Monio

Po prostu niesamowite, najlepszy szort ever. Lece do sklepu kupić 2 maxy i majkę.

Dzięki! Lece symulować wstrząśnienie mózgu. Będę miał tablet z własną czachą. :D

Cartoonowy chłopek całkiem spoko. Z nosem coś mi nie gra, za mocno zarysowany jest i trochę za głęboko osadzony. Myśle że spokojnie możesz wywalić mu dziurki od nosa i go wygładzić. Coś bardzo niedobrego dzieje się z uchem, jest gładko aż nagle bum i jakaś waska dziura nie tam gdzie bym się jej spodziewał. Będzie lepiej jak i ją zalepisz. Model z dużym potencjałem do dalszego ciągnięcia dalej. Bodziec!

Jakie są główne różnice pomiędzy ludzmi z branży tam a w polsce? No i z innej beczki. Jak jedzonko w NZ? Co polecasz a za czym tęsknisz? :D

Tylko pamiętaj ze nie ma sensu importować fibermesha jako geometria. Nie zrobisz z tym nic potem sensownego. Masz w opcjach eksport jako krzywe, wtedy zamień to jakoś na maxowe włosy.

lol. :D Mati- Zbruszowe malowanie gotowymi teksturkami wygląda tak: http://www.youtube.com/watch?v=RFH0xJ6Fv3Q Jednak jeśli nie korzystałeś z zbrusha wcześniej to nie polecam tej metody start. Musiał być najpierw nauczyć się podstaw samego zbrusha a samo o to jakieś kilka dni wchłaniania tutków.

Kiedy i jak zacząłeś naukę 3d. No i co było pomiędzy tym momentem a WETA, czyli w skrócie jaka była twoja ścieżka kariery. thx :)

To co mi się udało w nim zrobić samolot czyli jeden wyprofilowany cylinder ze skrzydłami z plejnów. No big deal. ;)

Proc i grafa od AMD nadają się do komputera do gierek i faktycznie da się na tym wtedy przyoszczędzić. Tylko że w grafie liczy się stabilność a z tym jest sporo słabiej, AMDki są po prostu w standardzie podkręcane. Jak poprzednicy polecam ci intela czyli tego i7 którego napisałeś. Sam mam i bez dwóch zdań najlepszy desktopowy procek z jakim przyszło mi obcować, stabilność i ogromna moc. Grafika jakaś nvidia GTX z serii 500. Są już 600 ale jakiś ogromnych różnic w wydajności nie uświadczysz a w cenie owszem. Przy GPGPU czyli w naszym przypadku renderowaniu są nawet słabsze od poprzedników. Dodatkowo nie polecam wydawać na grafę więcej niż tysiaka. Można zapłacić i 2 razy więcej a w zamian się dostaje może parę procent więcej wydajności w viewporcie i masę zbędnych bajerów do gierek. Wyjątek jeśli zamierzasz robić renderfarmę gpu, wtedy to inna rozmowa.

Prezentacja robi wrażenie. LW to moje pierwsze spotkanie z 3d, przez 7 lat trochę się pozmieniało. ;)

Ścięgna odchodzące od środka łuków brwiowych powodują u ciebie dosyć znaczne spłaszczenie czoła. Cała twarzoczaszka trochę za mocno wysunięta do przodu co potęguje wrażenie spłaszczonego czoła. Przydałoby się trochę dopieścić dziurki nosa i będzie gitarka.

Render psuje prezentacje bryły. Odpuść to AO bo źle działa z tym materiałem. Poprzednik dobrze mówi. Mięśnie zrobiłeś spompowane ale nie w taki sposób jak wyglądałyby one u kulturysty, raczej gość wygląda jakby zdjęto z niego skórę. To co jeszcze nie gra to sam sposób w jaki te mięśnie na postaci budujesz, dam ci protip: Ciało raczej nie ma wgłębień, większość brył jest wypukła tak jakbyśmy byli zbudowani z baloników. To co z początku może się wydawać wklęsłym miejscem jest łączeniem pomiędzy dwoma kształtami, doliną. Co ciekawe to dotyczy nie tylko dużych partii mięśni ale ciała w każdej skali, fałdki tłuszczu, zmarszczki czy faktura skóry również układają się w wypukłości i doliny pomiędzy nimi.

