
Zawartość dodana przez kengi
-
Postać 3D: el diablo - mudbox doodle
zgadza sie, zbrush ma poza mozliwosciami modelarskimi rowniez narzedzia malarskie do tekstur, to jego duza przewaga. (tylko pls bez flame'a w tym watku :) )
-
Postać 3D: Goblin
charakterna glowka. najlepsza ma brodke :) hehe mam tylko wrazenie, ze niektore detale za bardzo sa "narysowane" troche jakby wbrew formie. zwlaszcza zmarszczki wokol oczu i pionowe kolo ust. ale to pewnie zniknie przy teksturach. tak czy siak, bardzo fajna glowka. powodzenia w dalszej pracy.
-
Postać 3D: el diablo - mudbox doodle
mudbox tez spokojnie moze pracowac na milionach poly, po prostu ja tego nie wykorzystalem w tym modelu. ma tez cos podobnego do projection mastera, z tym ze imho jest to lepiej rozwiazane. ale to trzeba zobaczyc w akcji (stencil, stamp i falloffy). PM w zbrushu to porazka, ciagle przelaczanie itp to strasznie utrudnia i spowalnia prace. w mudboxie tego problemu nie ma. tu mala probka mozliwosci na kulce, ktora miala okolo 2mln poly. moze kolejny model zrobie z takimi super detalikami, chociaz mnie osobiscie one az tak nie kreca :).
-
Postać 3D: el diablo - mudbox doodle
maksymalnie na 4 (zadnej czesci nie zostawialem na slabszym levelu). z tym ze jeden level byl juz zrobiony w mayce. jak juz wspominalem model na tym 4 lvl mial ~290 000 poly czyli jakies ~600 000 trisow.
-
Modele 3d : Afterfall.pl projekt
ja chlopakom gratuluje organizacji... teraz siedzac nad podobnym projektem, widze i doceniam gigantyczna robote oraganizacyjna jaka wykonali. a screeny daja rade. trzymaja poziom i jednak stylistycznie sa konsekwentne.
-
Postać 3D: el diablo - mudbox doodle
dzieki gotham za tipa. rzeczywiscie to o to chodzi. gorace wargi:
-
Postać 3D: el diablo - mudbox doodle
Matti, osobiscie nie zauwazylem specjalnej roznicy. chociaz zazwyczaj jezeli juz ktos o tym wspomina to raczej na korzysc zbrusha. ale przy wiekszej ilosci poly i tak trzeba albo ukrywac (w zbrushu) albo wchodzic na wyzszy level tylko na aktualnie obrabianych fragmentach siatki (w mudboxie). ps. co do videotutka... moze cos sie da wykombinowac, ale niczego nie obiecuje.
-
Postać 3D: el diablo - mudbox doodle
dzieki wszystkim za komentarze i porady. wezme je pod uwage... jezeli znajde czas na teksturken, wtedy ew. dopieszcze modelisko. no ale to nie wiem jeszcze jak bedzie. co do rogow :). niektorym rogi sie nie podobaja, dla innych to obojetne, dla jeszcze innych fajny pomysl. smarowalem go bez konceptu, wiec taki troche wyszedl strumien swiadomosci :) pewnie jakbym przysiadl z olowkiem troche bym bardziej pokombinowal koncepcyjnie. co do mudboxa... to wydajnosc na moim sprzecie athlon 64 3000+; 1gb ram; gf 6600, jest wystarczajaca. bardzo dobrze sie sprawuje dla modeli do wielkosci 1mln poly. wiecej narazie nie probowalem, ale zwarzywszy na mozliwosci subdywidowania (fajny potforek jezykowy) tylko na konkretnych czesciach obiektu, nie powinno byc problemow, przy bardziej kompleksowych modelach. ta glowka ma jakies 290 000 poly. wiec fps na oko to jakies 20 klatek. w kazdym razie nie denerwowalem sie ani nic, po prostu rzezbilem. ponizej low poly. normalnie teraz z jakiegos 1 albo 2 levelu subdiv z muda, wyplul bym sobie obiekt i powywalal niepotrzebne krawedzie pododawal jakies itp. zeby miec bardziej przystajacy model low. wtedy rozlozyl bym uvalki i dopiero wyplul normalmapke. daje to duza swobode przy modelowaniu, bo nie trzeba z gory wiedziec jak co bedzie wygladac robiac low poly. tu sa dwa low poly, to pierwsze nie szlo od razu do muda, bo ten jakos dziwnie to smoothuje... pewnie jakos w ustawieniach mozna to zmienic. narazie jednak obchodze to tak ze pierwszego smootha nakladam w mayce i dopiero wypluwam do muda.
