Specjalnie rozbijać modelu nie ma sensu, już lepiej z multi sub. Oczywiście jeśli już na początku miałeś np. dach modelowany osobno, to można zostawić osobno i mapować osobno.
Osobiście wolę mieć wszystko na jednej mapce, czyli tak jak w pierwszym tutorialu, wtedy nie muszę skakać między różnymi teksturami w PS. Aczkolwiek niekiedy jednak lepiej rozbić, ze względu na wielkość tekstury.
Metoda z drógiego tutorialu jest najszybsza, ale daje też najgorsze efekty, na przykład gdybyś chciał dodać jakieś zabrudzenia, zacieki, to w ten sposób musisz kombinować z maskami w maxie i ewentualnie robić dodatkowy unwrap dla maski, wtedy wygodniej jest jak się ma całą mapkę całego domu w photoshopie (tak jak w #1). Jeśli nie chcesz zabrudzeń, polecam tą metodę (#2). Nadaje się na wizualizacje w których wszystko ma być ładne czyste, nie nadaje się na klimatyczną starą kamieniczkę lekko podpsutą.
Nadaje się też na teksturowanie drobniejszych elementów, np. jakaś kolumienka która się powtarza i może mieć wszędzie tą samą teksturę.
Ostatnia metoda wydaje mi się niepotrzebnie okrężną drogą, po co mapować każdą ścianę osobno jeśli można wszystkie razem. Mapować osobno dach i ściany jeszcze rozumiem, ponieważ tam są inne tekstury, ale mapując osobno ściany, masz je potem w różnych plikach, i do każdego pliku w ps musisz wstawić tynk lub cegły, szybciej wstawisz mając wszystkie ściany w jednym pliku.
Jedynym uzasadnieniem na użycie tej metody byłoby, gdybyś planował na każdą ścianę mapkę w jakiejś kosmicznej rozdzielczości, gdyby ci na przykład wyszło że jak będą razem to mapka musi mieć 4096x4096 a twój komputer ma za mało ramu i tylu nie uciągnie w PS. Zależy więc od wielkości obiektu i wielkości rendera.