Skocz do zawartości

noiprox


noiprox

Rekomendowane odpowiedzi

Świetny ten ostatni digital, z tym expem xD :D I widze nawet "jakiego dropa" dostanie łucznik ;) taki wisiorek to pewnie nielada cacko :P +5 do wszystkich statystyk? XD :D

Ładne światło, dużo ekspresji, zwłaszcza przez ten kurz na dole. Bardzo bardzo fajnie wyszła ta świątynia z osuniętym dachem :D

 

Co do szkiców: widać że zaczynasz sie czuć swobodnie w tradycyjnej technice :) Zobaczysz że to naprawde dużo Ci da w przełożeniu na digital.

Strasznie mi sie te szkice z zoo podobają, zwłaszcza rybka :O

Co do akwarelek: może i miałeś rację, mówiąc że "kabaret" ale enviro wyszły Ci naprawdę świetnie :>

 

Teraz to już będziesz miał z górki, jak się przełamałeś :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 248
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ja też uważam, że nie powinniście. Tylko miejsce na serwerze marnujecie. Uważam, że do niedopuszczalne.

 

Co do tej pracy z łucznikiem trochę mi się rzuca w oczy, że kolumny i pechowy "od dzisiaj cyklop" są oświetlone tym niebieskim światłem, ale z przeciwnych stron... Niech zgadnę... 2 księżyce i przelatujące smoki? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W akwarelkach zrobiłeś coś od czego ja też powinienem zacząć. Czyli te szybkie wprawki na plamę, kolor i speedowe thumby. Ja się porwałem od razu na całe obrazki i momentami jeszcze zapominam że to akwarela, wale detal i przeciążam prackę. Te się zapowiadają całkiem spoko - daj coś większego. Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

telcia: równie dobrze mogłaś to powiedzieć mu przy kawie w kuchni ale wydaje mi sie ze to patent na odkopanie teczki troche :P
]

Kiedy na innych teczkach ludzie otwarcie piszą rzeczy typu "mówiłem ci już co o tym myśle, ale napiszę jeszcze tu" "wiesz już co sądzę o tej pracy, ale", to nikt nie widział tego typu problemu:PPPP

 

Ja też uważam, że nie powinniście. Tylko miejsce na serwerze marnujecie. Uważam, że do niedopuszczalne.

Stary, powiedz że sobie żartujesz :D

Tak, nie mylisz się co do dwóch księżyców ;)

"Od dzisiaj cyklop" - XD super pomysł na nazwanie tej pracy ;)

 

@emmilius - mi takie ćwiczenie plam wiele dało do zrozumienia jak zachowuje się akwarela, ale wydaje mi się że na takim lewelu jak ty takie ćwiczenia tego typu mimo wszystko nie są już tak bardzo potrzebne bo operujesz nią bardzo dobrze.

Chociaż, mnie nie słuchaj, ja się tam nie znam... :D

 

Tutaj wrzucam szkic Telki do ilustracji którą będziemy razem robić i moją trochę zmienioną wersję. Planujemy to skończyć

vzvxz.jpg

 

Tutaj w ramach nadrabiania zaległości wrzucam jeszcze obrazek, który zacząłem przed "od dzisiaj cyklop", będe go męczyć jako kolejny. Mimo że nie cierpię nazywać prac, miałem go nazwać "bigger than expected". Będzie dużo dymu i pyłu, bo to przed ludzikiem na pierwszym planie to świeżo opadnięta na ziemię smocza łapa. Nasz bohater upuszcza mieczyk jako wyraz przerażenia (brązowe gacie okazały się zbyt wulgarne)

smok4.jpg

 

No i kilka zaległych enviro, każdy trzymany w innym klimacie i rysowane w trochę innym stylu - czyli po prostu eksperymenty.

envpn.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożesz, te eksperyment mocno wyszły na dobre. Enviro wymiata po całości. Twarzyczka smoka też świetna, no i widzę nadal się Ciebie trzymają eksperymentalne kadry, niedługo z tego zrobisz znak rozpoznawczy (jeśli chodzi o ujęcia z postacią). I tak... brązowa plama była by mocnym przegięciem. :P Smok za ładny żeby cały obrazek powodował odruch wymiotny. Ale też nie wiem jak Ci pomóc z tym co chcesz pokazać, musisz byc bardzo sugestywny w układzie rąk, placów, ciała. Bo jak się zastanowić to teraz może rzucać ten miecz żeby dobyć bazooki. :D

 

No i proponuje dodanie gwiazdek do wątku. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

]

 

Stary, powiedz że sobie żartujesz :D

 

Ciekawe, czy się będziesz tak śmiał, jak miejsce się na serwerze skończy. Że już nie wspomnę o tym, że za każdy zbędny post na max3D.pl Bóg gdzieś na świecie zabija szczeniaczka...

 

NO JASNE ŻE ŻARTUJĘ

 

A miałem małe obawy, że jak nie zapodam smileyface'a to wynikną nieporozumienia. Wybacz, ja człowiek wiekowy i staroświecki, to i zapomniałem, że u dzisiejszej młodzieży sarkazm nieoznaczony :) zawsze przelatuje "pod radarem", choćby nie wiem, jaki był wielki. Na przyszłość będę pamiętał o :) :p

 

Szkic jest bardzo fajny, czekam na rozwój sytuacji, a;e ten Twój z dużym smokiem naprawdę mi się podoba, wybór perspektywy jak najbardziej sprzyja historii. Zgadzam się że brąz na kolczudze to byłby overkill, wystarczy upuszczanie miecza, może pomoże lekkie schowanie głowy w ramiona i powinno być czytelne że rycerzyk wymięka. Fajnie potraktowałeś persp. powietrzną tego smoka, pomaga we wrażeniu wielkości.

 

Pejzarze bardzo cacy, jedynie czasami mi sie wydają cienie przepalone, w niektórych bym wolał jakbyś więcej światła i koloru wpuścił w te cienie. Ale ja się nie znam.

 

Ogólnie to jak dla mnie super i oby tak dalej. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@emmilius - Hah, ciągle nad tym pracuję, ale jak wczoraj próbowałem narysować jakąś ilustrację to postanowiłem zrezygnować i wrócić do małych ćwiczeń przy mieszaniu kolorów... :D

 

@Florian - dzięki :) Fajnie że pamiętasz mnie jeszcze z ujęć, mimo że dawno nic nie wrzucałem :D To co pisałeś o układzie postaci otworzyło mi oczy i jeszcze raz od zera zrobię tą postać, dzięki

 

@Pasiterek - hej, dzięki :)

 

@EthicallyChallanged - uff, ulżyło mi :D Miałem obawy, że to jednak nie jest ironia i możesz mówić całkowicie poważnie i wolałem sie upewnić ;> Szkoda że nie przyjęła się idea znaku ironii ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia ) wtedy nie byłoby tego problemów w tekście pisanym, gdzie mimika rozmówcy chowa się nawet kilkaset kilometrów dalej... ;)

Tak, też wydaje mi się że miejscami cienie przypalone, ale cóż - od tego są eksperymenty, żeby próbować różnych rzeczy. Dzięki za komentarz :)

 

Tutaj efekt dzisiejszych eksperymentów, tym razem z refkami (National Geographic i USGS), na następny ogień idą klimaty walijskie albo mongolskie

env2a.jpg

Edytowane przez noiprox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat gór zajebisty. Niby wiele można takich prac dopaść, aczkolwiek w zależności od ilości, a przy tym jakości szczegółów praca jest bardziej zjadliwa albo gorzej.. no i tu się akurat popisałeś. Fajna estetyka prac, kolory także zjadliwe, niczego sobie, no i napełniające górskim spokojem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alinell - hej, dzięki :> Super że komuś przypadły do gustu te góry

 

