Ania

Blender nie jest taki trudny do nauki. Trudności w nauce polegają raczej na tym, że jak ktoś ma wieloletnie nawyki z jednego programu, to mu trudno się przyzwyczaić do innego. Jak startujesz od zera, to wszystko będzie tak samo trudne. Książka Jaworskiego którą polecił przedtem Adek jest bardzo dobrze napisana i obejmuje zarówno podstawy jak i bardziej zaawansowane tematy, polecam. Max też dobry program, ostatnio po kilkuletniej przerwie miałam z nim znowu do czynienia i bardzo mnie zaskoczył (i pozytywnie i negatywnie...) Wersje studenckie od Autodeska są dostępne dla wszystkich studentów z tego co wiem, nie musi być to grafika ani kierunek techniczny, chyba są też wersje dla uczniów. http://www.autodesk.com/education/student-software/university/entertainment-creation Przetestuj kilka programów, zobacz co ci najbardziej leży i ucz się tego. O ile twoim celem nie jest jakaś jedna konkretna firma (a nie radzę sobie stawiać takich celów na tym etapie), nie ma sensu się teraz przejmować tą decyzją. Jak będziesz miał dobre podstawy i portfolio, nikt się nie będzie pytał o soft (tzn. w kilka tygodni nauczysz się czego w firmie potrzeba).

Fajne :) Ciekawa mieszanka stylów. Z czego robiłeś lalki?

Bober się trochę dziwnie rusza na początku. Ciało mu chyba w złym momencie opada, i głowa rusza się jakoś tak zygzakowato. Za dużo gestów i mimiki między "Więcej" a "to". Oprócz tego fajnie, chociaż kogut z ostatniej animacji miał więcej charyzmy.

Jest krótki making-of (chociaż w sumie wszystko było w wipie, jeśli ktoś śledził). http://www.festivaldominuto.com.br/videos/33152 alternatywny link

Piersi trochę jak banany, tak do góry stoją. Trudno mi uzasadnić, ale tył głowy wygląda niekobieco. Coś z kształtem czaszki jest nie tak. W półprofilu też ma zbyt kanciastą czaszkę. No ale z czapką już nie widać. Mięśnie naokoło łokcia za mocno zarysowane.

W większości obrazków postacie i scena kompletnie nie są oświetlone logicznym źródłem światła. Na przykład w ostatniej masz w scenie ogień (dużo ognia) który skupia się po jednej stronie, a oświetlasz postać równomiernie od wszystkich stron. Tak samo kilka panienek w starszych postach ma jakieś świecące zjawiska w okolicu rąk, które nie oświetlają ani panienki ani reszty sceny. W tym z ogniem odpryski krwi są ciemniejsze niż wszystko inne, nawet te na czarnym ubraniu dżentelmena z siekierą. Odpryski są rozmieszczone równomiernie po całej kobiecie i nie widać skąd się biorą, a mogłyby być naokoło jakiejś rany, albo w inny sposób rozmieszczone tak żeby opowiadały jakąś tam historię. Panienka wygląda jakby była w tarapatach, a włosy jakby wyszła prosto od fryzjera, albo jakby po ochlapaniu się krwią jeszcze zdążyła sobie je wyprostować tym takim podłóżnym żelazkiem (nie wiem jak to się fachowo nazywa). Powinny być choć trochę rozczochrane. Ogólnie podoba mi się że się starasz obrazkami opowiedzieć jakąś historię. Szkoda że niektóre elementy sceny opowiadają co innego.

Tydzień czasu "stracony" na storyboard (i animatic) może oznaczać miesiąc albo więcej czasu zyskanego przy animowaniu. Eksperymentowanie na papierze (albo gdziekolwiek ten storyboard powstaje) jest o wiele mniej czasochłonne niż eksperymentowanie na gotowej lub półgotowej animacji i wyrzucanie już zanimowanych scen do kosza ponieważ nie pasują do reszty. Tak z własnego doświadczenia, bo moja pierwsza animacja też była bez storyboardu, i część animacji musiałam wyrzucić. Przy drugiej już rozrysowałam, a do ostatniej zrobiłam i storyboard i animatic. Im dokładniejszy storyboard, tym mniej roboty później. Nie musi być ładny, tylko dokładny. Znam wiele osób (włącznie ze mną), którym się wydaje że mają storyboard w głowie. Ale to złudne, niestety. Lepiej rozrysować.

Gratuluję ukończenia! Dobrze jest. Mnóstwo roboty włożyłeś, a stop motion nie jest łatwe tym bardziej w takich domowych warunkach. Animacja miejscami szarpie, ale w innych miejscach jest dużo lepiej, przypuszczam że to sceny robione później więc widać postęp. Scena z panią przy oknie bardzo fajnie wyszła, wygląda jakby wiatr jej rozwiewał ubranie. Świetny potwór z szyją i obie postacie są tu bardzo dynamicznie i płynnie zanimowane, najlepsza scena :)

Czy jest w Mudboxie możliwość żeby sculptować podobne do siebie obiekty tak, żeby sculpt się od razu przenosił na wszystkie? Segmenty (12 sztuk) mają identyczne UV, i tylko trochę różną geometrię. Jestem w stanie nadać im ten sam vertex order jeśli to potrzebne. Tzn. chciałabym żeby sculpt się przenosił relatywnie do istniejącej geometrii, elementy różnią się trochę kształtem, ale wszystkie powinny mieć te same detale. Wygląda to tak:

Czy jest do maxa narzędzie (plugin, skrypt?) do szkicowania w viewporcie? Np. żeby sobie naszkicować orientacyjne pozy albo łuki do animacji. Coś jak grease pencil w Blenderze albo Mayi, jak tu Znalazłam jakiś skrypt z roku 2007, ale się zawiesił zaraz przy starcie. Max 2014.

