masz)rum

fajne technicznie te postacie ci zaczynają wychodzic, na kilku tych ostatnich świetne światło sie pojawiło, na innych za to jak by go nie było wcale (np.pierwsze dwa z drugiego rzędu) posiłkowałes się fotami przy tych ze światłem? Proporcje juz łapiesz dobrze, (moze oprócz drugiego w pierwszym rzędzie, bark mu trochę ucieka). wszystko fajnie od strony warsztatu, ale jak się patrzy na tych koleśi to się ma wrażenie że to takie wieśniory z wciśniętym ekwipunkiem (co z resztą nie mija się z prawdą historyczną) ale moze przydały by im się bardziej majestatyczne pozy bo wygladaja jak by nie wiedzieli co ze soba zrobic w tym momencie ;P

fajnie, nie wiem jak to nazwac ale masz jakąś taką mistyczną nutkę w tym twoich malunkach, klimat się buduje chyba przez dobór kolorów, a może coś jeszcze, nie wiem ;P tak czy siak bardzo się podoba.

ale z ciebie Koleś...

Akryle mnie urzekły, ładnie plamka śmiga i kolorki niczego sobie, szczególnie pierwszy taki soczysty. Zakładam że sie dostałeś wiec gratuluje, mam tylko nadzieję ze sie nie przejedziesz i nie zrezygnujesz, jak to było w moim przypadku, no ale pewnie zalerzy kto czego oczekuje ;P Słyszałem że na drugim/trzecim roku juz się coś robi i profesorzy pojawiaja sie częsciej na zajeciach wiec chyba trzeba by cierpliwym. Digital jak dla mnie genialny, lekko pomalowany, ładnie zakomponowany i nutka dżapanskiego klimatu, to mi sie podoba. Szkice do CoJ też niczego sobie, czytają się i to się ceni.

Świetnie pomalowane, Meksyk moim faworytem, przez ten fajny efekt prześwietlenia czuc temperaturę. Willa z drzewem: ta wcześniejsza wersja twoja bardziej do mnie przemawia, i moim zdaniem wcale nie mniej westernowa

Rzeźnia! Zamykam się w domu na 10 lat i też z takim czymś wyjade ;P

masakra, ile prac się wysypało, biernac wyczesał jak zwykle i niemamocnych ale praca Serio tez daje rade i klimatem zbliżona, hmmm...

ładnie dałes rade z tym kolorowaniem grayscale'a, i jak w koncu szybciej czy wolniej? Koles ma fajna bryłę, jest jakis taki czysty jak na twoje postacie, te zanikanie na nogach nie do konca chyba wyszło tak jak powinno, nie wiem jakie było załozenie ale ja bym jakies zarysy kształtów maznął na tej prostej nodze. Autobot trochę taki z plasteliny i mechanika w nim jak by z przypadku, ale rozumiem ze speed wiec mozna wybaczyc ;P kolory jak zwylke git ale ja bym tam widział wiecej tekstur. ...i tak stoi niepewnie. Pozdrawiam

Fajne połączenie organiki z mechaniką, jakaś nowa machina Molochu czy coś? Kompozycja i kolory jak zwykle mistrzowskie, i tekstury fajne faktycznie, podpinam sie pod prośbe thirdeye'a Gratulacje Córki ;]

"7 bram Jerozolimy" gniecie i zamiata klimatem, piekna sprawa, ale ten król tutaj to chyba jakas pomyłka ;P http://img145.imageshack.us/i/arturro.jpg/ Pozdrawiam

Niezłe wejście. Tak jak koledzy juz napisali, podziwiam lekkość malunku, postacie całkiem charakterne, widac że masz potencjał na Mastera więc poobserwuje. Dawaj wiecej!

praca kozaczy, szkic też niczego sobie, a co do flasha to najfajniejsze jest chyba to jak wygładza krechę, przez co szkice wyglądaja luźno i lekko, przypomniał i się ten twoj czerwony pociag naszkicowany w nim, apropo tego to wyrobiłes sobie fajny design tych machin, kojaży mi się z FFVII a to bardzo miłe skojarzenie ;]

enviro genialne, co do kobitki to się zgodze z Morbidem, oczko troche za daleko poszło, autoportret tez jak kolega na górze napisał. Ogólnie podziwiam ekscpresyjność twojego malowania, robiłeś kiedys cos farbami?

no no, panna ci wychodzi zacnie, fajna lekka poza, z foty czy bez?

ładnie, obie wersje mi się podobaja, ale chyba ta dolna bardziej, pewnie statki wrzuciłes po namalowaniu gór i ci bylo szkoda je zasłaniac co... ;P

Wolałem chyba nie widziec co zrobił ten Rosjanin... ...ide sie spłukac w kiblu

Przekonkretnie zrobiłes oswietlenie cielska, zawsze wiedziałem ze potrafisz świetnie miękko wydobyc bryłe ale to mnie powaliło. Jedno do czego moge sie przyczepic to demon z toporem przy prawej krewedzi, pierwsze wrażenie jest takie że to rycerz źle w skali zrobiony, dopiero po dłuzszej chwili widac co jest grane, może by go tak spróbowac udemonicznic bardziej (wiem że to fin ale moze warto by ;P) Aż by się chciało troche rozbryzgów krwi zobaczyc, no ale wiem jakie sa wymogi ;] Gratuluje masterskiej pracy.

podoba mi sie lekkość z jaką działasz tymi brushami, czeski tancerz trochę się w przestrzeni zagubił, moje pierwsze wrażenie było takie ze leci nad kotem, ale po dłuzszej chili stwierdziłem że chyba jednak stoi na drugim planie, pewnie przez ten czerwony bijący i spory kontrast ;P Ogólnie gites

Ja wierze w to ze jak bym załuzmy, wychodził w plener malując pola łąki lasy z obserwacji to po kilku latach (zaleznie od predkości rozwoju) byłbym w stanie zrobic wystawe takich pejzażyków robionych w piwnicy i nikt by sie nawet nie zczaił. O co mi chodzi to to co Omen już kiedys zresztą gdzies napisał, cwiczac czy to na zdjeciach czy z obserwacji w realu budujesz sobie biblioteke efektów, materiałow, informacji o wyglądzie i zachowaniu danych elementow w okreslonych warunkach (oczywiscie trzeba przy tym myslec dla czego to wyglada teraz tak a nie inaczej). Wierze ze Omen był by w tym momencie w stanie zrobic prackę na tym samym poziomie nie uzywając refek, gdyby dostał podobny temat który już realizował, jesli temat inny to trzeba go zrozumiec, i do tego własnie refki są niezbedne. Niektórzy zrobili by to jako własna interpretacje i to by pewnie była "Sztuka" (bardzo abstrakcyjne pojecie) ale ryzykowna, bo nie kazdy ja zrozumie. On stawia na pewniaka, i stara sie nasladowac to jak to faktycznie wygląda, dodajac swoj design, i klejac to wszystko w przekonujacy sposób co samo w sobie wymaga nielada skilla ;P

coś ponad 25h ale nie jestem w stanie określic dokładnie, kilka wieczorów po pracy z tym ze czasem to było pół godziny a czasem 3 ;P

Szamański taki, mógłby miec wilka przewodnika. Ma wyraźnie cos nie tak z klata rozjeżdża mu się jak by sie chciała otwietac, ale poczekam na dalszy rozwój. Domyslam sie że proporcje celowo zachwiałes, bo jeśli nie to wymaga poprawy, rączki ma kosciste i krótkie w stosunku do długich masywnych nóg, no i nie ma szyji ;P

leander: "czołgi" man ;]. Nie znałem wcześniej tego gościa, ale mnie rozgniótł swoja plastycznością ktorej jak uwazam, mi brakuje, tymbardziej miło mi za te porównanie. Ja z koleji jak przegladałem jego prace, nasuneło mi się skojazenie z Lordem Biernacem ;P vrocker: dzięki, co do stylu to nie jestem pewiem czy sie ciesze z kierunku w jakim idzie, muszę zacząc robic więcej speedów i poszalec trochę ;] dzudzu: thx, w oryginale to było cos koło 2500x4800 px w 300dpi, z reguły staram sie pracowac w podobnych rozmiarach.

Z opisu, ostatnia opcja do mnie najbardziej przemawia, tylko moze widziałbym go bardziej niematerialnego, bo tu na szkicu solidny sie wydaje mocno. Ze skrzydłami bym poszalał bo jak to istota duchowa + mechanika można mu dac np: rury inspirowane szkieletem skrzydla ptaka bądź nietoperza połaczone załużmy jakąś nieokreśloną energia ;P ale pomysłow jest wiele a ja tak sobie tylko gdybam więc wiesz... ;]

Przedewszystkim każdy materiał zachowałem na osobnej warstwie z zaznaczonym polem "Zablokuj przezroczyste pixele", co pozwala na prace w obrębie warstwy nie martwiąc sie o trzymanie krawędzi. Po za tym odstapiłem trochę od malarskości i przypadkowych maźnięc w czym chyba nigdy dobry nie byłem, ale na pocwiczenie tego tez przyjdze czas mam nadzieję ;P

Praca z nowego DCABa do teczki ląduje w poszukiwaniu konstruktywnego pojazdu. Spróbowałem wziąść pod warsztat róźne materiały i shadery, starajac się przy tym zachować "czystość" co może nie jest wielkim plusem tej pracy ale raczej dobrym ćwiczeniem. Polecam większą rozdziałkę : http://maszrum.com/Grubbas2000.jpg