-
Postać 3D: el diablo - mudbox doodle
ostatnio udalo mi sie polozyc lapki na mudboxie (polecam) oto co z tego obcowania wyszlo :) lowpoly brylka wyciagnieta z gotowego juz starego modelu, a potem jakies 6h babrania sie w blocie. co o tym myslicie?
-
Ktory monitorek ?
dokladnie mniejwiecej taka jak miedzy gownem a monitorem :)
-
Ktory monitorek ?
no no. i jeszcze koles po przesiadce z takiego crt na lcd roznicy nie widzi (glupek of coz)... to nie odsyla do reklamacji, wiec kasa leci nie przerwanym strumieniem :) hehe
-
Ktory monitorek ?
remedy, ja moge napisac. bo eizo jako jedna z pierwszych firm zaprzestala produkcji baniek :)
-
Ktory monitorek ?
remedy, widze ze sie nie dogadamy. ty uwazasz ze soczysty to jest obiektywny wyraz znaczacy dla kazdego to samo. no to dla mnie end off topic. powodzenia na waszych wypasnych crt :)
-
Ktory monitorek ?
i znow podajesz argumenty typu kumpel przyszedl i mowi ze mam okno... zaraz moge zaprosic 50 kumpli na chate i im pokazac jakas fotke na moim lcd... ciekawe co powiedza... "co to znaczy lepsze"... a ty odpowiadasz ze soczystrze... no sorry ale co to znaczy soczystrze. podaj tez te elementarne normy przyzwoitosci... nie wiedzialem ze sa jakies kanony. w quake'a gralem... zero szronu. a smuzenie lepiej widac jak zrobisz widok wire frame na czarnym tle i zaczniesz poruszac siata. wtedy np. jak masz wolne wygaszanie i zapalanie z czerni do bieli i na odwrot, bedziesz mial smuzenie. gorsze w lcd jest interpolacja rozdzielczosci. bo nie na kazdym sprzecie pojdzie quake3 z full bajerami w rozdzialce natywnej twojego wyswietlacza typu 1680x1050. wtedy lcd sux. ale ja w gierki nie gram wiec to zaden problem akurat w moim przypadku. co to znaczy plynne przejscia w ramach ostrosci? hehe dobre to. podoba mi sie ale nie mam pojecia co znaczy. dla mnie wszsytko jest w lcd po prostu ostre. co do zmiany kolorow w zaleznosci od kata... to ja nie widze roznicy. zadnej. przynajmniej na moim lcd. ty mowisz ze to widzisz... pewnie ci az oczy wypadaja jak patrzysz na jakas aple na ekranie monitora lcd i plujesz i przeklinasz ta straszna technologie... i oczywiscie wszystkie obrazki staja sie kosmicznie ochydne i niedobre. nie poniosl mnie sposob odwzorowania lcd... imho on jest po prostu bardziej zblizony niz ten z crt... twoim zdaniem nie. problem w tym ze zadnym kumplem widzacym w twoim baniaku okno mi tego nie udowodnisz. cyferkami tez nie. ja wiem co widze. wszystkie argumenty jakie podajesz sa bardzo subiektywne wiec nie moga byc brane pod uwage. dlatego najlepiej sie przejsc do sklepu/kumpla itp i zobaczyc co komu lepiej odpowiada. ale brednie ze lcd to kupa i jaki to on jest zly i w ogole... to lepiej sobie do kieszeni schowac.
-
Ktory monitorek ?
remedy, co to znaczy lepsze kolorki? co to znaczy bardziej naturalne? co to znaczy smuzenie?!! tego nigdy ale to nigdy na moim monitorze nie uswiadczylem... kiedys kumpel na slabej jakosci monitorze lcd mi pokazywal i rzeczywiscie tam jest to zauwazalne ale na moim jakos nie bardzo, chocbym nie wiem jak sie staral. a co z wypalaniem luminoforu na crt? i jezeli uwazasz ze po 2 latach uzywania crt jakosc obrazu sie nie zmienia... to sorry ale chyba nie znasz zasady na jakiej dziala dzialko elektronowe i jaki ma to wplyw na luminofor? po prostu degradacja jest powolna a ty caly czas sie w ten monitor gapisz, wiec sie przyzwyczajasz powoli i roznicy nie widzisz. jakbys postawil obok nieuzywany taki sam monitor obok dwuletniego uzywanego to bys zobaczyl roznice. a ostrosc to nie zadne poszarpania. to wynika z konstrukcji samego monitora lcd. co do odswiezania, podobno czlowiek nie widzi odswierzania powyzej 85mhz. ale mozg juz tak i sie meczy tak czy siak. poza tym dostajac elektronem w czaszke tez jest nie najweselej. oczywiscie poza tym jak dostajesz swiatlem po oczach to zawsze bedzie to mialo zly wplyw na oczy. pytanie czy mniejszy czy wiekszy. lcd na tym polu bije crt na glowe. a z fotografia to nie zart. tak jak moj kumpel robi do druku plakatow 100x70 w formacie 600dpi. niby lepiej ale po co jak i tak mu to potem drukuja w 150dpi hehe. a nawet jakby mu drukneli w 600 to i tak nikt by roznicy nie zobaczyl, poza dziwolagami co ogladaja to z odleglosci 2 cm z lupa. :) eeh ci wszyscy purysci jakosci... gowno widza, ale napisane ze ma wiecej kropek to musi byc lepsze itp gadanie. nie wiem moze ja jestem slepy, moze moje wyczucie kolorow jest lipne itp. ale o niebo wole lcd. moze juz przestane pisac ze jest lepsze. po prostu mi duuuuzo bardziej odpowiada w kazdej kwestii, czy to kolorow czy to innego badziewia zwiazanego z obrazem monitorowym, odswiezania itp bzdury. nie mozna mowic co jest lepsze bo jak widac dla jednego ostrosc to poszarpane krawedzie a dla drugiego to obraz zyleta. dla jednego kolorki sa przepalone i nienaturalne a dla drugiego sa super natural itp. to tez tak jakby sie spierac czy lepiej malowac akrylami czy olejami. flame flame flame. a lcd rulez. a crt jest tylko dla archeologow. do mnie przyjechal ostatnio kuzyn, non stop na crt pracuje, malo sie nie zesral nad moim obrazem, taki sliczny. no coz... ja wiedzialem o tym od zawsze xD
-
Ktory monitorek ?
super_OkO to jest tylko twoja wlasna opinia :) hehe a jeszcze sa technologie plazmy i oled. a z crt to tak jak z fotografia analogowa i cyfrowa... niby jakosc w analogu lepsza, ale tylko w teorii. edit: kazda technologia ma wady i zalety, ale pisanie ze jedna to zlom to gruba przesada i w sumie dziecinada :) ... po prostu ktos ma inne priorytety, niktorzy maja tez uprzedzenia, no ale to mniejsza z tym. :) jeden woli crt, drugi lcd. mozemy jeszcze zaczas wytaczas argumenty, typu ty jestes glupi sie nie znasz crt jest lepsze. a nie bo to ty jestes glupi lcd jest lepsze. aah te flame'y
-
Ktory monitorek ?
