloby sie to przelozyc na jakas robote a tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nezumi - coraz więcej tych przenośnych dotykowych ekranów już nie jest takimi lusterkami jak kiedyś, firmy jednak kombinują żeby ten mat uzyskać bo w segmencie biznesowym praktycznie nikt nie chce nie matowych ekranów. Więc pojawiają się ekrany "półmatowe" np w lenovo t440s i matryca z ips nawet fajne się tam sprawuje , Win8 wymusza niejako dotyk więc pewnie niebawem matowe dotykówki będą standardem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Jeszcze jakby to był proces który mu pozwoli potem narysować taką postać z innych ujęć. Ale to tak nie działa.

Na filmiku już od pierwszych pociągnięć pędzla widać że to nie ma nic wspólnego z rysunkiem konstrukcyjnym. Bezrefleksyjne rozkładanie kolejnych plam żeby wcelować w proporcje ze zdjęcia. Potrzeba wyczucia i cierpliwości ale jedyne czego można się nauczyć to tylko dokładniejsze kopiowanie następnych zdjęć.

 

Podobna sytuacja jak ktoś się jara że jego kod ma 20.000 linii kodu gdy ktoś inny napisze to samo w 1000. Marnowanie prądu i sztuka dla sztuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest reklama to cel jest oczywisty. Pokazać, że procreate jest debeściak i jego mafia też jest debeściak ;)

 

Czy to jest marnotrawstwo czasu? Ja patrze na to tak: Koleś mógł siedzieć w domciu i oglądać jakieś Warsaw Shore ale zamiast tego wolał w tym czasie poświęcić się swojej pasji i coś namalować ;) Nie stworzył nic oryginalnego, tylko naśladował... ale wyszło mu to świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleście go zjechali.

A może takie dłubanie go po prostu odpręża? Nie wszystko musi być dla sztuki i pieniędzy.

 

Really? Respekt czuje przed złożonością i efektem końcowym ale jak by to było dla siebie, to siadłby na 15h przed kompem i nie wygłupiał by sie z opisem 200h + na Ipadzie :)

fyeah.jpg

No chyba, że często mu prąd w domu wyłączają to się bidulka musi kulić na tym ekraniku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tu na forum taki pan, WojtekFus. Smiga portrety ze az milo. Tez ze zdjecia jedzie (w koncu portret, a nie zawsze mozna miec ulubionego aktora na sesji na zywo ;)) ale efekt koncowy jest o niebo lepszy. Jest na co popatrzec bo niby to samo, ale dodaje jakas wartosc w procesie tworzenia, jakis charakter. Bawi sie kolorem, swiatlem, on jest obecny w tej pracy, ma sens to ogladac. A przerysowanie zdjecia ze 100% dokladnoscia poza mrowcza robota niczego nie pokazuje. No czym mam sie do licha jarac jak po 200 godzinach roboty koles osiagnal to ze przerysowal refke i ma teraz dwie? :D

Ze sie relaksuje przy tym? Rozne sa zboczenia - niektorzy sie relaksuja kiedy sa zwiazani, w lateksowej masce a ktos im biczem posladki obija i wosk roztapia na sutkach. Tez mozna. Tylko prosze sie nie dziwic ze nie pieje z zachwytu nad aktywnoscia obu grup. Jak chca - niech sie relaksuja na zdrowie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też robiłem to porównanie w shopie i nie ma 100% zgodności z fotką. Niektóre detale są przesunięte o pixel inne o kilkanaście, niektóre miejsca (skóra) są narysowane ogólnie trochę inaczej. Jakby ta grafika była w rzeczywistości fotką to sprawdzanie różnicy pokazałoby czarny obrazek z szumem, a jest na tyle inaczej wszystko jest w jakiś sposób przesunięte, jaśniejsze, czy jakoś inaczej rozmyte.

 

Gość robił to tak że powiększał sobie centymetrowy fragment i go kalkował, taką metodą włosy można załatwić w kilka dni pracy. lol ;)

Nawet jeśli to fake to gość musiał włożyć wiele godzin pracy w podmalowywanie tej fotki. Imho to równie kreatywne co odmalowanie tego centymetr po centymetrze. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie prościej zamalowywać fotkę i potem puścić to od tyłu żeby wyglądało że malował od zera? Dla mnie żadna różnica bo celem był marketingowy viral. I to się udało. Wiadomo że wszelkie malowanie palcem obrazków z piasku na szybie, sprayem po kartonie na monciaku w sopocie czy karakatury na rynku podoba się szerokiej gawiedzi. Najlepiej goła baba albo portret kobiety z rozwianym włosem z wczutym spojrzeniem. Ludzie to łykają, można wykorzystać. Potem ewentualnie obejrzą speedpainty ale wireframy w portfolio :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności