Zawartość dodana przez Winoo1
-
Wiz : Aneks kuchenny
Stormwind, dałeś mi poradę - grzecznie podziękowałem, więc okazałem Tobie należytą wdzięczność oraz szacunek za to, że wykazałeś się chęcią pomocy. Następnie pokazałem zdjęcie samochodu, na masce którego było odbicie drzewa. Zdjęcie wkleiłem po to, by zasięgnąć porady w temacie, który de facto nie jest moim "konikiem". Dodatkowo wytłumaczyłem chwilę później, dlaczego staram się dyskutować. I powtórzyłem to jeszcze dwukrotnie, w sposób bardzo wyczerpujący. Trzeci raz nie mam zamiaru powtarzać tego samego. Ponadto - nie zaprzeczyłem jak dotąd brakom w mojej wiedzy. Popraw mnie jeżeli się mylę, ale poproszę o wypowiedź gdzie jest to jednoznaczne, a nie wypływa ze sfery domysłów. Reszta wątków pobocznych dotycząca mojej obserwacji jakości forum była konsekwencją rozmowy, którą poprowadziłeś w sposób, jaki poprowadziłeś. Zwróć proszę uwagę, że ani razu nie posunąłem się do prześmiewczej postawy Twojej wiedzy, osoby lub poglądów. Ty to zrobiłeś niejednokrotnie. Oszczędź mi więc moralizatorskiego tonu o politycznych monologach i wciskaniu kitów, bo z jednej strony mi zarzucasz postawę braku przyjmowania argumentów do siebie a jednocześnie sam zachowujesz się, jakbyś nie potrafił przyjąć pewnych spostrzeżeń do swoich wiadomości, uzurpujesz sobie do tego prawo i zarzucasz mi coś, czego nie zrobiłem - wciskanie kitów. A to już zaczyna zalatywać demagogią i paranoją. Pytam się - po co dalsza dyskusja? Chcesz, żeby Twoje było na wierzchu? Niech będzie. Mnie naprawdę nie zależy na krucjacie forumowej i na tym, żeby mieć ostatnie zdanie, ale nikt nie będzie mi zarzucać słów, których nie wypowiedziałem. Za stary jestem na tego typu zagrywki pod moim adresem. Wyjaśniliśmy sobie pewne rzeczy, odmienność poglądów jest naturalną sprawą, tak samo jak umiejętność konsensusu i już. Jak wspomniałem wcześniej - wdzięczny jestem każdemu ( także Tobie ), kto się wypowiedział i położył przysłowiową cegiełkę do poprawy efektu moich prac i zdobyciu przeze mnie nowej wiedzy. Ja na całokształt wątku patrzę pozytywnie. Dowiedziałem się tego, czego miałem się dowiedzieć i tyle. Przynajmniej w pewnym zakresie. Po co jątrzysz? Nie lepiej zatrzymać się na etapie jeśli nie pozytywnej relacji, to na etapie wzajemnego szacunku ? Bolo, a gdzie można obejrzeć Twoje portfolio? Tak pytam, bo choć jestem gotów przyjąć krytykę, to aż tak czarno wyrysowana wydaje mi się już zbyt podejrzana. Zwłaszcza, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że Skalpel jest wśród Twoich znajomych forumowych. Oczywiście jest możliwość, że w swojej megalomanii nie zauważam tych oczywistości, o których piszesz, jednak...
-
Wiz : Aneks kuchenny
Stormwind, pozwolę sobie odpisać na Twoją uszczypliwą i personalnie skierowaną wypowiedź: Jak wspomniałem wcześniej - zasięganie porady i opinii na forum samo w sobie stoi w sprzeczności z Twoją teorią. To Ty posunąłeś się do sugestii, jakobym nie szanował czasu osób poświęcających chwilkę na ocenę mojej pracy. Nie chcę wdawać się w roztrząsanie z czego to wynika, bo to prowadzi donikąd. Natomiast rozwijając temat dalej - nie jestem zobligowany dawać odpowiedź natychmiast i nie jest to oznaką braku szacunku. Jeśli cokolwiek ma prowadzić do takiej postawy u mnie, to tylko i wyłącznie drwiący ton wypowiedzi ( tutaj już odnoszę się stricte do Twojej osoby ). Ponadto pozwalasz sobie na infantylizm sugerując mi, że domagam się adoracji, podczas, gdy solidne powody stanu rzeczy w tej...jeszcze dyskusji masz w obszernej wypowiedzi powyżej, a której meritum zdaje się nie uchwyciłeś. Tym bardziej bawi mnie zabawa z Twojej strony w kogoś, kto może cokolwiek stwierdzić ze stuprocentową pewnością na temat motywów moich działań ( co zdaje się właśnie zrobiłeś ). Zaznaczam jeszcze raz dla lepszego zrozumienia - szanuję czas każdego, kto stara się dawać jakieś sugestie, ale ponieważ każda osoba ma swoje niezależne zdanie, indywidualne podejście etc. to poprzez polemikę chcę uzyskać maksimum wiedzy, minimum ryzyka, że wypowiadający się jest tylko teoretykiem, podczas gdy zmiany wprowadzone za sugestią takiej osoby mogą w moim portfolio wyrządzić więcej szkód niż korzyści. Nie mam zamiaru spowiadać się z tego, że to ja i tylko ja w momencie upublicznienia materiału komercyjnego ponoszę wszelkie konsekwencje ( zarówno te dobre, jak i te złe ) dla mojego wizerunku zawodowego. Dlatego też nie stać mnie na to, by nie upewnić się, że porady płyną ze źródła, które ma solidną wiedzę w tym zakresie. Dalsze bicie piany nie ma sensu. Również pozdrawiam. Skalpel - skorygowałem wpis dłuższą chwilę temu. Mallow, rozumiem to, co piszesz. Uzasadnienie dyskusji jest w moich postach. Dalszy offtop jest rzeczywiście zbędny.
-
Wiz : Aneks kuchenny
Każdą uwagę przyjmuję, co nie znaczy, że muszę się z nią ślepo zgadzać. Jestem tu po to, by szlifować sfery, w których mam ...nazwijmy to niedociągnięcia, dlatego gdy muszę się opierać na opinii jednostki, to chcę mieć pewność, że jest ona profesjonalistą i wie o czym pisze. Dlatego zawsze prowadzę do dyskusji. Nie mam w zwyczaju przyjmować na słowo honoru czyjegoś zdania ( choć logiczne jest, że biorę je pod rozwagę starając się z nich wyciągnąć wnioski, zamiast z automatu odrzucać ), ponieważ od dłuższego czasu zauważyłem tendencję na tym forum, że : a) są kliki, które głaszczą się po plecach nawet wtedy, gdy prace są na bardzo niskim poziomie, który aż razi ( wyłączając z tego osoby stawiające w grafice pierwsze kroki, bo motywowanie ich jest bardzo dobre ), natomiast dużo ciekawych prac pozostaje bez echa i komentarzy, jakby użytkowników zżerała zawiść, że ktoś stwarza wrażenie osoby mogącej wybić się w branży i potrafi naprawdę zadziwić jakością swojej pracy ( gwoli ścisłości - nie pisze o sobie ). b) coraz częściej głos zabierają osoby mające bardzo słabe portfolio ale bardzo wysokie mniemanie o sobie i swojej wiedzy ( precyzując by uniknąć scysji - nie pisze o Tobie stormwind, a generalizuję ). Dlatego też znowu podkreślam celowość dyskusji, w jaką wchodzę z komentującymi. Jeśli moje wypowiedzi odbierasz jako ośli upór, to nie jest to mój problem, bo swoje umiejętności komunikacji interpersonalnej uważam za wysoko rozwinięte. Tylko kolokwialnie rzecz biorąc - sporej ilości użytkowników na tym forum poprzewracało się w tyłkach, bo myślą, że ilość postów sama w sobie, które nabili tutaj są wyznacznikiem ich profesjonalizmu, próbę dyskusji uważają za atak na ich wiedzę. Cóż, za megalomanię i kompleksy nie odpowiadam. Powiem szczerze, że co jakiś czas powraca we mnie wiara w ludzi, ale ilekroć powracam na to forum, to jest ta wiara burzona. Bardzo skutecznie. Kiedyś, gdy ja z kolei stawiałem pierwsze kroki w temacie, to graficy byli znacznie życzliwsi i pomocni, nawet jeśli pojawiały się dysonanse we wzajemnych poglądach i/lub opiniach. Portal bardzo szybko schodzi na psy, co widać po braku aktywności osób bardzo autorytatywnych dla mnie, a które kiedyś bardzo szeroko się tu udzielały. Uprzedzając pytanie, skoro takie mam podejście do forum, to po co tu jestem? Bo po pierwsze mam do tego prawo, a po drugie, bo służy to dla mnie konkretnemu celowi, z którego spowiadać się nie muszę. Tak uogólniając. Dla wiadomości Was obu.
-
Wiz : Aneks kuchenny
Dlatego wkleiłem zdjęcie, bo tu jest zbliżona sytuacja. Odbicie na płycie grzewczej jest znacznie bliżej niż ananas. Tak, jak w przypadku odbicia na masce samochodu. Tak mi się wydaje. Odległość odbicia ananasa jest równa połowie odległości ananasa od obiektywu, co opisuje zasada kąta padania i kąta odbicia. Chyba.
-
Wiz : Aneks kuchenny
Dzięki Stormwind za komentarz. Rozmycie na płycie i w płynach jest widoczne znacznie wyraźniej w pełnym powiększeniu rendera. Mimo to jest niewystarczające? Jego efekt jest zbliżony do takiego, jak na masce tego samochodu: http://3.bp.blogspot.com/-6XDELhGd_20/UGQzXYThlFI/AAAAAAAAAMA/QUL8RdnN1wI/s1600/IMG_9568.jpg
-
Wiz : Aneks kuchenny
skalpel, żebyśmy się dobrze zrozumieli, bo chyba wyciągnąłeś błędne wnioski - komercyjnie w grafice 3D siedzę od 2007 roku. Wziąłeś mnie chyba za totalnego amatora, który nie wie nic o narzędziach, których używa :) :) :)
-
Bramka
Fajnie by wyglądała kompozycja, gdyby zza pleców kamery padałoby światło jak z podwórka praskiej kamienicy, a tunel pełniłby rolę taką, jaką zazwyczaj pełni w tego typu budynkach.
-
Wiz : Aneks kuchenny
O, teraz znacznie lepiej :) Jutro popróbuję wariacji na temat intensywności ziarna. Chciałem osiągnąć efekt zdjęcia robionego z dużym ISO i specyfice makrofotografii, stąd duży DOF. Chodzi mi o to, że znając te założenia mimo wszystko aspekty o których piszesz są nieuzasadnionymi mankamentami? Z góry dzięki za info.
-
Wiz : Aneks kuchenny
Ujęcie jest osadzone w aneksie. Szum jest zbyt agresywny Twoim zdaniem tylko na elementach, które wymieniłeś? Czy całościowo jest zbyt intensywny? To istotne, bo na przykład szum na pokrętłach nie jest wynikiem zbyt niskich ustawień renderera, a ziarnem dodanym w postprodukcji.
-
Wiz : Aneks kuchenny
Kolejna praca z serii wizualizacji. Celem było osiągnięcie hiperrealizmu, co mam nadzieję, że mi się udało. Jak zawsze bardzo miło mi będzie przyjąć słowa krytyki/aprobaty, które pozwolą na dążenie do perfekcji. Soft to standardowo Max+V-ray.
-
Postac3d - goblin warrior
Chciałem zaprezentować postać goblina, którą zrobiłem w wolnych chwilach, główną motywacją do zrobienia postaci była chęć przetestowania Cintiq 22HD w praktyce i na konkretnym zadaniu. Postać + broń to około 10 000 trójkątów, tekstury ( diff, spec, normal ) 2048x2048. Z góry dziękuję za komentarze i konstruktywna krytykę :) windows 7 screen shot
-
Toucan
Hmmm...ze zdjęcia korzystałem w taki sposób, że na jednym monitorze miałem foto, na nie patrzyłem, a na tablecie malowałem. Ale dzięki za wskazówki. Na pewno się do nich zastosuję.
-
Toucan
Ze zdjęcia
-
Toucan
Witam wszystkich po długim czasie absencji forumowej. Ostatnio zabrałem się za painting, bo chcę rozwijać u siebie tą dziedzinę grafiki. Chciałbym przedstawić moją pierwszą tak naprawdę poważną pracę. Ta praca to czwarty painting w moim życiu, więc mam nadzieję, że będziecie z tego powodu choć odrobinę wyrozumiali :) I bardzo proszę - wiem, że pióra miejscami wyglądają jak futro i nie zjedzcie mnie własnie z tego powodu :))) Ja dopiero zaczynam malować :) Chętnie przeczytam uwagi od Was, bo na pewno dzięki nim obiorę właściwy kierunek w kolejnych malunkach. Soft i hardware - Photoshop CS6 i Wacom Cintiq 22HD Pozdrowienia dla forumowiczów i forumowiczek :) host images
-
Wykluczenie odbić hdr na obiekcie w scenie, z zachowaniem odbić innych obiektów
Dzieki serdeleczne prezesie. Od dawna szukałem szybkiego rozwiązania tego problemu. Musiałem dotychczas troszkę kombinować, żeby osiągnąć ten efekt, a teraz będę to robił szybko i sprawnie :)
-
Wykluczenie odbić hdr na obiekcie w scenie, z zachowaniem odbić innych obiektów
A tak tak! Sorry, Nie zauważyłem, że są odbicia obiektów. Myslałem, że są dwie sfery, dwa boxy itd jeden na drugim :) Dokładnie o to mi chodziło co pokazałeś na renderze :))) Mógłbyś opisać jak osiągnąłeś ten efekt?
-
Wykluczenie odbić hdr na obiekcie w scenie, z zachowaniem odbić innych obiektów
Nie do końca. Byłoby dobrze, gdyby na podłożu odbijały się jeszcze te chromowane obiekty wraz z odbiciami hdr, które na nich występują, natomiast aby na samym podłożu nie było hdr ze slotu environment.
-
Wykluczenie odbić hdr na obiekcie w scenie, z zachowaniem odbić innych obiektów
To nie o to mi chodzi, bo w przypadku renderu packshotu z bardziej skomplikowanym kolorystycznie backgroundem ( które może być pożądane w odbiciach ) automatycznie zostaje zastąpione czarnym tłem. A ja chcę mieć możliwość wpływania na scenę za pomocą backgroundu.
-
Wykluczenie odbić hdr na obiekcie w scenie, z zachowaniem odbić innych obiektów
Tak jak w tytule tematu - czy jest możliwość wykluczenia np. na podłożu odbić hdr, z zachowaniem odbić innych obiektów stojących na tym podłożu i żeby te pozostałe obiekty miały na sobie odbicia hdr? Chodzi mi o szybkie rozwiązanie, w którym nie trzeba renderować w kilku przebiegach i składać to w PS.
-
Jak z maxa wypuścić render tylko w 2 kolorach ?
Po wyrenderowaniu w oknie renderu wyłącz kanały RGB to wciśnij monochromatic i... zapisz :)
-
Autodesk Composite
Ja używam dosyć często tego programu i nigdy nie spotkałem się z podobnym problemem. Czytałem gdzieś w internecie, że Composite potrafi być kapryśny, ale nigdy tego nie doświadczyłem. Podobno ( według niektórych użytkowników Composite ) przy pierwszej instalacji ten program potrafi pracować na ułamku swojej wydajności. Dopiero przy kolejnej instalacji działa na full. Nie jestem pewien, czy to odnosiło się do instalacji programu czy też do ponownego stawiania systemu.
-
Quadro 4000 vs GTX 480
I właśnie do tego odnosiło się moje pytanie i dlatego założyłem wątek, bo nie jestem pewien, czy w stacji graficznej nie dedykowanej tylko do 3d, ale także do 2d i compositingu jest sens montować quadro, nie widząc jawnej przewagi nad GTX. Być może quadro ma jakieś ukryte zalety, ale pracując w 3d jak i w 2d na tej karcie nie zauważyłem żadnej przewagi nad dużo tańszą GTX. Do tego miedzy innymi odnosiło się moje pytanie.
-
Quadro 4000 vs GTX 480
A mnie właśnie chodzi o ogólny komfort użytkowania komputera, bo przecież logicznym jest, że komputer jest urządzeniem wielozadaniowym. Zupełnie mija się z celem kupno jednej maszyny/karty pod pakiet adobe, innego komputera/karty pod 3d studio, innego do celów internetowych... Interesuje mnie uogólniona wydajność całej stacji, nie tylko w poszczególnej aplikacji. Komuś, kto jest zupełnie zielony, kto składa swoją pierwszą stację graficzną bo mu na przykład starzy dadzą masę pieniędzy i może wybrać sobie dowolne komponenty dostępne na rynku nie będzie wiedział, czy warto pompować kasę w quadro, czy też to jest zupełnie urojony pomysł. A Twoje posty tej odpowiedzi nie dają. Ogólna wydajność mnie interesuje. Pamiętajmy, że nie tylko starzy wyjadacze zaglądają na to forum. A forum jest po to, żeby dawać jak najwięcej informacji tym, którzy o nie proszą bądź też ich potrzebują.
-
Quadro 4000 vs GTX 480
Nie zawsze jest czas, żeby usiąść i poświęcić kilka godzin na rzetelne testy "laboratoryjne". A takie wątki moim zdaniem są jak najbardziej na miejscu. Dużo bardziej rzetelne dla mnie na przykład są informacje skonfrontowane z innymi osobami, które miały podobną styczność z kartami jak ja, w praktyce, niż wyniki testów. Dlaczego? Bo tak, jak w przypadku użytkowników samochodów ważne dla mnie byłoby przykładowo zużycie paliwa zmierzone metoda obserwacji w różnych sytuacjach "życiowych", w praktyce, a nie opierające się na danych producenta, czy też zasłyszanych gdzieś. Jeden powie, że spalanie powinno być takie, bo gdzieś o tym słyszał, albo sprawdził na rolkach na hamowni, a inny to podważy i powie, że jest inne, bo przejeździł ileś tysięcy kilometrów w różnych warunkach, z różną dynamiką i uzyskał odmienny wynik.
-
Quadro 4000 vs GTX 480
Witam wszystkich. Zastanawia mnie pewna kwestia dotycząca kart opisanych w temacie watku. W pracy mam quadro 4000, w domu na swoim komputerze mam GTX 480. Okazuje się, że bardziej wydajna w MAX'ie w viewportach jest moja karta, pomimo, że mam zainstalowane dedykowane do maxa sterowniki. Mało tego - zwykłe przeglądanie internetu na quadro jest udręką, bo prawie zawsze odpalenie dwóch stron w firefoxie powoduje zawieszenie na kilka minut przegladarki. Przeglądanie pojedynczej strony to prawdziwy pokaz slajdów, a płynne jej przewijanie to mission impossible. Na czym ma polegać przewaga quadro, która tak szeroko jest opisywana w mediach, jeśli ja jej zupełnie nie zauważam? Nie widzę ani jednej zalety tej karty, która przemawiałaby na jej korzyść, a na niekorzyść GTX 480. Czy ktoś mógłby mi opisać praktyczne zalety quadro przemawiające za tym, żeby te karty kupować? Praktyczne, czyli realne, a nie ze statystyk producenta.