michalo

A udało Ci się kiedyś za taką stawkę zrobić komuś model? Zależy też od skali bo takie modele są limitowane i płacić 30-40 tys za prototyp który się sprzeda za 500 zł w limitowanej edycji nijak się nie kalkuluje. Tak samo mniejsze skale modelarskie. Może jakiś licencjonowanych bohaterów komiksów ale za takie coś? Zgadzam się ze wymagania są duże i kupę modelowania. Ale to nie jakość gry aaa i na wszystkim można oszukać.

Pokaż o co konkretnie chodzi. Będzie może łatwiej.

Noo, robi wrażenie. Ciekawe jak w praktyce to działa. Bo na filmach zwykle jest lepiej 😉 Szkoda, ze pixo nie rozwija takich narzędzi u siebie.

Myślę, że jeśli to ma być choć trochę erotyczny art to ta poza jak najbardziej jest ok.

Erotic Got fanart! Masz moją uwagę 😉 Dziwne wrażenie sprawia to, że czym niżej tym jest bardziej uzbrojona - stopy full plate armor, uda lekko a wyżej już tylko biust. Patrząc na to co wrzucasz do teczki nie mogę się doczekać efektu!

Mieszanie się obiektów nie jest winą tej samej nazwy subtooli?

Już od kilku lat nie jestem 😉 Nawet mi się znudził jego widok. Jeśli czuję miętę do jakiegoś softu to jest to toolbag. Pracuje i zarabiam zbrushem długo już więc wiem co mówię. W sumie miłość się skończyła kiedy skończyło się zabawa. Jak w życiu 😉 Ale ja 100% pracy w nim wykonuję. No może 95. Jaka konkurencja? Jest jakaś? Bledner jest dla każdego konkurencją 😉 Mudbox? 3d coat? Co tam jeszcze jest? Teraz każdy soft ma sculpt. Nawet Marvelous. Jest konkurencja ale żeby robić to na co pozwala zbrush to kolejne miesiące nauki. A kto ma na to czas?

Zależy pewnie od celu pracy. Bo do robienia modeli hi-poly i prototypownia jest idealny. Tzn. ma takie narzędzia które jakby nie paterzeć idealnie się spełniają przy takiego typu pracy bo bardzo dobrze działają. I nigdy nie było to full package i chyba nie próbowało. Pozatym, jeśli by był gówniany i dramatyczny jak mówisz, na summit nie było by tyle ludzi z każdej możliwej branży opisujących swój workflow.

Wyszła - masz blendera. 🙂 I nie skasujesz bo kochasz zbrusha jak każdy. Ale to miłość która boli. z ciekawych bugów to ja mam, jak niechcący klikniejsz na subtool z subdivami curve brushem, lub imm albo zmodeler to do usrania można czasem klikać w okienko z ostrzeżeniem, że operacje jest niedozwolona. No i poczucie, że zbrush i jego pixole robią powili się dinozaurem. Ale który soft jest taki mega? Bo ja używam kilku i każdy mnie czymś wkurwia. Najmniej chyba toolbag ale on w zasadzie do niczego wielkiego nie służy 😉

Jasne. Można mieszać. Przynajmniej ja tak kiedyś miałem pomieszane. Ale tam byłten sam, tzn inna pojemność ale rodzaj ten sam.

Może ziomek używa starej wersji? Jest tam ten crop factor ale co z tego? Jeśli działa eksport kamery i kamera będzie taka sama w różnych programach to jest tam ta kamera chyba raczej nie? Zresztą who cares. Czemu to taka istotna sprawa? Jakoś nigdy tego nie pojmowałem.

Ja myślałem, że rozwiązałem tajemnicę skali. No bo jak się ustawi jeden obiekt na 10mm, zapisze się go. Potem ustawi inny obiekt na 20mm i zimportuje ten pierwszy to skala jest zachowana. Wielkość tooli w stosunku do wielkości grida to masakra. Wystarczy zimportować plik STL co ma parę centymetrów a nie dość, że jest do góry nogami to robi go zamiat 50 mm to chyba 50 unitów bo jest ogromny. 2 unity ma sześcian z podstawowych subtooli. Czyli model jest te 25 razy większy i nie mieści się w świecie. Scale master plugin i 3d print export jednak dobrze czytają skalę. Wystarczy wiedzieć w jakich jednostkach jest model. Jak skopiujemy ctrlC ten ogromny zimportowany stl, i wkleimy go obok tych obiektów z początku posta, to skala będzie dobra, a wielkość modelu w stosunku do grida stanie się normalna - tzn będzie proporcjonalna do obiektów, które oryginalnie są w scenie. A tu otwieram stary ztool, już wyprodukowany ponad rok temu, skala była zapisana taka jaka powinna być do exportu bo to był duży projekt, kilka figurek, dzielony asset, no i w jednym ni stąd ni zowąd wyje**ło w pliku skalę w jakiś magiczny sposób i zamiast mieć te powiedzmy 50mm, ma 2 , czyli jest 25-50 x mniejszy niż powinien. jpierdl Dobrze, że zawsze zapisuję jakiegoś bounding boxa ze skalą, to mogę sobie łatwo wszystko odtworzyć. Bounding box ma wymiar w nazwie 😛 stąd wiem jak to potem naprawiać. jakby co.

Ha to fakt.

@Nezumi czyli wiemy nadal nic hehe. Można go dwojako rozumieć. No właśnie, w tym roku pewnie summita nie będzie z wiadomych powodów. Będzie tylko online pewie, co raczej wielu z nas nie zmieni żadnych planów 😛

Pfff..

Fajna zabawka - brak subtooli, limit poly, sculptris pro zmusza do skupieniu się na fundamentach. Mogli by chociaż dać ze 3 subtoole 😉

No i gdzie te ludziska? We troje pozamiataliśmy? Nobody?

Kiedyś to się sciogało z internetu pełne komercyjne wersje. a tera to ja nie wiem... A wy się takimi bzdurami przejmujto 😉

Nie ma co tak psioczyć na freelancerów bo często za mały skill na robotę to wina kogoś kto robi research i go bierze do roboty. Wiadomo, że dzieło wykona każdy. Full poprawek to też może być slaby brief, mało konkretny koncept, niezdecydowanie AD. Więc dobry modelarz jest prawie tak dobry jak zdolności w piśmie AD. W każdej branży pewnie jest podobnie. Ja mam sporo przykładów z życia swojego i kolegów, gdzie poprawki i przeróbki wynika z "wolnej ręki" jaką dostaje się na początku. Sztywny koncept i zdecydowany AD oraz szybkość komunikacji to podstawa.

To takie ZBrush core właśnie.

Ale to jest dobre. Świetne wprowadzenie dla zbrusha - masz sculptris pro i podstawowe brushe, czyli wszystko co potrzeba do robienia prze-kozackich rzeczy 😉

Temat dla mnie bomba 😉 ale czasu brak niestety. Nie mniej wrzucam żeby podbić frekwencję, ~1h.

Gdyby nie awesomowanie to prawie nie było by już komentów na forum 😉

Świetnnie. Wszystko wygląda naprawdę super.