Loozack

No przyznam, że teaser był bardziej zachęcający i z jajem.

Wow, ostatni render rozwala.

Dzięki wielkie floo, zdaję sobie sprawę z tego, że takie testy "na oko" nie są bardzo miarodajne, ale zawsze to jakiś punkt odniesienia, a skoro przy moich wynikach da się jakoś grać to nawet jakby Twoje pomnożyć x2 to też nie byłoby aż tak źle, także pozostaje mi teraz tylko odkładać gotówkę na EV2436W. Dzięki za pomoc :) Pozdrawiam.

@jaceks, wiesz, z jednej strony przesiadka z mojej wypalarki oczu zwaną Benqiem (musiał zastąpić padniętego Fujitsu-Siemensa P19-2) nawet na FORISa byłaby na pewno wielkim skokiem na przód, ale jednak jak już się przesiadać to fajnie by było wybrać coś lepszego, dlatego pewnie pójdę za Twoją radą i wybiorę EV2436W. Chociaż nie ukrywam, że 600zł różnicy w cenie to sporo i to też niestety muszę brać pod uwagę.

@jaceks, tu właśnie mam dylemat bo czytałem na mva.pl, że FS2333 (eIPS) jest faktycznie lepszy do grania, ale do grafiki już bardziej polecają FS2331 (PVA)... także wohom się, wohom, zwłaszcza, że jednak przydałby się ten 1" przekątnej i 120px w pionie więcej. @floo, ooo widzisz, będę bardzo wdzięczny gdybyś mógł zrobić przynajmniej dwa testy (F3 i F4) z programu Pixel Persistence Analyzer i porównać je z moimi wynikami poniżej: Monitor Benq G2220HD (niestety...) Chase test: 15(25.0ms), 15(25.0ms), 21(35.0ms) Readability: Tempo 7

Dzięki temu wątkowi też zaczynam się zastanawiać nad Eizo EV2436W, jednak monitor służy mi nie tylko do pracy ale i do rozrywki, dlatego ciekaw jestem czy widoczne jest na nim smużenie, miałeś może okazję pograć na nim w jakieś FPSy lub wyścigi? Marzy mi się monitor w miarę uniwersalny i dotychczasowym kandydatem był Eizo Foris FS2331, który ma niezłe odwzorowanie kolorów (matryca PVA) a przy tym jest dosyć tani (niecałe 1300zł), ale ma tylko 23" i proporcje 16:9, dlatego ten wybrany przez Ciebie wydaje mi się teraz ciekawszy. Pozdrawiam.

Rotcore, za spoiler w opisie Act of Valor powinieneś za kare obejrzeć wszystkie części Twilight pod rząd... z niemieckim dubbingiem... 3 razy.

Nie dość, że piękny koncept to jeszcze wspaniała prezentacja, dlatego rendery z miejsca powędrowały do mojego folderu z inspiracjami :) Pozdrawiam i czekam na więcej takich perełek.

Ja tam chętnie pooglądam takie śmieci ;) P.S. Mała prośba, mógłbyś wrzucić też jakieś "czyste" rendery prosto z Maxa dla porównania? Pozdrawiam.

Z tego co pamiętam to bardzo przydatne były PDFy "Rhino Training Level 1 & 2", szczególnie w tym drugim było sporo ciekawych rozwiązań, polecam. Sam help w programie również jest bardzo dobrze zrobiony i warto się z nim zapoznać, każda funkcja jest dobrze wyjaśniona, do tego często z przykładowymi obrazkami.

Hodejegerne (aka "Headhunters", "Łowcy Głów") - świetny i zaskakujący thiller, polecam zwłaszcza tym, którzy narzekają na przewidywalność, brak logiki i realizmu w dzisiejszym kinie, tutaj nie znajdą nic z tych rzeczy. Pozdrawiam.

Całkiem fajny design i ładne krzywizny, wrzucaj więcej swoich projektów. Pozdrawiam. P.S. Rhino to świetne narzędzie i czasem za nim tęsknię, ale niestety modele z niego są zbyt mało uniwersalne przez specyficzną (i najczęściej gęstą) siatkę, dlatego w moim przypadku najlepiej sprawdza się teraz "subdivision modeling" w 3ds Maxie.

Że też nie widziałem tego wcześniej, piękna robota jak zwykle :) Pozdrawiam.

Dziękuję i nawzajem ;) Wesołych Świąt wszystkim a Tobie Adku, żeby to forum istniało i cieszyło się takim powodzeniem jak teraz aż do końca świata (tego ostatniego bo trochę ich już było) i jeszcze jeden dzień dłużej. Pozdrawiam.

Wo, fajna sprawa. gratuluję, przyjemnie musi się patrzeć na "ożywienie" swojego modelu. Pozdrawiam.

Bardzo fajnie, bardzo.

Bardzo fajna akcja :) Pozdrawiam.

GlaDOS rządzi, ale Neon Genesis Evangelion w amerykańskim wydaniu, no nie wiem, średni coś design tych robotów :(

Lawless faktycznie świetny i bardzo dobrze zagrany, jedyny mankament jak dla mnie to trochę zbyt dużo brutalności. Pozdrawiam.

Wystarczy skopiować go z jednego elementu i wrzucić jako instancję na inne :) A co do Twojej pracy to nieźle szalejesz z detalem :> Pozdrawiam.

End of Watch - pozycja obowiązkowa, zwłaszcza dla wielbicieli serialu The Shield. Bardzo umiejętne budowanie napięcia, świetna gra aktorska i ciekawa opowieść, bez zbędnych wybuchów i amerykańskiego patosu, polecam.

Total Recall oglądany w domu na monitorze pewnie szału nie robi, ale jak dla mnie to idealny film do kina, praktycznie cały czas coś się dzieje, co razem ze świetnym nagłośnieniem w IMaxie sprawiło, że wyszedłem z seansu bardzo zadowolony, dziewczyna z resztą też. Fabuła na pewno nie jest jakoś specjalnie zaskakująca, ale mimo wszystko łatwo ją przełknąć w przeciwieństwie do takich "arcydzieł" jak Fast Five czy Captain America, po obejrzeniu których spora część szarych komórek popełniała samobójstwo.

Zapowiada się bardzo fajnie :) Pozdrawiam.

Świetne, co tu dużo mówić... można odpłynąć.

Bardzo fajny pomysł z tymi zestawieniami, nie mam już niestety tyle czasu na przeglądanie forum co kiedyś, więc dobrze, że mogę zobaczyć chociaż raz na miesiąc tyle perełek w jednym miejscu.