Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

akwarelki wez podciagnij w psie zeby biel byla biala a nie niebieska, lepiej bedzie sie czytalo

widze (chyba) zabawę z płynem maskującym, warto na nakładanie płynu poświęcić więcej czasu, potem łatwiej będzie się malowało, płyn nałożony na szybko, w taki sposób że się rzuca w oczy psuje moim zdaniem prace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://ww.greenhousegallery.com/worksmp/watermark_test.php?src=zbukvj00061xl.jpg

 

http://lh6.ggpht.com/_3WvZtBK6TdY/S2VPHqaixiI/AAAAAAAAJuA/kVVQKpGFwsI/Boat%20Harbour%20-%20Chioggia,%20Italia.jpg

 

joseph-bukvic.JPG

 

Brakuje u ciebie wilgotności akwareli. Tak jakby nie pływa w ogóle. Farbę możesz np. nakładać na wilgotny uprzednio papier. Brakuje jakichś fajnych gradientów kolorystycznych. Tak trochę sztywno jest i sucho. Zerknij na hi-resy z linków i szczególnie to co wkleiłem. Mgła dym, a nawet zwykła wilgoć wody są tam tak czytelne!

 

Polecam tych panów do poanalizowania:

 

http://jzbukvic.com/paintings.html

http://www.alvarocastagnet.net/paintings/

 

 

Edit:

 

A szczególnie, szczególnie to polecam drugi filmik stąd:

http://www.maitlandartists.com/tutorials-and-videos/101-joseph-zbukvic-watercolour-artist-extraordinaire

 

Np. 1:47 widać taką obłędnie wielką plamę, która jest mokra, a on wciąż ją cyzeluje. Fajnie widać też różne takie mokre fragmenty koło 25, 40 sekundy, czy 1:35

Takie duże mokre płaszczyzny spajają pracę.

Edytowane przez KarolGniazdowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbukvica znam na pamięć i za każdym razem ślinie sie jak to wszystko widzę...

Co do techniki są różne szkoły jedni lubią dzibać inni pływać jedno i drugie fajnie wychodzi.

Głównie chodzi o papier jesli masz dobry papier bez kwasowy i miękką wode to dużo wiecej zdziałasz i obrazek sam sie maluje niestety nie miałem takich rarytasów farba odchodziła razem z maskingiem papier falował jak karpatka babci. jak wspominałem wczesniej długo nie malowałem zrobiłem oprócz tych trzech jeszcze trzy ktorych nie opublikowałem bo to już była czysta masakra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

emmilius sie robi szefie :P

Urbanboogie podziękował :)

chudek true ;) zapomniałem o tym napisać znajomy mi cyknął ale nawet nie wiedziałem jak ta aplikacja sie nazywa... z tego malowałem, ale trochę pozmieniałem na przykład paleta jest kompletnie inna i kilka innych zniekształceń twarzy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi sie bardzo, ale to bardzo nie podoba, ale to z tej racji, ze nie lubie karykatur. Co kto tam woli, ale dla mnie karykatury to cos jak reklamy w telewizji, niby ladne kolorowe, ale mega upierdliwe :P

 

Mowiac krotko, straszny to kicz. Kojot zdolny jestes, zajmij sie czyms bardziej ambitnym ^^

Edytowane przez ICE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę się nie zgodzić ale o ile nie będę wnikał czy karykatura jest kiczem czy nie to namalowanie jej wymaga pewnych umiejętności. Traktował bym ją raczej jako odłam malowania portretów co nie jest proste nawet dla niektórych zdolnych rysowników. W karykaturze imo trzeba wykazać się dodatkową zdolnością obserwacji aby umiejętnie pokazać nie dość że podobieństwo malowanej osoby to jeszcze trzeba odpowiednio zaznaczyć/wyolbrzymić cechy charakterystyczne twarzy. Reasumując - uważam że to uczy myślenia przy obserwacji gdzie np przy zwykłym portrecie można (nie zawsze oczywiście) bezmyślnie skopiować proporcje.

...no to się po mądrowałem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, niby wszystko to co powiedziales to prawda, ale nie zmienia to faktu, ze jest to strasznym kiczem. W dodatku ja mam z tym same zle skojarzenia, np biedakow starajacych sie zarobic karykaturami przy plazy.

 

To cos jakby dobry aktor spzredal sie dla reklamy, ale nie do konca, bo z tamtego jest sporo kasy.

 

Dobra w sumie niewazne, chyba za bardzo wylozylem tutaj swoje osobiste odczucia, a powinienem pozostac neutralny, wszak jak wiadomo o gustach sie nie dyskutuje.

 

\m/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ajsie... a o czym się dyskutuje jak nie o gustach i osobistych subiektywnych odczuciach? ;) Jedyne co można napisać w pełni obiektywnego i obdartego z opinii o tym obrazku to to że jest kolorowy.

Jak też nie lubię karykatur i ta też mi się nie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mowiac krotko, straszny to kicz. Kojot zdolny jestes, zajmij sie czyms bardziej ambitnym ^^

 

chyba zacznę programować bo niektórzy mówio że malowanie jest mało ambitne :P

 

post bez obrazka ale zato z przyszmuglowanym linkiem :)

http://unofficialpaulfelix.blogspot.com

 

troche notek paula felixa artysty który robił przy mulan tarzanie i innych bajkach disneya :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi sie ta autopo-karykaturka podoba, choc na poprzedniej chyba latwiej bylo Cie rozpoznac ;)

 

ICE: karykaturki to nie tylko goscie siedzacy nad morzem i w gorach trzaskajacy dosc czerstwe obrazki, kaaaaman. Obczaj sobie chociazby takiego goscia jak Al Hirschfeld. W koncepcie, matte czymkolwiek tez mozna byc kiczowyrobnikiem, tak samo jak w karykaturach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mowiac krotko, straszny to kicz. Kojot zdolny jestes, zajmij sie czyms bardziej ambitnym ^^

Większość conceptartowego stuffu to kicz, a akurat trudniej o dobrego karykaturzystę niż koncepciarskiego rzemieślnika.

 

Edit: karykatura super, chociaż trudno ocenić bez znajomości wizerunku ;)

Edytowane przez aspenboy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie przekonacie panowie ^^

A kicz mozna znalezc wszedzie, bede tak smialy iz powiem nawet w religii.

Karykatura w swoim zalozeniu ma byc kpina, drwina jak kto tam zwal, dla mnie to bardzo tania kpina, wole bardziej wyrafinowany humor.

Aaale nie ma co ciagnac tej dyskusji, maluj Kojot dalej, rob to co lubisz mi nic do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Umiejętność karykaturowania jest nieoceniona przy projektowaniu postaci na przykład do komiksów. Można na bazie obserwacji różnych twarzy stworzyć charakterystyczną postać która, będzie czytelna w małym panelu. Dodatkowo uwydatniając różne cechy łatwiej czasami uprościć formę co się przekłada na ogólną efektywność malowania.

 

- Co do bardziej ambitnych prac. Nie wiem czemu aż tak poważnie traktowana jest na tym forum czasami tematyka rysunku. Wyrafinowanie na siłę wychodzi tak jakoś pompatycznie :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sie panowie rozgadaliscie :)

Dzięki za wszystkie komenty

Czołem wiara po dłuższej przerwie spowodowanej przeprowadzką do wro szukaniem roboty i brakiem neta.

Już wszystko się uspokoiło także upek :)

 

jakies tam szybkie w miedzy czasie

studi5.jpg

studi6.jpg

studi7.jpg

studi8.jpg

studi9.jpg

studi10.jpg

studi12.jpg

studi13.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta karykatura wygląda mi jak namalowana ze zdjęcia potraktowanego liquify'iem :D No ale nie ma w tym nic złego

 

Ja podobnie jak ICE nie lubię tego rodzaju karykatur, ale wydaje mi się że ten skill może się przydać do rysowania przesadzonych, fajnych cartoonowych konceptów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karykatura jak karykatura. W swojej kategorii wagowej daje radę a że komuś nie podoba się kategoria to już chyba sprawa preferencji. Aspenboy trafnie zauważył że i tak 95% conceptów to kicz. Tak jest!

 

Kojot: Na razie masz jeszcze nierówną formę ale tak co 3,4 praca jest naprawde ciekawa. Na tej stronie na pewno drób, rzeka i ostatnia zielenina. Wczesnej hit rycerz. Z czasem ratio dobre/złe na pewno podskoczy. Wg mnie nie słuchaj za bardzo, że rysunek jest najważniejszy. U ciebie widać przewage malarską i ja bym to rozwinął do oporu. Tworzenie plamą formy też jest "rysunkiem" (jakąś tam małpią zręcznością w odworowywaniu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie nie słuchaj za bardzo, że rysunek jest najważniejszy. U ciebie widać przewage malarską i ja bym to rozwinął do oporu.

 

Ciekawe podejście. Masz na myśli to, że chociaż skupianie się na słabych stronach jest dobrą drogą do eliminowania błędów, to w pewnych wypadkach lepiej skupić się na tych mocnych stronach by przede wszystkim osiągnąć sukces ? Pisałem już coś zbliżonego, ale chyba mnie nie zrozumiano.

 

Chyba podstawowym pytaniem, na które musi odpowiedzieć uczący się to kwestia, czy słabość w danej płaszczyźnie wynika z zaniedbań, czy raczej z braku wrodzonych zdolności. Zaniedbania należy nadrobić, natomiast brak zdolności w jednej a zdolność w drugiej dziedzinie powinien determinować ścieżkę rozwoju. Ciężko jednak czasem odróżnić jedno od drugiego.

 

W tej chwili wymagania i oczekiwania są tak duże, że według mnie sukces rynkowy może osiągnąć tylko osoba, która połączy samorodny talent z ogromnym zaangażowaniem i pracą. Im samym wydaje się, że osiągnęli to samą pracą, bo ocena własnego talentu jest dość trudna. Z reguły ludziom wydaje się, "że wszyscy tak potrafią" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do sukcesu rynkowego to generalnie "w środowisku" zwyczajowo przemilcza się istnienie jakiś innych światów plastyki niż fotorealizm w nurcie sf lub fantasy :) Jeśli ograniczymy się jedynie do takiego świata to oczywiście rysunek przeważa. Ale jest przecież ilustracja prasowa, historyczna, dla dzieci, infografiki, plakaty i wiele innych. Tam rysunek ma drugorzędne znaczenie. Jeśli dodać do tego fakt że powstają animacje i reklamy z artystycznym rysem to już widać, że dla plastyków charakterystycznych też jest miejsce.

 

A wracając jeszcze do mainstreamu gier i filmu to wg. mojego skromnego doświadczenia w różnych etapach pracy przydają się różne kwalifikacje. Przy tworzeniu konceptów modeli to praca spokojnie może być b&w i liczy się jedynie kształt (skill rysunkowy). Natomiast jeśli jest już gotowa scena z modelami to dla grafika 3d dobry malarski koncept może być swietną referencją do zbudowania interesującego oświetlenia i atmosfery, dodania efektów itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej byś wyszedł na tym trzaskając to ołówkiem bo zupełnie to nie ma charakteru, a kreska jest tak jednostajnie nudna... brakuje też wniosków po tutkach o liniach i ich kształcie które budują postać i jej poszczególne partie coś tam quicksketch w pdf, bodajże Ty linka podawałeś kiedyś... fajnie że dużo, ale nie ma w tym Ciebie... pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GrzesiekS juz poprawiłem dzięki

grass to nie dwuteownik (nawet nie wiedziałem co to jest :D)

tr3buh jakieś blogi przeglądam na bieżąco z modą. Czasem są fajne patenty z strojami, jakieś powykręcane designy :)

Rotcore ta kartce nie mam filpów i transformów ;p(choć zdarza mi sie rysować ale raczej tego nie pokazuje) btw. skąd wiesz że nie wyciągnąłem wniosków z tutków :) ?

pozdro

Edytowane przez Coyote
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności