Skocz do zawartości

AI i technologie przyszłości


Destroyer

Rekomendowane odpowiedzi

@kengi w drugim watku o AI wrzucil newsa o tym, ze Karla Ortiz, jedna z dwoch artystek stojacych za chyba pierwszym pozwem w sprawie AI, przemawia przed senatem USA. Jak zbierala pieniadze na walke z firmami stojacymi za AI (bo nie z samym AI przeciez) to sie smiali niektorzy jak to nic nie da, jakie to bez sensu, blablabla. Dzis wystepuje przed senatem USA. Zobaczymy czy to nic nie da - wystarczy politykom uswiadomic, ze moze to byc uzyte przeciwko nim 🙂
Tymczasem w UK rzad chyba juz zakumal i planuje regulacje AI:
https://www.bbc.com/news/technology-65102210

Regulacje byly nieuchronne oczywiscie. Mowie o powaznych zastosowaniach a nie AI bros generujacych mangowe cycuchy.
In other negative AI news:
- obawy o efekt chowu wsobnego rosna:

https://www.tweaktown.com/news/92328/scientists-make-ai-go-crazy-by-feeding-it-generated-content/index.html

Fajna nazwa "Model Autophagy Disorder". Jakze mi nie jest przykro 😛

- Chat GPT ledwo powstal a juz ma/moze miec problemy. Nie bardzo bedzie na czym go cwiczyc.
https://www.businesstoday.in/technology/news/story/ai-expert-stuart-russell-warns-that-chatbots-like-chatgpt-bard-will-soon-face-shortage-of-text-to-train-389714-2023-07-14

Az sie prosi zapytac:

 

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że to nic nie da i dalej mnie to bardziej bawi... Dalej uważam, że fundamentalnie linia "obrony" Pani Karli i ruchów podobnych jest po prostu bez sensu. To, jeżeli w ogóle, eliminuje tylko jakiś skrót w ewolucji, do obejścia w jednej wersji iteracji softu.

Wracając do regulacji nawet jak senat US czy Lordowie w UK wprowadzi regulacje jakieś, to będzie tylko na zasadzie ruchów pozornych, co by zamknąć krzykaczom mordeczki, w rzeczywistości zmieni to niewiele, albo nic. Mleko się już wylało...

A np. w takiej Japonii już ogarnęli temat prawnie i raczej nie na korzyść artystuf. W chinach pewnie mają wyjebane. Reszta świata nawet nie bardzo kuma o co w ogóle chodzi i pewnie czeka na US i podobne protezy zarzuci.

To jest tak jak próby regulacji social mediów, niby są jakieś prawa, zakazy, regulacje... a jak to działa wszyscy widzą.

Ale oczywiście zobaczymy. Tylko to "zobaczymy" jakoś bardzo mi przypomina  podobne "zobaczymy"... jak to AI robi to czy tamto już w kolejnej wersji, już za chwilkę.

 

Edytowane przez kengi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kengiW jakim sensie "nic nie da"? Nikt nie chce powstrzymac technologii. Niech sobie jest. Ale ta technologia jest niczym bez bazy danych. A juz pozyskanie danych do tej bazy moze byc uregulowane. I pewnie bedzie bo idzie o kase. Widziales/slyszales kolesia mowiacego po Karli Ortiz? Przedstawiciel Universal Music Group. Taka malenka firemka nic nie znaczaca. Nic tylko sie smiac z nich, ze sie staraja powstrzymac AI dziki zachod 😉 Koles mowi tam, ze oni uzywaja AI, wspomina jakiegos artyste co wydal swoje albumy na raz w kilku krajach i ze uzyli AI do wygenerowania jego albumu w innych jezykach. Ze od dawna uzywalaja AI do roznych rzeczy a mimo wszystko sa za uregulowaniem sytuacji z prawami autorskimi.

Tak sie jakos przyjelo, ze ludzie jak slysza glosy przeciwne AI to mysla ze ktos jest przeciwny samej technologii - a tak zwyczajnie nie jest. Ta technologia zeby jakkolwiek ruszyc do przodu MUSI rozwijac swoja baze danych. Nie moze tylko mielic tego co juz zassali z netu (rowniez z powodu tego przetrawiania swoich wlasnych wyplujek). I jedyne o co chodzi to zasady opisujace legalne pozyskanie materialow do bazy danych. Oczywiscie ze firemki AI chca tylko zgarniac kaske od uzytkownikow i zasysac co im sie podoba za friko. Ale oni nie sa jedynymi co chca zarabiac kaske, nie bedzie specjalnego traktowania.

Jak sie zaczal ten caly cyrk to pamietam jak mowili, ze zanim sie rzady zajma regulacja to mina lata i bedzie po wszystkim "hue hue". Minelo kilka miesiecy i senat USA zajmuje sie AI podobnie jak rzad UK. Bo AI moze byc uzyte w wielu innych celach przeciez. Mozna wygenerowac "uobrozka" a mozna tez uzyc AI do poudawania czyjegos glosu i defraudacji pieniedzy, zwabienia kogos w jakies miejsce itd. Przyklady mozna mnozyc. Jeszcze niedawno bylo, ze koncerny muzyczne sie nie beda interesowaly tym, a jak sie okazuje jak najbardziej sa zainteresowane regulacja. MP3 tez nikt nie "powstrzymal" i wciaz mozesz piracic jak chcesz ale regulacja jest i pieniedzy na tym nie zrobisz a jak sprobujesz i sie nozka powinie zza kratek przemyslisz swoj biznes plan...

Aktorzy dolaczyli do pisarzy dzis w strajku. Sam uwazam, ze wiekszosc tych pisarzy powinna byc zwolniona za gowno jakie produkuja, ale to na marginesie. I znow mozna sie posmiac, ale durny ten strajk, to nic nie da. Ale zobaczymy jak dlugo beda sie smiac ludzie uzaleznieni od ogladania seriali jak sie nowe nie pojawia, jaki fajny bedzie Comic Con bez spotkan z aktorami itd itp. Zyjemy w swiecie w ktorym bardziej sie liczy co powiedzial jakis aktor niz specjalista w temacie a ludzie bardziej sie jaraja zyciem celebrytow niz swoim wlasnym.
I tu nie tylko chodzi o wielkie gwiazdy kina z milionami na koncie ale o tysiace aktorow bez ktorych gwiazda chodzilaby po pustym miescie. No a ilez filmow o bezludnej wyspie mozna nakrecic.

Jestem bardzo ciekawy jak sie to wszystko potoczy. Mysle ze mowienie o tym, ze to wszystko nic nie da jest nieco mysleniem zyczeniowym. Po stronie regulacji sa ogromne koncerny a takze cala w zasadzie branza rozrywkowa. Karla Ortiz nie jest sama. Ona tam mowila przez... nie wiem, 10 minutek? calosc posiedzenia to godzina 40 minut i wiele osob wystapilo przed senatem.

Byloby naiwne sadzic ze wszyscy oleja to i powiedza "nieee no, jak jest AI w nazwie firmy to jakbys mial licencje na zabijanie - mozesz zasysac wszystko rowno jak leci bo bez ciebie to normalnie technologia stanie w miejscu" 😄 .

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obaj macie racje ale i tak koniec końców jak to zostanie rozwiązane i uregulowane zależy tylko od jednej rzeczy 

😉

--

A tu chłopek zwolnił 90% pracowników i zastąpił AI w supporcie klientów no i oczywiście jest masa głosów o bezduszności i nakierowaniu na zysk a nie działalność charytatywną 🙂 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę tylko, że podoba mi się analogia do mp3, bo to dokładnie o to chodzi... artysty walczyli o regulacje, żeby sobie jakoś radzić... no i regulacje są, ale jakoś korzystne nie dla artystuf tylko wielkich wytwórni płytowych. I mamy płacz jak to spotify zabija muzykę. I ja o tym mówię... te działa są skierowane nie w tą stronę co trzeba.

Takie moje 5gr.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Nezumi said:

Indyjski support mozna rownie dobrze zastapic czatem z C64. Bedzie bardziej pomocny 😄

Jak większość supportu wszędzie, wszelkich doradców, pośredników kredytów, nieruchomości, ubezpieczeń czy telemedycyny gdzie swoją drogą w zeszłym roku w polsce małżeństwo lekarzy wystawiło ponad 700 tys recept 🙂 To równie dobrze można by już całkiem znieść te recepty i pacjent w aptece mógłby powiedzieć" pani da tę najsilniejsza viagrę, na moją odpowiedzialność" 🙂 

  • Like 1
  • kekw 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kengi no, slyszalem cos o tym, ze jako muzyk dostajesz jakies marne grosze ze spotify i tych innych serwisow. A z drugiej strony mozna zostac milionerem grajac w gry na YT czy innym tam Twitchu albo zyc z pokazywania golej dupy na only fans.

W tym strajku aktorow i (pozal sie Boze) pisarzy jeden z punktow ktorego sie domagaja jest wlasnie 2% zysku ze streamowania. Co moim zdaniem jest bardziej niz fair ale i tak nie chca sie zgodzic na to wytwornie. Tam jest tyle spraw ktore porozniaja aktorow z wytworniami, ze ten strajk jeszcze potrwa. Najlepsze zdanie z artykulu na ten temat na jakie trafilem to: "In some cases, the two sides don’t even agree on what the disagreements are." 😄  Moze byc ciezko rozwiazac problem jak nie wiadomo gdzie jest problem. W kazdym razie AI jest jednym z glownych spornych punktow tam, to akurat wiadomo.

I tu podobienstwa do firm AI i wytworni filmowych sa bardzo duze. Jedni i drudzy chca robic co im sie zywnie podoba, trzaskac kase na czyjejs pracy bo i jedni i drudzy sa doslownie niczym bez ludzi na ktorych chca zarabiac. Nie rozumiem dlaczego mialoby to byc dopuszczalne i legalne. Samo AI jest jak blender (nie, nie TEN blender :D) bez owocow ktore ma zmiksowac. Jest niczym. Zabierasz baze danych i koniec - super technologia przyszlosci nic nie zrobi. Jak krecenie filmow bez aktorow. To samo. Dlatego uwazam ze jak najbardziej powinny byc regulacje tego i to ostre. Bo koniec koncow nie chodzi o technologie tylko o tych wszystkich CEO i innych ktorzy pod pozorem zmieniania swiata na lepszy i rozwoju technologii, udajac otwartosc zwyczajnie chca ogolic kogo tylko sie da z kaski samemu nie dajac nic. Takiego wala. I to nie ja mowie bo ja zwyczajowo nic nie znacze 😄 Tylko na przyklad cale Hollywood. Powodzenia w zignorowaniu tego. Niech im AI kreci filmy bez aktorow jak takie zaawansowane i inteligentne 😄 Po ktorej stronie by nie stac - ciekawie sie oglada rozwoj wypadkow.

@DestroyerJa kiedys dzwonilem do providera neciku i juz dobrze znalem ich skrypt wiec mowie do panny, ze jest taki a taki problem, ze byl juz wczesniej i ze zresetowalem modem, ze go odlaczylem na 10 sekund z zasilania i podlaczylem i tam jeszcze kilkla zwyczajowych rad i czy mogliby oni u siebie zresetowac bo to pomaga. Na to panna jakby mnie nie slyszala w ogole, jak robot wlasnie odczytuje swoje punkty po kolei "rozumiem, bardzo nam przykro, czy zresetowal pan modem? Prosze go rozlaczyc na 10 sekund...". Malo mnie szlag nie trafil 😄 Tak ze jak chca taki pseudo support zastapic pseudo AI to luz. Nic sie nie zmieni. Panna sie przeniesie do innego call center ktore cos tam sprzedaje czy sciaga dlugi. Swoja droga miewam telefony od automatow przeprowadzajacych jakies ankiety. Ciekawi mnie kto do cholery nie rzuca natychmiast sluchawka i spedza czas odpowiadajac na te pytania 😄 Ale u nas jest tez "moda" na to, ze dzwonia do ciebie i mowia ze porwali twoje dziecko i jakis dzieciak tam krzyczy w tle "tato! tato!" ale w momencie tak cie to rusza ze nie jestes w stanie powiedziec czy to twoj dzieciak czy nie. Mialem juz tak dwa razy - tyle ze zawsze wiem gdzie jest moj syn tak ze powiedzialem im zeby sp.. A teraz dodajmy do tego AI udawanie glosu gdzie uslyszysz swoje dziecko mowiace "tato, prosze cie, uratuj mnie!" czy cos w tym guscie. Albo staruszke slyszaca glos swojego wnuka/syna proszacego o pomoc. Czy tam milion innych przypadkow ktorych nie jestem w stanie wymyslic bo nie jestem przestepca. Czy regulacje tego powstrzymaja przestepcow? Oczywiscie ze nie. Ale jak dojdzie na rozprawie kolejny paragraf czy dwa i kolejny roczek odsiadki czy dwa to nie bedzie tak zle 😉 Tak samo jak udawanie policjanta jest juz od dawna zabronione - te wszystkie prawa w gruncie rzeczy juz sa, tylko trzeba dopisac pseudo AI do nich i tyle.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych co znam:

Pollocka to i pies merdajacy ogonem umoczonym w farbie podrobi.

Disney "swietnie" wyglada 🤣

Vallejo swietnie maluje anatomie (Julie Bell, jego zona, tez) a tu panna ma pocieniowane tuby zamiast miesni. Zerowo przypomina prace Vallejo.

Bisley i Rosinski... Widac z miejsca gdzie lezy problem z tym calym "AI". Ze to nie jest "AI" i nie mysli. Nie rozumie anatomii, nie rozumie historii ktora ma opowiadac obraz. Rosinski ciekawy, w miare podobny - widac ze uczylo sie na okladkach komiksow. Tylko ze nie ma sensu nic co sie dzieje na tym obrazku. Niby-postaci niby cos robia, ale nie przygladaj sie za bardzo.

I ten pieprzony bloom wszedzie gdzie sie da.

Nie moge zaprzeczy ze COS tam od tych artystow jest. Ale jezeli sie przyjrzec blizej to jest kaszanka. Pytanie moje jest takie - czemu to ma sluzyc wlasciwie? No bo nie dostaniesz pracy podajac sie za znanego artyste, wiec... Po co? Zeby podrabiac ich to sie nie nadaje. Nauczyc sie tez niczego nie nauczysz wpisujac prompty. Taka sztuka dla sztuki jak z tym zmienianiem poz na zdjeciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, Nezumi said:

Pytanie moje jest takie - czemu to ma sluzyc wlasciwie? No bo nie dostaniesz pracy podajac sie za znanego artyste, wiec... Po co?

Żeby artyście powiedzieć ze ai zrobi prawie to samo i żeby nie podskakiwał tylko się cieszył jak dostaje średnią krajową a nie o jakieś podwyżki się dopomina 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, Destroyer said:

Żeby artyście powiedzieć ze ai zrobi prawie to samo i żeby nie podskakiwał tylko się cieszył jak dostaje średnią krajową a nie o jakieś podwyżki się dopomina 🙂 

Real talk. Gdzies tam w tyle glowy obawialem sie ze stworzono technologie, ktora ulepszona moze zastapic artystow. Nie tyle balem sie o siebie - bo nie mam nawet stylu ktory mozna ukrasc ani nie jestem nikim znanym i zawsze cos tam znajde do roboty. Tak ze nie byl to strach o zatrudnienie (ktorego nie mam kilku dekad tak czy siak) ale o to, ze bede musial zyc w tym odczlowieczonym swiecie gdzie nic nie jest rekodzielem, gdzie wszystko co przyjdzie mi konsumowac bedzie tylko wymiocinami maszyny po przetrawieniu starych oryginalow. Ale minelo juz wiele miesiecy od tego czasu i wiele super duper nowych, wiekopomnych wersji i... no wlasnie, co? Tak jak problemy byly tak sa, tak jak gownianie to wygladalo tak wyglada - tylko mniej niz na poczatku. Ale na poczatku te updaty na prawde przerazaly zmiana jakosci na lepsza. Teraz z kazda kolejna wersja relaksuje sie bardziej bo postepy sa juz minimalne, fani sie jaraja ale fani czegokolwiek zawsze sie jaraja i zawsze przewiduja dominacje tego czegos. Ale teraz nie tylko przestaje widziec postepy ale sens tego wszystkiego. Juz widze jak wydawca przychodzi do Rosinskiego, pokazuje mu milion piecset wersji okladki (z ktorych zadna nie ma sensu, ale nie ma co sie czepiac szczegolow) i go zwalnia bo jego siostrzeniec sobie zainstalowal Stable Diffusion 0.9548b na linuksie bo wiadomo - szybciej chodzi wszystko na Linuksie - wiec nikt juz nie potrzebuje frajera Rosinskiego i beda trzaskac Thorgale po kilkanascie na dzien.

Takie to jakies... popierdolone wszystko jak sie nad tym zastanowic glebiej 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak hype i owczy pęd skrojony głównie pod inwestorów już powoli przemija a tego ostatniego skoku jakości nie ma i może nie będzie, jest powolny progres ale może powoli zbliżają się do sufitu. To tak jak zaczynasz nową pracę czy jakąś symulacje to pierwsze 10-20% czasu masz z 60-70% roboty a potem resztę przeznaczasz na to żeby podciągnąć jakość i dopieścić szczegóły, robić poprawki, iteracja, inne ustawienia i krążysz wokół tego samego czasem idąc do przodu czasem się cofając, może tutaj jest podobnie.  

