dac77

No bo to jest w złym dziale. Do gameartu z tym.

No wysłałem raport. Podejrzewam że za bardzo nie przejmą się gdyż to nie jest stabilny Debian. Co do innych systemów to Debian i Ubuntu to praktycznie to samo więc nie ma sensu zmieniać. Mam pytanie czy ktoś może używa Houdini 10.0.595 na Debianie Lenny AMD64?

Zainstalowałem jak tylko przeczytałem newsa w wersji free. Wersja dla Debiana 64 bit Houdini Master Version 10.0.595. Mam Debian testing AMD64. Instalacja przebiegła super. Uruchomione z basha. Sterownik karty to niesławny fglrx od amd w najnowszej wersji. Uruchamia się normalnie. Prezentuje GUI z widokiem 3d. Kiedy tworzę jakikolwiek obiekt wszystko jest w porządku dopóki nie kliknę w widoku 3d ponownie. Wtedy pojawia się okienko z napisem "Fatal Error: data saved to /tmp/xx.3332.hip". Przy starcie w term pojawia się napis (żaden błąd - bez zwiąku): "(firefox-bin:3347): GLib-WARNING **: g_set_prgname() called multiple times" Po wystąpieniu błędu mam: "(sent by pid 0)r: Segmentation Fault Saving application data to /tmp/dc.3332.hip Crash log saved to /tmp/crashlog_dc" Natomiast "cat /tmp/dc.3332.hip" pokazuje dosyć długi listing ale bez niczego zwracającego uwagę jako błąd. Dodam że system jest generalnie z repozytorów i X'y działają na dwóch monitorach w trybie odzielnym. Podejrzewam że to niezgodność z 64 bitową wersją glib, co niestety dotyka różnież XSI.

Muszą przyznać że ta firma baaaaardzo mi się podoba. Jest to jedyny komercyjny pakiet 3D który daje się łatwo zainstalować na moim Debianie. Biorąc pod uwagę że XSI jest teraz w Autodesk to chyba już tak zostanie. Edit: Byłoby warte 99$ gdyby nie ciągłe wieszanie się, czego nie było pod windą.

Mnie chyba źle połączyło na vimeo bo widziałem jakiś bardzo nierówny reel - miejscami fajny, miejscami niefajny czy jak to się mówi, jak jest odwrotnie do fajny.

Lightprobe? Najlepsze są specjalnie produkowane ale nie wiem gdzie można kupić. Inna metoda do wycieczka do marketu budowlano meblarskiego i szukanie wśród różnych kloszy itp.

A wtakim razie bardzo ładny model! Bałem się po prostu, że ktoś potrafi takie coś przez dwie noce wystrugać.

Kiedyś dużo czytałem o związku psychiki ze zdrowiem ze względu na alergię i astmę. Zgodzę się że zły stan psychiczny może zrujnować zdrowie poprzez stres i słabą jakość snu ale nie na odwrót. Wszystkie badania które potwierdzają ten związek to zwykły efekt placebo. Jak ktoś złamie rękę i dostanie na to placebo to może nawet uwierzyć że ręka jest spoko i że nic nie boli ale co z tego jak przy podnoszeniu szklanki nagle się wygnie i ofiara obleje się gorącą herbatą. Psyche częściej działa na niekorzyść - hipochondria. VR jest tym bardziej szkodliwe im lepsze. Załóżmy że żyję w Afryce i jestem głodny na co dzień. Co z tego że ktoś mi podłączy elektrody dzięki czemu będę się czuł jakbym jadł do syta bez przerwy skoro mój organizm i tak będzie ulegał wyniszczeniu. VR to oszukiwanie samego siebie. Trzeba z tym z umiarem. Zresztą tak naprawdę należy pojęcie rozszerzyć również na fikcję literacką i film - tyle że różnice polegają na przerzuceniu ciężaru generowania świata i na liniowości/nieliniowości fabuły. Dobrze jest czasem obejrzeć film ale jak ktoś spędza 12 godzin na oglądaniu a tylko 4 godziny w realu to zaczynają się kłopoty. Niedawno obejrzałem niemiecki film w którym ludzie zostali podłączeni do takiego cudownego VR i zamknięci na stacji orbitalnej. Może i jest im dobrze ale co z rozmnażaniem i obroną przed agresorami? Wiem że na forum jakby nie było komputerowym moja opinia będzię odosobniona, ale przecież jej nie zmienię tak za darmo.

Niekoniecznie. Słowem kluczowym jest "komercyjny". To znacznie zawęża. Chociaż nie wiem czy Indigo nie jest takim dwutypem, bo Lux jest napewno tyle że jest darmo.

A czas wykonania?

Outliner jest dobry tylko trzeba umieć z niego korzystać. Np. Zamiast szukać nazwy obiektu Curve.395 lepiej włączyć widok tylko obiektów aktywnego layera i ilość jest dużo mniejsza. I oczyście trochę bardziej sensowne nazwy np. NewNewCurve.045 (to jest żart!!!).

No wreszcie wracają zwariowane tematy. Choroby autoimmunologiczne od psyche? Nie. Dla mnie IT to technologia pozyskiwania i przetwarzania informacji oraz sterowania urządzeniami. Służy do rozszerzania władzy człowieka lub grupy ludzi. I to jest piękne. Czyli celem jest świat rzeczywisty a nie chwilowa przyjemność ćpuna. VR jest jednak mało konsekwentne dla rzeczywistości i dlatego rzadko gram w gry komputerowe a jeśli już to takie które rozwijają jakieś umiejętności. Był kiedyś wyspiarski film o społeczeństwie żyjącym w VR i ruchu oporu rządającym rzeczywistości. Był też odcinek serialu "Seatreck" lub jakoś tak w którym ludzie zamiast kopulować bawili się dużymi robotami w wojnę. Trochę nierealne. Precz z wirtualną rzeczywistością ale wykorzystanie robotów do własnych praktycznych celów jest OK, tyle że mało praktyczne (niewolnik lub zwolennik jest tańszy).

To się rzeźbiarze i spece od shaderów narobią. Jacyś doradcy od tamtej epoki by się przydali, bo te materiały (tkaniny) na oryginale nie są takie proste do zrobienia.

No nie taka prosta ta łazienka. Zwłaszcza wanna całkowicie okrągła. Podobno o gustach się nie dyskutuje więc nie ocenię gustu autora. Czyli niepotrzebnie wogóle pisałem koment.

Nie taki stary ten wątek. Ja mam z tego roku komputer i śmiga aż miło (tyle że powoli).

Fajnie wkomponowane. Podoba mi się rozwalanie mostu. Trochę skacze obraz więc mocniejszy mblur by się przydał.

Jeżeli ze strony głównej wchodzę przez te małe obrazki u góry do wątku to tracę login. (Ja też potrafię narzekać)

"No installed Python found". Szukaj w googlach jak w twoim systemie prawidłowo ustawić path.

"Law Abiding Citizen"? Hmmm. Kto tam jest pozytywnym bohaterem? Bo ja kibicowałem chyba nie temu co trzeba.

Nie masz prawidłowo zainstalowanego Pythona. Pisze jak byk.

Ja też mam takie okno i dosyć daleko od stanowiska ale i tak rolety opuszczam w dzień i jeszcze narzekam. Ciemność i Cisza to moje wymagania podstawowe.

@MF: Fajny fotel. Latem musi być ulga w porównaniu do tych pluszowych. Mam podobny układ monitorów tylko na mały po lewej. W dzień to się chyba nie da pracować przed tym oknem.

Dziwne. Ciekawe. Podoba się. Rendering trochę za niska jakość bo zęby są widoczne miejscami. Z tym zaprojektowaniem to taka półprawda bo to pewnie był jak zwykle szkic czyli koncept projektu.

Z tymi zalamaniami to jeśli chodzi o mnie to chodzi według mnie o tego siedzącego zapałka że nie ma takich drzazg w miejscu złamania.

Oświetlenie leży. Zapałka pogięta bez złamań - źle. Pudełko - dobrze. Sam kiedyś robiłem pudełko zapałek więc myślę że tak jak u mnie chodzi o parodię grupy użytkowników którzy są przeciwko krytykowaniu przez użytkowników posiadających w swoich pracach jedynie "oteksturowane pudełko" czy jakoś tak.