Skocz do zawartości

Nezumi

Members
  • Liczba zawartości

    7 658
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    70

Zawartość dodana przez Nezumi

  1. Nezumi

    reference-image

    Juz widzialem cos podobnego - powodzenia w produkcji. http://drpetter.proboards.com/index.cgi?board=sculptris&action=display&thread=597
  2. lucek - siedem godzin po Polsce. Tak sie sklada ze... TERAZ. Ale odkad przestalem pic nie obchodze :D
  3. spokojnie - przeciez bylo wiadomo od dawna ze w tej wersji nie znajdzie sie bmesh i za kazda beta jest to samo - "a bmesh bedzie w koncu?" :D
  4. Nezumi

    Silo 2.2

    Rozumiem wszystko poza jednym - poza ich milczeniem na forum. Ludzie tam sie dobijali, dopytywali - kurde przeciez mozna inaczej. Nie zmienia rzeczywistosci udajac ze nie slysza pytan na temat planow rozwoju Silo. Pod tym wzgledem wzorcowa firma na swiecie jest dla mnie Luxology. Cotygodniowy podcast, aktywne forum a nie glowa w piasek i udajemy ze nic sie nie dzieje. Bedac uzytkownikiem Modo czujesz ten dodatkowy wysilek ze strony deweloperow, chec kontaktu ze spolecznoscia. Podobna bzdure jak Nevercenter od lat robi Pixologic tyle ze oni swoj soft rozwijaja a czekanie tyle czasu na Silo z jakimis bugfixami... Slabo. I nadal milcza - nadal nie wiadomo czy to de facto ostatnie wydanie Silo czy moze jakos tam czai sie wersja 3 jednak. Z reszta osobiscie nie mam sie co denerwowac - w koncu to oni straca potencjalnych klientow. Ale zawsze beda mogli zrobic kwadrylionowa wersje tetrisa HD na i-pada. Ich firma - ich wybor. edit Jeszcze jedna sprawa - wyglada na to ze panowie z Nevercenter zrobili oficjalny release Silo2.2 ale plik jest dokladnie ten sam co wersji "release candidate" ktora pojawila sie w pazdzierniku. Totalnie traca wiarygodnosc w tej rozpaczliwej probie wyciagniecia z Silo jeszcze troche kaski. Nie chcialbym zeby Silo umarlo bo to swietny sofcik, ale z drugiej strony jak maja olac jego rozwoj to niech to zrobia oficjalnie a nie jakies mydlenie oczu "nowymi" wersjami.
  5. Ja juz deklarowalem - najpierw jak porzadny freelancer musze zmarnowac tak z polowe czasu. Inaczej sie nie liczy.
  6. Dunuś - mam podobnie ;) Zlecenia sa ale takie ze bym tego nie pokazal nikomu zwlaszcza po zmianach klienta. Trzeba cos wzmocnic folio a czasu ni ma. A tu bitewka jeszcze. Ale na bitwe ladnie dali czasu wiec powinno sie udac wystartowac a moze nawet skonczyc pracke ;) A nagrod moze malo - zabraklo jakiejs licencji - ale tablet jest konkret wiec nie ma co narzekac. Zakladam ze nie jest latwo isc do producenta i powiedziec "potrzebujemy tak ze dwa tablety i jakis soft bo robimy bitwe. Slucham? Co pan bedzie z tego mial? Nooooo... khmm.. no reklame!" ;)
  7. Shi - Nie widzisz, ze... KRYZYS? ;)
  8. Nezumi

