Skocz do zawartości

StarCraft II: Heart of the Swarm Opening Cinematic


BloodGollum

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Zgadzam się z Tomkiem. Pryszczate nastolatki się podniecą, ale tak ogólnie to...nie.

Ładnie, bez sensu. Jak się ma taką piaskownice to można było się pokusić na coś fajniejszego.

 

A jak chcecie chłopaki robić takie rzeczy to do dzieła. Jest sporo do nadrobienia. W tamtym roku na całym 3D pojawiły się może jakieś 3-4 sensowne grafy z postaciami, Parę nieteksturowanych Zbrushy. :/ Słaba średnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Technicznie absolutny top. Za to puenta rodem z czytanki dla dzieci. "No i to wszystko to był tylko sen" - Naprawdę? Wyraźnie chłopcy są za bogaci. Zaczyna to jeść własny ogon.

Ale obrazki śliczne.

 

salut

t.

 

Hmm... Raczej spójne z zakończeniem części I. W końcu to kontynuacja.

 

@CzAk1 - A przeszedłeś Wings of Liberty? Może i mogli pokusić się o jakieś inne intro, ale te akurat jakiś tam sens ma i wpisuje się w historię.

Edytowane przez makak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Raczej spójne z zakończeniem części I. W końcu to kontynuacja.

 

@CzAk1 - A przeszedłeś Wings of Liberty? Może i mogli pokusić się o jakieś inne intro, ale te akurat jakiś tam sens ma i wpisuje się w historię.

 

Ale nic nie mówi. W przeciwieństwie do chociażby intra z Wings of Liberty, które zostało pięknie wyjaśnione w czasie gry.

 

Edit: O filmach z Zeratulem nie wspominając.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

makak_ - "No i to wszystko to był tylko sen" - to jest zawsze pójście na łatwiznę , nie ma nic wspólnego ze spójnością. Takiego zakończenia można się spodziewać w Teletubisiach czy Reksiu, ale nie w czymś celowanym w starszą widownię. To niechybnie wina wieku, ale naprawdę "za moich czasów" to się Blizzard bardziej starał. Obrósł w tłuszczyk i tyle. Łatwo mi to zrozumieć nawet.

 

salut

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi pasuje. w stanach beda zachwyceni takim ujeciem syndromu weterana. inną percepcje mamy myslę. Dla nas to będzie reksio, dla nich coś bardziej mocnego.

 

Mi pasuje, pokazuje wstep do febuły, gdzie konsekwencje wczesniejszych przygód odbijaja się na bohaterze i ksztaltuja jeg dwoistość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też pasuje :)

 

Mi pasuje, pokazuje wstep do febuły, gdzie konsekwencje wczesniejszych przygód odbijaja się na bohaterze i ksztaltuja jeg dwoistość.

 

Dokładnie. Kerrigan przeszła swoje i teraz będzie ją to prześladować. A może ten sen to nie jest o tym co było... a o tym co będzie ;)

 

Dobre intro.

Edytowane przez michalz00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wujek_kane - "W przeciwieństwie do chociażby intra z Wings of Liberty, które zostało pięknie wyjaśnione w czasie gry."

A przed przejściem? Przecież jeszcze nie zagrałeś w HoS.

 

@Baggins - No szału nie ma, jeśli chodzi o poziom skomplikowania historii. Ale przyznam, że gram w tytuły Blizzarda od początku i jakoś ich wcześniejszej "dorosłości" nie przypominam sobie. A że obrósł w tłuszczyk, to inna historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

makak_ - ależ ja nie szukam nie wiadomo czego. Szukam klimatu. Tutaj mi tego klimatu zabrakło. Nadmuchane jest po prostu. Także się zgodzę z wujkiem_kane, że ostatni teaser, który naprawdę cisnął klimatem to był Wrath of the Lich King. Od tamtej pory co filmik to bardziej napompowany, a mniej ciekawy. Stare filmiki do Warcrafta i Starcrafta były jednym z powodów, że się zajmowałem 3D - bo miały właśnie "to coś" czego mi tutaj brakuje.

 

salut

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niechybnie wina wieku, ale naprawdę "za moich czasów" to się Blizzard bardziej starał. Obrósł w tłuszczyk i tyle. Łatwo mi to zrozumieć nawet.

 

A czy to najzwyczajniej nie jest tak, ze Blizz sie rozrosl, jest ogromna korporacja i musza robic cinematiki tak zeby nikogo nie urazic/nie przestraszyc? Zeby tylko sie nie wychylac? Zeby gra trafila rowniez do dzieci? Dlatego - to tylko sen.

 

I nie ze sie nie staraja, ale maja wlasny wbudowany hamulec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@makak_ A przed przejściem zastanawiałeś się, kto jest skazańcem zakuwanym w zbroję marine'a i po co...

Tutaj mamy (obstawiam) proroczy sen Kerrigan i co? Jakoś nie widzę w tym żadnej tajemnicy, nie poczułem ciarek na plecach, a przede wszystkim w ogóle nie zachęcili mnie do zakupu gry. Klimatycznie teaser duuuuuuużo lepszy.

 

Jakby ktoś nie pamiętał mówię o tym:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że tu nie chodzi o zwykły sen. Kerrigan przestała fizycznie być "Queen of Blades", ale wciąż jest powiązana ze świadomością Zergów. Możliwe, że sama nie zdaje sobie z tego sprawy ale cały czas kontroluje poczynania roju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iiron>// Dokladnie!!!

 

Ci co pisza ze nie ma tutaj fabuly, prawdopodobnie nie maja pojecia lub nikle o starcraft universe. Jest to kontynnuacja i nie mozna dwuscenowej animacji odbierac jako zamknietej calosci :) Poza tym tak jak przy Wings of liberty powyzszy cinematic bedzie posiadal wlasne miejsce wewnatrz gry jako jeden z elementow urozmaicajacych pomiedzy misjami oraz wieloma innymi filmami opartych engineowo. Sa jednak zawsze tacy ktorzy nigdy nie dorosna komus do piet i z czystej zawisci/zazdrosci beda musieli napisac pare gownianych zdan bez glebszego przemyslenia. Bo ja tez bym tak chcial, ale nie umiem, wiec jako polak sasiadowi d*****e.

 

Mi osobiscie nie podoba sie nieco taki monotonny rodzaj oswietlenia, niektore animacje pojazdow oraz operowanie falszywa skala. Montaz/storyboard mam wrazenie moglby byc nieco lepszy (Po co pokazywac przez tyle sekund jak rozklada lapy czolg? Lub jak czolg skreca). Tak czy inaczej animacja zacheca do sledzenia postepow tej firmy i stanowi jakosc godna do nasladowania dla wszystkich zwiazanych z efektami wizualnymi/ animacja.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze stracilem poczucie ciecia :) ale pierwsze co mi sie rzucilo na oczy to jakas taka fizyka zrabana. Ultraliski (tak sie chyba nazywaja te wielkie stwory zergow) chodza jakby byly bardzo lekkie - nie czuje ich masy. Sztucznie jakos spadl ten wielki pomnik. No i ten statek przy koncu ktory spada na ziemie... On nie rozbil sie o ziemie tylko przez nia przelecial a na to ladnie nalozony wybuch... To tak po pierwszym obejrzeniu. Reszta SUPER.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam w ogole nie odbieram tego jako sen. Wyglada to na wydarzenia realne a jej zaskoczenie wynika z faktu, ze oto juz wygrywala a tu... budzi sie w jakims laboratorium... Co sie stalo? Wygrali ale ja zlapano? Przegrali? Ze snem nie widze tu zadnych powiazan - nawet mi to do glowy nie przyszlo :/

 

Filmik spoko, a ze "Pryszczate nastolatki się podniecą, ale tak ogólnie to...nie."? Bo gry sa robione dla pryszczatych nastolatkow glownie - to ze jakies stare konie (jak ja czasami) pogrywaja to nie czyni z nich targetu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest przegiecie poprostu. Taki wypas ze mnie wgniotlo w podloge i jak wstalem to znow mnie wgniotlo.

 

Potwory niezdarnie skaczace po ulicach i walajace trooperami na lewo i prawo. Batalistyczne sceny o lepsze niz starwars. Stlumione kolorki i swietna muzyka z narracja - Bardzo fajne polaczenie.

 

Buzia laski na koncu troszke jak nie z tej epoki cg , w oczach i nosie ma za malo anatomi. Nastepne ujecie za plastikowo oshaderowane i posiwecone. Te dwa shoty to troche krok wstecz dla takiego blizzarda(po panienie z diablo...)

 

Historyjka tez daje chwile na zastanowienie. Fajny cinematic, nie moge sie doczekac nastepnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacenty tak SC jest słaby, tylko że to jest jedna z napopularniejszych gier e-sportowych. Ten COH to co to jest? Jakaś causalowa gierka? Czym tak gniecie ta twoja gierka? Balansem, rozbudowaniem, ilością strategii?

 

Co do cinematicu: jest fajny, mógłby być lepszy. Całe narzekanie to raczej nie bierze się z samego poziomu filmiku, bo jaki by nie był i tak połowa ludu by płakała. To poprostu norma, w internecie co druga osoba próbuje odreagować, hejtując wszystko. To wiecznie płakanie, że kiedyś było lepiej, że denna historyjka sprzed 10 lat była lepsza od takiej samej historyjki dzisiaj. Jak można chwalić dzisiejsza muzykę, film czy gry? Kiedyś było lepiej.

 

Dziadkujecie strasznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Thank god for cold fusion" :-)

adrian_dis - co ma "Avatar" do wiatraka? "Avatar" pod względem nastrojów i emocji jest pomyślany perfekt. W ogóle Cameron w swoich filmach łapie o co chodzi. "Aliens" Camerona więcej ma wspólnego z "Avatarem" niż z pierwszą częścią Ridleya Scotta.

 

t.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a różnice po miedzy PROMETHEUS a ALIEN...

Ten sam reżyser , i temat a jednak , nie umniejszając nowemu , klimat był jak dla mnie słabszy, trochę inny.

To samo Gwiezdne Wojny i inne obecnie coraz częstsze kontynuacje czy remake-i.

Wątpię ze już nie potrafią. Poza tym człowiek jak jest młodszy to bardziej potrafi się jarać i przeżywać.

A pamiętacie Another World intro ? :) to był dla mnie klimat..

 

pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być i tak. Ja się wychowałem na takich starociach:

- i kurcze, to dalej ma klimat. Scenariusz też prosty jak deska, technika z innej epoki, ale trzyma napięcie.

 

t.

 

To straszne, pamiętam jak podobał mi się ten film, a teraz wyłączyłem po 1 min, bo nuda i nic się nie dzieje... W pewien sposób to przerażające ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cienamitc się idealnie wpisuje w obecny rozwój historii w StarCrafcie. Podjerzewam, że ten cienematic jest niepełny (tak jak było z tym z Diablo i Wings of Liberty) więc pewnie będzie jeszcze lepszy w samej grze.

 

Klimat jest doskonały: chmara zergów najeżdza stolicę terran, gdzie prawdopodobnie przebywa człowiek, który bezpośrednio jest odpowiedzialny za los Kerrigan. Jak dla mnie doskonały fundament na rozpoczęcie kampanii zergów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja jestem ABSOLUTNIE ZACHWYCONY, nie powiem ANI JEDNEGO negatywnego zdania o tym cinematiku/grze! To jest starcraft w 100% Swarm, tanki, battlecruiser... JA CHCĘ PO PROSTU FPS'a z SC, biegać po tym polu bitwy między ultraliskami i ostrzałem tanków, chcę strzelać do wszystkieego co się rusza! Do tego poproszę jeszcze film pełno metrażowy i mogę umrzeć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi osobiscie nie podoba sie nieco taki monotonny rodzaj oswietlenia, niektore animacje pojazdow oraz operowanie falszywa skala. Montaz/storyboard mam wrazenie moglby byc nieco lepszy (Po co pokazywac przez tyle sekund jak rozklada lapy czolg? Lub jak czolg skreca).

 

Po co? Po to samo, po co w cinematicach do WoW:BC mag zamienial postac w owce, a murloki plonely w ogniu warlocka. To mocny i charakterystyczny element swiata SC, wiec dodali dla smaczku. To samo z transformacja Vikinga. Na jednym z forum ktos napisal, ze "I came when I saw it".

Ludzie jaraja sie tymi cinematikami, bo na pare sekund moga wejsc miedzy gameplayowo malutkie modele postaci.

 

Jezeli chodzi o skrecajacy czolg - ujecie po skroceniu straciloby cala moc. Na chwile jest wstrzymanie akcji, zawieszenie, po czym wylazi zza rogu wielki Ultralisk. Doskonale.

 

 

Dla mnie najlepszym momentem, pokazujacym pryzwiazanie Blizzarda do detali, jest chwila, gdy Viking po transformacji zaczyna strzelac. Ale pilot jakby w panice wciska spust zanim dobrze przymierzy i pierwsza seria napieprza jeszcze w ziemie. Fantastyczne:)

 

IMO najbardziej klimatycznym cinematikiem z CS2 zawsze juz chyba bedzie Betrayal, o pozostawieniu Karrigan wsrod roju.

 

 

Swoja droga - czy ktos z szanownych kolegow zauwazyl easter egg z Gnomem z World of Warcraft? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Avatar" pod względem nastrojów i emocji jest pomyślany perfekt.

 

Kwestia subiektywna. Dla mnie Avatar pod względem emocji i nastrojów był jałowy do bólu. Zresztą to bardziej przegadany pokaz technologii niż film.

 

A ten starcraftowy trailer pewnie inaczej się odbiera, znając uniwersum SC a inaczej patrząc z zewnątrz. Akurat ja fanem SC nie jestem, ale całkiem się przyjemnie, jednorazowo ogląda a i jakiś klimacik to posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reanimator >// Oczywiscie ze z marketingowego punktu widzenia rozkladajace sie czolgi etc to jak najbardziej dobre posuniecie i brawo im za to, bo sam sie jaram. Ale tak jak zwykle nie mam jednej opinii na jeden temat. Z roznych punktow widzenia oceniam ten cinematik w inny sposob.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności