olaf

e tam wiadomo, ze zawsze zaczynasz od cycków a pozniej robisz postać ;) no błedy nam rzucaja sie w oczy Tobie za tydzien moze też się rzucą. Kilka linii przed plamami i miałbyś jako tako wyrysowana postać.

+1 za poranną gimnastykę szyi :)

widać, ze technologia jeszcze potrzebuje kilku lat. u mnie 26polygonów zabiera 70%cpu mam nadzieje, ze nigdy nie trafie smartofnem na takie strony. Masakra. minelo kilka lat od zachwytu nad html5 i nadal nie bardzo sie nadaje do codziennego użytku poza podstawowymi funkcjami które niezbyt wykraczają poza zwykły html. Nie zebym narzekał, czasem jest to idealne by wziac od klienta kilka pln wiecej ale na pewno nie po to by uprzyjemnic wizyte na stronie userom.

nom, polski tytuł wc-wawa

wizualnie przednie, włosy tylko troche słabe - czekam na skok jakości w silnikach renderujących ludzkie upierzenie.

jak na nike są dwa plany to ok, jak jest więcej, to nie ma sensu scrollować, przez Ciebie mi się wentylator w lapku włączył ;) no nic, pomyśleć ze we flashu to by zajęło góra 15% mojego proca...

Ogólnie bardzo fajnie to wyglada. Plastycznie bardzo się rozwinąłeś, ale jak bym miał wybór to zrobił bym to we flashu, albo kontrolował wyświetlanie obiektów. Przy dwóch planach na core2duo daje rade - trzeci plan to juz slide show. html5 chyba jeszcze ma długą drogę przed sobą i nie mowie tylko o samej technologii ale tez jakości wykonywania kodu js na przegladarkach. U mnie na lapku - 40-99% cpu. Moze masz za duzo pętli/funkcji pozycjonujących typu. obj.x=X zamiast wyliczać zmienną posX i na koncu pozycjonować? Strzelam.

dziwne stillki pamietam, ze byly fajne ale reel wyglada jak Lumion z posptodukcją. Chyba troche kamera i kadry położyły jakość całego reel'a.

na pewno wszystko jest ok? Mi to na mobilnym core2duo działa poniżej 5fps i nie synchronicznie więc jest efekt jakby strona cięła straszliwie. Na operze mini w ogóle. Sprawdzałem na ffoxie i na operze. Na chrome działa jak jest wyłączone płynne przewijanie. ale nie ma wtedy tego efektu. Z tego co wiem, JS nie ma takich obsów z wydajnością, chyba gdzieś zamuliłeś kodem.

2600K spoko tylko jeżeli będziesz podkręcał mocno to dodatkowe chłodzenie potrzebujesz. Jakieś skromne do 4gb to na boxowym pójdzie. W płytach wypadłem z obiegu niestety. Ramu jeżeli się nie mylę to np. W7 home pramium 64bit przydzieli max 16gb Jak podkręcasz więcej niż 4.5gb i potrafisz wsyzstko ładnie wsadzić do obudowy to mozesz wziąć chłodzenie podwójne. Mi moj cooler master v6 na dóch śmigłach daje fajne temperatury nawet.

no z kumplem rozmawiałem, ze Czarne oceany Dukaja coraz blizej. Kazda pani kazdy pan będzie za drobną opłatą wyszczuplany w okularach ogladajacego. Moze nie w pierwszej rewizji softu ale niedlugo ;)

ja miałem tego i bylem zadowolony: ale wybierałem w kategorii sexy. niemniej był bardzo spoko i chętnie bym go sobie nie utopił ale utopiłem. niestety trzyma cene, dwa lata temu kupowałem to kosztował podobnie. Ale jest bardzo mało na rynku więc na pewno nie bedziesz mial słuchawki takiej jak inni. Jeden minus w nim odkryłem - nie da się zamalować znaczków formowych - pomalowałem go sprayem z tyłu na czarno ale z przodu kazdy nawet permamentny marker się zmywał.

gdyby udało Ci się uniknac blura na koncowkach praca bylaby naprawde świetna. Anyway good shit.

faktycznie przejżałes mnie. Jeżeli podalismy argumenty dla ktorych warto się czyms zainteresować i ew. wziąć pod uwagę, to mozesz tez podac argumenty przeciwne. Wyraznie waidać, że nasze oba ego nie mieszczą się w jednym zaledwie czterostronicowym wątku ale warto pamiętać, ze to nie nasz temat tylko autora.

bo ja nie jestem artysta tylko rzemieślnikiem. Robie serwisy, ktora pojawiaja sie pod adresami typu wygrajpralke.pl są obecne miesiąc, musza wytrzymac kilkadzies. tys wejsc na godzine, mieć zainstalowane systemy raportujące oszustwa, czasami analize bechawioaralną. Klienci nawet nie wiedzą, ze moja firma wykonała stronę ja tez się tym nie chwalę bo mi d niczego to nie jest potrzebne - wole pracować z agencjami lub wydawcami gier (gdy robie gry). Przy kazdej niemal akcji mam inny serwer klienta, inny ekosystem programistyczny i czesto rozne api do ktoreg mam się podłączyć oraz zwykle godzine by dokladnie przeczytac dokumentacje i wyslać uwagi lub zastrzeżenia. Pracuje na wyscigi i nie podpisje sie pod tym co robie, bo nie wydaje mi się to właściwe - nie chciałbym by mi sie sprzątaczka podpisywała na kafelkach jak robi sprzątanie domu. Szczerze powiedziawszy mało kiedy mam okazje dowiedziec sie kiedy serwis zaczyna i konczy swoj zywot, bo mam inne realizacje.

