kengi

Ja mam K4, używam po kablu na desktopie a na lapku przełączam na wirelessa, nie zauważyłem żadnych problemów. Syn ma K2 i też zadowolony. Także polecam.

Wyobraź sobie, że to followersi, jeszcze 70k i dostaniesz mydelniczkę.

Całkiem trafna analogia. I jeszcze są tacy co walą krzesła za kilka tysięcy per sztuka, a ten sam wzór można kupić za 150zł na allegro. Jakiegoś eamsa czy innego van der rohe upolować okazyjnie z chin 😜

To jak ten lepiej zorganizowany protest idzie... dobrze. Wszyscy siedzą już na tym drugim alternatywnym portalu (nie pamiętam jak się nazywa, sorry). Cały świat przesiadł się na mastodona, twitter umarł a Jeleń Mózg żyje w nędzy. Uff. 🤣 Idzie ku dobremu.

Aktualne AI do muzyki nie powalają, ale jakoś ciężko mi uwierzyć, że te modele nie korzystają z jakiegoś spotify czy innego youtube'a. Na razie za mordę trzymają wszystko wielkie wytwórnie, więc nikt się nie wychyla. Ale nie wiem czy nie w większym stopniu rolę odgrywa sama ułomność modeli (może takie podejście akurat do akustyki się nie sprawdza, albo potrzeba więcej czasu), po prostu jeszcze nie ma na tyle dobrego modelu co chatGPT czy midjourney w swoich domenach, tak jak nie ma jeszcze sensownego text->3D. No i słychać te zgrzyty w uszach. Ale hinduscy scammerzy już mają ułatwienia (AI zmieniające akcent) 😜: https://www.sanas.ai/-

Ten pierwszy ryj mi bardziej podchodził, ten drugi poszedł w klasycznego goblina, tamten był bardziej charakterny. Ale to tak tylko moje gusta wieśniacze.

O klasycznie nie wiem, ale się wypowiem... zupełnie jak ja czy mecenas Nezumi, ale ten kolo chyba po aplikacji radcowskiej... no ale i tak zgaduje/nie ma pojęcia, tak jak my wszyscy mecenasowie tutaj. Więc zaproponował na wszelki wypadek klasyczny dupochron w umowie. Nikt się nie zgodzi przy takim podejściu na taką możliwość, bo to jest po prostu przeniesienie odpowiedzialności za ewentualne późniejsze roszczenia. O czym sam mówi apropos swojego szablonu umowy. Więc z punktu widzenia artystuf ze znaczkiem (AI) git. Większość firm, będzie wpisywać zakaz użycia AI, just in case, for now. Chyba, że mają na to klasyczne wy...ane, wtedy zlecenia pewnie po prostu nie będzie, tylko sami sobie wygenerują, skoro i tak odpowiedzialność po ich stronie. Wszyscy jacyś tacy obsrani tym AI.😱

Na razie sobie wręcz odpuść zmarszczki i detale, bo to w ogólnych proporcjach masz problemy. Więc na razie tylko główne bryły i proporcje, resztę sobie odpuść. Zrób raczej 100 różnych głów szkicowo niż jedną jedziesz do końca. Dodatkowo ćwiczenie typu asaro head i anatomy for sculptors (wystarczy googlane obrazki obczajać, nie trzeba tego kupować). Na tym etapie nastawiłbym się na ilość, a nie jakość. Byle z referencji jak wyżej. Na pierwszy ogień zmniejsz oczy (dziury na oczy) o jakieś 2x. Ucho pozgadywane źle. Raczej ten poziom detalu cię interesuje: Trochę później to po lewej (do tego po prawej, to bym się nie przymierzał przez jakiś rok, chyba, że jako zabawa na boku):

Pierwsze koty za płoty, włosy z pokazówki ostatniej blendera, zęby gdzieś na sketchfabie znalezione.

A zarzuć ryjem bez okularów, jak możesz? Chętnie pysk zobaczę.

Ale żeby tak luciom po oczach takim 🍆, tosz to nie pszystoji! Kyrie eleison!

🍆 +✌️🤞=😻<- tak bym to widział.

A tak Leon jest wyjątkiem: https://www.youtube.com/@Thunderf00t/search?query=elon Kocham i klaszcze jak swego czasu u Rubika.

@KLICEK nareszcie będziesz mógł sobie odpocząć.

No tak... dobrze, że na max3d siedzą ludzie, których warto posłuchać. Papież, laureat nobla, profesor filozofii, nie mówiąc już o całej masie mecenasów 🤣 Z innej strony, wyleczyłem się z "autorytetów" już jakiś czas temu... każdy, nawet Gjeniusz czy Eugeniusz czasem walnie bzdurę, że głowa mała... ale chyba nic tak nie ryje szarych komórek jak gruby hajs. Dlatego, na przykład ja, bardzo pilnuję by być biedakiem cebulakiem z polszy, wiadomo wtedy, że prawilnie zawsze będę gadał. 😜

Przekażę mu.

Klicor, ale nie zwróciłeś uwagi jaki masz przez to zryty beret? Zapytaj sąsiadów.

Jak przeczytałem temat wątku, to pomyślałem, że to jakaś wojna urządzeń AI 🤣 Daj znać kto wygrał.

Affinity, mam nawet wersję 2.0 (nie miałem problemów z kupnem, ale przez paypala robiłem). Ale za dużo w tym nie zrobiłem, za dużo to ja mam przyzwyczajeń z Adoba :(. Publisher byłby nawet ok, ale nie ma GREP stylów, więc się nie nadaje do niczego co ma więcej jak dwie strony, co się mija z celem. Poza tym bardzo fajny soft, ale dziad i jego przyzwyczajenia, to rzecz święta.

Petycja - nikt nie wypuszcza nowej wersji czegoś mocniejszego od GPT-4, zanim nie ogarniemy co to może nam zrobić, jakie kuku i jak się przed tym zabezpieczyć... ale tam research można dalej robić. I tak, można ją sobie wsadzić. GigaGan, działający na jakiejś nieco innej zasadzie model do generowania obrazków. Ale nawet do upscale, musisz mu zapodać trochę info co powiększasz, żeby lepiej dorysował, rzeczy których w low res nie widać. Dodatkowo, trzyma w "pamięci" to co już zrobił, i pozwala na warstwowe promptowanie, od ogółu do szczegółu, np. l1 - misiek siedzący - l2 - ze szmaty, więc masz szansę na lepszą iteracyjność. A to, że AI zatrudniło do czytania Captcha to było w czterdziestym czwartym już. Klicek ma demencję i nie ogarnia. ->

Możecie podpisać list: "Pause Giant AI Experiments: An Open Letter" 🤣 https://futureoflife.org/open-letter/pause-giant-ai-experiments/ Podsumowanie poniżej: Ja już wcisnąłem pauzę, a byłem blisko.

ja też od zawsze pamiętam, że gardziłem deviantartem... a że zdarzały się wyjątki.

Nowy rodzaj modelowania AI: https://mingukkang.github.io/GigaGAN/ dużo szybszy niż dyfuzje, jak twierdzą o rząd wielkości, prawie realtime... jeszcze nie można potestować, ale przykłady mają ok. A upscale robi wrażenie.

O kurde... ten film będzie genialny! Skoro trailer inspiruje do takich dyskusji... Nie żeby mi to przeszkadzało, ale mam wrażenie, że całe max3d to po prostu jeden wątek rantowy starych tetryków 😜 haha

deviantart - nazwa zobowiązuje 😜