Biodro trochę wystawiłam. To z palcami brzmi logicznie, zrobiłam tak. Testuję pozy, co myślicie? (B trzyma trylobita w ręku). Ktoś ma jakiś pomysł jak by można lepiej podpiąć strój z paskami na ciało? Shrinkwrap nie idzie za kośćmi, a armature działa na curvsach tylko jako envelope i całość się rozjeżdża.

Myślę że to dobrze, nie znudzi się :) Zarówno tobie jak i oglądającym. Żuk i żabka super, ogólnie bardzo podobają mi się twoje kreskówki. Żuk ze zdjęcia czy miałaś prawdziwego na stole? Ostatni pies miejsami trochę płaski, nie czuć bryły. Może gdyby mu tak dać trochę niebieskiego od góry, żeby oddzielić kolorystycznie elementy skierowane w górę od tych w bok? Sama lepiej nie potrafię, takie tylko przemyślenia. W psim szkielecie okrągła głowa kości udowej nie powinna być widoczna (leży po wewnętrznej stronie, a po zewnętrznej jest tylko taki mniejszy trójkątopodobny cypelek jako zaczepienie dla mięśni), kość ta po angielsku się nazywa "femur" a łacina to "os femoris" i chyba nazwa "femoris" bez os nie jest poprawna, przy reszcie szkieletu też nazewnictwo niespójne (raz liczba mnoga, raz nie, łacina mieszana z angielskim itp.). Ale możesz to spokojnie zignorować, przez ostatnie trzy lata miałam femori i tibiae na codzień i zbyt dokładnie im się przyglądam, jeśli to nie ma pójść do jakiegoś podręcznika to nikt nie zauważy.

A co to za akademia? Mam nadzieję że ręka znowu w pełni sprawna. Powodzenia z projektem, i pokaż na forum jeśli możesz!

Świetny kurczak, poprawia humor :) Jak długo ci to zajęło? Będzie z nim jakaś dłuższa historyjka?

Skrypt działa :) (na razie). Dzięki.

Dlaczego max niekiedy robi backup, a niekiedy nie ? Ustawiłam mu pod Preferences > Files > Enable, Number of files 10, Interval 5min. Przed chwilą miałam bluescreena, patrzę, ma w folderze autoback zapisane 10 plików, ale tylko do godziny 13:58, potem postanowił nie zapisyać. Co mu zrobić żeby zapisywał zawsze co 5 min, tak jak mu ustawiłam, a nie jak mu się podoba?

Zapewniam żę nie modeluję na stojąco z wyciągniętymi w bok ramionami przed lustrem. Korzystam ze zbioru ok. 300 zdjęć natury pornograficznej. ikkiz - 1. Albo nie całkiem rozumiem o co ci chodzi, albo referka z której korzystam na ten region tak ma, i na innych referkach też się uda nie penetrują, chyba że stoją z nogami jedna przy drugiej. Chodzi o wewnętrzną stronę ud czy jak? 2. Staram się poprawić, jakoś te kostki cały czas mi sprawiają trudności. Przy nadgarstku mam ten sam problem. 3. Już poprawione. 4. Poprawiam. 5. Może mam dziwne palce, ale jak są wyprostowane to u mnie tam nie ma prawie żadnego geometrycznego wcięcia, i myślę że na to wystarczy tekstura. 6. Chodzi ci o kość biodrową? Właściwie nie chciałam żeby była zbyt chuda że widać wszystkie kości. Ale sprawdzę jeszcze na referkach.

A sory, powinnam dokładniej czytać. Jakoś przeskoczyłam słowo Typografia w zdaniu o Michale Oraczu pod obrazkiem. Nie zmienia to wykręconego ramienia.

Trochę sculptu. Mudbox.

Świetne komiksy. Sama wymyślasz historię czy według czyjegoś scenariusza? W epizodzie z rastafarem genialna kombinacja treści tekstu z treścią obrazka. Tylko ta butelka jakoś zbyt ostentacyjnie wkomponowana w ostatnim, ale pewnie sponsor sobie tak zażyczył? Szkoda że nie robiłaś okładki bo odstaje stylem od reszty, bardzo dziwnie powyginane kończyny, i cieniowanie rekina ma zbyt rozmyte gradienty w porównaniu do reszty.

Nie robię na wyścigi. Tak z ciekawości, można gdzieś zobaczyć twoje prace? Jeśli pracujesz tak szybko jak sugeruje twoja wypowiedź, to musi ich być masa.

Kostka po kostce, przy czym to jest rig czysto FK bez żadnych kontrolek, nie do animacji. Ale zamierzam obejrzeć sobie rigify, być może użyję w następnej animacji.

Fajny, nawet większość ucha, tylko górna część ucha między uchem a głową chyba powinna być bardziej wklęsła (zwłaszcza w ostatnim obrazku jego lewe ucho). Przy wewnętrznym kąciku oka też trochę dziwnie (pierwszy widok z ostatniego posta). Ale tak w ogóle to czepialstwo dla zasady, bardzo dobre modele.

Model konia fajny, dobrze że nie będzie złotych kopyt. Tych kolorów ci starczy? Bo chyba nozdrza od środka powinny mieć inny kolor niż nos. Działa mieszanie większej ilośći kolorów niż 3 RGB? Zostanie biały? Bo jakoś nosorożce dla dziewczynek zawsze są na biało, kojarzy się z różowymi kokardkami, fajnie gdyby twój był dla odmiany czarny, albo jakiś inny kolor, albo w takie plamki http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Appaloosa46-2.jpg

Skróciłam przedramię i kości policzkowe, nad palcem się jeszcze zastanawiam, na razie zaczęłam skina i wstępną pozę.