    Silo 2.2

    Po wielu miesiacach, kiedy juz najwieksi fani tego softu stracili nadzieje Silo z wersji 2.1.1 wpelzlo na wersje 2.2 oferujac jakze wspaniale, nowe mozliwosci: - Snapping Manipulator - Export Scene - Snow Leopard Support for OSX - Bug Fixes and Stability Zerowy kontakt deweloperow ze spolecznoscia, nikt nie wie czy to ostatnia wersja czy jednak beda ja rozwijac, Nevercenter milczy i wydaje jakies badziewka na i-phona. Szkoda bo fajny, MEGA intuicyjny sofcik.
  9. Tym razem juz nie odpuszcze :D Temat taki jakbym patrzyl do mojego portfela... Fajnie ze duzo czasu - trudniej o wymowke.
  10. Nie ma jedynej slusznej drogi wyznaczajacej standard programowy w tego typu szkolach. Ja nie mam obiekcji do innych programow czy modeli nauczania - niech sobie kazdy ma takie na jakie go stac. Sek w tym ze ty mowiac o Drimagine nie myslisz. Fajnie, ze tak fascynuje cie NCCA i ich model nauczania - ale juz samo porownanie z Drimagine jest w najlepszym wypadku nietrafione. Przepasc jaka dzieli te dwie szkoly jest ogromna. To tak jakbys przyszedl na silownie, zobaczyl jakiegos ogromnego kulturyste i staral sie wykonywac te same cwiczenia co on - bo przeciez on jest mistrzem wiec wie co robi. Drimagine ma do swojej dyspozycji takie a nie inne zaplecze, okreslona liczbe wykladowcow, okreslony budzet itd. Nie moga sie starac konkurowac z najwiekszymi i najlepszymi na swiecie - nie w tym momencie. Wszystko wymaga czasu, lat pracy, systematycznego wzrostu. To banaly o ktorych w ogole nie powinienem mowic - oczywistosci. W tej chwili, w Polsce to chyba najsensowniejsza szkola ukierunkowana na CG i animacje. Gdyby zrobili z niej szkole o 2 lata dluzsza to po pierwszym roku mieliby 2 razy wiecej studentow a wciaz ta sama liczbe wykladowcow i budzet, prawda? Kolejnego roku mieliby juz 3 rozne grupy o roznym stopniu zaawansowania a wciaz ta sama liczbe wykladowcow. Ci ludzie ZACZYNAJA! Super jesli szkola sie rozwinie, przybedzie personelu, dodadza jeden rok albo jakis inny kierunek. Pomalu! Zamiast bezsensownych przykladow w stylu "a czemu nie robicie tak jak w UK" (gdzie szkola istnieje 10 razy dluzej) zastanow sie po prostu nad mozliwosciami, nad tym jak ciezko w Polsce o porzadnych wykladowcow bo tkwimy gleboko w d... z naszym nauczaniem. Drimagine jest szkola poswiecona animacji i efektom specjalnym w kraju, ktory praktycznie nie produkuje zadnych animacji poza reklamami a efekty specjalne to wybuchajace petardy. W kraju, w ktorym po latach meki powstalo badziewie zatutulowane "Gwiazda Kopernika" jako przyklad naszych mozliwosci na arenie animacji itd. Litosci - to prekursorzy. Jak chcesz to porownywac do szkoly w UK, Kanadzie czy Stanach? Gdyby w NCCA obciac etaty do poziomu z Drimagine, przyznac im podobny budzet (jaki by on nie byl) to moge ci zagwarantowac, ze nie uciagneliby kilkuletnich studiow na wysokim poziomie. Wykladowcy wciaz sa ludzmi a doba ma nadal 24 godziny i tego nie przeskoczysz. Skoro sam masz swiadomosc - czego dajesz dowod na koncu postu - ze promocja i rozwoj tej szkoly zajma kilkanascie lat, nie trzeba wielkiego wysilku zeby uswiadomic sobie ze w tym momencie, tu i teraz rozciaganie kursu raczej by ta szkole dobilo niz jej pomoglo. p.s. Pani Magdalena nie miala zadnej "bazy artystycznej" o czym sama wielokrotnie wspominala - VFS to bylo na dobra sprawe jej pierwsze zetkniecie z grafika. Przez rok studiow wyksztalcili znakomita artystke ktora teraz doskonali sie w kolejnych projektach. Jej przyklad jest zaprzeczeniem twoich tez o potrzebnej bazie i konkretnej wiedzy a takze o niemoznosci wyksztalcenia przez rok fachowca. A jej zbrushowe rzezby mam od dawna na dysku bo jestem fanem :) Co sie zas tyczy fan artu - nie sadze zeby cos zabijal choc rzeczywiscie przyznam ci racje ze oddanie 100% kopii Wallyego jako prace zaliczeniowa prawdopodobnie rownaloby sie niezaliczeniu. JESLI bylby kopia - widzialem juz kapitalne fanarty bedace osobistym spojrzeniem na temat - Batmany w wymyslonych zbrojach, dziwaczne Hulki, setki wariacji na temat wojownikow ze Street Fightera. Takiego typu kreatywnosc jest wrecz porzadana w branzy. Powiedzmy ze przychodzi ci pracowac nad jakims ta Batmanem 15. Musisz potrafic zrobic cos czego wczesniej nie bylo ale na zadany temat i w okreslonych ramach. Nie zawsze ma sie wolna reke i nieograniczona kreacje a sami modelerzy i animatorzy tak czy owak dostaja koncepty i sa zamykani w bardzo ciasnych ramach. Tak ze nie przesadzajmy z tym plagiatorstwem.
  11. Widze ze kolejny specjalista ze swojej prywatnej ambony sie odzywa. Niemal kazde zdanie jest bzdura. Po pierwsze przy tym porownaniu zapomnialo ci sie wspomniec ze jest jeszcze jedna subtelna roznica pomiedzy Drimagine a VFS - ze w tej drugiej koszt rocznego kursu animacji to circa 53 tysiace dolarow od osoby. Ale to tak na marginesie w zasadzie. "Prestiż VFS i światowa renoma przyciąga najlepszych z najlepszych" Bzdura - zdazaja sie postaci wyjatkowe zdarzaja sie przecietniaki. Obejrzyj sobie reele na youtube - nie KAZDY powala na ziemie genialnoscia. Tu masz przyklad pierwszy z brzegu Nie wiem jak dla ciebie ale mnie nie zmiazdzyl jakos a znajdziesz calkiem sporo jeszcze slabszych reeli. Przyjma tez przecietniaka jesli jest w stanie zaplacic za kurs. " W związku z tym z ludźmi, którzy maja dobrą bazę klasyczną, tj. malarstwo, rysunek bądź są już dobrzy w 3D można zrobić coś konkretnego." Bzdura - przyklad niech stanowi nasz rodaczka pracujaca obecnie w Ubisofcie, Magdalena Dadela. Kiedys na pytanie "jak i kiedy zaczęła się twoja przygoda z grafiką?" odpowiedziala "hehe to zabawna historia i wszyscy sie ze mnie nabijaja... no coz po prostu obejrzalam Gdzie jest Nemo i jak doszlam do zolwi to stwierdzilam, ze mam moje studia doktoranckie [robilam doktorat z anglistyki na UJ] w nosie Potem tylko trzeba bylo wpasc na to jak sie nauczyc tego co zobaczylam na ekranie...". Nie miala praktycznie zadnego doswiadczenia w grafice - dzis jest jedna z bardziej znanych artystek zwiazanych z gameartem. W wymaganiach na kurs animacji 3d jest powiedziane, ze powinienes miec "jakies doswiadczenie w 3D" ale jesli nie masz to rowniez mozesz zostac warunkowo przyjety na podstawie innych swoich prac chocby w Photoshopie. Nie oszukujmy sie - to jest ponad 50 tysiecy dolcow od lebka - nie beda az tak przebierac. "Drimagine to projekt, który trwa bardzo krótko, więc tylko dyplom ukończenia szkolenia nie jest w stanie przyciągnąć rzeszy chętnych liczonych w setkach. Zawęża to możliwość wyboru odpowiednich kandydatów. " Czlowieku, to jest nieduza szkola - maja tam okreslona ilosc miejsc. Na prawde nie potrzeba SETEK kandydatow zeby wybrac kogos sensownego. Jakos nie mieli problemu z kandydatami a z kazdym rokiem zaloze sie ze bedzie coraz lepiej jesli szkola sie rozrosnie. Co proponujesz - zeby zaczac od razu z poziomu najlepszych na swiecie? Twoj "zarzut" jest zwyczajnie bez sensu. Cos w stylu "ci zaczynaja i sa mali a tamci sa juz od lat i sa duzi". No i? "Ponadto jeden rok nie uczyni nikogo specjalistą bez odpowiedniej wstępnej bazy artystycznej na wysokim poziomie." Juz pisalem - powiedz to Magdzie Dadeli. Poza tym cholera - rok nie uczyni z nikogo wysokiej klasy specjalisty - czy bedzie to VFS czy Drimagine. Specjalisci ksztalca sie latami nabywajac wiedze przy kolejnych projektach. Nie mow mi ze tego nie rozumiesz. "Dlatego szkolenie powinno zostać przekształcone w 3-letnie studia licencjackie + 1-roczne studia magisterskie" O, panie specjalisto - koniecznie napisz to do VFS! Co oni tam wiedza - ty im powiesz jak powinna wygladac sprawa z czasem nauki. Nalezy dodac ze VFS ma nawet krotsze kursy - polroczne a nawet 4 miesieczne. Animacja postaci jest kursem polrocznym - po prostu zawezaja specjalizacje. "Studia animacji powinny się zacząć..." Twoj opis co powinien zawierac kurs oczywiscie opierasz na latach nauczania animacji w placowkach szkoleniowych na calym swiecie? Nie? Aaaaa, to twoje widzi mi sie..? No tak - popatrz a oni mieli inne widzimisie i je realizuja. Nie pozostanie ci chyba nic innego jak swa rozlegla wiedze w zakresie ksztalcenia animatorow ukuc we wlasna szkole. Powodzenia. Z tego co slyszalem nie ma jedynej slusznej drogi wyznaczajacej standard programowy w tego typu szkolach, ale ty wiesz z pewnoscia lepiej. Najlepiej. "Mam nadzieję, że szkolenie obejmuje programowanie do skryptowania Mayi." No ba! Z pewnoscia jest to pierwszy i niezbedny aspekt Mayi - bez Mela sie nie obejdzie! W ogole NIC sie bez skryptow nie da zrobic - a przeciez maja "az" rok wiec z pewnoscia powinni skorygowac swoj program wypelniajac czas programowaniem. Twoj geniusz mnie powala. "Ponadto nie rozumiem faktu, że na stronie Drimagine i showreelach pojawiają się postaci z Wall-e, Incredibles, Up. Rozumiem, że szkoła posiada prawa autorskie do tych postaci i filmów?" Okreslenie "fan art" jest ci obce zapewne. Pewnie tez nigdy nie widziales milionow batmanow, zergow, venomow i innych znanych postaci wymodelowanych przez ludzi dla zabawy i w celach nauki fachu. No coz... "W każdej zagranicznej, szanującej się szkole animacji, student oddający pracę zawierającą postać niewymyśloną przez niego, zostałby usunięty ze szkoły." Slyszalem ze w VFS nie usuwaja za to ze szkoly jesli obetniesz sobie maly palec i obiecasz ze juz NIGDY tego nie zrobisz. A powazniej - stary, zyjesz w jakims swoim urojonym swiecie. Nikt nie usunalby z zadnej szkoly ucznia za to ze sobie wymodelowal kaczora Donalda. "Plagiaryzm jest poważną obrazą akademicką." Do jakich jeszcze idiotyzmow sie uciekniesz? Co cie tak boli to Drimagine? Nie przyjeli cie czy co? Pleciesz bzdury i dodatkowo uzywasz tego natchnionego tonu z serii "ja to wam, maluczcy, powiem jak jest na prawde". Dodatkowo trace czas odpisujac na twoje idiotyzmy zamiast konczyc zlecenie. Niektorych jednak postow po prostu nie potrafie zostawic bez odpowiedzi. Sue me :P
  12. Dokladnie - jesli chcesz modelowac to Modo/Zbrush. Jesli ktos twierdzi ze "nie ma sensu tworzyc bryly w zbrushu" tylko zawsze chce baze robic na zewnatrz to znaczy ze zna Zbrusha tak jak ja znam pilotowanie smiglowca. Zspheres a teraz jeszcze potezny shadow box sprawiaja ze tworzenie bazy wewnatrz Zbrusha jest dziecinnie proste i bardzo szybkie. W Modo mozna pozniej zrobic ladne retopo no i kapitalny render. Max i Maya to narzedzia dla animatorow - jesli nie planujesz animacji lub zadowolisz sie jakas prosta to Zbrush i Modo beda optymalnym wyborem.
