Monio

No właśnie dlatego polecam drimagine. ;) Przez pierwszy miesiąc presja czasowa jaka tu jest była dla mnie abstrakcją, teraz wyrabiam się z projektami i nawet znajduje czas na piwko i gierki. ;) Co do odnajdywania się to faktycznie ale wszystko zależy od nastawienia. Jeśli funky wyrobiłby sobie odpowiednią rutynę i ciągle uczył się nowych rzeczy to będzie z niego grafik na poziomie już jak będzie odbierał świadectwo maturalne. Myślę że konkretną decyzje co do dalszej edukacji niech zostawi na 3 klase liceum. Jakoś tak się pięknie składa że to najlepszy czas na wybieranie kierunku studiów. Pewność gruntu pod nogami i trzeźwiejsze spojrzenie.

Lol. Szukałem takiej szkoły od końca liceum, przez 3 lata nie znalazłem nic co miałoby taki poziom w grafice 3d jak właśnie drimagine. Takich szkół po prostu w Polsce nie było. Tamten rocznik przecierał szlaki, my już testujemy konkretny materiał edukacyjny. Zamiast skreślać drimadżin poczekaj do maja przyszłego roku jak wyjdzie nowy wspólny demoreel i potem do sierpnia jak ludzie pokażą tutaj własne demka i shorty. Co do ciśnięcia w domu. Tak, da się ale ile czasu. Po 5 latach dłubania na pół gwizdka zapał można stracić jak się proggresu nie widzi. Ja tutaj w 3 miechy nauczyłem się kilka razy więcej niż przez półtora roku w domu. Nie czaje ten napinki na drimagine na maxie... wtf

Setny komentarz jest mój! No właśnie... Żaden szort nie zrobił takiego zamieszania na max3d od dawna. Sam nie wiem za bardzo o czym to ma świadczyć. Zawiedzenie?

Czy tylko ja zobaczyłem coś więcej niż "laska zaciukała smoka"? Ja się jaram bo film mi się podobał i wiem jak powstawał. Nie oczekiwałem technikaliów avatara i animacji jak z pixara i dlatego się nie zawiodłem. ;)

http://www.d-serious.pl/?id=30 Hi hi hi hi hi... I w co sobie na tym pograsz? Konsola to konsola. Popularność konkretnej marki, sprecyzowany target, support konkretnych developerów (konkretnymi tytułami), zamknięta architektura czyli pewność że gra będzie śmigała tak samo na wszystkich sprzętach. Zupełnie inny rynek. To o czym piszesz nie miałoby racji bytu jako powazna konkurencja dla nintendo i sony. Jakoś komórki z javą (które i tak są całkiem zamkniętą architekturą) nie wyprzedziły samego tylko DSa ogólną jakością lineupu a jest ich powiedzmy jakieś 300 razy więcej na świecie. ;)

Teoretycznie piszą na stronie że to wyświetla GI w realtimie co faktycznie jest sporym osiągnięciem. Z ciekawości zobaczyłem całą ich galerie i GI jako takie było widać tylko na jednym obrazku, do tego raczej średnio wykonane. Więcej kodu niż sensu w tym silniku chyba.

Lol? Wszystkie silniki do gier wyprzedzają możliwościami ten o jakieś 4 lata...

Ja biorę udział na bank. Nie wiem co z tego wyjdzie ale tak sobie postanowiłem rok temu i zamierzam skończyć i wysłać prace. :)

Spoko. Nie mniej uważam że nawet krasnoludom skóra głowy nie powinna nachodzić na włosy.

Pierwszy Wiesiek mnie odrzucił ale to zapowiada się mega. Na teksturze włosów tego grubego kolesia w barze jest błąd, skóra mu wchodzi na włosy. Tylko to mi się nie podobało. ;)

Mam dziwne pytanie. Wie ktoś skąd są te ludziki z czarnymi oczkami? Było na nich coś prezentowane na ubiegłej konferencji?

Dzięki za info. Tak myślałem że w przyszłości będę musiał jakoś ogarnąć tą zamiane wartości w drugą mańkę, już widzę tego noda w hypershade, przyda się. :) Zaraz zlimituje kulki i będę miał gotowego riga. Szkoda tylko że podczas edytowania riga zmasakrowało mi połowę animacji. ;)

Ale fajne, działa! :) Teraz pytanko jak zrobić ograniczenie poruszania tej sferki? Jeszcze jedno pytanko. Jak macham sferką w jednej osi to lattice deformuje się w drugą stronę, jak zamienić żeby zamieniała wartości na minusowe np? [Edit] Ok. Zmodyfikowałem lattisy i jest wszystko okej. ;) Dzięki.

Dziki za rade ale nie umiem. :( Ładuje sferke jako Driver i zaznaczam sobie powiedzmy translateX, jako Driven ładuje wartość która odpowiada za wyciąganie łapy w osi X. Daje key i jak macham kluką to nie działa, nie zmienia mi wartości. Gdzie popełniam błąd?

Modyfikuje sobie rig skaczącej kostki. Jest kilka kontrolek sterujących translacją i wyginaniem lattice. Skopiowałem główny Lattice kilka razy, zmodyfikowałem jak trzeba, dałem blendshapy i teraz w głównym lattice mam w inputsach atrybuty którymi mogę sobie machać, rusza się to okej tak jak ma się ruszać. Teraz w czym tkwi patent. Chce zrobić ruszanie łapą. Mam sferę (zgrupowana do konkretnej kontrolki) i chciałbym żeby za pomocą poruszania tej sfery (zmiany w translacji) mógł sterować tymi wartościami z głównego lattice. Chyba coś tam w hypershade się ustawia, jak to nie wiem. (dodam że nie mam dźwięku dlatego videotutoriale odpadają) Jakieś pomysły?

Na końcu jest napisane. ;) Noworodek super jest.

Tylko można pomarzyć co będzie się działo za kilka lat kiedy będą w stanie produkować grafen i arsenek galu na skale przemysłową. 10 lat i czeka nas niesamowita rewolucja technologiczna. We wszystkim co jest związane z elektroniką... czyli we wszystkim. :) Dla nas grafików np renderowanie grafiki na poziomie Avatara w czasie rzeczywistym. tylko kwestia czasu, nie więcej niż dekada. :)

Tak to bywa. Rozstanie godne całego związku. ;)

Bo rośliny jak i wszystkie wielokomórkowce rozwijają się w taki właśnie sposób. Magia matematyki. :) http://pl.wikipedia.org/wiki/L-system

Pamiętam że jak oglądałem pierwszy raz ten film to technicznie nie zrobił na mnie większego wrażenia (było to długo po toy story). Niesamowite ile pracy w to włożono.

Ja natomiast cały czas pracuje na Graphire4 A5. Większość ziomków tutaj ma bambusy, jak na tych białych większych pracuje się znośnie to ten mały czarny (pen) to jakaś epicka tragedia. Precyzja jest ok, nacisk niby też spoko ale jak dla mnie ten tablet nie nadaje się do żadnej sensownej pracy. Pragnę intułosia.

Koncepcik na zajęcia. Może nie speed ale to dla niego odpowiednie miejsce. ;)

Lubie jak wielcy wizjonerzy równają tzw masowego odbiorce do poziomu bezmózgiego bydła. Oczywiście nie ma w tym ani trochę przerostu ego, toć to sama prawda. Jestem masowym odbiorcą, czekam na ten film i będę go oglądał z przyjemnością.

Byli tacy co unikali. Z tutków i porad masterów można wiele się nauczyć. Pamiętam dzień kiedy ogarnąłem modelowanie od najniższych subdivów, wtedy zacząłem na dobre dłubać w żetbraszu. :)

khatake- Moje doświadczenie mówi mi że używanie standarda przez początkujących w zb kończy się bardzo zglutowanymi i nie równymi postaciami. Chciałem mu zaoszczędzić wkurzenia, potem pewnie by i tak używał ale już dobrze. ;)