co do importowania - ja bym w scenie wilczej zrobiła File => x-ref scene.
to ci zrobi coś w rodzaju linka do sceny z wężem, wąż będzie wyświetlany i renderowany, ale nie będzie go w scenie.
błędów ani gwiazd betlejemskich nie będzie prawie na pewno, i scena wilcza nie będzie obciążona dodatkową geometrią.
Minusem jest że wtedy w scenie wilczej nie możesz manipulować wężem, ale to nie problem bo możesz też na odwrót w scenie z wężem dać x-ref wilki, ustawić węża tak jak ma być względem wilków i potem usunąć x-ref.
UV - dobrze jest, ten ogon można by jeszcze podzielić na kilka kawałków i je wyprostować (proste kawałki łatwiej się maluje w photoshopie), ale tak też jest dobrze.
aha, w niektórych miejscach widać jakby poligony trochę nachodziły na siebie (np. koło paszczy), ale trudno powiedzieć, w edytorze uvw wejdź do face mode i daj Select => Select Overlapped Faces i sprawdź czy gdzieś ich nie ma, jak są to poprawiać ręcznie albo poprzez Soft Selection i Tools => Relax Dialog (niekiedy tak się da, niekiedy nie). Przy okazji możesz też sprawdzić Select => Select Inverted Faces. Jak jakiś cały objekt jest inverted, to pół biedy (chociaż lepiej flipnąć), ale jak pojedyncze face to też to należy poprawić.
zakładam że dałeś na objekty checker map i rozglądnąłeś się czy gdzieś nie widac zbyt rozciągniętych kwadratów?
czy ten tylni wilk gryzie węża w grzebień? bo wąż zdaje się go ignorować.
ogólnie prezentuje się to bardzo dobrze, zwłaszcza ten przedni ma bardzo dobrą pozę.