Tutaj 2 wymęczone z dzisiaj speedy mongolskie (tak tak, sam widzę różnicę w poziomie wykonania, ale eksperymenty są po to żeby wiedziec jakich technik unikać ;)

encb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te górki u góry lepsze, co nie znaczy że te z ost postu nie są dobre;) nie wiem na ile z fot je ściągasz, a na ile to interpretacja. przyjemny spokojny nastrój tworzysz w nich, góra z jeziorem dla mnie rządzi

jak mnie najdzie na krajobrazy to robię mniej więcej tak: jeden obrazek jadę tak w miarę z foty, a potem drugi z głowy żeby sprawdzić ile mi zostało w głowie z tego co zaobserwowałem przy pierwszym:)

te przyjemne tekstury to z pędzli gdzieś po drodze wychodzą czy na koniec dodajesz tam gdzie trzeba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KhazadThard - Dzięki :D te fotki były full z refek, niewiele miałem tu do powiedzenia, mało dodałem od siebie (głównie z lenistwa). Będę musiał spróbować twojego sposobu :)

 

@xmichalinx - dzięki :)

 

Ktoś wie dlaczego tytuł tego tematu się nie zmieniam mimo że edytuję tytuł pierwszego posta?

 

Tutaj kilka ćwiczeń z biglebowskiego spotkania w platige image'owej hali z modela:

skany.jpg

Edytowane przez noiprox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz uwaga, dużo niepotrzebnego upa tradycyjnego.

Telka namówiła mnie na akryl (+tusz), więc tutaj pierwsze podejście do czegoś farb w życiu (nie licząc akwareli), kolory oczywiście wyglądają lepiej na żywo:

52768879.jpg

tutaj drugie, gorsze :(

19400268.jpg

wybrane szkice z ostatniego subway sketching group, w sumie więcej było fajnego gadania niż rysowania ;)

63208259.jpg

trochę kilkuminutowych ćwiczeń z http://www.characterdesigns.com/:

40282162.jpg

No i zaczynają się ćwiczenia z poleconego w teczce Coyote'a http://www.pixelovely.com/tools/gesture.html , robione w 30-60sec, mam nadzieję że widać poprawę w rysowaniu gestem (sorki za jakość ale za dużo tego więc pojechałem wszystkie akcją, a strony strasznie prześwitywały), zbiór z dwóch dni:

45716248.jpg

87472381.jpg

27979066.jpg

No to dwa ostatnie w większej rozdzielczości:

61439725.jpg

a to wrzucam jako ciekawostkę przyrodnizcą69154265.jpg

Edytowane przez noiprox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

noiprox, jeśli pamięć mnie nie myli, to po dwóch latach od założenia tematu mija możliwość zmiany jego tytułu. nie jestem pewien czy były to dwa lata, ale coś było.

 

kompozycja szkiców z metra super. i bardzo przyjemne te ostatnie strony w sepii. agreswne ale uporządkowane, prócz tej w prawym górnym rogu;)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wreszcie się zebrałem i siadłem na maxa dłużej niż 2 minuty ^^ Kurde fajne rzeczy tu malujesz, pierwsze i drugie enviro z #206stego posta naprawde mocne, szkoda że nie wieksza rozdzielczość bo bym sobie szczegóły pobadał. Góry z tej storny też ostre, ale chyba za dużo tu refki, woda to chyba matte nie? Za to super sprawa z tymi olejami, dodać lekka mgiełke od atmosfery na dalszy plan i by było uber. Co do jakości zdjęć to nie bój nic, ja robie zdjęcia szkiców moim wave'm i kroje w photoshopie wiec tez mistrzostwo to nie jest L-:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@polka dot - dzięki, dobrze że chociaż kompozycja w tych szkicach wyszła ok ;) Pomysł z połączeniem wszystkich stron i ustawienie ich na sepii to był pomysł Telthony, byłem do niego nastawiony negatywnie na poczatku ale potem okazało się że wygląda lepiej niż się spodziewałem :)

Dziwne że po dwóch latach nie można zmienić nazwy tematu, ktoś orientuje się do czego możę odnosić się to niegodziwe zabezpieczenie?

 

@Florian P - dzięki :) eh wszystkim podobają sie bardziej te drugie góry, a ja nie jestem z nich kompletnie zadowolony... ;)

Mi ten dwuklik też kiedyś działał, ale teraz nie :(

 

@comander_barnik - dzięki :D wyższe rozdzielczości niewiele by tutaj dały, po pomniejszeniu żaden detal nie ucierpiał bo po prostu ich tam nie było ;) Lepiej się je ogląda w tej rozdzielczości.

Góry z poprzedniej strony to prawie 100% refki, ale nie było żadnego matte.

Te malunki to akryl i jakoś sam nie wiem jak się zabrać do zrobienia mgły przy ich pomocy :S

 

Na dowód że mgły mi kiepsko wychodzą wrzucam tutaj prackę z przedwczoraj, miały być dwie ale choróbsko dopadło.. ;)

dsc00647v.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi z postu 217 dużo bardziej podoba mi się niż pierwszy lepiej czuć przestrzeń.

Gdybyś jeszcze taki fajny gradient zrobił na niebie tak jak w pierwszym by było wogole super :)

 

widzę że oboje nie próżnujecie i napędzacie sie do pracy to jest super :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na pierwsze akryle to nie mam pytań. Górki świetne. Nawet ta mgła chodź nie wyszła jak chciałeś to nie jest najgorsza. Ja osobiście do akryli już nie wrócę. Człowiek nie zdąży szluga zjarać a już wyschło co miało nie wyschnąć. Pzdr.

 

edit: przerzucam się na oleje niebawem i przy nich zostanę. Teraz lepiej??

Edytowane przez emmilius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ICE - dzięki :D ja z początku podchodziłem bardzo sceptycznie do farb, miałem traumę z czasów szkoły podstawowej z farbami ;) wieczny bród, plamy, których nie da się zmyć no i kolejki do jedynego zlewu w klasie strasznie zniechęcały do działania kolorem :D dlatego na plastyce zawsze rysowałem ołówkiem przez co dostawałem 1 za brak farb :P Dziś sam jestem dziadkiem i dopiero w photoshopie zacząłem się bawić kolorami i jakoś z czasem dopiero zaczynała budzić się we mnie ciekawość jaka jest różnica w malowaniu pędzlem a w photoshopie - i największą różnicą nie jest sama technika, tylko satysfakcja... :) polecam :D

 

@Coyote - dzięki :) niestety zabrakło farby żeby zrobić taki gradient na niebie... XD dlatego ten trzeci malunek to już jest taki różawy ;)

 

@emmilius - dzięki :) wydaje mi się że jednak nie mógłbym z olejami, mam jakieś takie przyzwyczajenie ze speedpaintingów że muszę szybko malować i nawet jak rysowałem te dwie poprzednie góry jednocześnie to trochę drażniło mnie czekanie aż wyschną, żeby malować dalej ;)

 

@leszek - dla mnie to jest taka odskocznia, raczej nie planuję kariery malarza, więc nawet nie mam czego odrzucać :) Malowałem z ciekawości jak to jest i żebym zobaczył jak bym się sprawdził z farbami, nie sądzę żeby jakoś bardzo mi się to przełożyło na umiejętności w digitalu więc w przyszłości ograniczę się do digitala i ołówka, a malować będę tylko dla urozmaicenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym sobie odpuscil na twoim miejscu te tradycyjne glupoty...digitale mecz :)

juz dawno porzucilem tradycyjne malowanie.raczej nie wroce do tego :]

 

Malarstwo tradycyjne konsekwentnie ćwiczone (prace studyjne z natury/pejzaże) dają mega boosta w digitalu. Nikt nikogo do niczego nie zmusza, ale moim zdaniem Noiprox powinieneś pocisnąć dalej tradycyjne. Osobiście uważam, że malarstwo tradycyjne pomogło mi lepiej zrozumieć wiele aspektów takich jak bryła, czy walor. Jednak najwięcej cię uczy w zakresie koloru i choćby dlatego warto malować na sztaludze. Ja sam lubię szybko malować, a maluję farbą olejną i bynajmniej nie czekam na wyschnięcie, kwestia techniki i wprawy. Leszku jakbyś bardziej ćwiczył tradycyjnie, to i twoje prace w dziale speedpainting zyskałyby na jakości (Choć teraz oglądałem i kolorki dużo fajniejsze, bardziej naturalne. Zawsze lubiłem twoją śmiałość w pracy;]).

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem podobnego zdania co Joel, ale chcę wskazać jeszcze na inne zalety farb :)

 

przede wszystkim, nie ma nad nimi takiej 100% kontroli, przez co czasem może wyjść coś nieprzewidywalnego i fajnego przez przypadek. W digitalu jest tak, że ma się ctrl+z, ma się pipetę i wybór kolorów, a w realu jest się ograniczonym przez ilość farb .

 

Mi np bardzo ciężko jest osiągnąć farbami efekt moich digitali, dzięki czemu mam odwagę eksperymentować z farbami i robić rzeczy których w innym wypadku bym nie robiła. przekonałam się w ten sposób do abstrakcji, stylizacji i syntezy. Człowiek zaczyna się zachwycać po prostu zestawieniem kolorystycznym i kompozycją, sugestią przestrzeni i innymi tego typu bajerami :) Tutaj chlapniecie farbą, lub przez przypadek zachaczenie pędzlem o inny kolor może dać niesamowite efekty.

 

tradycyjne malarstwo nauczyło mnie luzu i dystansu do własnej pracy :) i cierpliwości , jak i takiego bardziej świadomego działania bo nie ma opcji "cofnij" więc człowiek się dwa razy zastanawia zanim coś przemaluje :)

 

myślę ze każdy z tradycyjnego malarstwa wyciągnie inne rzeczy w zależności od tego jakie efekty osiaga i w jakim kierunku chce iść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem podobnego zdania co Joel, ale chcę wskazać jeszcze na inne zalety farb :)

 

przede wszystkim, nie ma nad nimi takiej 100% kontroli, przez co czasem może wyjść coś nieprzewidywalnego i fajnego przez przypadek. W digitalu jest tak, że ma się ctrl+z, ma się pipetę i wybór kolorów, a w realu jest się ograniczonym przez ilość farb .

 

Mi np bardzo ciężko jest osiągnąć farbami efekt moich digitali, dzięki czemu mam odwagę eksperymentować z farbami i robić rzeczy których w innym wypadku bym nie robiła. przekonałam się w ten sposób do abstrakcji, stylizacji i syntezy. Człowiek zaczyna się zachwycać po prostu zestawieniem kolorystycznym i kompozycją, sugestią przestrzeni i innymi tego typu bajerami :) Tutaj chlapniecie farbą, lub przez przypadek zachaczenie pędzlem o inny kolor może dać niesamowite efekty.

 

tradycyjne malarstwo nauczyło mnie luzu i dystansu do własnej pracy :) i cierpliwości , jak i takiego bardziej świadomego działania bo nie ma opcji "cofnij" więc człowiek się dwa razy zastanawia zanim coś przemaluje :)

 

myślę ze każdy z tradycyjnego malarstwa wyciągnie inne rzeczy w zależności od tego jakie efekty osiaga i w jakim kierunku chce iść.

 

Pozostaje tylko po trzykroć przyklasnąć powyższej wypowiedzi :) Nie bądź frajer- z niczego nie rezygnuj;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze można zmniejszyć sobie ilość cofnięć do 1 i malować na jednej warstwie to prawie to samo. A i przy odpowiednich pędzlach ma się również malarskie odczucie :)

 

Nie :). Przez taki zabieg można przybliżyć efekt malarskości, ale nie można go zastąpić. Na razie imho żaden Corel ani Artrage nie da rady zastąpić prawdziwej materialnej farby.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ICE - po forach rośnie wiele takich zabawnych gifów i zdjęć z podpisami rodem z 4chana i czasami mam wrażenie że ludzie używają ich kiedy brakuje im kontrargumentów ;) Jak dla mnie tego typu odpowiedź nie jest instant winem (no może instant vodka, ale nie wino), jest raczej instant lose :D To jak z prawem godwina, tylko że zamiast nazistów są gify

 

@Uriel - widać że nigdy nie malowałeś tradycyjnie :>

 

@lordbiernac - ja tam z niczego nie mam zamiaru rezygnować:D pewnie jeszcze czasem pomaluję jak farb starczy bo to naprawdę super, ale nie widzę siebie w przyszłości jako malarz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ekspertem, ale to moje osobiste odczucia:

 

Co do obrazka ze smokiem i przerazonym bohaterem - wypas, ale dopiero wtedy kiedy mi powiedziałeś co jest czym - szczególnie chodzi mi o łapę smoka. Wygląda jak filar zza którego smoczek się wyłania. Może jakby poszerzyć kadr i pokazać, że łapa jest przyczepiona do właściciela - nie byłoby takiego problemu z odbiorem.

 

Enviro - są takie.. no :P Klimat super, az mi sie kojarzą z landami z Magic the Gathering [o ile wiesz o czym mowie :P]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładna kompozycja.

 

Ja znienawidziłem tradycyjne techniki od kiedy pracuje w digi :D Ciężko się przy nich nauczyć czegokolwiek, nie licząc cierpliwości i myślenia co się robi, tak, gdyby nie węgiel nigdy bym się tego nie nauczył xD, ale na tym koniec. Czy wspominałem, że nie znoszę pracować tradycyjnie? :D

 

Śmierdzą, brudzą, bałaganią i są toksyczne :D Dodatkowo wykańczają plecy, ewentualnie rękę, jak się pracuje przy sztaludze :P

 

Oczywiście jak ktoś to lubi, to mogą być dla niego dobrą zabawą, ja mówię, nie, dziękuję :D

 

P.S.

a nie zaraz nauczyło mnie jeszcze jednego, pracy przy pomocy plam, bardzo ważne, ale da się tego nauczyć w digi

 

P.S.

zmieniłem ci tytuł, o to chodziło?

Edytowane przez n-pigeon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładna kompozycja.

 

Ja znienawidziłem tradycyjne techniki od kiedy pracuje w digi :D Ciężko się przy nich nauczyć czegokolwiek, nie licząc cierpliwości i myślenia co się robi, (blablablabla)

 

Śmierdzą, brudzą, bałaganią i są toksyczne :D Dodatkowo wykańczają plecy, ewentualnie rękę, jak się pracuje przy sztaludze :P

 

 

napisz po prostu ze nie umiesz malować/rysować tradycyjnie, jesteś denny w tej technice i nic ci nie wychodzi... bedzie prosciej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tam umiałem :) nawet wychodziło, ale więcej w tym było iluzji prawdziwych farb, niż prawdziwych umiejętności >.O

 

Dlaczego znienawidziłem tradycyjne to już napisałem:

Śmierdzą, brudzą, bałaganią i są toksyczne :D Dodatkowo wykańczają plecy, ewentualnie rękę, jak się pracuje przy sztaludze :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nicponim standardowo ktrótko i w sedno :P

emilliusa też przemilczeliście niedobrzy wy.

n-pigeon, marudzisz, zobacz to http://www.wiadomosci24.pl/artykul/czym_sie_rozni_klawiatura_komputera_od_deski_sedesowej_15116.html

brud, smród i bałagan to największa frajda w tym wszystkim! Ech, takie efekty, gdy człowiek rośnie i się już w kałuży nie mieści... albo i nigdy w niej nie wylądował :P

Co do wpływu na zdrowie, to to jest bardzo wątpliwy argument :P

Coby kto by nie twierdził, to prawdziwości słów poznacie po owocach twierdzących ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coby kto by nie twierdził, to prawdziwości słów poznacie po owocach twierdzących ;)

 

Tylko jak rzetelnie porównać jedne owoce z drugimi ?

Nie zaryzykowałbym tezy, mówiącej o tym że najlepszym biegaczem jest ten, kto najszybciej pokona dany odcinek. Mogłoby się bowiem okazać, że mistrzem sprintu należy mianować Roberta Kubicę :)

Sprowadzając na nasze podwórko - jeden będzie rysować portret z wyobraźni, drugi - na bazie zdjęcia i z takowym podkładem. Komu wyjdzie lepszy - zwykle czytaj bardziej realistyczny - efekt końcowy ? Czy wobec tego to oznacza, że w nim mam upatrywać plastycznego przewodnika ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kogoś wkurza, że akryle za szybko schną to można kupić spowalniacz, odpowiednią ilością dodaną do wody sterujemy prędkością schnięcia. W ogóle polecam popróbować różne media w analogach, na emeryturze kiedy czas, pospiech nie będzie miał znaczenia, będzie co robić. Alchemia. A obcowanie z żywym kolorem, pigmenty, barwiki itd., (mam na myśli porządne farby,a nie glinę którą się wciska studentom) to jest frajda, że ja p....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności