Monio

To nie zdanie. Zdanie trzeba sobie wyrobić w oparciu o opinie różnych ludzi i jakieś fakty. To urojenia. ;)

Pewnie że większość to syf. Tylko pytanie z jakim innym medium niby tak nie jest? Sam fakt wydrukowania liter na papierze powoduje z automatu stworzenie dzieła wartościowego? Listy przebojów są okupowane przez chłam zjadliwy dla każdego i nie ma znaczenia czy mówimy o książkach, filmach, muzyce czy grach. To nośniki treści a nie treść sama w sobie. Dziadku- Zamiast walczyć z wiatrakami mógłbyś powalczyć ze swoimi własnymi kłamstwami i sam zrobić grę. :) Na przykład taką: http://www.idg.pl/ftp/magritte.html Grafikę robić potrafisz (jak chcesz), darmowych narzędzi jest masa. Kwestia czy lubisz wyzwania. ;)

Taki jest fakt że po stokroć więcej głupoty jest w generalizacji i ignorancji niż w nawet najgłupszej gierce. Dlatego że ignorancja to siła która niszczy. Mógłbym ci z miejsca wylistować 50 pięknych i głębokich gier które nie mają nic wspólnego z dyrdymałami które tutaj bezmyślnie mantrujesz dłuższego czasu. Tylko po co takie wysiłki i marnowanie klawiatury jak ty już się zabetonowałeś i uodporniłeś na inny pogląd. Ja wole w tym czasie zrobić coś twórczego, dokładniej grę. ;)

Woot? Ja jestem totalnym zbrushowcem a mimo to nie uważam że blenderowy sculpt to strata czasu. Nie jest to zetka ale to nadal zajebiste narzędzie. Co do poly to ludzie z tym przeginają. Przecież nie trzeba wszędzie modelować porów w skórze. Takie mikro pierdółki można robić malując na żywo normalki, jest szybciej. mardraq- Sculptujesz myszką mając tablet? :confused:

Biorąc pod uwagę że w takich stanach 60% ludności gra w gry to raczej niebardzo. Myśle że nie trzeba być turbo-nerdem żeby wpasować się w target tego filmu. Te postaci są kanoniczne i większość zwykłych graczy je rozpoznaje. Pewnie patrzysz przez lokalny filtr a polski w ogóle nie powinno się liczyć w takich rankingach bo mamy bardzo dziwną mentalność i jesteśmy niemiarodajnym źródłem w skali świata, dokumentnie. Przykładowo na świecie podział gracy względem płci to 60% panów i 40% pań... u nas grających babeczek jest na lekarstwo bo to przecież dla dzieci, damie nie wypada i bla bla bla. Ludzie powyżej 40 u nas nie grają prawie wcale gdy w takiej japonni gracz mający 60 lat to nic nadzwyczajnego. Zresztą średni wiek gracza w skali świata do bodajże 35lat a licz że grają wszystkie dzieci, więc... Może to taka kwestia że gdy 25 lat temu konsola NES była w co trzecim amerykańskim domu to nas wtedy napie****ało zomo i raczej nie granie było nam w głowach.

Lucek- Spoko klimat. Jak przy gitarkach jesteśmy to jak ktoś lubi klimaty Toola to polecam Karnivool. Oczywiście nie to samo ale ma wiele je łączy. Co do gitar, od kiedy poznałem industrial to żadna gitarowa muza nie jest dla mnie "mocniejsza". Może też dlatego że przejadł mi się dźwięk standardowych gitar. Industrial raczej niszowa muza ale combichrista pewnie parę osób zna bo supportują Ramsteina (którego akurat nie znoszę bo to tani pop nie licząc ich początków). To dla mnie są mocniejsze klimaty w muzie. Znaczy z takich które mogę słuchać na codzień bo mimo wszystko to trochę męczący gatunek na dłuższą metę. Totalnych hardkorów nie wstawiam bo uszy krwawią od szumu. :P Fajnie sobie odpalić kilka takich kawałków rano na przebudzenie albo po całym dnu słuchania vocal trance który też uwielbiam. Polecam, wszystkie wymienione. :P

Bardzo mnie zastanawia jak oni się dogadali z tymi licencjami na postaci. Dla tych postaci pójdę na ten film. :D

Psychill! Lub jak kto woli Psybient, czyli psychodeliczny progresywny ambient. Pełna teleportacja do innego świata. :) Muza jak wspomniałem jest progresywna, z założenia rozkręca się powoli, żadnych refrenów i dyskoteki. Jeden z najlepszych kawałków gatunku. Warto dodać że gość odpowiadał za soundtrack do gry Mirror's Edge. http://www.youtube.com/watch?v=60arMExCsdg --------- Techno! :D Wychowywałem się na muzie z posta wyżej i jeszcze 2 lata temu bym nie uwierzył że kiedykolwiek będę słuchał "techno". Myliłem to z jakimś syfem a jak się dedukowałem to przepadłem. Do roboty polecam szczególnie bo pomaga się skupić na długich sesjach, nie rozwala uwagi. Coś bardziej pogodnego na start: Podcast krążący po najlepszych DJ grających techno. Często mroczny i gęsty jak smoła. :D Enjoy.

Bo jest to geometrycznie niemożliwe. Niby jak wyobrażasz sobie zrobienie jednego prostokąta z 3 prostokątów i trójkąta? ;) Jeśli by rekonstrukcja subdiva potrafiła to jakoś ominac to musiałaby być samym Qremesherem. Da się prosto "zrekonstruować" subdiv z czegokolwiek- qremesher i projekcja albo dynamesh i projekcja. ;)

No to poprawki jak z normalkami. Parę miejsc przecież można wypędzlować, to nie jakieś vector displace tylko w końcu zwykła teksturka. ;)

http://www.youtube.com/watch?v=8SrNzm2oBiY&feature=player_embedded To jest coś cudownego. Blender ma potencjał zajebistego dostosowywania interfaceu. Tylko żeby przenieść pisanie kodu na klikanie i mamy taką bajkę jak custom ui w zecie i lepiej niż shelf w majce. :O

Gość będzie tłukł hordy zombiaków. Siłą rzeczy musi mieć trochę krzepy i mięśni. ;) Coś więcej o sculpcie? :P

To ma być baza do ludków do gierki. Szukam jakiś lekko przegiętych cartoonowych proporcji. Opinie mile widziane.

No tak tylko jak to się ma do licencji? Czytałem że baz piracenia nic się nie da zrobić bo internetowa aktywacja nie działa.

Nie ma tutaj za wiele grafiki komputerowej ale short jest tak świetny że muszę się nim podzielić.

No raczej. Imho lepiej niż mudbox. ;) Fajne sculpty. Nie podoba mi się tekstura w pierwszym, jakby mało koresponduje z bryłą, wrażenie nałożonej foty a nie wysculptowanego detalu.

Dzięki za rady, zabieram się do pisania. Ja rozumiem że takie poprawki to nie hop siup nawet jak wydają się proste. :) Tymczasem interface blendera: http://i.imgur.com/Sgkz7.jpg Z tym trzeba coś zrobić. ;)

Z tego co wiem Pixar i wiele dużych studiów ma pipeline ustawiony na linuchu... Dokładniej te studia które stać na zrobienie sobie własnego softu albo gruntowne modyfikowanie istniejących. Nie wiem jak teraz ale Dreamworks korzystał z customowo modyfikowanej majki, prawdopodobnie też na linuchu bo na nim majka działa stabilniej i szybciej. Wiele ludków myśli że w takim Pixarze to wszyscy na gołej majce dłubią te animki a dupa prawda. Mało jest w makeing offach obrazków gdzie pokazują swój soft ale jak już się coś pojawi to wygląda jak podobne zupełnie do niczego. szczuro- Dzięki. Tylko zastanawiam się jak to się ma do licencji. :P Przetestuje za jakiś czas. :) N-pigeon- Campbell mi odpisał że to nie bug i color picker tak właśnie działa ale funkcja którą opisałem byłaby dobrym ficzerem. No raczej. :P Więc pytanie. Jak i komu zgłosić pomysł (nie bugi) na to żeby to miało szanse kiedykolwiek wejść do trunka? Sporo mam pomysłów na poprawki i nowe ficzery tylko nie orientuje się jak to odpowiednio słać w eter. Piać od razu do devów? Wątek na Blender Artist i zbieranie akceptacji społeczności? Help me. :)

Jeśli nie dłubie w zetce jakiejś grubszej sesji to niestety skacze pomiędzy softami co chwila. Tak czy siak na linucha skusze się jak kupie nowy dysk. Blender + linux + SSD = wiatr we włosach i komary między zębami. ;)

Dzięki. Mam nadzieje że dobrze to wysłałem. Czekam na odpowiedź. :) http://i.imgur.com/os35Q.jpg Ten ciemny szajs robi się sam wszędzie tam gdzie pędzel ma jakąkolwiek przeźroczystość. Niezła bzdura. Też tak macie czy jestem wyjątkiem?

A co jak musisz przeskakiwać z shopa do blendera co chwila? ;) Też się zastanawiałem nad linuchem ale brak innych softów mi to uniemożliwia. Ciekawe czy kiedyś zobaczymy zbrusza na linuchu, jakby był to bym się nie zastanawiał. Cofam co mówiłem o malowaniu w blenderze. Da się całkiem ładnie tylko pod warunkiem że ma się uruchomione project painting i wyłącznie na flat shade. Inaczej nie ma bata żeby coś namalować bez wyrwania sobie wszystkich włosów z głowy. Dlaczego normalne malowanie robi taką siekę z przejściami kolorów nie mam pojęcia, to chyba powinno być traktowane w kwestiach buga. Podobnie pobieranie koloru razem z kolorem cieniowania czy materiałem. Blender po prostu łapie kolor pixela z ekranu, done... nie uwierzyłem puki nie sprawdziłem 2 razy ale to działa właśnie w tak beznadziejnie głupi sposób. :D N-Pigeon pomógłbyś jakoś to zgłosić? Ja nie ogarniam do kogo i jak trzeba pisać.

Pawel Lipka- Więc czym jak nie skillem mam przekonać do siebie pracodawcę żeby wybrał mnie a nie któregoś z 10 gości? Nie rozumiem przesłania twojego posta.

Nie dziwie się. Jakbym miał kasę to sam bym 4 zamówił i 3 sprzedał ze sporym zyskiem. Czuje w kościach niedługo ładny wysyp intuosów4m w spoko cenach. ;)

To informacja przypisana do edgeów która steruje tym jak ostra ma być krawędź gdy model jest smoothwany. Raczej to nie dotyczy gdy masz model lopoly, od tego są normale. I u ciebie to właśnie tak wygląda, poszperaj w smoothing groups. Jest w maxie takie coś jak lock/unlock normals? W majce to pomaga bo podobny babol się czasem przytrafia. Import i export do jakiegoś innego softu próbowałeś? Spróbuj wyeksportować obj bez smoothgrup i zaimportować z powrotem.

DD plajtuje, matko boska! Chłopaki, zamykać firmy, to koniec grafiki komputerowej. Kto szybciej przebranżuje się na tynkarza ten może będzie miał co jeść w czasach kryzysu... Może po prostu źle zarządzana firma? Jakoś patrze na repertuar kin i nie wydaje mi się że jest mniejsze zapotrzebowanie na cg w ilości czy jakości. Nie tacy giganci upadali przez złe decyzje w czasach rozkwitu ich rynków.