Tak czy tak mam wrażenie że już jesteśmy za szczytem cyklu hypowego Gartnera 

IMG_0006.png

Edytowane przez Destroyer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Nezumi said:

O, tego nie znalem, dzieki. Ma sens. Podobnie jak sporo narzedzi AI moze miec i ma sens. Mowie tylko o tym generowaniu obrazkow.

Oczywiście, że ma sens i będą systemy i narzędzia z tego korzystające jak ten support gdzieś tam. Coraz więcej, gdzie by nie spojrzeć jest na start AI bot a potem najwyżej przełączy do ludzia. Jakiś czas temu chciałęm wysłać paczkę przez inpost ale w skrytce była inna paczka, to ją zamknąłem i system uznał ze włożyłem tam swoją paczkę, dzwonie na infolinię i wita mnie bot, pyta o ostanie cyfry numeru przesyłki i mimo dużego hałasu z ulicy wszystko zrozumiał i potem przełączył mnie do kobiety bo bardziej unikalna sprawa z czyjąś paczką którą trzeba potraktować bardzie indywidualna ale podejrzewam, że jakieś podstawowe częste sprawy mógłby z powiedzeniem załatwić sam bot bez konieczności posiadania 150 ludzi w zespole pytanych o każdą pierdołę.  

I to dobrze bo ludzi do prac zaczyna brakować. W Polsce od miesięcy jest najniższe bezrobocie, przynajmniej to zarejestrowane, w ostatnie 2 lata ubyło ćwierć miliona Polaków, przez pierwsze 4 miesiące tego roku 50tys i do tego społeczeństwo się starzeje więc to może przyspieszyć. W zeszłym roku zezwolenie na pracę w Polsce dostało 360 tys cudzoziemców w tym 140tys muzułmanów do tego prawie milion Ukraińców z czego ponad 700tys odprowadza składki zus. Szacuje się, że w Polsce na przestrzeni 5 lat będzie potrzeba miliona dodatkowych pracowników więc jeśli nie automatyzacja, robotyka i sztuczna inteligencja będzie trzeba tych ludzi zaimportować i lepiej żeby to nie byli "inżynierowie i lekarze" na pontonach żeby nas kulturowo ubogacić jak zachód 🙂 
Do tego rosnąca ilość ludzi to większy koszt nieruchomości kupna i najmu bo nie będzie wystarczającej podaży mimo, że przez ostatnie dwa lata co roku oddawano prawie ćwierć miliona nowych mieszkań. A i bez tego ceny szaleją np koszt budowy domu od 2018 wzrósł o ponad 80% choć słyszałem, że jak ktoś dostał wycenę na nowy dom od firmy trochę przed pandemią to była prawie 3 razy niższa niż teraz więc nie wiem jaka jest prawda poza tym, że tanio to już było i się nie wróci 🙂 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK oficjalnie obrażam się na Binga AI! Nie wie nic o husarzach! WSTYD! To ATAK na nasze POLSKIE DZIEDZICTWO! 
PRECZ Z AI! PRECZ Z AI! 😠

Zrzut ekranu 2023-07-19 162030.png

 

200.gif

 

Nie no... dałem mu kultową postać znaną na całym świecie! A ten gada o jakiś tam futrzanych przebierankach! Myślałem że chociaż skojarzy z wookiem... ale nie 😐 

Zrzutekranu2023-07-19164944.png.cfade0d24b02f59942d2f259c8089118.png

Quo vadis AIu? 😞 

Edytowane przez Mortom
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Mortom napisał:

OK oficjalnie obrażam się na Binga AI! Nie wie nic o husarzach! WSTYD! To ATAK na nasze POLSKIE DZIEDZICTWO! 
PRECZ Z AI! PRECZ Z AI! 😠

Zrzut ekranu 2023-07-19 162030.png

 

200.gif

 

Nie no... dałem mu kultową postać znaną na całym świecie! A ten gada o jakiś tam futrzanych przebierankach! Myślałem że chociaż skojarzy z wookiem... ale nie 😐 

Zrzutekranu2023-07-19164944.png.cfade0d24b02f59942d2f259c8089118.png

Quo vadis AIu? 😞 

wrzuć jakiś wygenerowany przez AI obrazek i sprawdź co odpowie 😮 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra umi w potwory... w gołe baby nie... bo nie! Może gej... gołych chłopów nie próbowałem... jak kto lubi niech spróbuje 🙂 
tak czy siak nos z oczkiem sie pomylił... a ilość rogów też się nie zgadza 🙂 Ale mimo wszystko robi cholercia wrażenie. 

00020-3855117503.png.f154618feb2701e830751a15922944c6.png

Zrzutekranu2023-07-19171339.png.812b52628077a821dcc99da22c7921bc.png

Edytowane przez Mortom
  • Like 1
  • Wow 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Mortom napisał:

No dobra umi w potwory... w gołe baby nie... bo nie! Może gej... gołych chłopów nie próbowałem... jak kto lubi niech spróbuje 🙂 
tak czy siak nos z oczkiem sie pomylił... a ilość rogów też się nie zgadza 🙂 Ale mimo wszystko robi cholercia wrażenie. 

00020-3855117503.png.f154618feb2701e830751a15922944c6.png

Zrzutekranu2023-07-19171339.png.812b52628077a821dcc99da22c7921bc.png

ej, zaimponili!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Destroyer czyli AI lubi ptaki?!
Ale ja tam nie wnikam w upodobania, bo to skomplikowany i bardzo szeroki temat 😉 

Choć przyznam rozszyfrował cię bezbłędnie i przy okazji zażył 🙂 sarkastycznie wypominając ci że jest 10k gatunków - tego weryfikować nie zamierzam ale WIEŻĘ na słowo 😉 

Edytowane przez Mortom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, Mortom said:

@Destroyer czyli AI lubi ptaki?!
Ale ja tam nie wnikam w upodobania, bo to skomplikowany i bardzo szeroki temat 😉 

Choć przyznam rozszyfrował cię bezbłędnie i przy okazji zażył 🙂 sarkastycznie wypominając ci że jest 10k gatunków - tego weryfikować nie zamierzam ale WIEŻĘ na słowo 😉 

No całkiem nieźle sobie radzi i do tego jest cały czas grzeczne i rzeczowe. Teraz dodaje fakty i ciekawostki od wypowiedzi i pyta użytkownika o swoje zdanie czy jakieś informacje żeby zwiększyć zaangażowanie i przytrzymać go dłużej jak polecajki w jutjubie. Już widzę jak to może się rozwinąć i jak uzależnić gdy w końcu ktoś będzie zainteresowany a nie tylko lekarz homeopata żeby na końcu wcisnąć jakiś preparat 🙂 

@Tvaroog ładnie zadziałałeś tym rysunkiem 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Czy lubisz ptaki? Ja bardzo je lubie" zmiazdzylo mnie 😄

No i z tym dopytywaniem sie... Widac w jaka strone idzie ta technologia przyszlosci... Zawsze jakos tak jest - jak z calym internetem. Zaczyna sie od szumnego przewidywania swietlanej przyszlosci gdzie wszyscy maja dostep do WIEDZY a konczy na tik toku i przewijaniu debilnych filmikow. Tu to samo - ochy i achy nad AI wspanialym a koniec koncow uzyja tego do reklam i przytrzymania ludzi przy ekranie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę random obrazków z mikro animacją... gdzieniegdzie flicknęło... ale generalnie jak to trailery czy sztuka filmowa w ogóle -> o niczym.

Tak jak trailery robione "po ludzku" równie dobrze przekonuje mnie, że kino to strata czasu. Też bym nie poszedł do kina na to. 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widywałem już trailery w podobnym stylu, z masą przebitek i szybkich cięć tak, że mało co widać. Fakt, że są i takie co trwają po 2-3min i streszczają cały film z najlepszymi  🙂 

A co do samego traielera to dobrze wygląda a temat to pseudo intelektualna próba pochylenia się nad potencjalnym zagrożeniem ze strony ai i automatyzacji ... wykonany za pomocą ai i automatyzacji 😄 

ironic.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Watek podumarl razem z hypem na AI. Teraz hype jest na kupowanie prockow pod AI i widocznie jak juz ich nakupia wszyscy w opor to potem sie pomysli co z nimi zrobic 😄.  

Trafilem przypadkiem na ten artykul. Ktos z tytulem przed nazwiskiem, na kogo sie mozna powolac 😉  zauwazyl, ze byc moze budowanie przyszlosci wokol naszych fantazji i nadziei ze "jakos tam" przeskoczymy istniejace problemy z AI nie jest najlepszym pomyslem. Bardzo spodobal mi sie termin "technooptymizm". W punkt.

Koncowka artykulu jest najlepsza:

"If hallucinations aren't fixable, generative AI probably isn't going to make a trillion dollars a year," he said.

"And if it probably isn't going to make a trillion dollars a year, it probably isn't going to have the impact people seem to be expecting," he continued.

"And if it isn't going to have that impact, maybe we should not be building our world around the premise that it is."

Ciekawy tez jest watek ktory wczesniej nie przyszedl mi do glowy. Stany zaostrzaja sytuacje z Chinami przez sankcje i ograniczenia sprzedazy prockow pod AI. Napinaja strune, ktora i tak juz ledwo sie trzyma, ryzykujac katastrofalny konflikt o zasiegu swiatowym opierajac sie jedynie na tym, ze WYDAJE IM SIE ze AI to przyszlosc. Ryzykujemy "tu i teraz" w imie mojego ulubionego "zobaczysz za 5-10 lat!!!" technooptymizmu popartego... niczym. Chciejstwem i nadziejami.

https://www.dezeen.com/2023/08/21/generative-ai-swift-end-gary-marcus/

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nezumi no i to było do przewidzenia, krzywa hypu znowu zadziałała 🙂 AI fatigue bo wszyscy chcieli się załapać na bandawagon i krzyczeli na potęgę aż przy każdej pierdole, że gamachanger i koniec ludzkości aż się ludzie unieważnili na takie clickbaity🙂 Poza tym teraz nowy temat wchodzi tj polityka i wybory nie tylko w Polsce. Poza tym nawet to, że widać jak na dłoni, że ai jest sterowane i są tematy tabu żeby czasem nie okazało się antysemickie, anty czarne, muzułmańskie czy przeciw kobietom ale z biegało, mężczyzny czy chrześcijaństwa już można żartować😉 Czyli mrzonki, że to będzie wolny od emocji i słabości ludzi byt któy poprowadzi nas do gwiazd i dobrobytu szybko umiera bo jak wszystko inne jest sterowane od góry na określone cele. 

Cały czas się rozwija ale już bez takiego hurra optymizmu jak przy innych wybuchach gorączki złota jak było na przestrzeni ostatnich lat. Pytanie co następne będzie miało taki status i efekt na ludzi 🙂 

xsD5Gfm.jpg

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pracy trochę po używałem generative fill'a i w sumie nie wiem czy ktoś zauważył, ale on strasznie masakruje kanały. Nie jest w stanie zwykłej apli pociągnąć. W sensie w pełnym kolorze wygląda wszystko ok, ale na kanałach to już zupełnie inna bajka. Jak ktoś coś robi do druku, to musi uważać, aby nie mieć przykrej niespodzianki (ewentualnie później po użyciu GF, trzeba ręcznie poprawiać składowe),

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same shit. Na tym przykladowym obrazku mamy dalej glupoty, ktorych nie sa i nie beda w stanie przeskoczyc bo to "AI" nie mysli i myslec nie bedzie. Ich steam punkowy telefon ma prysznic zamiast sluchawki powieszony na widelkach jesli mozna tak powiedziec... Spiralny kawalek kabla telefonicznego idzie sobie z nikad pod pache tego kolesia ale juz zupelnie inny kabel prosty wychodzi z sluchawki (drugiej, bo pierwsza prysznicowa wisi na "telefonie" z 11 numerami na tarczy...) ktora zmiazdzyl w rece tak, ze mu sluchawka miedzy palcami wyskoczyla... Jego lewe ramie jest mistyczne bo niby niknie za ta czescia kiosku ale z drugiej strony jakby rekaw bylo za telefonem widac... Ale dloni nie ma...

Reszta to ta sama AI sieczka ktora wypluwaja inne generatory.

Chociaz... Jesli radzi juz sobie z pisaniem tekstow normalnych to jest to postep. No i propsy za zablokowanie imitowania stylu zyjacych artystow i opcje opt out. Jeszcze lepiej by bylo jakby byla tylko opcja opt IN... Bo tak to jest "no nie powiedziales mi ze nie chcesz zebym kradl twoja prace, wiec myslalem ze mozna.." 😛

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

testowałem ostatnio nowe Midjourney 5.2 i powiem że znacznie poprawiły sie dłonie (jest lepiej niż w Stable Diffusion), kiedyś jeden obrazek w MJ na 10 miał poprawne dłonie teraz 5-7 obrazków na 10 ma dłonie poprawne (oczywiscie to też zalezy od tematyki), nieco częsciej zdarzają sie dodatkowe palce ale dłonie nie są już tak zmasakrowane

 

 

 

1.png

2.png

3.png

Edytowane przez OldMan
  • Like 3
  • Wow 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minutes ago, Nezumi said:

AI - teraz mylimy sie rzadziej!

No ale co by nie mówić to szybko się rozwija i coraz mniej jet do narzekania, ręce które już wyglądają dobrze, niekoniecznie za pierwszym podejściem ale ze w ogóle się da dość szybko ,szybciej niż gdyby człowiek miał się tego nauczyć. Napisy już też nie są przypadkowe, shuter stock i adobe już oferują ai generated obrazki z prawami autorskimi więc cały czas się rozpycha ale już nie ma od zatrzęsienia tego piania z każdej strony, że jutro jest już dziś 🙂 

Nie wiem jak chatGPT bo dawno go nie maltretowałem ale co chwilę coś słyszę, że radzi sobie gorzej niż z pól roku temu bo interakcja z użytkownikami go mocno ogłupiła i już sobie tak nie radzi z obliczeniami czy logiką. Może są grupy co go sabotują celowo karmiąc bełkotem a może wystarczy, że uczy się od użytkowników którzy czerpią radość z podpuszczania i próby zepsucia jego logiki i zabezpieczeń 🙂 

Ale póki co ta chmura strachu, że zaraz wszyscy będziemy bez pracy się uspokoiła, ja przynajmniej tego nie czuję i mniej słyszę o tym z otoczenia, a może temat się już znudził. 

Edytowane przez Destroyer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Destroyer napisał:

Ale póki co ta chmura strachu, że zaraz wszyscy będziemy bez pracy się uspokoiła, ja przynajmniej tego nie czuję i mniej słyszę o tym z otoczenia, a może temat się już znudził. 

Wiadomo, że temat przycicha bo hype mija ale nie znaczy że znika. Wszyskto nadal się rozwija, grube hajsy są inwestowane. Mam tylko nadzieję, że oleją rozwój ai w 3d 😛 i skupią się na inwigilacji i deepfejkach XD

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@michalo podejrzewam, że nie będą się na niczym skupiali tylko robili wszystko co im się uda w każdym kierunku i 3d na pewno to nie ominie. I jak sądzę nie będą to wygodniejsze narzędzia dla nas tylko dla ludzi z ulicy i tiktocka żeby można było sobie szybko coś ulepić bez wiedzy technicznej bo to jednak gigantyczny rynek a nie tylko garsteczka specjalistów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Destroyer skasowalem koment bo tak na prawde nie mial sensu. Przeciwnicy beda przeciwni, technoptymisci chocby nie wiem co optymistami pozostana. I po obu stronach nasze podejscie partykularne nie zmienia realiow. A realia sa takie ze z jednej strony tak, polepszaja to co jest ale juz nie ma rewolucyjnych zmian tylko szlifowanie szczegolow. Po jakims... No nie wiem ile tam ten hype trwa? Poltorej roku? Dwa lata? Po tym czasie rzadziej spierdziala dlonie. Czy to jest szybki rozwoj czy nie kwestia dyskusyjna. Robi sie mniej rozowo jak wezmiemy pod uwage ze istnieja tez stopy, ze istnieje masa zwierzat roznych z roznymi palcami itd. Tutaj jasne ze sie przykladaja bo to jest najczestszy temat. Ale to nadal nie jest AI, nadal nie mysli i nawet jak ogarna dlonie w koncu w miare, to potem wciaz bedzie panna trzymala kota z ogonem ktory wlazi jej pod pache i nie wychodzi z drugiej strony, albo tworzy dziwna fuzje z jej swetrem itd. To sa problemy nierozwiazywalne w 100% bo wbrew fanatykom technologii to nie mysli. Nie wie niczego. Nie rozumuje. blablabla - milion razy juz to mowilismy tutaj wiec nie bede sie rozwijal znowu.

Z chatami grubszy problem maja taki, ze nie wiemy na chwile obecna czy da sie w ogole wyeliminowc te cale "halucynacje" ( znowu uskuteczniaja ta nazwa antropomorfizacje programu ale sie lepiej sprzedaje niz powiedzenie, ze teraz mamy lepsze autocomplete :D). Nie wiadomo czy przy obecnym podejsciu do tematu w ogole jest to problem rozwiazywalny. W zwiazku z tym ze to nie jest myslaca istota i nie ma zadnego odniesienie do rzeczywistosci a dodatkowo zawsze opiera wszystko na starych danych (no bo nowymi trzeba to dopiero nakarmic, wiec sila rzeczy zawsze jest o krok za rzeczywistoscia...) postuluje ze nie ma rozwiazania.

Mialem z kumplem rozkmine na temat wprowadzania komplikacji ideologicznych w tych chatach tez. No bo z jednej strony dajesz temu czemus do analizy dane i programik powiedzmy wypluwa ze statystycznie najmniej wyksztalceni sa czarni, popelniaja najwiecej przestepstw i lepiej ich do pracy nie przyjmowac. I programik "uczy" sie korelacji pomiedzy negatywnymi cechami a kolorem skory. No ale fakty sa niepoprawne politycznie wiec wprowadza sie na sile korekte. I mowi sie programikowi, ze ta prawda, to nie jest prawda wcale bo tak nie jest i czarni sa najlepsi. Programik ma to w dupie wszystko bo nie mysli wiec uczy sie "acha, czyli klamstwo jest prawda, got it". I potem pytasz sie go w innym temacie - dajesz do analizy materialy budowlane powiedzmy. I mu wychodzi ze stalowa konstrukcja jest najlepsza, ale nauczyles go ze klamstwo to prawda wiec wypluwa ci zgodnie z tym "uczeniem" ze najlepiej budowac wiezowce z plasteliny. I zachodza w glowe skad sie to wzielo temu programikowi. Jak to przeciez dane wyraznie wskazuja na cos innego... Jako ze ludzie teraz sa w stalej walce z realiami jest to najgorszy czas na trenowanie czegos co ma myslec (w cudzyslowiu "myslec") samodzielnie. Na raz kaza programikowi analizowac twarde dane i jednoczesnieesnie staraja sie zeby te analizy byly w zgodzie ze wspolczesnymi ideologiami, ktore sa w konflikcie z realiami. Good luck... Oczywiscie mozna zrobic filtr na wynikach juz ale to wszystko porabane jest. Samozachwyt nad "AI" jest ogromny, ale realia nie nadazaja za oczekiwaniami.

@michalo

4 hours ago, michalo said:

grube hajsy są inwestowane.

Hajs nie rozwiazuje problemow. Inwestuja ludzie ktorzy moga sobie pozwolic na utrate tej kaski. W razie sukcesu zarobia kwadryliony, porazka nie bedzie oznaczala dla nich konca swiata. Wiec inwestuja we wszystko co sie da - cos tam wypali w koncu a jak nie to tez nic sie nie stanie, bo oni wciaz sa bogaczami i w miedzy czasie zarabiaja nowy hajs na tym co juz wypalilo a jednoczesnie zabezpieczaja sie na przyszlosc.
Raczej nie beda to samochody samojezdzace chyba  😄

https://jalopnik.com/100-billion-and-10-years-of-development-later-and-sel-1849639732

https://www.thestreet.com/automotive/whistleblower-explains-why-safe-full-self-driving-cant-happen

mimo ze zainwestowano gory kasy w to.

 

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkurencja dla Adobe bo moze byc komercyjnie uzywany. Nie znam innych stockow ale pewnie kazdy bedzie mial teraz generatorek i sprzedawal jakies tam zetony czy inne "AI punkty" miesieczne. Ciekawy swiat bedzie przepelniony "zdjeciami" nieistniejacych ludzi, miejsc i zdarzen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nezumi no dokładnie, zgadzam się ze wszystkim co napisałeś. Jestem trochę bardziej optymistyczny i widzę potencjał a nie problemy ale tez nie hura hypu i podskoków bo i tak wiem jak to się skończy w tym cyberpunkowym neofeudaliźmie korporacyjnym czy jak to nazwać 🙂

Ten szybki rozwój to bardziej mi chodzi o ostatnie lata jak to wystrzeliło bo od 20 lat byli wirtualni asystenci z "AI" oparci na prostym if... else, teraz to bardziej skomplikowane if...else 🙂 
Przykład sprzed paru dni, chcę szybko sprawdzić co jedzą jeże 😛 mówię czego będę szukał do dziewczyny, wpisuję w pośpiechu tylko "co jedzą " a w takim rozwijanym menu googla "People also ask" jest co jedzą jeże mimo, że jeży nie wpisywałem, hmmmmm podejrzane 🙂 Tak jak keidyś do byłej mówię, że kolega się leczy pijawkami a tu potem z 10-15min ona ma rekalmy na instragramch klinik czy hodowli pijawkowych 🙂 

Choć to nie zawsze działa idealnie, np widziałem jak koguty mordują szczury bo mają taki pazur na szponach do walki więc chciałem się czegoś więcej o tym dowiedzieć i polecane rozwijane wyniki były... różne :D  

b3Sz8YW.jpg

A co do oceanów kasy i inwestycji to dokładnie tak jest, mogą to przepalić jak Leon mózg na te próżniowe tuby transportowe 🙂 Ale jak coś siądzie to jeszcze na tym zarobią. Tak jak np playway to ich studia i grupy zależne produkują głównie trailery gier w ilościach hurtowych a jeśli jakiś temat zażre to robią grę i potem zarabiają nią na 10 kolejnych które ledwo się sprzedadzą 🙂 Trochę to zalewanie rynku co najwyżej przeciętniakami i to się w końcu zemści gdy ludzie się tym zmęczą ale póki co chyba jeszcze działa. 

Edytowane przez Destroyer
  • kekw_waldi 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.07.2023 o 06:08, Nezumi napisał(a):

Vallejo swietnie maluje anatomie (Julie Bell, jego zona, tez) a tu panna ma pocieniowane tuby zamiast miesni. Zerowo przypomina prace Vallejo.

 

To akurat nie swiadczy o słabosci technologii tylko osoby która przygotowywała dane treningowe do szkolenia modelu.

Porównaj sobie te twarze

https://civitai.com/user/Supremo/models

z tymi

https://civitai.com/user/malcolmrey/models

ta sama technologia rózne efekty zalezne w duzym stopniu od osoby która przygotowywała dane treningowe i robiła szkolenie.

Zeby nie wyszło ze ja tutaj wychwalam tylko, technologia ma mnóstwo ograniczeń i jest jeszcze bardzo prymitywna, np lepiej sobie radzi z rzeczami organicznymi a o wiele gorzej z technicznymi regularnymi złożonymi (regularne budynki np wieżowce, broń czy inne narzędzia)

Edytowane przez OldMan
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ciezko sie nie zgodzic. W ogole cala technologia wyglada mi na rozwiazanie ktore najlepiej sie sprawdza w waskiej specjalizacji gdzie mozna wytrenowac to pod konkretne efekty.

Tak sie ogolnie zastanawiam co ma wiecej sensu produkcyjnie. Trenowanie tego najpierw zeby sensowne wyniki byly, wypluwanie pieciuset konceptow na minute a potem wybieranie z tej masy czegos co sie spodoba i dopracowywanie go. Czy moze powiedzenie dobremu koncepciazowi czego chcemy i zeby przyniosl 20 przykladow z ktorych wybierzemy ostateczny? Jaka wartosc ma ten absolutny zalew opcjami do wyboru poprzedzony trenowaniem itd. Bo mam wrazenie ze w przypadku pomyslow cieszymy sie ze teraz mozna sobie dodac pierdylion opcji do wyboru, ale ostatecznie przeciez i tak wiemy czego potrzebujemy. Jak jakas firma produkuje powiedzmy motocykl to teoretycznie moze teraz wypluwac wersje wygladu baku w nieskonczonosc. Ktos i tak musi powiedziec STOP w jakims momencie a koncowo i tak trzeba zejsc do jednego designu. To nie lepiej powiedziec komus kto sie zna na tym, zeby przygotowal pare wersji po prostu? Chodzi mi o to czy nie jest to AI rozwiazanie dyktowane fascynacja nowoscia a nie realna potrzeba. No bo fakt - zaden czlowiek nie wymysli 5000 wersji baku na jutro. Tylko po cholere nam 5000 losowych designow, ktore trzeba potem przegladac pod katem realnej mozliwosci wyprodukowania, wywalac 4999 designow ktore i tak sie do niczego nie nadaja. W odroznieniu od designu robionego przez czlowieka ktory ROZUMIE ograniczenia produkcji juz w fazie projektowania i nie zrobi czegos bezsensownego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Nezumi napisał(a):

Tylko po cholere nam 5000 losowych designow, ktore trzeba potem przegladac pod katem realnej mozliwosci wyprodukowania, wywalac 4999 designow ktore i tak sie do niczego nie nadaja. W odroznieniu od designu robionego przez czlowieka ktory ROZUMIE ograniczenia produkcji juz w fazie projektowania i nie zrobi czegos bezsensownego.

Podobno np w branzy filmowej tak jest że robi sie setki wersji plakatów filmowych które i tak nie wyrózniają sie niczym szczególnym bo oparte są o oklepane motywy ale tak ma byc i *uj (góra karze, grafik/robotnik musi). Więc siedzi sobie gosc i trzebie te plakaty wyglądające w sumie jak z generatora AI by potem paru gosci wybrało z nich jeden lub dwa do wydrukowania.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nezumi Ja mam przynajmniej jeden pomysł 🙂 trampki 😄

Serio są ludzie którzy je namiętnie kolekcjonują i mają ich setki czy tysiące, są całe społeczności kolekcjonerów i handlarzy, rzadkie modle można sprzedać za tysiące czy nawet miliony. Nike wypuszcza limitowane kolekcje właśnie po to żeby się ludzie rzucili jak głupi i wykupili wszystko pierwszego dnia a potem odsprzedawali za wielokrotność tej kwoty, nigdy w nich nie chodzili tylko spekulowali ceną i towarem 🙂 Są już coraz bardziej automatyczne systemy robienia butów z drukarkami 3d podeszw i innych cudów więc mając taki generator popierdółek można nawalić dużo limitowanych i unikalnych gupotek a ludzie na fali hypu to wykupią zanim się w końcu połapią, że to bez sensu i ostatni zostaną z gorącymi karfolami bez wartości 🙂

106323318-1578350977077wideofgym.png?v=1

https://www.cnbc.com/2020/01/31/photos-sneaker-collection-worth-millions-owned-by-chicks-with-kicks.html

https://www.sneakerfreaker.com/features/worlds-biggest-sneaker-collection-belongs-to-three-sisters-the-chicks-with-kicks

 

 Tak jak było ostatnio z nft albo w latach dziewięćdziesiątych z pluszakami beanie i wcale nie musza być ani łądne ani odkrywcze, zresztą jak oblrzymia większość nft 🙂https://luxe.digital/lifestyle/scene/most-valuable-beanie-babies/

Czyli można generować dużo unikalnych produktów i sprzedawać kolekcjonerom jeśli tylko marketingowo dobrze się to rozegra bo jak widać takie bańki są od setek lat i łatwiej coś generować niemal z powietrza i tym spekulować jak nft, metaverse niż rboić coś fizycznego jak buty czy pluszaki albo nie daj boże coś co może sie szybko popsuć jak cebulki tulipanów przy tulipomani w XVII wieku gdy ludziom też odwaliło 🙂 gorączka złota i wizja szybkiego bogactwa szybko może pchnąć do szaleństwa i skrajnej głupoty ale efekt jak na loterii jeden wygra 150 straci 🙂 

Edytowane przez Destroyer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności