olaf

dzięki za opinie. Poczekam sobie do jutra, po spotkaniu z klientem siądę i dokończę. @maciekG: jasne rób nie mm nic przeciwko, z tym cieniem chce jeszcze powalczyc ale nie lubie siedziec przed kompem jak mam problem, pomysle jak bede robił co innego, bo to ogólny problem. Jak dawałem cien z koloru tez mi sie nie podobał. @Loki: zapomnieliśmy :) druga sprawa - za dobre musiałby sie wziac zawodowy fotograf od żarcia, a jak pewnie wiesz, gdzie dwóch kolesi ma wizje, tam łatwo o sprzeczkę, ja potrzebuje i tak zdjec rozbitych na warstwy, zeby sobie dobierać kompozycje potraw do materiałów, a moimi uwagami (lub finalnym obrazem) mógłbym urazić profesjonalnego fotografa. Zobacz tak sie robi zdjęcia PROduktow: http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/fotografia_reklamowa_jak_wzbudzic_wilczy_apetyt_czyli_fotografowanie_zywnosci_czesc_2 - ale w praktyce to tylko udręka dla grafika, bo nic z nimi nie zrobisz - to tak jak korzystać z banku zdjęć gdzie każdy niemal osioł kadruje postaci obcinając im kawałek ciała. Oczywiście lepiej wygląda kadr i leniwy grafik nie musi nawet myśleć jak układać kadr ale jak masz wizje na konkretna kreacje to tylko się irytujesz. Dlatego jeżeli Ty jesteś kreatorem, to układasz wszystko pod siebie, jak jesteś częścią kampanii to układasz wszystko pod innych - ważniejszych. W tym przypadku ja odpowiadam za kreacje i ustawiam sobie pod siebie, jak robię fragmenty cudzej kampanii wygodniej mi sie korzysta z przygotowanych już koncepcyjnie elementów dobrze wpisujących się w czyjąś wizję. Dla miłośników New Kids On The Block, mały Step-by-step w razie jakby musieli kiedyś zmagać się z podobnym zadaniem, może w czymś uda mi się pomóc. http://www.dontfuckmydog.com/ita2/steps.jpg

Jak naprawdę dźwigasz, to polecam mniejszego. Jak masz samochód to już lepiej. W praktyce po latach ciągłego chodzenia z kompem docenisz wszystko co mieści się z notatkami w torbie. Z punktu widzenia bezpieczenstwa mniej tez rzucasz sie w oczy.

na paypal nie trzeba sie znac, teraz nawet nie trzeba miec karty. Polecam. A co do modeli, to moze DOSCH? Moze nie taka klasa co ever ale alternatywa.

ok mam pytanie czy nie przesadziłem z kompozycją i ogólną postprodukcją. Zabrakło nam zdjęcia i składałem wszystko z kawałków, a mięso zrobiłem z fotki orzecha włoskiego, ale jak się człowiek sam patrzy podczas tworzenia to niewiele widzi przegiętych błędów. p.s. testowałem obecnego podkrconego kompa i jestem mile zaskoczony - photoshop7 w plikach 30tys x 10tys. pikseli w kilkudziesięciu warstwach śmigał aż miło. CS4 już nie :P

powiem tylko, ze takie rzeczy się genialnie składa w photoshop extended z kawałków z google images itp.

jak już się upewniliśmy, ze dziadek nie był w Wehrmacht'cie, warto by zajrzeć na strych by przekonać się czy babcia nie była szpiegiem ;) http://gizmodo.com/#!5786073/cia-and-kgb-spy-weapons-rectal-escape-kits-turd-transmitters-and-lipstick-guns/gallery/5

procki z serii i7 nie pracują w tandemie, od tego sa xeon'y. Ale pokaz linkę do płyty.

