Fajnie wygląda to to :) Może odrobinkę zróżnicować tę czerwień gdzieś tam w okolicach "jądra ciemności", żeby jeszcze więcej głębi wycisnąć?

taka probka rozwiniecia tematu...

co myslicie?

 

Myślę że problemem jest w głównym stopniu to że dalsze plany mają cieplejsze kolory niż bliższe i łamie się przez to trochę głębia. Od strony kompozycji - linie budują wyraźny focal ale nic się w nim nie dzieje. Z reguły focal jest miejscem w którym jest największy kontrast walorowy i możnaby w tą stronę pokombinować.

Ale jak zwykle - łatwiej powiedzieć trudniej zrobić. Obrazek bardzo mi się podoba, ale na moje to musisz parę rzeczy jeszcze przemyśleć. Pozdrawiam.

Wiem, ze to ma byc jadro ciemnosci, ale moze tak?

W koncu w piekle ogniem zieja ;)

 

To i ja się rozpędziłem ze swoim overkiem :) Mam nadzieję, że nie skrzywdziłem zbytnio pracy i zamierzeń. Przy okazji chciałem wypróbować zabawę z filterem bas relief, możecie o tym poczytać tutaj

 

Edytowane 8 Maj 201014 l przez prrrszalony

doceniam wasze zainteresowanie :)

icecold- wlasnie nie bardzo mi pasuje takie rozjasnienie srodka, ten wariant odrzucilem jakis czas temu. i zastanwaima sie nad inszym wzmocneiniem srodka

 

prrrszalony- ten relief niebardzo, ale wyobraz sobie ze o tym samym myslimy jesli chodzi o sam wlot do wrót. mam nawet warstwe ktora probuje co stakiego zrobic ale tobie to troszke lepiej wyszlo :)

 

Dopoki nie wymysle ostatecznei idei dla srodka zajalem sie zewnetrzem.

pojawily sie ludki na 1-szym i ten luk po prawej oraz demon.

 

Bede myslal dalej, dziekie serdeczne za sugestie

To jeszcze ja się wtrącę :P

dorzuciłem coś na kształt ognia, który po rozjaśnieniu tej czerwieni nawet zaczął tam pasować.

 

takie ogniste rozjasnienie moim zdaniem za bardzo odciaga wzrok od tego fajnego czegos co dzieje się w głębi po lewej pod (za ptakiem) wydaje mi sie ze fajnie było by gdyby wzrok wędrował własnie tamtędy do celu

Wersja Icecolda mnie najbardziej przekonuje... ciekaw jestem jak sam autor to dalej ciągnie... praca robi wrażenie już teraz... pozdro

rozjasnilem srodek ale w biel jednak.

tak to wyszlo:

Teraz ten czerwony imo zyskał jakby chłodny/złowrogi odcień. Po tylu overach myślałem że będziesz przekonany do żółci/pomarańczy - ale OK =]. Ja tam z envirów kiepa jestem ale nie pasuje mi tylko oświetlenie skałek po lewej stronie, tzn pierwsza nie dostaje wogóle czerwonego a druga mimo że obok łapie go całkiem nieźle, może ma tak być a może przeoczyłeś? Ogólnie big +.

Ortheza nie zoruzm mnie zle, ale wydaje mi sie ze twoj wybor jest totalnie nie trafiony. Sporboj moze przyciemnicj je i splodzic jakby taka czarna dziure ciemnymi odcieniami fioletow i blekitow.

no robilem ale nie niebieskimi ale brunatnymi pomaranczem tez rpobowalem. z paru wersji ta mi sie wydala lepsza.

dawno nic nie wrzucalem, straszne :)

 

taki szkicorek na aktualnego CAB'a

 

pora odswiezyc teke, cos w bajkowych klimtach

 

długa droga do wiedzmy...

wyglada jak render ;]

Pierwszy plan faktycznie tak wycyckany jak render... fajny klimat, choć jak na mój gust to za dużo tych żródeł tajemniczego światła :P (z krzaków, z czaszek, lilie, pod kłodą, oczy kota i jego pana i z krokodilosa jeszcze)... myślę, że umiar w tego typu zabiegach korzystnie by wpłynął na całość :P... światła z czaszek świecą tak samo bez względu na odległości... pozdro, bardzo ładnie ogólnie :P

Super! Pierwszy plan jak żywy, dalsze też prezentują się niesamowicie. Krokodylo-czacho domek mnie urzeka.

Super klimacik i kolorki, odnosze tylko wrazenie ze dziewczynka ma troche dziwne proporcje, chociaz nie jestem w stanie wskazac co jest tego przyczyna :) moze ona taka po prostu przyczajona. I chyba lepiej by jej zrobily mniej kontrastowe oczy. Czaszka krokodyla jest kaapitalna. Mysle ze bajkowa konwencja usprawiedliwia duza ilosc tajemniczych swiatel :)

Ja u dziewczynki widziałbym tylko odrobinę węższe ramiona i jej lewa stopa jest trochę płaska. Dom z krokodyla n/c po prostu. Ładnie Ci się udało zmieścić tyle kolorków w nocy.

Też coś mi się wydaje, że dziewczynka zbyt szeroka chyba w barach i może trochę szyja dłuższa by się przydała. Można by w tych rejonach spróbować pokombinować odrobinkę. Również trzy punkty z ukrytymi detalami (sowa, żaba, czerowne oczy) w moim odczuciu jakby sztampowo. Może dałoby się wymyśleć coś lepszego/ciekawszego. Teraz tak patrze, że dziecko ma na ramieniu małpkę (?) można by ją bardziej zakręcić na ramieniu/piersi aby np "zawijała" w kierunku czarownicy.Nie mniej jednak ilustracja bardzo grimowa przesycona bagnistym klimatem. Piesek, skóra dziewczynki, kolorki -miodzio.

co do szyi to w zameizeniu mialo byc ze ona glowe troszke chowa. jak ktos jest przestraszony to podnosi ramiona wyzej... stad taki efekt, ale widocznie nie udalo mi sie tego wystarczajaco dobrze zrobic :|

zacznij stosowac zasade 'less is more' bo caly czas robisz te obrazki 'przebajerowane'./ wywalilbym swiatlo z czaszek,a nawet i czaszki bo wygladaja kiczowato. Zwroc uwage ile pierdół wprowadziles- swiatelko z lilli, swiatlo z czaszek, swiatlo z krokodylej mordy, swiatlo ksiezyca i jeszcze swiatelko z czerwonych oczu-po co? inna sprawa co jest u ciebie charakterystyczne, to 'gradientowanie' naroży pracy. zawsze na krańcach obrazka walisz niebieski kolor- daj juz lepiej czarny, zeby wzrok nie wedrował poza kadr a ładnie zamknał pracke.

 

suma sumarow- wywalilbym swiatlo z czaszek albo i same czachy, przyciemnilbym czache z prawej strony, delikatnie przygasil swiatelko z lilli tych po lewej, a obiecuje ci ze obrazek wiele na tym zyska

 

a tak to swietna robota.

 

PS mam wrazenie ze ostatnio na jakis kodach połowa max3d jedzie...;]

Ja akurat wyczaiłem myk, że ona chowa głowę ;). Świetnie Ortheza, może rzeczywiście przydałoby się posiedzieć nad kompozycją, która jednak i tak spełnia swoje zadanie, o ile krokodyla czacha to focal.

 

pozdrawiam

kolejny maz w oparciu o zakurzony szkic

 

Ładne kolorki, ręka jest dziwnie wykręcona i sama dłoń jest zbyt wielka wiem że skrót perspektywy ale wydaje mi się że i tak przesadziłeś, głowa jest także zbyt mała.

chyba reka zeczywiscie przyduzasna, i skrut ramienia raczej nie udany., lapa wyglada jak maczuga wyrastajaca z barku, czepiam siew ale sam mam z tym mega problem

chyba troche drazni oko to ze skaly na 1 planie i dziewczyna wszedzie zachowuja ta sama ostrosc

no i jezeli juz tak dramatycznie chwyta sie tej skaly to mogla by wisiec a jezeli ma opierac sie na ziemi to moznaby uniknac tej lapy

 

mozna gdzies zobaczys skonczony ta wielka chate z poprzedniej strony? bo szkic wyglada smakowicie

Edytowane 18 Sierpień 201014 l przez Bedyk
edit

a mi tam się podoba wszystko.

Szukanie na siłę błędow... pfff

mysle ze byloby super gdyby po prostu stopy byly 2x mniejsze bo teraz nie pasują do perspektywy.

wszystko prócz babki wygląda bardzo dobrze :P

Tez mi sie wydaje ze u babeczki perspektywa jest niekonsekwetna ale klimacik ,kolorki i swiatlo super.

Kolorki wypas. Bardzo fajny walorek na nodze :P. Poza dosyć trudna z racji też perspektywy i ciężko o taką refkę. Ja bym się spróbował posiłkować Poserem - bez zrzynania anatomii a tylko dla perspektywy. Wywalenie ziemi spod jej nóg nadało by obrazkowi smutną otoczkę, za długo to by nie powisiała na skaleczonej ręce.

dwie wprawki zdzis

 

chmurki i portrecik

 

chmurki jak chmurki, ale portret wyszedl bardzo przyzwoicie :)

Chmurki i rysunek z postu #674 super ;].

Co do portreciku to chciałbym wtrącić swoje 3 grosze :}.

Wersja bw bardzo dobra, chociaż pokusiłbym się o lepsze zaznaczenie światła, aby bardziej pokazać bryłę.

 

Jeżeli chodzi o wersję kolorową to postaraj się używać więcej kolorów :). Więcej różu i czerwieni aby dodać trochę życia :).

 

i szybka podmalówka ode mnie:

http://img16.imageshack.us/img16/1459/podm.jpg

 

możliwe, że moja praca jest aż nad to zbyt różowa :P...

 

 

Pozdrawiam,

sebel

Dobra uwaga z kolorami - skóra jest zbyt żółta. Kolory na podmalunku sebela wyglądają dla mnie o wiele lepiej. No i śliska skóra, mm :) A ucho nie jest czasem zbyt spiczaste?

Dzieki z podpowiedzi.

Zoltosc skory wynika z tego, ze zdjecie na bazie ktorego luzno bazowalem byla wlasnie w zoltym swietle. sam z siebie podrozowilem tu i tam.

Moze za malo tworczo podeszlem do tego koloru:-)

Swoja droga nie podba mi sie taki prosiakowy róz.

a ja zauwazylem ze masz tendecje albo do wpadania w dosc czystą zółć i brąz,albo w czysty niebieski;/ Akurat zólto-brazowa skora w twoich postaciach to czesty problem. Podobnie jest z tym niebieskim ktory czesto przewija sie w sceneriach- i nie mowie by z tych kolorow nie rezygnowac,ale probowac je jakos zbijac, mieszac, zeby nie byly tak 'chamskie'

 

a tak to idziesz do przodu amigo, chmurki mi sie podobaja, nie sa co prawda takie lekkie jak real ,bardziej wyglada to jak jakaś zbita pianka, ale i tak fajnie;]

 

pzdr.

dzieki,

"Tony skórne" to moj spory problem i zaczynam nad nim pracowac. tylko w tym wypadku naprawde bylo zolte zdjatako :)

dzis moze wrzuce jakies probki kolorystyczne jeszcze.

cienie brudne i proporcje twarzy nie bardzo. Poszczególne elementy twarzy, nie grają w jednej drużynie

dzieki,

"Tony skórne" to moj spory problem i zaczynam nad nim pracowac. tylko w tym wypadku naprawde bylo zolte zdjatako :)

 

Żółty odcień skóry rzuca się w oczy ze względu na tło, które jest szare. Założę się, że refka z której malowałeś takiego koloru tła nie miała. Obrazek po prostu nie tworzy całości z tłem. No i swoją drogą - też mi nie odpowiada te przeżółcenie. Bardziej naturalne i żywa wydaje mi się kolorystyka, którą zastosował sebel.

 

Pozdrawiam!

No oczywiscie ze nie tworzy.

wkoncu to cwiczenie glowy, a nie pelny portret z tlem.

wrzucam 1-szy i 3-ci wip do konczacego sie CHC. malo czasu zostalo... mam nadzieje ze zdarze.

 

 

jak na razie to bardzo fajnie to wygląda, jedyne co mnie Drażni to to coś na górzę, trochę rozmyte i bez detalu takiego jak maja postacie niżej, ale chyba to będziesz dopracowywał skoro jest WIP :)te postacie co sa na schodach niżej maja taki obrys ciemny, to też bedziesz kończył?:) Pracka naprawde spoko, gratuluje.

extra pracka mam nadzieje ze te żaby z dolnej częsci szkicu znajdą się w finale bo jak na schodach ich nie ma to troche pustawo

extra pracka mam nadzieje ze te żaby z dolnej częsci szkicu znajdą się w finale bo jak na schodach ich nie ma to troche pustawo

 

Też miałem takie pierwsze wrażenie, ale jak obejrzałem prackę w całości (a nie scrollując), to uznałem że to słuszna rezygnacja.

 

Bardzo czujne kolory i fajny żabol.

final z CHC ale jescze nie final pracy :) musze to jescze dociagnac

 

łoo pozamiatałeś w tej edycji ja sie moge schować z tym moim indiańcem. Fajna ta mgiełka po schodach :D

kozak ! :]

duzo dobrze - wspomagałeś się poserem?

Swietnie, co prawda klimat zrobil sie troche cukierkowy, i nie czuc juz tego mroku to i tak jest fajna pracka. Co do postaci to wiesz sam, moglyby byc lepsze ;)