sory ale nie mogę się powstrzymać.
Nagłych wypadkach?! Robię coś robię. nagle okazuje się że nie ma potrzebnej możliwości w moim sofcie ale jest w maxie!. Co robię wywalam tysiąc złoty, i odrazu wiem jak obsługiwać oczywiście ten soft. No c'mon.. trochę logiki.
Jeszcze jakby ten Max mia coś czego nie mają inne soft.. A tym czasem jest zupełnie odwrotnie.
Oprócz maxa:
Do renderu wszyscy używają zewnetrznęgo silnika Vray, Corona, itp itp.
Do symulacji real flow.
Max nawet nie ma w standardzie quad chamfera.
ja się pytam za co ta cała kasa? Za program który ma w wish list stuff od x lat na 1 miejscu i nie ruszą się żeby to napisać? Za to że lubi się wykrzaczyć tak po prostu, uruchamia się najdłużej ze wszystkich programów do 3D na rynku?