Plasti: Zgodzę się jednak z firebatem. Słaba bryła jest słaba i ani detal ani barwna historia jej nie obroni. A co do obiektywizmu forum to raczej nie można mieć zastrzeżeń. Przynajmniej nie w gamearcie - jest was gameartowców garstka ale zawsze jest celna i obiektywna krytyka.
Jak robisz sss shader to vray jest 10 razy wolniejszy i jeszcze trzeba się bawić z mieszaniem materiałów i nie ma back scatter. To tak z autopsji. Poza tym fajniej można sterować ekspozycją (czego nie ma w vray). Ogólnie w obydwu możesz osiągnąć super rezultaty ale niektóre rzeczy są mniej lub lepiej rozwiązane.
Jak sobie renderujesz to w vrayu szybciej idzie na początku z racji występowania ulepszaczy typu color mapping. Jak chcesz dobrze obrazek dopicować to w obydwu musisz włożyć kupę roboty tak czy inaczej.
IMO pytanie w wątku jest bez sensu bo jak ogarniesz vraya to mental wejdzie ci bezproblemowo i odwrotnie. Kwestia narzędzia.
Artur nie wiem skąd ty wziąłeś info że MR jest wolniejszy niż Vray. W Vrayu na pewno łatwiej zacząć ale jak się wstępnie ogarnie mentala to wcale mu nie ustępuje. Jak robisz Vizki to będziesz zadowolony z vraya. Do pewnych zastosowań jednak mental lepszy.
To co loki plus jednak mało realne światło (brak przekonującej niebieskiej dominanty) nie gra mi do końca tło z roślinnością, za mały antialiasing, światło za mocne i za mało rozproszone, nie rysuje bryły modelu i znika detal. Wydaje mi się że fale zbyt przeskalowane w dół. Fajne ale jeszcze sporo do poprawy.
A gdzie ja napisałem że nie występują? Chodzi o to że u ciebie nie ma tyle ile trzeba. Największy jest na nosie i powiekach, środku czoła i w innych miejscach z tłustą skórą. U starego gościa mniej u młodej dziewczyny więcej. Granice są płynne:) Ogólnie spec jest wszędzie. Nie ma chyba miejsca na ciele gdzie go nie ma. No może jest jedno hyhy.
No to że twarz nie trzyma się kupy. Formalnie jest ok ale to nie jest jeszcze wiarygodny model twarzy. Masz dodane jakieś losowe zmarszczki które nie wpływają na bryłę twarzy ale nie ma kompletnie mimicznych, które odróżniają twarz od manekina. Ponad to nos jest wyrwany z kontekstu i poszczególne elementy twarzy nie grają ze sobą.
Specular (czy tam reflect nie wiem którą z technik stosujesz) jest mocny w okolicach oczu a na twarzy nie występuje. Warto żebyś zapoznał się z tym gdzie na twarzy występuje tłusta a gdzie sucha cera.
SSS jest ale przesadziłeś z radiusem i usta są prześwietlone (pomimo że są faktycznie dosyć przepuszczalne, podobnie jak policzki).
Shader shaderem ale podstawa w takiej pracy to solidny model i dobry diffuse - reszta tekstur i samo sss to już nie taka filozofia.
A co do zbrushcentral to jest takie wielkie forum pełne anonimowych userów często znacznie mniej doświadczonych niż ty i nie sugeruj się specjalnie tym co tam piszą. Warto jednak przeglądać tamtejsze wątki Biggunsa czy Vimmiego bo jest sporo tipsów.
Chłopaki a może się ktoś wypowiedzieć na temat tych systemów do automatycznego OC którymi chwalą się producenci płyt głównych? Można uzyskać jakiś rozsądny przyrost wydajności bez żmudnych testów czy to tylko taki gadżet którego nikt nie używa?