@unity3d: juz w tym momencie różne API posiadaja we flashu takie rzeczy jak shadery, bump i specular mapy itp. (nawet prototypy normalek widziałem) oczywiscie nie ma żadnego sandboxa, ale napisanie takowego dla własnych potrzeb nie jest trudne, sam ostatnio musiałem napisać sporo rzeczy, które mozna by przemianować na sandboxa away3d (API podobne do alternativa3d), jedyne czego obecnie brakuje to wsparcia dla kart by pracowało się naprawdę komfortowo nie-programistom. Reszta rzeczy jakie sa napisane w klasach dla flasha nie jest włączana do obecnych API, bo CPU tego nie przeliczy w sensownym czasie. Robiłem ostatnio test i flash player 10.1 nie w realtimie jest stanie wygenerować 500tys do miliona polygonów spokojnie generując 40% zuzycia procesora (co zajmuje mu ok 10-15sekund). obiekty są teksturowane z oświetleniem Phonga. Jeżeli to ruszy na GPU i dopisze się LOD'y (co w moim prywatnym sandboxie zajmie z 30min, z wersją dla grafików lajtowe dwa dni) to masz kosmiczny wynik jak na przeglądarkę. Co wiecej mając dostęp do reszty operacji na bitmapach flasha, dopisałem sobie i moge wrzucić do przyszłego sandboxa nowy poziom LOD generowany jako wypalany plane bez potrzeby tworzenia LODów (czyli przed wyswietleniem gry na wzór diablo wygenerowac i trzymac w RAMie komputera, do ktorego flash ma swobodny w miare dostep, prerenderowane postaci bez potrzeby angazowania w to grafika). Obecnie mam tak napisane efekty nakładania modeli jako tekstury na ściany - np. modele obrazów, okien i drzwi w aplikacji do projektowania pomieszczeń. Kilka lat temu bawiliśmy się w operacje prerenderingu we flashu systemów cząsteczkowych i całą masę rzeczy do sandboxa można dodać jako zjawiska proceduralne, wystarczy napisac filtr taki jak w after effects i grafikowi w sandboxie podłączyć pod niego trigger'a i on nie musi nic robić, flash wygeneruje potrzebne mu elementy, modele, przefiltruje tekstury itp. na przykład podczas instalacji aplikacji na dysku jako osobny proces albo w odpowiedniej ilości w RAMie na potrzeby danego lvlu. Przeceniasz UNiTy i nie doceniasz siły community, bo to ona zwykle decyduje o ostatecznej popularności platformy. A społeczność flasha myślę jest najliczniejsza, do tego każdy kto pracował w pakietach adobe z serii CS wie ze nie ma tensu pod kreowanie produktów szukać alternatyw, na tyle jest to wszystko pięknie zgrane ze sobą, a to ma kosmiczny wpływ na workflow, budżet i ostatecznie decyzje o produkcji w danej technologii.

no prosze skonczyles przed Duke Nukemem ;) powodzenia w wynikach sprzedaży.

a to spoko. muszę pytania retoryczne zaznaczać kolorem koperkowym ;)

czemu za to natalie nie dostała oskara? :D http://www.youtube.com/watch?v=YSdEmLXa-hs

życzę Ci abyś w tym roku wydał katalog produktów do wygrania za zgromadzone repy oraz, by przed majówką znalazł się w nim dmuchany basen.

fajne. pozytywne.

zrobią PG-12 i zapłaczesz :)

był fragment video reela traktujący o AI i koles tłumaczył zachowania inteligencji w grze jednocześnie leciał filmik i sie zastanawiałem czy on czyta to co było w założeniach silnika i w ogóle nie patrzy na akcje z nagrania, ktora raczej przeczyła jego słowom ;) na video wyglądało to lipnie.

@n-pigeon: Punisher przynajmniej zabijał złych ludzi, a nie mieszał się w jakieś polityczne "ratowanie świata". Mnie z kolei nie przekonują napompowane motywy patriotyczne i wole prostych gości. Myślę ze znacznie łatwiej jest skatować kolesia z dzielnicy, który krzywo na Ciebie spojrzał niż jakiś inny naród żyjący w swojej części globu. W pierwszym przypadku masz przynajmniej bezpośredni powód :D

jak pomysle ze zyje w kraju ludzi uczciwych to az mam łzy w oczach ze wzruszenia :) nie znam nikogo, kto przy zakupie sprzetu z dotacji nie wychaczył dodatkowo drugiego zestawu albo jakiegoś wypasnego lapka, tymbardziej podziwiam postawe i polecem wrzucic tam ze dwie karty 580 3gb. Moze sie okazac ze czesc pasów lub planow bedziesz mogl liczyc jednoczesnie majac w rezultacie 2xszybsza maszyne niz pokazuje Cinebench.

napisz Dzon czy chodzi o dotację do sprzętu, bo termin realizacji celów zakupowych mozna spokojnie przesunąć w PARP czy gdzie tam masz dotację.

miła historia o pierwszym testerze metanabolu. mnie kolo z tarczą nie przekonuje nadal, już jako dziecko nie czaiłem tych komiksów i wolałem Punishera ten przynajmniej miał (...) Latam sobie po waszych postach i robię małą cenzurę...licząc na to, że nauczycie się unikać słów wulgarnych i zaczniecie tworzyć zgrabne, kulturalne zdania. Kropkowanie i przerywanie słów znakami ascii też tutaj nie pomoże... Pozdro, CzAki

Ja powiem tak, próbowałem złożyć kompa w zakresie 16-20tys i okazało sie ze nie ma sensu. Jezeli ma być smokiem to musi mieć min. 4podkrecone stabilnie proce. Takie prce są drgie i wybijaja się z ram cenowych 20k. Stawianie na 2CPU jednostki za 20k jest strata kasy, 200%mocy za 4x więcej kasy mnie nie przekonuje. Jeżeli chodzi o optymalne wykorzystanie to ja bym szedł w 4x Sandy albo jedną sr2 ze słabszymi xeonami i kilkoma kartami graficznymi, tak by mieć alternatywę. @Spyra: Octane to projekt dość pionierski - wiadmo, ze majac studio z renderfarmą jako PRO nie bedziesz w kolejce zlecen bawił sie i przesiadał nagle na GPU. Stąd mały ruch. sam wiem ze nie ma czasu na takie operacje jak sie pracuje zawodowo. Ponadto trzeba zmieniać park maszynowy, ktory czesto jeszcze sie spłaca w leasingu i nie ma takich wyzwań by myśleć nad nowatorską architekturą. Kolejna sprawa nie ma aplikacji do obslugi renderfarmy na octane, no i argument koronny - ograniczenia RAMu. Konkludując - jeżeli się spieszysz polecałbym rozsądne 2x xeon na SR-2 i dorzucenie kart graficznych pod GPU render. Niemniej zaczekałbym na Twoim miejscu.

jak dla mnie to wina pamięci albo dysku. druga sprawa to napięcie proca - ponizej 1.45 nie bedzie stabilnej pracy w takiej czestotliwości (ale też 1.5 i wiecej potrafią namieszać w niektorych modelach proca). Ja dla stabilnosci pamięci (bo obnizyłem im CL z 9 na 7) mam 50x na 99.5 mhz czyli 4.95gHz mniej wiecej. Ale rendering ten prawdziwy mam na gpu przeniesiony.

biorac pod uwage ze w nocy trzeba cos zjesc wyic itp. wygodniej bedzi zone i dzieci zamknac w piwnicy. Mysle ze tu podalismy mozliwosci, a kazdy indywidualnie moze zdecydowac czy to dla niego czy nie. W ten sosob mozna krytykowac tez n. prace za granicą, służbowe wyjazdy itp. Poza tym po pracy kazdy ma jakies pasje i zaintereswania więc jest czas na wszystko jezeli Twoja pasja są nadgodziny ;) A na poważnie, to znam naprawdę niewielu ludzi, ktorzy uważaja ze po pracy jest zona i dziecko. czywisci ich podziwiam, ale wolny zawód ma syndrom adwokata - sporo kasy bez czasu na jej wydawanie i brak prawdziwego życia rodzinnego. Zawsze trzeba cos poswiecic, jedni poswiecaja ambicję dla rodziny inni odwrotnie. Jeden plus ze jako srawny freelancer mozesz pracowac po kilku latach 1/2 czasu tego co Twoi znajomi w kieracie majac te same dochody. Wtedy mozesz zdacydowac - więcej zarabiac czy wreszcie poswiecic sie rodzinie. Choc nalezy tez pamietac, ze swoboda takiego fachu tez ma swoją cenę jaka sie w trakcie placi.

o man, przez przypadek trafiłem na jedne odcinek. Nie dla każdego - dla mnie był mega nudny aż się zastanawiałem co ludzi popycha by robić amatorskie seriale bez scenariusza do sieci (trafilem na youtube na odcinek), później się dowiedziałem ze to normalny serial ;) widac trzeba trafić z oczekiwaniami.

Jak każdy - odrobine wiecej niż ma obecnie ;) Freelance to specyficzny sposob zarabiania pieniedzy - cos jak prostytucja, nie wiem czy to porównanie jest dla Ciebie obrazowe (bo nie napisales na jaka race sie skarżysz) ;) Jeden się nadaje drugi nie, a korzystaja z nich wszyscy wszyscy. Wiec ruch jest ale plecam na sopkojnie zaczac dorabiac na boku, bo to zaden zawód i nie masz gwarancji ze jutro ktoś znow coś zamówi.

myślę ze spokojnie możesz robić na boku, znam niewielu ludzi którzy po 2-3 latach freelansu nadal chcą to wykonywać. Tych niewielu zakłada firmy reszta szuka etatu. Dlatego przemyśl to dobrze i nie spiesz się z niczym.