42 minutes ago, Winoo1 said:

Albo wszystko się monopolizuje. Adobe - 2D software. Autodesk - 3D software. Chaos - rendering + realtime. Epic - realtime + game .

Eee przesadzasz, tzn zależy jaka branża bo w 3d to jeszcze maxon :) który niby tam sobie siedział z niezbyt popularną cienmą a tu nagle kupuje redgiant, redsift, zbrush, nawet kupił dobrze zapowiadającą się ale upadającą finansowo alternatywę dla after effects i zamknął ale za to oferuje na swojej stronie pakiety maxon one z softami adobe :P

Do pakietów 3d są alternatywy do aftereffects jak do zbrusha praktycznie nie ma. Dziwi mnie jak Epic na kasie z fortnighta i od chińczyków wypłynął i zagarnął kawał rynku i wykupił różne strony/ systemy/ produkty i jednocześnie jak bardzo unity upadło a dekadę temu wydawało się, że będzie dokładnie odwrotnie.

Tak czy tak tutaj średnia wieku to dobre 40 lat, więc nie ma co się tak martwić na przyszłość tylko do brzegu ;)

2 minuty temu, Destroyer napisał(a):

bo w 3d to jeszcze maxon :) który niby tam sobie siedział z niezbyt popularną cienmą a tu nagle kupuje redgiant, redsift, zbrush

No niby masz rację, ale właściwie poza cinemą i zbrushem, jakby na to nie patrzeć, maxon nie jest zdywersyfikowany taką niezależnością, jak wspomniana czwórka. Zgodzisz się ze mną? Tzn, mam na myśli to, że cinema i zbrush są na razie naprawdę niezależnymi softami - hostami. Gdyby ( czysto teoretycznie ) zbrush i cinema padły lub zostały wykupione jako oprogramowanie ( a nie maxon wykupiony jako firma/marka ), to czy maxon utrzymałby pozycję rynkową? Ja myślę, że nie. Myślę, że szybko zniknąłby z rynku. W tym samym czasie wielka czwórka ma w swoim portfolio taką ilość softów - hostów, na których wiele firm opiera swoje pluginy ( nie mówiąc o całych pipeline ) a tym samym swoje istnienie, że tylko chyba atak obcych może w obecnej chwili doprowadzić ich do upadku :)

Odnośnie alternatyw - fakt, zbrush w digital sculpt jest industry standardem. Ale nie zapominajmy, że industry standard to jest taki wirtualny partner ( bardzo przepraszam za porównanie, nie chcę nikogo urazić, to tylko ma być obrazowy, bardzo uproszczony i możliwe, że prymitywny przykład ). Dopóki jest żoną/mężem celebryty - tabloidy się nią/nim interesują. Ale gdyby jakaś topowa firma typu ILM, DoubleNegative albo Weta ( lub podobna z tej półki ) ogłosiły, że przechodzą w całości na 3DCoat albo Nomad, to myślę, że zarząd maxona przestałby nocami spać :D

Podobnie jest z The Foundry - Nuke i Mari. Ewentualnie Katana.

Tymczasem Adobe to: Substance Painter, Substance Designer, Photoshop, Premiere, AE, Acrobat Reader, Behance, Audacity, Illustrator i niezliczone inne.

Autodesk - Revit, Max, Maya, AutoCad, Fusion, Inventor i dziesiątki innych.

I tak dalej, i tak dalej...Praktycznie monopol w swoich dziedzinach.

John Connor w drugiej części terminatora, podczas akcji w budynku Cyberdyne powiedział : "trzymamy Skynet za jaja". Widzę tu potężną analogię.

Zaznaczam, że to co piszę, to moja obserwacja, która nie musi być wcale trafna. Ale ziarnko sensu w tym chyba jest? Zgodzisz się ze mną? Lubię podyskutować :))

Edytowane 4 godziny temu4 godz przez Winoo1

Godzinę temu, kengi napisał:

Nikt praktycznie nie odszedł.

weź zobacz, jaki tam jest ruch, ile lajeczków mają topowe prace, w porównaniu z tym, co było w latach świetności, to teraz garstka ludzi zdaje się tam siedzieć

50 minutes ago, Winoo1 said:

Ale gdyby jakaś topowa firma typu ILM, DoubleNegative albo Weta ( lub podobna z tej półki ) ogłosiły, że przechodzą w całości na 3DCoat albo Nomad, to myślę, że zarząd maxona przestałby nocami spać :D

No gdyby ale nie ogłoszą, nie wydadzą swojego softu inhouse i nawet jakby ogłosili to jest masa drobnicy która i tak przy zbrushu zostanie na dobrą dekadę czy dwie wieć tak czy tak nagłej rewoluzji nie będzie. Framestore używa blednera, uczy go ludzi, coś tam niedawno znowu o tym czytałem ale czy i jeśli w ogóle na niego by przeszli w pełni + np houdini to dekady więc nawet taki maxon może planować na długo do przodu, nie tka jak molochy typu autodesk ale z dnia na dzień gałąź na której siedzi się nie złamie, w ai i jego rewolucje jużchyba nikt nie wierzy :)

54 minutes ago, Winoo1 said:

Tymczasem Adobe to: Substance Painter, Substance Designer, Photoshop, Premiere, AE, Acrobat Reader, Behance, Audacity, Illustrator i niezliczone inne.

Audacity to akurat nie tylko audition a to pierwsze to niezła alternatywa która teraz robi mocny nowoczesny lifting, do tego darmowy farlight w darmowym davini i jest audio alterantywa. Do paintera masz darmwoy i bardzo dobry instaMat, i tylko after effects nie ma alternatywy porządnej i jeszcze długo nie będzie miał i nie bez powodu akcje adobe lecą na pysk od dłuższego czasu bo czas adobe się kończy, przespali, ratują się jak mogą ale nie wiadomo czy wyjdą z tego czy polegną gdy jedynym celem jest zysk dla inwestorów i akcjonariuszy :)

57 minutes ago, Winoo1 said:

Zaznaczam, że to co piszę, to moja obserwacja, która nie musi być wcale trafna. Ale ziarnko sensu w tym chyba jest? Zgodzisz się ze mną? Lubię podyskutować :))

Tak jak najbardziej ale każda wielka cywilizacja upadła i ta też już ledwo się trzyma w kupie tak jak adobe kiedyś skała nie do ruszenia teraz już jest mocno pokruszona. Autodesk za to "to big to fall" dlatego też tak się nie przykłada do media & entertaiment bo to dla nich mały segment i grosze i przez to mogą stracić ten rynek za dekadę czy dwie ale raczej z torbami nie pójdą :)

1 godzinę temu, kengi napisał(a):

@Kalberos No tak, niby zdycha a jednak nie zdycha. Są tylko krótkie momenty oburzenia i zapowiedzi typu:

• ms kończy wsparcie Win10: „O nie! Dość tego! Przechodzę na linuxa!”

• adobe tylko w subskrypcji: „O nie! Dość tego! Przechodzę na gimpa / affinity!”

• autodesk podnosi ceny: „O nie! Dość tego! Przechodzę na blendera!”

• unity wprowadza opłaty per uruchomienie: „O nie! Dość tego! Przechodzę na godota!”

• twitter kupione przez półmuska: „O nie! Dość tego! Przechodzę na mastodona / bluesky!”

A potem co... no gówno, zostajesz na windzie, przy adobe, korzystasz z majki i robisz gry na unity, i próbujesz to sprzedać za pomocą tłiterka... nic się nie zmienia.

Na ten przykład taka ajstacja; była akcja "No AI", wszyscy artyści oburzeni, każdy już z platformy konto zamykał, uciekał... Cara.app nie wytrzymywała ruchu... i co... i gówno. Wszyscy jak korzystali, tak korzystają. Dalej to industry standard. Nikt praktycznie nie odszedł. Parę osób przeszło na alternatywy, ale tylko jakby na wszelki wypadek... jakby się udało żeby ajstacja padła...no i nie udało się. Ajstacja trwa w najlepsze. Tyle tylko warte te oburzenia bojkoty itd... ano gówno warte. Dlatego tak jak @Winoo1 pisze, ci co trzymali za mordę, dalej trzymają i się śmieją z tych naszych wymachiwań wirtualną szabelką... sami sobie jesteśmy winni. Taka natura ludzka. Corpo na tym żeruje i puchnie od nadmiaru.

No więc teraz instaluj tego Epic Launchera i nie marudź. 🤣 (Ja wywaliłem ajstacje lata temu, jeszcze przez ejajaferką, no ale może dlatego dalej jestem bezrobotny huehue, znaczy tfu... na frilansie 😜)

Mam na mysli ruch na tych stronach. Mniej uzytkownikow korzysta. Wiekszosc rzeczy na social mediach nam umyka bo wpychaja nam jebane posty ala wojna albo reklamy nike

Po prostu staje sie to meczace i uzytkownicy przestaja tego uzywac w takim stopniu jak bylo to uzytkowane dawniej. i jest to zauwazalne

No AI dalej istnieje. Ja zostałem, bo i tak skopiowali cały mój profil do jakiegos z silnikow.

@Destroyer

Racja, pomerdało mi się Audacity z Audition. Pamięć nie ta, za dużo masła jem :))

W dużej mierze z Tobą się zgadzam, ale nie we wszystkim. Co do Adobe i pikowania ich akcji - myślę, że spadek wartości ich firmy to pochodna wkurwu ludzi na ich politykę cenową. Oni chyba spośród wszystkich korporacji rynku cyfrowego mieli i mają najbardziej bezczelne podejście. Z tego co się orientuję, to tylko przeciwko im wszczęto postępowanie w USA. No ale czemu się dziwić, jeśli wyjście z subskrypcji jest płatne extra a nigdzie nie było o tym wzmianki podczas zawierania umowy. Później to skorygowali, ale nie sami z siebie, tylko pod wpływem presji rządu USA i solidnych sankcji. Podobnie ma się rzecz z ich cichym podnoszeniem cen subskrypcji. Ciekawa opcja, bo niby zawierasz umowę na określonych zasadach, a w trakcie te zasady ulegają zmianie. Ludzie musieli w końcu się wkurzyć i dać upust złości. A ta nie mogła zostać zignorowana przez instytucje rządowe, bo była zbyt duża masa rozsierdzonych. Adobe stać by płacić youtuberom i firmom, by robili tutoriale z użyciem ich softu. Perpetum mobile. Ja osobiście od lat używam Affinity i bardzo sobie chwalę. Ale tutoriali z jego użyciem ( zwłaszcza w archviz ) jest prawie zero. No więc jak ten soft ma być popularny i konkurencyjny? To jak konkurowanie budki z zapiekankami na dworcu w Olsztynie z siecią McDonalds.

Adobe to taki wąż, który zżera swój ogon. Ale mają to, na co sami zapracowali. Pożyjemy - zobaczymy.

No adobe to ma dużo za uszami i jego praktyki i "jakość" jego softów, wszystko ma znaczenie w tym równaniu łącznie z tym że są już niezłe alternatywy niemal na wszystko co oferuje :) Jest duże i może przeczkać konkurencje jak z left angle autograph czy Hitfilm, tyle że już czasy się zmieniły o bardzo dobra alternatywa jaką jest Davinci to dodatek do sprzętu od BlackMagic a nie źródło życia więc i oni mogą czekać, two can play this game :) Podobnie na Cavalry jest świetne do motion designu ale 2d, nuke czy fusion do 3d i bardziej pro a nie chałupniczej roboty ale to wielkie kobyły do wolniejszych projektów ale też się rozwijają bardziej niż after który niemal stoi w miejscu i w końcu i tu się obudzą z rękaw nocniku. Wyścig na edycje video przegrali jedyne co ratuje to intergracja premiera z afterem i to że jak potrzebujesz 2 programów to już możesz kupić cały pakiet bo ta sama cena albo nawet taniej więc masz i całą resztę a jak masz to coś tam używasz skoro zapłaciłeś ale jak naprawdę potrzebujesz tylko jednego to do reszty są dobre alternatywy i nawet tańsze. Czasem wystarczy tylko jedna, ostatnia słomka która złamie garb wielbłąda w tym przypadku adobiego a juztych słomek ma nawalonme pod sam korek :)

1 hour ago, EthicallyChallenged said:

weź zobacz, jaki tam jest ruch, ile lajeczków mają topowe prace, w porównaniu z tym, co było w latach świetności, to teraz garstka ludzi zdaje się tam siedzieć

Możliwe, że spojrzałem na to zbyt jednowymiarowo, bo patrzyłem na to raczej pod kątem portfolio. To dalej jest standard; każdy szanujący się koncepciarz ma tam swoje folio, a nie gdzie indziej. Chciałem pokazać po prostu moją tezę, że zazwyczaj oburzenie jest czysto deklaratywne i bardzo mały odsetek ludzi rzeczywiście coś zmienia.

Z ruchem pewnie jest inaczej niż kiedyś (pewnie inaczej niż za czasów cghuba też), ale tu bym raczej winy szukał nie w ejaj, tylko w tiktoku i insta (tak jak z usnetów, przez listymailingowe i fora, przechodziliśmy do fejsbunia, insta itd... taki naturalny flow).

A serio marzy mi się, że wszyscy wywalają windę w pizdu, przechodzą na linuxa i każdy szanujący się adobe czy inny maxon w pocie czoła wypluwa wersję swojego flagszipa do paczki .deb albo .rpm, czy innego repo tupu aur a od biedy choćby i flatpaka. I dopiero wtedy ja... cały na biało... instaluję sobie poposa z cosmikiem, wchodzę na maxa gdzie masz 200 postów na h, sprawdzam mastodona gdzie mój obrazek dostaje 2000 lajeczków zamiast dwóch, a zamiast discorda wszyscy używają matrixa i absolutnie wszyscy nienawidzą ejajuf... by się żyło, panie... raj. 🤣

48 minut temu, kengi napisał:

A serio marzy mi się, że wszyscy wywalają windę w pizdu, przechodzą na linuxa i każdy szanujący się adobe czy inny maxon w pocie czoła wypluwa wersję swojego flagszipa do paczki .deb albo .rpm, czy innego repo tupu aur a od biedy choćby i flatpaka. I dopiero wtedy ja... cały na biało... instaluję sobie poposa z cosmikiem, wchodzę na maxa gdzie masz 200 postów na h, sprawdzam mastodona gdzie mój obrazek dostaje 2000 lajeczków zamiast dwóch, a zamiast discorda wszyscy używają matrixa i absolutnie wszyscy nienawidzą ejajuf... by się żyło, panie... raj. 🤣

ale wtedy byłbyś zwykłym lapsem, a nie elitarną jednostką do zadań specjalnych, która cieszy się wolnością i patrzy z politowaniem, jak wszyscy wkoło są cweleni przez korporacje XD Spoko teraz nowa Winda wjedzie, wszyscy się wkurwią i będzie Year of the Linux Desktop hahaha

Godzinę temu, kengi napisał:

zazwyczaj oburzenie jest czysto deklaratywne i bardzo mały odsetek ludzi rzeczywiście coś zmienia.

zobacz co akurat mi się dziś przewinęło przez algorytmy, bardzo apropos :D

4 minutes ago, EthicallyChallenged said:

ale wtedy byłbyś zwykłym lapsem, a nie elitarną jednostką do zadań specjalnych,

Ale ja już za stary jestem na elitarną jednostkę, to już było miałem 20 lat i maykę bodaj 2.0 odpalałem na slackware... teraz już chcę być tym lapsem, i jestem za tłusty, żeby wyjść na ulicę 🤣