Hynol

Po tej jakże zachęcającej relacji, na pewno będą walić drzwiami i oknami :). Ale na twoim miejscu nie podawał bym nazwy firmy w całości - tak na wszelki wypadek. Jak pan A. jest dziwny to lepiej nie dawać mu broni do ręki.

Jeżeli następuje zmowa cenowa - jak w przypadku usługodawców telekomunikacyjnych to decyzja jest jak najbardziej trafna. Szkoda tylko że ilość rozsądnych regulacji dokonywanych przez KE to kropla w morzu bezsensu decyzji. O ile stosowanie cen dumpingowych również jest uznawane za praktykę nielegalną, o tyle obniżanie cen poniżej opłacalności produkcji konkurencji nie zawsze jest dumpingiem. AMD zaczęła zabawę na rynku kart graficznych i przez to IMHO nie są w stanie nawiązać walki z Intelem. Rozumiem że użytkownicy mają płacić więcej za procesory dlatego aby AMD mogła dokonywać ekspansji na nowych rynkach?

Doszukuje się aluzji jakobym nie był zwolennikiem AMD :). Otóż jest wprost przeciwnie. Intela mam obecnie niejako przez przypadek. I chętnie go zmienię w przyszłości na amdziaka. Ale nie widzę powodu żeby komisja ingerowała w procesy na których korzystają użytkownicy. AMD to nie jest mała firma którą można w prosty sposób wykończyć obniżkami cen. Jeżeli Intelowi wciąż się opłaca robić procki a AMD już nie, to jest to sygnał dla firmy że w dłuższej perspektywie czasowej i tak polegną i muszą coś zmienić .

Kolejny dowód jacy kretyni siedzą w Brukseli.

Jeżeli cała filozofia tego przedsięwzięcia sprowadza się do dodania tego pika na masce, to powiedziałbym że metoda jest nieco hardcorowa :). Lepiej maskę zrobić i zamapować na płasko bez bawienia się w unwrapa i malowanie po uvw w photoshopie. HOWGH :)

Lub też render uvw template jeżeli tylko o rozkład siatki chodzi.

"Lock, Stock and Two Smoking Barrels" - tytuł polski to "Porachunki" gdyby ktoś szukał :). Myślałem że wszyscy znają ten film ;) A jak ktoś lubi ten klimat to oczywiście polecam "Snatch"

Ta firma to już chyba tak startuje od dwóch lat :). Acz mogę się mylić i chodzi o inną startującą firmę...

Na początek do poprawy: Tło - perspektywa i jasność niedobra (niebo powinno być prawie białe w takich warunkach) Ekran telewizora - zły kolor, brak odbić Odbicia w szybach - za mocne nieco - jeszcze ciemne tło tutaj potęguje efekt. Lampa na wysokości nosa. Nie ma zasłon... Siatka ram okiennych zbyt skąpa Segregatory w livig roomie?

Z tego co kolega rozmawiał z tą panią właśnie to za miesiąc... Przypomniał mi się film. "Łowca jeleni".

Uhhhh ciężkie to... Najgorsze że każdy prawnik mówi inaczej... Tutaj główne zasady dotyczące podwójnego opodatkowania: http://www.studentnews.pl/serwis.php?s=239&pok=6873 I tutaj nieco dokładniej: http://www.zwrotpodatku.pl/fiskus.php Tak więc rozliczając się z dochodu osiągniętego za granicą musimy dopłacić podatek jeżeli stawka podatkowa jest tam niższa niż u nas i dotyczy to państw z którymi mamy podpisaną umowę o podwójnym opodatkowaniu.

No to nie jest zupełnie tak - mając umowę o dzieło z firmą cypryjską na przykład, to oni nie płacą żadnego podatku na Cyprze. Tak samo w USA. Umowa o dzieło to nie jest umowa o pracę. Osoba lub firma kupuje od nas majątkowe prawa autorskie do danej rzeczy i nie wiem czemu miałaby w takim przypadku płacić za nas podatek dochodowy. Co do podwójnego opodatkowania to tak jak pisałem wcześniej - trzeba faktycznie płacić podatki za granicą, przebywać w tym kraju zdaje się 6 miesięcy w roku i mieć status rezydenta podatkowego. Dodatkowo płacenie podatku za granicą nie zwalnia z rozliczenia się z fiskusem i dopłaty podatku jeżeli kwota podatku który płacimy za granicą jest niższa od tego który mielibyśmy zapłacić w kraju.

Pewnie masz inną wersje (starszą) vraya niż materiał który ładujesz.

Instytucji ostrzeżenia w polskim prawie nie ma i mam nadzieje że jej nie będzie. Zaczekajmy na IPRED II ;). Te regulacje są ogólnoeuropejskie i z jednej strony są ok bo ujednolicają system praw autorskich, z drugiej lobby "tfurców" zawsze wciśnie tam coś co ogranicza nasze prawa w dostępie do dóbr kultury. A skąd pomysł że osoba będąca właścicielem portalu, forum czy innego medium komunikacji masowej nie odpowiada za treści na nim zawarte? W takim razie kto? Już nie wspominam o tym że to forum według pewnego polskiego sądu powinno być zarejestrowane w sądzie okręgowym jako czasopismo, a za brak rejestracji można trafić do paki :). Zabawne prawda? Nie dla człowieka który został przez ów sąd skazany. Jeżeli oprócz linków pojawiają się obrazki/filmy zamieszczane przez osoby nie posiadające do nich praw autorskich to jak najbardziej podpada to pod paragraf, teoretycznie nawet nie tylko prawa cywilnego ale również karnego (Kto rozpowszechnia...). Inna sprawa że w gąszczu internetowym takie rzeczy po prostu giną a ich twórcy bardzo rzadko są kretynami którzy za coś takiego będą ścigać. Nie wspominam tutaj o tym że już niedługo sytuacja może się pogorszyć. "Tfurcy" są w ofensywie i walczą na przykład o delegalizacje linków do torrentów, które same w sobie nie łamią żadnym stopniu praw autorskich (zobaczcie sobie artykułu o zatrzymaniu ludzi z the pirate bay).

Mental jest poprawny fizycznie (mniej więcej ;) ) a vray sporo rzeczy robi w sposób "poprawny optycznie". Niestety ma to ten minus że gdy się chce coś bardziej skomplikowanego zrobić lub uzyskać efekty które zachodzą w warunkach naturalnych a nie zostały przewidziane przez Chaosów, trzeba uciekać się do fejków.

Chodzi Ci zapewne o IPRED, ale jej implementacja już znalazła się w polskim prawie i teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie żeby pozwać o odszkodowanie naruszającego nasze prawa autorskie w sposób niezawiniony i bez względu na korzyści majątkowe które z tego tytułu czerpie.

Nie włączaj fresnella w podstawowych ustawieniach odbić. Dodaj mapkę faloff w slot reflection. Ustaw na prependicular i baw się kolorami/krzywą. Dostaniesz takie odbicia jakie chcesz - wystarczy ładnie to ustawić. Vray nie ma w przeciwieństwie do mentala całkowitych wewnętrznych odbić, więc tylko tak można uzyskać szkło w miarę zbliżone do rzeczywistości. No i jeszcze zależy jakie szkło - dla grubego można dać IOR około 1,55 - 1,6, ale dla cienkiego to wartości 1,01 - 1,02 są dają lepszy efekt.

Załadowanie domyślnego UI powinno pomóc.

Jakieś takie legislacyjne potworki rodem z za oceanu wyszukujecie, a tymczasem polskie prawo autorski z brakiem domeny publicznej, problemami z CC, lobbyngiem ze strony firm fonograficznych nie wywołuje u was specjalnych reakcji...

Zwykle firmy z branży gamedev są doskonałymi miejscami do nauki 3D od strony technicznej i do wyrobienia potężnego skilla w modelingu, teksturowaniu i optymalizacji. Niestety w Polsce nie zarabia się tam kokosów (ale warto sprawdzić, być może Teyon płaci dobrze - tego po prostu nie wiem).

Płacisz tylko podatek dochodowy od kwoty którą zarobiłeś (najlepiej niech przychodzi na konto z automatycznym przewalutowaniem - nie będziesz się musiał bawić w szukanie kursów walut na dany dzień itd.). Jak dotąd nie spotkałem się z przypadkiem żeby zleceniodawca płacił od kwoty umowy o dzieło jakiś podatek (choć mogę się mylić). Trzeba sie zapytać. Co do podwójnego opodatkowania to niestety musiałbyś być rezydentem w kraju w którym wykonujesz umowy i mieć na to stosowne papiery oraz rozliczenia z miejscowym fiskusem. Co do "polskiej" umowy to raczej nikt na przykład w stanach Ci jej nie podpisze, a każdorazowe sprawdzanie jej przez prawników i tłumaczenie może być po prostu nieopłacalne. W każdym razie warto by było na ten temat zasięgnąć opinii prawnika. Co do podatku to płacisz go raz do roku, przed złożeniem oświadczenia podatkowego.

No ale co w tym dziwnego? Jak GI jest liczone dla sceny to wszystkie obiekty muszą zostać załadowane do pamięci (albo i nie jak masz dynamic) i potem liczone są odbicia światła. Jako że różnie sobie lata to światło, to ciężko jest skonstruować algorytm który by arbitralnie na początku procesu wyłączył to co nie będzie miało wpływu na oświetlenie sceny..

Śliczna maszyna i rewelacyjne wykonanie. Naprawde przyjemnie sobie obejrzeć coś takiego :)

Jak wchodzisz w opcje gradientu to na samej górze masz do wyboru uvw albo env maping.

Kraków jeżeli chodzi o etat to porażka. Płace takie że równie dobrze można się zatrudnić w spożywczym jako sprzedawca... Odradzam. Jakiś czas temu sam szukałem stałej roboty i się bardzo zawiodłem na "profesjonalnych" firmach, które były oczywiście zainteresowane, ale głównie wydymaniem mnie w sposób który wzbudził mój głęboki niesmak ;).