ja nie mowie ze nie są potrzebni, podałem przykład techniki wchodzenia w zakręt jako obrazowego przykładu, podobnego do tej dyskusji. Nie mam nic przeciwko nieoptymalizowanym stronom, nie kazda wymaga takich zabiegów, szczegolnie ze one dodatkowo kosztują niemniej nonszalanckie zabieranie głosu brzmi w tym wypadku jak własnie opinia o rajdach kierowcy melexa. Nie chodzi o to,zebyś wierzył, tylko by ktos, kogo interesuje lepsze tworzenie stron zwrócił uwagę na pewne aspekty działania serwisów.

no tak, ale niektorzy bitwy htmlowe maja kilka razy w tygodniu i wiedzą o czym mówią. Ogolnie rozmowa osoby ktora nie puszczala na sajcie kampanii z taka, ktora puszczala to jak dyskusja o wchodzeniu w zakret zawodowego kierowcy z operatorem wózka golfowego.

Jak robisz dla siebie to tak. Jak dla klienta i wytrzymać choćby zwykła tygodniową kampanię za 20-50tys pln to nie ma mowy o takiej nonszalancji.

jeżeli trafisz na firmę, ktora ma serwer np. w home.pl szybko zobaczysz jaki problem jest choćby z CPU w klastrze do jakiego podpięta jest strona. Nie mowie o stu odwiedzinach dziennie ale jak serwis musi przeżyć kilka milionów zapytań na godzinę i wszystko ma być zabezpieczone (np. przy serwisie aukcyjnym) to masz problem, czy generować całość na serwerze i przesyłać plik php, czy wykonać operacje na komputerze użytkownika. z drugiej strony jak robi się coraz wiecej rzeczy to klasa go generowania obiektów na stronę kusi kilkukrotnie mniejszym czasem realizacji zlecenia.

Nom sprite'y bardzo przyspieszają działanie serwisu, szczególnie przy dużej "odświeżalności". jezeli zależy Ci i wiesz, ze serwer da radę, to możesz użyc php do wczytania css'a jako zmiennej i nadpisania head'a stylami przy użyciu echo w odpowiednim miejscu. Minus jest taki, ze serwer musi przetworzyć zapytanie i wygenerować stronę. Jak robie strony, ktore nie moga sie cacheowac (coraz czesciej klientom na tym zależy) to całego htmla wypluwam sobie z plikow składowych, nadpisując phpem odpowiednie fragmenty. Wtedy zawsze mam gwarancję, ze dokument u usera jest aktualny.

nie znam się to się wypowiem. a nie masz tam zmiennych, z ktorych mozesz wyliczyć wektor? Tak to się zwykle robi.

no to teraz mozna będzie odtworzyć na telebimach zbiory polskich muzeów sprzed wojny :)

nom, to zrobione było w jakimś silniku flashowym. Jeżeli nie musi być tak interaktywne, to lepiej sprzedaj klietowi jakąś wersję typu panorama na planach itp. rzeczy albo jakiś lekki turntable (ale to spor ilość danych do wczytania z porównaniu do poprzednich dwóch rozwiązań). Jeżeli nie znasz się na 3d, to lepiej się nie porywaj, bo nie ogarniesz tematu i możesz żałować. Jak machniesz jakas panorame na kilku planach to każdy CI za grosze to oskryptuje - tu masz przykład: http://walktogether.pl/nikonSpringGallery/Gallery3D2.swf Zeby bylo jasne, nie podkładam sie pod zlecenie, mam trochę napięty harmonogram.

o skoro masz już odpowiedz to git. Ja tylko powiem, że nie powinines trzymać elementów tak sobie np. obrazek przy obrazku. Im wiksze rzeczy bedziesz robił tym wiekszy problem z kontrolą. oczywiscie moze mieć ktos inne zdanie ale napisze, to sobie porównasz: jak juz masz pozycjonowac absolutnie, co uwazam, za zajebistą i wygodną rzecz, to nie obiekty w divie a same divy. Zawsze bedziesz mial prostą strukturę podobną do xml'a czy json'a co ułatwi CI też pracę z java scriptem szczególnie przy identyfikowaniu elementów w dokumencie. Co do php'a to trzeba wiedzieć tylko, ze wszędzie musza byc średniki. Java script jest znacznie prostszy - nie musisz pamiętac o średnikach ;) Zasdnicza zaleta jsa jest taka, ze mozesz mieć do tego klasę i zamknąc się z kodem w jednej linijce. bez klasy w sumie też w jednej.

za niski sampling na materiale pewnie.