beny

Kozackie! Coś mi tylko jego Zygomatic i przejście do temporial bone nie pasuje - takie jakby tam kości nie było.

@iacu - Nooo mocium Panie - ekstra wyszło. Zero wstydu! Wierz mi, że i 100 passów ze światłami to nie jest jakiś wyczyn, pod warunkiem że produkcja tego wymaga. Tyczy się to głównie długich ujęć z dużą ilością wariancji kadrów a wszystkie muszą się trzymać kupy - zupełnie nie o to mi chodziło. Chodzi o to, że w tym ujęciu było widać (przed poprawką iacu), że sporo z nich praktycznie nic do sceny nie wnosi i bez sensu je pokazywać i już.

@iacu - Dobrze, że fronta dostałeś, bo nie mogłem znaleźć tego wątku :)) Gratulacje! Odpowiedź na priwie powinieneś dostać :) Pozdrawiam! B

Bardzo fajny reel. Jeżeli jeszcze nie pracujesz w branży to wróżę Ci bardzo dobry start, bo sporo ludzi nawet pracujących parę lat nie mają do pokazania takich fajnych rzeczy. Grunt to zahaczyć się w dobrym studio nawet za mniejsze pieniądze niż w lipnej poligrafii za więcej - z Twoimi umiejętnościami zaowocuje szybko. Ze słów krytyki (mam nadzieję konstruktywnej) mnie tylko wspomniany wcześniej czerwony pass walnął po oczach ("vector pass" jak go nazwałeś) - raczej 32bitowych passów (bo na taki wygląda) nie ma sensu przedstawiać, bo źle wyglądają w 8 bit jeżeli są rawem wyplute i jak chcesz go dobrze zaprezentować to chociaż go wcześniej potraktuj curvesami żeby widz coś zrozumiał. Potem jeżeli go w ogóle użyłeś (zakładam, że to jest position pass), to pokaż jak robiłeś relight sceny, to by było na prawdę ciekawe. Druga rzecz kulawa jest dość standardowa z czym ludzie często przesadzają - to ilość passów zaprezentowanych w ujęciu, taki trochę przerost formy nad treścią. Każdy doświadczony człowiek w branży (zakładam, że taki Cię będzie zatrudniał) wie jak wypuścić 100 passów z kompozycji i wie że do tego nie trzeba żadnych umiejętności - jednocześnie wie ile passów do danego ujęcia jest niezbędnych, więc wypluwanie ich tony tylko pokazuje, że tworzący nie wie co to optymalizacja. Dlatego obciąłbym tutaj o kilka sztuk tych nieużywanych. Tyle ode mnie. Poza szczegółami technicznymi na prawdę niezły reel!

Aretus1, czy Twoje prace to są kompozyty ze zdjęć? Aż ciężko mi uwierzyć patrząc na nie, że jest inaczej - jak ktoś może tak ... "widzieć"? To jest niesamowite co tu zaprezentowałeś!

Aha no to git, wtedy chętnie się dołączę.

A dlaczego nie CoD 4? bo chyba przeoczyłem odpowiedź?

O co biega z tą ankietą? "Tyskie rulez"? Czy to chodzi o te siki w puszce ze sklepu? Nie mówcie mi, że to pijecie w takich ilościach? Chyba że ogólnie chodzi o piwo - DOBRE piwo, to zmieńmy podpunkt na "dobre piwko rulez".

Z tym "nic" to trochę przesada - w jedynkę rąbałem ze 4 lata i nie przypominam sobie żeby Blizzard kiedykolwiek coś słabego wypuścił, więc te dwie przesłanki wystarczyły żeby za grę dać 300 pln w ciemno i faktycznie była na prawdę super, tylko wkurzyłem się, że taka krótka kampania i tyle. Chodzi mi o to, że w "dwójce dwójki" SC nie spodziewam się po prostu rewolucji w stosunku do jedynki i jak mam znowu dać 300 PLN tylko po to żeby pograć w to samo multi to raczej się na tę pozycję nie skuszę.

ooo tak! Jak WC2 wyszedł to muza mnie powaliła. Na przykład ten kawałek wciąż mi się podoba.

No to mi o tym nie było wiadomo. Nic nie czytałem o SC 2 żeby sobie nie psuć niespodzianki, więc może jestem sobie sam winien. Tak czy inaczej, jest dokładnie tak jak mówi Pasiterek - mówię o dwójce SC, ale części 1, "A" czy jak tam kto woli - w każdym razie o Wings of Liberty. Jako że bardzo mi się SC 1 podobało dwójkę kupiłem wersję ala kolekcjonerską - w takim grubszym, błyszczącym pudełku. Noi kampania mnie wkurzyła - ale fakt faktem multi trochę mnie uspokoiło - jest spoko.

Ja nie e-pale.

Hehehe wtedy cinematików by nie było - stałyby się zbyteczne :) A co do laski, to ma nerwa dziewczyna ... jakbym podczas czytania jakiejś książki znalazł się na przeciwko takiego grubaska z armią demonów to nie płakałbym raczej tylko (o ile wcześniej bym nie zemdlał) najpierw bym piszczał jak mała dziewczynka, a potem bym opróżnił pęcherz w odzienie.

Ja tam wciąż jestem zły, że za część 1 Star Crafta II dałem ponad 300 PLN, a okazało się, że masz tylko kampanię ludzi ... z jakimiś pojedynczymi popierdkami Zergów i Protosów. A grę skończyłem w 3 wieczory. Nie wiem czy na tę się skuszę pozycję, bo widzę z cinematika, że będzie praktycznie to samo. Wiedźmin 2 był 100x lepiej zainwestowanymi pieniążkami.

Sprawdź czy nie jest to wersja 64 bit a masz system 32 bit, albo odwrotnie.

Myślę, że znajdą nabywców - tak jak Marcin_ps powiedział - gadżecik który na inwestorach robi wrażenie - szczegół, ale widać że firma "idzie z duchem czasu" jak masz za sobą projektor i nie siedzisz przed kompem i klepiesz tylko masz iPada i wszystko nim sterujesz. osobiście pewnie nigdy tego nie użyję ale niszę nabywców widzę.

I można je komercyjnie wykorzystywać?

oj chyba za 1000 brutto nie ściągniesz kilka tysi grafik do komercyjnego użytku :(

Przez parę studiów mi się przewinęło i z wieloma pracowałem, noi z doświadczenia (Warszawskiego przynajmniej) tak to się kształtuje.

Dokładnie - już po ptakach. Praktycznie każdy z nas już to od kołyski ogarniał, więc olej sprawę!

Całe szczęście, że to nieprawda i stosunek max, maya, xsi rozkłada się mniej więcej 40-40-20. Jedynie jeszcze Hudego bym poprosił więcej w studiach i już będę w 100% happy :)

Ogólnie zaczynanie jest bez sensu.

2:07 - "...So we began the process of looking for a partner to be able to create this trailer. We looked at tons of people. We've worked with many people in the industry over the years from LA to the UK ..." ... ... which would mean they were looking in US, Canada and UK only :) stupid Hamericans :))

Tak - ale generalnie zamiast nieskompresowany avi bym użył skompresowanych bezstratnie tiff'ów i dźwięk łączył w premierze przed kompresją, ale tak - generalnie o to chodzi. Co do jakości to staraj się nie przekraczać 5,5 MB/sek - powyżej może Ci ciąć, noi jeżeli na w miarę nowych odtwarzaczach będzie szło możesz się pokusić o kompresję VBR 2 passy - jak nie wiesz na jakich to zostaw CBR, albo VBR 1 pass ale wcześniej przetestuj na jakiś innych odtwarzaczach niż ten w kompie - on praktycznie zawsze będzie dobrze chodził - pamiętaj żeby obejrzeć cały materiał czy gdzies nie tnie. Premiere ani Encore niestety nie ma funkcji zmiennej kompresji sekwencjami tylko po całości leci i automatycznie dostosowuje kompresję przy VBR, więc tu jesteś uwiązany i nie masz co kombinować jak globalnie ustawić 5MB/sek i już. Jak będziesz miał sytuacje gdzie chcesz, żeby jakość była wyższa to musisz tam narzucić delikatnego noisa - dla oka żeby był praktyczie nie widoczny, ale Premiere go uzna za bardzo ruchliwe klatki i przywali tam mniejszą kompresję i częściej wstawi klatki kluczowe. Noi, pamiętaj żeby wypalić do obrazu, a nie na płytę od razu żebyś mógł sobie wypalać kiedy chcesz później na innych wypalarkach. Dźwięk - normalnie 44kHz 128 bit powinien styknąć i tam kombinacji nie ma. No to pamiętaj żeby to w encorze też zaznaczyć loop infinity i autoplayback. Więcej grzechów nie pamiętam, za część z nich chciałbym żałować :)

Wiesz co ... z tego co pamiętam żeby zrobić DVD zaprzęgałem kiedyś Premiera do kompresji mpeg2. Teraz z CS4 i CS5 masz dynamic link więc mozesz w premierze kompresować kompozycję prosto z Aftera - co więcej, mógłbyś teoretycznie też transkodować od razu kompozycję w Encorze, ale Encore robi to jakoś strasznie dziwnie i lepiej samemu przygotować mpegi i dopiero wrzucić do encore jako już stranskodowane.