Sposoby na zmęczone oczy.

[Tomala]

Hej,

jak wiadomo długie siedzenie przed kompem nie jest zdrowe dla oczu. Od jakiegoś czasu sam to odczuwam. Co jakiś czas, powiedzmy raz na dwa tygodnie mam takie zmęczone gały że nie wiem co z nimi zrobić. Uczucie jest takie jakby mi wiatr wiał w oczy, do tego lekkie pieczenie i napięcie wokół oczu. Wzmożone mruganie i te sprawy.

Czy macie jakieś sprawdzone sposoby na takie zmęczone oczy? Próbowałem kiedyś kropli visine ale nie bardzo pomogły a raczej samo przeszło. Teraz od paru dni mnie już te gały nawalają szczególnie pod wieczór i chętnie bym coś z tym zrobił.

 

Pozdro :)

[olaf]

zmniejsz kontrast i nasycenie - pracuje i siedze srednio kilkanascie godzin dzienne od kilkunastu lat i nie mam ani bólu oczu ani nawet wiekszej wady wzroku. Nie siedz po ciemku. rozgladaj sie ("przewracania oczami")

[tweety]

Masz zespół suchego oka kolego :) Witaj w klubie.

 

Przyczyną zespołu suchego oka jest niedostateczne wydzielanie łez. Dodatkowo powoduje to złuszczenie nabłonka rogówki i spojówki, przez co te części są bardziej narażone na wnikanie rozmaitych mikroorganizmów i zakażenia. Dolegliwości te oraz objawy nasilają się podczas przebywania w klimatyzowanych albo suchych pomieszczeniach. Do możliwych powikłań należą zapalenia spojówki i rogówki.

 

Do objawów zespołu suchego oka należą: pieczenie, zaczerwienienie, uczucie obecności ciała obcego w oku, uczucie wysuszenia spojówek oraz błon śluzowych nosa i gardła, światłowstręt, kłujący ból oka, gromadzenie się ciągnącej wydzieliny w kącikach powiek.

 

Leczenie polega przede wszystkim na uzupełnianiu filmu łzowego poprzez dostarczanie środka zwilżającego w postaci preparatów typu "sztuczne łzy". Warto wybierać te z kropli ocznych, których kompozycja składników jest zbliżona do naturalnego płynu łzowego. Zaleca się stosowanie preparatów pozbawionych środków konserwujących, które są bezpieczne również dla alergików i osób noszących soczewki kontaktowe. Zapewniają one optymalny poziom nawilżenia gałki ocznej. Wśród składników o działaniu kojącym najczęściej występuje świetlik, nagietek lekarski oraz hialuronian sodu.

 

Czyli kropelki a po pracy odpoczynek w ciemnych pomieszczeniach, najlepiej z okładami z rumianku na oczach. Serio pomaga.

 

Na bolące oczy pomaga okład z czegoś zimnego. Są w sprzedaży specjalne żelowe nakładki na oczy. Umieszczasz to w zamrażarce i po zamrożeniu przykładasz na oczy. Relaksujesz się przy jakieś łagodnej muzyczce i leżysz z tym kilkanaście minut. Ciemna opaska chroni oczy przed jakimkolwiek światłem, a zimno obniża temperaturę płynu białkowego niwelując ból. Tylko nie radzę eksperymentować z lodem z zamrażarki. Można sobie uszkodzić nerwy wzrokowe. Żel wydziela tyle zimna ile powinno. Pamiętaj, też że nadmierne słuchanie muzyki zwłaszcza z basami też może podnieść ciśnienie w gałce ocznej. Dlatego po pracy cisza i ciemność jest najlepszym rozwiązaniem ;)

[Bruneq]

masaz gałek ocznych, i wizyte u okulisty proponuje:) bywaly momenty ze budzilem sie w nocy zalany lzami, a oczy piekly jakby mi kot nasikal . Dostalem kropelki ktore chorernie piekly, ale za to odchodzilo od reki wszystko.

[CzAk1]

Dobry temat. Poruszasz ważną kwestię...

 

Przy wielogodzinnej pracy przy kompie ważne jest by przestrzegać pewnych zasad: robić przerwy co godzinę pracy, mieć dobrze oświetlone stanowisko pracy. Dobrze jest od czasu do czasu oderwać wzrok od monitora i spojrzeć gdzieś daleko przez okno. Można też wykonywać proste ćwiczenia: zamknąć oczy i poruszać gałką oczu koliście, patrzeć w górę, dół i na boki najdalej jak można. To sprawia, że mięśnie wokół oczu pracują.

No i warto stosować jakieś krople do oczu, sztuczne łzy. Praca przy kompie wysusza oczy.

 

Tyle z mojej strony. Może ktoś ma ciekawsze sposoby na zadbanie o wzrok.

 

pozdro

[tweety]

Hehe mówią jeszcze, że palenie szkodzi, ale jak sobie co godzinkę wyjdę na kilka minut na świeże powietrze na fajka to jest całkiem miła odmiana dla oczu (i głowy).

Ale nie polecam, zwłaszcza jak paczki Lucky Strike zaczęła mi obniżać zawartość konta o przeszło ponad 10zł dziennie ;)

No i fajki też powodują ból głowy często promieniujący na oczy.

[Pawel Lipka]

Ola-f: to musisz miec nudne zycie jak od kilkunastu lat siedzisz przy kompie po kilkanascie godzin;)

To naprawde nie powod do chwaly, jak nie oczy to cos innego sie wysypie...moze pracujesz wlasnie na taka kondycje kregoslupa, ktora ujawni sie za lat 10 i przez kolejne 30 bedziesz przez nia plakal w nocy zamiast spac...

 

Tomala: potraktuj z szacunkiem swoj organizm...szukanie kropli jak jest problem tego typu nie jest dobrym rozwiazaniem...to ma bolec czy byc nieprzyjemne, bo to sygnal zeby cos zmienic w zyciu i bynajmniej nie chodzi o krople.

Masz swietne umiejetnosci w 3d i napewno nie musisz robic nadgodzin zeby zarobic rozsadnie.

Nie zajezdzaj sie:)

 

Pozdrawiam!

[dac77]

Odpowiednie oświetlenie w pokoju. Żadnych odbić na monitorze. Spodek z wodą na kaloryferze. Wyłączenie klimatyzacji. Codziennie godzinny spacer. Dobrze mieć wadę wzroku bo wtedy soczewki i jest dużo lepiej. Odkąd je noszę nie mam wogóle zapaleń oka.

Edytowane 28 Kwiecień 2010 przez dac77

[aspenboy]

Visine są do niczego. Polecam żel vidisic - jedyny minus to to, że nie można raczej go stosować, gdy nosi się szkła kontaktowe (ale po zdjęciu - bez problemu). Poza tym - krople do oczu, koniecznie bez konserwantów (np. hylo comod).

[brodkins]

ja polecam krople ZE ŚWIETLIA czy ŚWIETLIKA - Decymal Świetlik (Euphrasia) homeopatyczne krople do oczu ze świetlikiem.

 

po szalonej nocy bez snu albo snu godzina i trzeba dalej orać - po kropelce i w parę sekund ulga. rewelacja!

[Gość Gosc]

Swietlik znieczula, niebezpieczne bo nadal masz suche oczy tylko nie czujesz :D

 

ja uzywam Niebieskich kropli Visine na zmeczone oczy i czasem pomaga, ale innym

razem po prostu trzeba sie polozyc, zamknac oczy i pospac kilka godzin - nie ma

lepszego lekarstwa :D

[olaf]

visine uzależniają :/

[Shogun 3D]

Polecam wizytę u okulisty. Objawy to jedno, a rzeczywisty stan zdrowia oczu to drugie. Niezależnie od tego, że powyższe rady kolegów mogą być dobre, to okulista może zdiagnozować to, o czym żaden z nas pojęcia nawet nie ma i w połączeniu z czym powyższe medykamenty mogą doprowadzić do katastrofy. Nie można podejmować decyzji o stosowanych środkach jedynie w oparciu o analogię, że "Goździkowej to pomogło". Może się okazać, ze Goździkową bolał brzuch z przedawkowania cukierków, a kogo innego boli z powodu wyrostka.

 

Sorki, jeśli ktoś to odbierze jako zbyteczne panikowanie, bo zapewne faktycznie jest to zespół suchego oka. Niemniej jednak mając w rodzinie lekarza nasłuchałem się dość, by nie szafować diagnozami zbyt łatwo.

 

Zdrowa życzę.

 

Btw: ja oczęta mam zdrowe i bolą mnie one baaardzo rzadko.

[Gość Gosc]

shogun, co ty mowisz czlowieku,co ci moze powiedziec okulista jak siedzisz codziennie po 16h przed kompem? moze co najwyzej zdiagnozowac chorobe psychiczna... ale to chyba nie ten lekarz :P

[Shogun 3D]

Okulista to lekarz. A co do tych 16h przed kompem, to skierowanie do psychiatry na upartego dać również może.

[Gość Gosc]

no i o tym mowa :P

powinno sie nas leczyc psychicznie a nie wymyslac kolejne sposoby na nawilzenie oczu i usuwanie przekrwienia :D

[KLICEK]

czekam na watek "jak leczyc hemoroidy" ;) ale to jeszcze kilka lat

[Tomala]

Dzięki wszystkim za konkretne odpowiedzi i porady :)

 

Paweł Lipka, tak jak piszesz staram się ograniczać siedzenie przed kompem do minimum. Wiadomo, czasami się trzeba nasiedzieć, szczególnie ostatnio dużo czasu spędziłem nad bardzo czasochłonnym zleceniem i to może być przyczyna tego stanu oczu.

Właściwie co dziennie jestem minimum 2 godz na siłowni więc z ruchem nie ma problemu lubię też biegać, grać w piłkę i co tam się jeszcze z kumplami nie wymyśli. Papierosów w życiu nie paliłem :)

Od niedzieli mam świetnego psa a raczej suczkę, wabi się Bella :) Mieszanka bernardyna z owczarkiem(bardziej podobna do bernardyna) i też staram się wychodzić co chwila z psem na świeże powietrze.

Mieszkam na wsi, często łażę po lasach i jeżdżę na rowerze więc jak widać z tym ruchem to nie jest tak źle :)

 

Zastanawiam się czy to zmęczenie, podrażnienie oczu może mieć związek z jakąś alergią np na pyłki jakiejś rośliny. Pora roku chyba sprzyja takim alergiom, chociaż nigdy wcześniej nie miałem na nic uczulenia.

 

Shogun 3D myślę że wizyta u okulisty jest zawsze dobrym pomysłem w takiej sytuacji. Specjalista powinien wiedzieć najlepiej co jest grane :) Niemniej jeszcze dzisiaj popróbuję sposobów które się tu pojawiły. Wieczorem zrobię sobie okład z rumianku o którym pisał Tweety.

[BizU]

również lece przy kompie ile sie da na dobę. Nawet siedzenie w ciemku nie przeszkadza na dalsza metę, ale trzeba jasność do minimum zmniejszyć.

 

Kiedys 1 noc ustawiłem sobie jasność na maxa, mocną saturację. Rano byłem ślepy wręcz. Dochodziłem do siebie przez prawie 2 tygodnie po takiej nocy.

[Eddy__]

Iść spać i dokończyć pracę jutro.

[velopl]

Tak, swiecenie ekranu to jest najwiekszy problem. Obnizenie jasnosci bardzo pomaga. Posiedz godzinke przy niskiej jasnosci a pozniej wez na maksa, zobaczysz jak bedzie bolalo.

[Loki]

Tomala, dobry temat poruszyłeś - bo jakby nie było oczy w tym zawodzie są cenniejsze niż najlepsza renderfarma i zestaw softu za 100 tys euro. Po prostu nowych nie dostaniesz. Więc trzeba szanować te co się już ma. Ja (odpukać) podobnie jak Ola-f nie narzekam na razie - nie muszę nosić żadnych szkieł, a od dawna długo siedzę przed kompem, i dużo czytam wieczorami.

 

Miałem tylko jeden przypadek problemów z oczami - mianowicie pierwszy i jednyny (jak do tej pory) atak migreny. Nie polecam. 30min problemów z widzeniem (zero np widzenia obwodowego, nie można skupić wzroku na niczym) a później 48h takiego bólu głowy że dosłownie d... urywa. Da się tylko leżeć w ciemnyności i ciszy najlepiej. Masakra (najlepsze jest to że miałem akurat termin oddania zlecenia, ale udało się jakoś). Od tego czasu zacząłem się bardziej "szanować". Żadnych Red Bulli itp. Jak organizm mówi że trzeba spać - idę spać. Staram się spać regularnie, zmniejszyłem kontrast i jasność monitora, zainstalowałem lampkę za monitorem. Nie stosuję kropli żadnych więc żadnych nie polecę, ale zamiast tego - dużo płynów piję - mineralna to obowiązkowa rzecz obok biurka. Maks jedna kawa dziennie (i to nie zawsze).

 

I jakoś nie narzekam dzięki temu od ponad pół roku ani na migrenę (mam nadzieję że się nie powtórzy) ani na oczy.

[Hynol]

Dużo ryb jeść. Najlepiej tłustych. Bo inaczej mogą być problemy z wytwarzaniem rodopsyny.

[Tomala]

Loki to o czym piszesz, ostre bóle głowy, problemy ze wzrokiem a w szczególności niemożność skupienia wzroku na tym na co akurat patrzysz to część objawów udaru mózgu. Do tego często dochodzą zaburzenia mowy i inne wianki w postaci zaburzeń czucia itp. Wiem bo miałem to ze dwa razy w liceum i znam ludzi którzy mieli to samo :) To się chyba zdarza w wieku młodzieńczym bo wszystkie osoby które znam miały to właśnie w czasie szkoły średniej :)

[Camel]

zgadzam się ze słowami Tomali, ja kończę liceum i mi nieraz oczy swedza i w ogóle... Zwłaszcza, jak użytkuję komputer dłuższy czas. Mam nadzieję że to mi przejdzie.

[kru]

tez to mam i oto rady okulistki:

- zadnych visine. tylkosztuczne lzy i jeszcze jednen rodzaj (nie pamietam nazwy ale jak bede w domu to sprawdze)

- raz na klika dni myc rzesy i krawedz powieki szamponem johsnons baby, zeby usunac ten syf ktorego przesuszone oko samo usunac nie moze

 

i faktycznie jest lepiej

[Tomala]

Dunuś ja o tym wieku szkolnym pisałem przy okazji porażenia mózgowego ;)

kru skoro okulistka poleca to napisz koniecznie co to za sztuczne łzy :) Jak będziesz w domu oczywiście :)

[olaf]

W sumie pochwaliłem się a zapomniałem dodać, ze nie jest tak do konca różowo. moge siedzieć po 50-70h bez snu albo spac notorycznie po 2-3h i pracowac przez wiekszosc czasu przy monitorze i wszystko cacy, nie boli glowa ani oczy, ale... nie toleruje białego światła. Do marketu mam okulary przeciwsłoneczne (i tak kazdy uwaza ze dla lansu), przy jarzeniówkach siedze w okularach przewisłonecznych mocnych albo z zamknietymi oczami. Nie moge patrzec na stroboskopy. Inaczej pojawia sie mocne rażenie, ból głowy, łzawienie i nie moge patrzeć. Wiec tak naprawde chyba sztuczne oswietlenie pow okreslonej temp. dajace białe lub niebieskie swiatlo mnie osobiscie dobija. Oczywiscie staram sie by wszystko bylo dobrze oswietlone, ale zarowym lub zoltym swiatlem.

[aspenboy]

kru skoro okulistka poleca to napisz koniecznie co to za sztuczne łzy :) Jak będziesz w domu oczywiście :)

Pod hasłem "sztuczne łzy" mnie okulista polecał właśnie wspomniane wcześniej Hylo-Comod. Obecnie stosuję Blink Contacts i również jestem zadowolony - jedne i drugie są kroplami bez konserwantów (to ważne) i zawierają kwas hialoronowy (albo hyaluronowy, ale mniejsza o pisownię :) ).

 

Tak czy inaczej - nie ma co panikować, ale do lekarza iść warto, bo jest wiele czynnkików, które mogą mieć wpływ na nawilżenie błony śluzowej.

[..:: WIKTOR ::..]

Idz do okulisty. Tam powiedz ze siedzisz dlugo przed kompem. Jak nie bedziesz musial miec korekty to popros o zwyczajne Antyrefleksy - ja tak zrobilem i powiem ze bylo warto!!! Mam wzrok bdb i poprosilem tylko o Antyrefleks. Kupilem ten niby nowej generacji (doplacilem 150 zł) a calosc kosztowala z oprawkami 400 zł... Wg mnie warto.

[Bruneq]

tylko nie idz do zadnego Wyżyn Eggspres...ja poszedlem, pani mnie zbadala, i powiedziala ze mam wade jakastam, zaplacilem za okulary 400pln, z antyrefleksem itp. a rok temu, bedac na badaniach kontrolnych do pracy, Pani okulistka powiedziala ze przy tak malej wadzie okulary sa zbedne...no ale czasem jak oczy pieką to okularki na nos właza i przestaje bolec:)

[piko84]

W sumie pochwaliłem się a zapomniałem dodać, ze nie jest tak do konca różowo. moge siedzieć po 50-70h bez snu albo spac notorycznie po 2-3h i pracowac przez wiekszosc czasu przy monitorze i wszystko cacy, nie boli glowa ani oczy, ale... nie toleruje białego światła. Do marketu mam okulary przeciwsłoneczne (i tak kazdy uwaza ze dla lansu), przy jarzeniówkach siedze w okularach przewisłonecznych mocnych albo z zamknietymi oczami. Nie moge patrzec na stroboskopy. Inaczej pojawia sie mocne rażenie, ból głowy, łzawienie i nie moge patrzeć. Wiec tak naprawde chyba sztuczne oswietlenie pow okreslonej temp. dajace białe lub niebieskie swiatlo mnie osobiscie dobija. Oczywiscie staram sie by wszystko bylo dobrze oswietlone, ale zarowym lub zoltym swiatlem.

 

Wampir?

 

 

A tak do tematu to ja świetlikopodobne stosuję jak już bardzo źle jest, ale odkąd na maksa w dół zjechałem z jasnością monitora jest o niebo lepiej. W dzień zamiast podkręcać jasność wolę (grubą) zasłonkę zasłonić. Niby na to samo wychodzi, a jednak pomaga. Z tą różnicą że niestety do monitora jest wyciągnięcie ręki, a do zasłonki trzeba wykonać parę kilometrów, czasami zastanawiam się czy to zadanie mnie nie przerośnie :)

[Loki]

Loki to o czym piszesz, ostre bóle głowy, problemy ze wzrokiem a w szczególności niemożność skupienia wzroku na tym na co akurat patrzysz to część objawów udaru mózgu. Do tego często dochodzą zaburzenia mowy i inne wianki w postaci zaburzeń czucia itp. Wiem bo miałem to ze dwa razy w liceum i znam ludzi którzy mieli to samo :) To się chyba zdarza w wieku młodzieńczym bo wszystkie osoby które znam miały to właśnie w czasie szkoły średniej :)

 

 

No ja się radziłem znajomej lekarki od głowy (neurologa).

Podobno 5% ataków migrenowych tak właśnie wygląda. To jakiś typ migreny jest (ale dokładnie nie powiem Ci jaki) jak stwierdziła babka - występuje rzadko.

[Lucas]

Przydatny wątek - trzeba będzie przeczytać całość w wolnym czasie:) U mnie ból oczu zaczął się chyba na początku liceum, poszedłem do okulisty i dostałem okulary +0,5 - wzrok idealny, ciśnienie w normie nie miałem żadnej wady, chodziło o to, by gałki trochę inaczej pracowały podczas patrzenia w monitor. W końcu jednak zrezygnowałem z nich bo irytował mnie brak ostrości powyżej 2m kiedy odwracałem wzrok od monitora.

 

Generalnie po prostu nadwyrężam wzrok niemiłosiernie (ze względu na wykonywany zawód i studia) i dodatkowo mam alergię, więc wszelkie kropelki działają w bardzo ograniczonym stopniu (aczkolwiek spróbuję te proponowane w wątku).

 

Moim pewnym rozwiązaniem jest takie organizowanie sobie urlopów, żeby w ogóle nie mieć styczności z komputerem, telewizją i papierem - chyba nawet działa ale też tylko przez pewien czas.

[imprecis]

słaby wątek, nie ma żadnych videotutoriali...

;)

Omówiona tutaj technika medytacyjna poprawia patrzenie i relaks oczu (patrzenie w ciemność)

 

EDIT - poza tym warto wygooglować metodę Batesa na poprawę wzroku. Bates twierdzi, że wiele chorób oczu, wad jest związanych z tym, że nasze oczy są po prostu zbyt "spięte" i jego ćwiczenia polegają głównie na rozluźnieniu oczu.

Edytowane 28 Kwiecień 2010 przez imprecis

[olaf]

nasze oczy są po prostu zbyt "spięte" i jego ćwiczenia polegają głównie na rozluźnieniu oczu.

[prrrszalony]

O, ciekawy problem poruszacie. Ostatni na tym forum był sprzed kilku lat i skończył się kilkoma stronami żartów :D Widzę, że KLICEK zarzucił gorszy problem niż oczy, ale o tym to chyba nikt nie będzie pisał, tak jak o pryszczach na tyłku i innych nieatrakcyjnych problemach wynikających z za długiego siedzenia przy kompie.

 

Polecam rozciąganie mięśni oczu polega to na patrzeniu się na bardzo oddalony obiekt, później na coś bliżej, znów na coś oddalonego itd (czasami na prawdę przynosi ulgę). Dobrze jest też się porozglądać. Wykrzywić gały i odwiedzić te nieczęsto odwiedzane krawędzi oka. Rozszerzyć oczy i zmrużyć. Pomachać szybko na boki itd. Robić to z otwartymi mocno i zamkniętymi oczami. Patrzeć przy tym na jakieś wciągające wzrok, spokojne barwy (zielony, niebieski).

Będziecie wyglądali na idiotów, ale oczom się to przyda :D (edit- widzę, że Synuś mnie wyprzedził z tym rozciąganiem :D za wolno piszę).

 

Trochę się naczytałem o tym, gdy mi mętów wysypało i bałem się, że to od monitora (jednak okazało się, że od niego ich się nie dostaje xD tylko zmęczone oko, wpatrujące się ciągle w bliski punkt łatwiej je dostrzega).

[kru]

Dunuś ja o tym wieku szkolnym pisałem przy okazji porażenia mózgowego ;)

kru skoro okulistka poleca to napisz koniecznie co to za sztuczne łzy :) Jak będziesz w domu oczywiście :)

 

Dobra - te krople to Hyabak 0.15% 10 ml

Okulistka polecila dlatego ze one nie maja konerwantow - a mimo to dzieki jakiemus tam ich patentowi w budowie buteleczki maja dluga trwalosc bo bakterie sie nie przedostaja do roztworu.

 

Brzmi jak czary-mary, ale stosuje te krople od okolo pol roku (no i przemywam jonhson's baby) i daja niezle rezultaty.

 

Nie mniej jesli macie problem z oczami najlepiej isc samemu do specjalisty. Bot te rzeczy to profilaktyka. Jesli problem juz jest moze potrzebne byc leczenie.

[Shogun 3D]

;)

Omówiona tutaj technika medytacyjna poprawia patrzenie i relaks oczu (patrzenie w ciemność)

 

Ciemność widzę, widzę ciemność!

Zamykanie oczu to ponoć świetny sposób na lęk przed ciemnością, gdyż przestaje się ją dostrzegać*.

 

A tak bardziej na serio, to zamiast medytować w ciemności można się równie dobrze w ciemności przekimać. Jest to co najmniej równie skuteczne i do tego odpoczywają nie tylko oczy.

 

 

*Uwaga kierowcy! Nie należy tej metody stosować na lęk przed przejeżdżaniem przez skrzyżowanie.

[tweety]

*Uwaga kierowcy! Nie należy tej metody stosować na lęk przed przejeżdżaniem przez skrzyżowanie.

 

ale na rondzie już można ;)

[miriam]

Typowy objaw, zapalenia spojówek, z tego co pamiętam, mniej kompa, więcej mrugania ;), a nocne zasiadki do odstawki. Dobrze przewietrzone pomieszczenie oraz jak się uda stała wilgotność w powietrzu. U mnie stoi akwa z żółwicą ;), raz że co jakiś czas można na nią okiem rzucić, i przez to wzrok nieco odpoczywa. Po drugie w pokoju utrzymuje się w miarę stała wilgotność.

//pozdr.