zeby nie bylo ze ja w tym watku same glupoty pisze:
oswietlenie w scanlinie ja zazwyczaj robie tak:
jedno glowne swiatlo, multiplier 1 lub wiecej, cienie na przyklad typu shadow map, i kolor lekko kremowy lub zoltawy (prawie bialy)
dodatkowo kilka innych swiatel (najmniej dwa), multiplier okolo 0,3 - 0,5, bez cieni, z innej strony buta niz swiatlo glowne (zeby doswietlic cienie), kolory rozne, najlepiej jedno niebieskawe prosto w cien, a nastepne w odcieniu czerwonym lub zielonym bardziej z boku. (kolory niezbyt intensywne, zeby dyskoteka nie wyszla, ale kolorowe lepiej, bo lepiej wydobywa bryle niz jak wszystkie swiatla sa biale).
a scanline lubie, bo szybki i nieskomplikowany.
edit: jeszcze powiem to:
stary kawał dobrej roboty...
(a tak przy okazji, ile stary masz lat?)