remedy, to co ty piszesz to tez z deczka bzduren. zwlaszcza o kolorach na lcd. kolorki na moim apple sa genialne u kumpla na eizo tez. z 10 razy soczystrze niz na jakimkolwiek crt jaki dane mi bylo ogladac (a troche tego widzialem). nie widzialem zadnego crt ktory by tak dobrze je odwzorowywal (no moze poza jedna iyama, zrobiona z pomoca kalibratora :) ). nie ma ani jednego crt ktory dorownywal by ostroscia lcd. widzialem natomiast jedna beline lcd 17 cali (jakis model sprzed dwoch lat chyba)... no to rzeczywiscie tu z jakoscia byla straszna lipa i wolalbym crt, i oczy tez mi sie meczyly przy nim dosc znacznie. jeden lcd drugiemu nie rowny. ale pisanie ze lcd jako technologia to lipa to gruba przesada. imho dobre lcd jest duuuzo lepsze niz crt.
- TABLETY
-
Jak wygląda wasze studio?(Pokój znaczy sie :P )
hehe remedy, moze jakies rendezvous paskowe? czuje ze do siebie pasuja ;P zeby byla jasnosc, moj pasek zamontowano pod moja nieobecnosc, nie wyrazilem na to zgody, ale stalo sie :/
-
Granice wytrzymałosci ludzkiego organizmu...
MaGuu, tweety, przy free divingu nie ma problemow z dekompresja. w zaleznosci od glebokosci aparat do oddychania pod woda podaje mieszanke powietrza z coraz wiekszym cisnieniem, ze wzgledu na cisnienie wody. wiec nagromadzony azot przy szybkim wynuzaniu nie zdazy sie wytracic z krwi co moze doprowadzic do powstania pecherzykow azotu we krwi a to do zatoru przeplywu krwi, czyli tzw. choroby dekompresyjnej. no a przy free divingu nie ma tego tego azotu tyle bo powietrze nie jest non stop podawane. mozna tylko zejsc ze wzgledu na CO2 :)
-
Granice wytrzymałosci ludzkiego organizmu...
rekord jest 183 metry w no-limit nalezy do herberta nitsch-a. ale podobno patrick musimu zszedl na glebokosc 209m (ale na treningu nie bylo sedziow wiec nie ma rekordu) a tom sietas zanurkowal na glebokosc 223m w kategorii dynamic apnea(nie wiem dokladnie na czym to polega).
-
Oobe
vorek ateista nie jest bezstronny. bo tez jest ukierunkowany. bo to jest czlowiek wierzacy, ze bog nie istnieje. a to chyba jest ukierunkowanie? najlepsze, ze wiekszosc tu obecnych ateistow jest agnostykami hehe. "Agnostycyzm to pogląd, według którego nigdy nikomu nie uda się dowieść istnienia Boga, ale nie ma też możliwości dowiedzenia, że Boga nie ma (gr. ἄγνωστος ágnōstos - "nieznany, niepoznawalny")." za wikipedia.
-
Oobe
a moze by tak zarobic na oobe? mozna zgarnac 1 000 000 $, udowadniajac ze cos takiego jest mozliwe. http://www.randi.org/research/index.html chociaz z tego co wiem umiejetnosci wszelkiej masci paranormalnej, wykluczaja wspolwystepowanie checi materialnych zyskow :) ps. nie czytalem wszystkich postow, wiec moze sie powtarzam. za co przepraszam z gory, ale nie jestem jasnowidzem ;P
- TABLETY
-
TABLETY
czlowieku, popelniles najwiekszy blad swojego zycia!!! nie kupuj tego badziewia, rozwali ci sie po tygodniu uzywania. szkoda twoich pieniedzy. trzebab bylo najpierw spytac, potem kupowac... jeez teraz to ludzie wszyscy w goracej wodzie kapani. wspolczuje zakupu.