Świetne i czyściutkie siateczki. Powinieneś do wszystkich tych modeli zmalować jakieś teksturki i zaczać sprzedawać w pakietach robiąc konkurencje Evermotion. ;)

Świetny pomysł z takim tematem i oczywiście świetne prace. Takie rzeczy inspirują i powiększają zajawkę. Ja baaaardzo bym poprosił aministracje i moderacje nad rozważeniem jeszcze jednego tematu w podobnym stylu. Warto by było co miesiąc zebrać do kupy to co zrobili uczestnicy wszelakich maxowych zabaw tylu TSP, TSM, DTSS, ChC i co tam jest jest jeszcze. Tam też pojawia się wiele prac wartych uwagi a i motywacja do uczestnictwa byłaby większa. :) News z prezentacją prac wygranych + linki do odpowiednich dla nich tematów. Kto jest za łapka w górę. :P

Obojczyk i klata faktycznie nadaje się do naprawy bo nie skupiłem się za mocno na tych miejscach. To co opisujesz w punkcie 1 i 5 to świadoma decyzja dizajnowa a nie błąd. Robiąc szyję chciałem uzyskać efekt przyciśniętych do siebie kilku walców a nie jednego głównego o którym piszesz. Nie widzę powodu czemu by to miało nie funkcjonować. :P Dzięki za komentarze wszystkim. Ta dziura na środku to nos... ;D

W pełni wystarczający powód. ;) Oczywiście to nieprawda że rzeźbiąc coś for fun się nie rozwijamy. Każdy sculpt to kroczek do przodu, po prostu robiąc coś z głowy nie rozwija się wiedzy o anatomi ale nie tylko o to chodzi w sculpcie rajt? Wrażliwość na bryłę w dużej mierze rozwija się eksperymentując a to jest przy odwzorowywaniu anatomii wykluczone. Nie wiem jak dla ciebie ale dla mnie grafa to głownie zajawka i fajne spędzanie czasu a dopiero na drugim miejscu praca. Chce się rozwijać ale szczerze powiedziawszy same ćwiczenia anatomiczne bawią mnie na umiarkowanym poziomie i dlatego często robię sobie jakieś speedsculpty z wyobraźni. Ludziom się podobają, ja mam radochę je robiąc i się rozwijam więc nie uważam żeby to była zła droga. Ćwiczenie anatomi w formie takiej jak miał DTSS jest imho bez sensu. Jak wcześniej pisałem, głosowanie będzie zniechęcało do pokazywania wipów, konkursowa forma będzie zniechęcała niektórych słabszych do brania udziału w ogóle bo po co brać udział jak wiadomo że nikt nie odda na nich głosu. To nie przejdzie bo w przypadku takich ćwiczeń potrzebna jest współpraca a nie współzawodnictwo. Dlatego forma taka o jakiej mówiłem ja, Luki czy BLack. Tematy gdzie rozkłada się na czynniki pierwsze jakieś zagadnienie, ludzie wrzucają wipy i je omawiają. Takich pro-rozwojowych tematów z miejsca mógłbym wypisać ze 100, nie tylko dotyczących samej anatomi. Z rym raczej nie będzie problemu bo jak już się tym ktoś zajmuje chwile to wie co musi przećwiczyć. Proponuje przenieść te posty do jakiegoś roboczego tematu gdzie razem wspólnie sporządzimy listę tematów i ustalimy zasady działania takiej szkołki. Ja jestem zainteresowany organizowaniem tego i sam chętnie będę brał udział. Taka szkółka to jedno ale otwartą kwestią pozostaje wtedy DTSS. Na konkursy anatomiczne nie będzie w ogóle chętnych podobnie jak na wykręcone tematy. Propozycja czarliego słaba bo znowu temat bardzo zawężony, skierowany wyłącznie do fanów świata batmana. To byłoby spoko jeśli zamienić ją na "batman" czyli wszystko co jest związane z tym uniwersum. Tematyka od razu dużo większa i swobodniejsza. Może ktoś nie będący szczególnym fanem batmana zrobi redesign samego batmana, postawi na ukazanie seksapilu catwoman albo zrobi ciekawy koncept skrzyżowania człowieka z nietoperzem. Czemu by nie. Keep it simple.

Wątki są przydatne w momencie gdy liczy się ich ilość a nie obciążenie na każdy wątek. Przy renderze masz pełne obciążenie na wątek i nie zrobi to wielkiej różnicy czy jeden rdzeń fizyczny jest jednym wątkiem czy dwoma. Coś mi się obiło że sam proces wirtualizacji wątku zabiera trochę mocy czyli 2 wątki na jednym rdzeniu fizycznym mogą liczyć render więcej niż jeden wątek na rdzeń. Co do tego pełnej pewności nie mam bo nie szukałem jakiś konkretów, zasłyszane ale imho sprawa wydaje się całkiem logiczna.

Operonxyz- Pobawiłem się nowym topobrushem oraz qremesherem już na tyle żeby móc je na trzeźwo ocenić. Qremesher spisuje się lepiej do coatowego autopo, siatki są sensowniejsze i jakieś takie bardziej równe, dodatkowo działa dużo szybciej. Natomiast Topobrush mimo że jest narzędziem świetnym i dużo lepszym od zwykłego zbruszowego retopo to nie jest tak wygodny jak Coatowe narzędzia. Przy małych detalach są czasem problemy ze snapowaniem, wielu opcji po prostu niema. Łączenie gotowych siatek trzeba robić za pomocą klasycznego retopo albo zewnętrznych softów gdzie w coacie robiło się to normalnymi narzędziami. Tutaj nadal Coat ma silną przewagę i dlatego nie sądzę żeby wszyscy hop siup przestali go używać przez nowe opcje zetki.

Asusy i delle są godne polecenia. Konkretnych modeli ci nie podam bo ja swojego laptoka kupowałem pół roku temu a to się błyskawicznie zmienia, popatrz co mają w ofercie i sprawdzaj benchmarki konkretnych podzespołów i całych lapków na notebookcheck. Z AMD jest tak że albo masz coś o słabszej mocy albo możesz na laptopie smażyć jajecznicę. Jednak nawet na intelu jakiego lapka byś nie wybrał to i tak ze względu na odprowadzanie ciepła nie dorównają zwykłemu desktopowemy prockowi więc nie spodziewaj się szału. Ja polecam i7, mam w moim dellu i śmiga to bardzo ładnie. W zbrushu mogę pracować nad drobnymi detalami a to swoisty benchmark. Według mnie 8 giga ramu starczy na nawet całkiem rozbudowane sceny. To zawsze kwestia sporna, są na tym forum ludzie którzy podobno każdego dnia zapychają 32giga ale albo renderują nowego Avatara albo nie wiedzą co to znaczy optymalizacja sceny. ;) Najprędzej ograniczać cie będzie karta grafiki. Mobilne rozwiązania są wykastrowane do bólu więc poszukaj czegoś z silnym gforcem i czytaj dużo testów. Weź poprawkę że ilość fpsów w grach to średni wyznacznik dla grafika bo tam liczą się szadery i bajery a nie czysta geometria jaką masz w wievporcie. Trzeba szukać po forach jak ludzie odpalają sceny testowe na konkretnych modelach laptoków.

Ja dla przeciwwagi napisze post w stylu "da się lepiej". ;) Legomir ma racje. Majka pod tym względem gniecie blendera, zarówno marking menu jak i shelf bardzo ułatwiają prace. Wcale nie uważam "skróty to podstawa". Po co mi znać skrót do narzędzia którego używam sporadycznie? Podstawowe skróty to podstawa, za to ten ctrl+alt+shift+c to jakiś dowcip z usability. ;) Jak już sobie wstawię do shelfa coś to mogę z tego korzystać kiedy będzie potrzeba a nie muszę latać po menusach i przypominać jaki był do tego hotkey. Od majkowej półki lepszą customizacje ma chyba tylko zbrush gdzie każdy guzik da się skopiować i przenieść na dowolne miejsce float menu (wszystko poza chowanymi bocznymi panelami). Widziałem propozycje marking menu na forum BA i ludzie przytakiwali ale ze strony BF zlewka. Pracowałem na wielu softach i niestety ale blender ma na start najmniej intuicyjny interface. Bez tutków na początku prawie nic się nie da zrobić. Potem jak już się wbije do głowy te skróty to jest okej ale najpierw trzeba sobie palce połamać. Properties i Tool shelf według mnie wymagają gruntownej przebudowy, choćby dlatego że marnują 3/4 miejsca które zajmują.

Dlaczego taką szkółkę musi prowadzić jeden wymiatasz a nie przykładowo 3 tylko "dobrych" ogarniaczy? ;) Kursy z wymiataczami zazwyczaj kosztują grubą kasę, jest tego jakiś start i koniec, grupy są małe i wszyscy są zdeterminowani. Nie o coś takiego mi chodzi. Myślę raczej o czymś czym mógłby być ten wątek a nie jest. ;) Tutaj nie ma za bardzo atmosfery konstruktywnej krytyki tylko raczej jest szybka pokazówka, fajne/niefajne i koniec. Ktoś się napoci 3 dni nad ćwiczeniem ale post niżej jakiś wymiatacz wstawia speeda który jest na tyle dobry że trudno mu dać krytykę. Masz taką ekspozycje że w efekcie jest mało komentarzy do obu prac. ;) W momencie kiedy wątek byłby ukierunkowany na jedną konkretną rzecz to opinie i krytyka wychodziłaby naturalnie same z siebie bo wszyscy uczestniczący mają wspólny cel. Kilka osób zbiera refki, pojawiają się pierwsze sculpty, ludzie porównują je między sobą, wytykają błędy, robią overpainty. Konkretny temat a nie miszmasz jak w tym wątku. Tak to widzę i myślę że można spróbować. Co do DTSS. Najfajniejsze i najlepsze jakościowo prace pojawiały się w tych tematach gdzie była największa ilość zgłoszeń. Tak to działa. Tematy typu anatomia były już przerabianie i nie widzę powodu dlaczego akurat tym razem miałoby się zgłosić więcej niż 2 osoby jak to było do tej pory. Finał byłby taki że dtss znowu przestanie funkcjonować przez zerowe zainteresowanie czyli coś co przerabiamy teraz. Kolejny raz popełnianie tego samego błędu jest jeszcze większym błędem. :P Jeśli to będzie dla ludzi forma zabawy i odpoczynku to ludzie będą chętniej brali udział, nauki i napinki każdy ma na co dzień pod dostatkiem. Dla tych którzy jeszcze nie mają szkółka sculptu. :P

Na ZClasroom pojawiło się parę nowych filmików w tym jeden wyjaśniający działanie Topobrusha. http://www.pixologic.com/zclassroom/homeroom/lesson/topology/ http://www.pixologic.com/zclassroom/homeroom/lesson/transpose/

Rozwojowe to znaczy siadasz z refkami i ćwiczysz anatomie? Albo modelowanie draperii? Nie sądzę że to przyciągnie ludków, temat z ciuszkami i anatomią był i wzięcie było mizerne. Nauka jest ważna ale i tak każdy to robi z mniejszą czy większą intensywnością. Speedy bym pozostawił w luźnej formie, moje zdanie takie że im więcej swobody się da ludkowi to tym chętniej coś stworzy. Najwięcej prac było w tematach takich jak: Mityczne stworzenie, LotR, a już w ogóle najwięcej w historii dtss miał temat Demon. Ja na rozruszanie proponuje coś kosmicznie objechanego czyli kosmita. Co do takiej pro-rozwojowej akcji to wpadłem teraz na pomysł że niezależnie od speedów można by było zrobić "Szkółkę sculptu". Tematy odgórnie nałożone, dotyczące głównie anatomii czy standardowych zagadnień rzeźbiarskich. Jakaś czaszunia robiona z refkami, w następnym tygodniu płaszczyzny twarzy w stylu Asaro head, potem skórzany but... takie klimaty. Co tydzień lub dwa temacik w którym ludzie będą umieszczali szoty swoich ćwiczeń i o nich gadali. Bez głosowania konkursowego bo bezcelowe i zniechęci ludzi do pokazywania WIPów. Jest to jakiś pomysł?

A masz na tych stopach jakiś locomotion system czy inne cuda na kiju? Jak tak to wyłącz i olej temat bo to zjada żarłocznei pochłania zasoby a efekty są słabe. Jak to czysta animka to obstawiam że kolider nie wyłapuje pozycji gruntu bo jest za wysoko i ci się pierniczy blending animacji (idle w powietrzu).