  13. ambitnie! Powodzenia - sporo roboty przed toba.
  14. Co do tego ze w hameryce takie ogromne budzety a my tu sie dusimy i w 20 milionow zlotych musimy jakos upchnac superprodukcje: 3 kolesi, 4 dni... Znane - tak dla przypomnienia daje zanim zaczniemy plakac jak to nam brakuje wszystkiego ;)
  15. Typo zabija. Mogliby chociaz zerznac cos od Andrew Kramera - moze byloby lepiej. Jesli wspaniale studio PAY ma takie logo jakie ma i taka stronke to zasadniczo mozna przestac sie ludzic. Kolejny film historyczny o tym jak to dzielnie stawalismy przeciwko najezcom. Wspaniale... Superprodukcja ktora za rok poleci po wiadomosciach z okazji ktorejstam rocznicy. Moznaby zrobic dobry film majacy miejsce za czasow Mieszka I powiedzmy, nie zgodny w 100% z wydarzeniami, a po prostu z osadzona wtedy akcja - cos jak Apocalypto. Moznaby napisac ciekawa historie i opowiedziec ja tak by widzowie na calym swiecie chcieli ja obejrzec - powiedzmy tak jak stylizowane reklamowki Platige dotyczace Grunwaldu. Moznaby... Moznaby bardzo wiele, z jajem, ciekawie - ale nie. My bedziemy mieli kolejny, zenujacy, lokalny filmik o wielkiej bitwie z kartonowym czolgiem.
  16. ZbyszekLLL - widzialem ta pracke wczesniej, buty mi spadly jak trafilem na ten watek i sledzilem go dosyc uwaznie. Co do dzielenia sie wiedza - Gdybym od ucznia za rok dzielenia sie z nim wiedza bral 10k-50k+ zielonych papierow to rzucilbym w diably uganianie sie za klientami a Hindusow ogladalbym najwyzej na National Geographic. To zupelnie inna perspektywa - prowadzac szkole nie szukasz juz zlecen, to nie jest jakas tam lewizna - po prostu poswiecasz sie temu jednemu. Co do zdania ze za edukacje nie trzeba placic i wystarczy pogrzebac w sieci - nie do konca sie zgodze. Nieoceniony jest kontakt z nauczycielem, bezposrednia rozmowa, mozliwosc zadawania pytan a takze ustalony, uporzadkowany program zajec zamiast chaotycznego szukania w google pod tytulem "od czego zaczac?". Sam jestem samoukiem i wlasnie dlatego wiem ile czasu sie traci probujac znalezc cos co w szkole masz podane na tacy. W szkole/na kursie rzecza chyba fundamentalna jest to ze ocenia twoja prace fachowiec. Uczac sie samemu musisz sam oceniac swoje postepy, korygowac je, czesto majac za krytykow przypadkowych uzytkownikow forum (wsrod ktorych sa mocarze ale sa tez trolle gadajace byle co). Ciezko to przeskoczyc. Szkola oszczedza mase czasu, a dobra szkola dodatkowo ulatwia kontakt z branza i tym samym znalezienie pozniej konkretnej pracy. Sama szkola tez zyskuje na tym jesli jej absolwenci pracuja przy znanych projektach bo to podnosi jej prestiz i uzasadnia czesto bardzo wysokie koszty (najtanszy kurs w VFS to 4 miesieczne podstawy gry aktorskiej w cenie ponad 10k dolarow). Temat rzeka. Ale jak mowie - tak sobie rzucilem mysl. Mysle ze w tym momencie relatywnie mloda druzyna Platige ani by myslala o czyms takim ale z wiekiem wciaz chcesz/musisz zarabiac, a uczenie moze byc calkiem intratna alternatywa o chyba nieco spokojniejszym charakterze a o calkiem regularnie wplywajacych pieniazkach. Najpierw jednak trzeba zdobyc uznanie zeby ludzie chcieli do takiej szkoly przyjsc i placic wykladajacym tam fachowcom.
  17. Pamietam te rady - http://deadoftheday.blogspot.com/2010/09/guest-blogger-jeremy-cranford.html nieoceniony prrrszalony podrzucil linka ;) Tyle ze tam sa cieple kolory na tle zimnych a u ciebie - poki co - wyglada jakby bylo jakies zrodlo swiatla cieple. Osobiscie - choc oczywiscie moje zdanie nie ma tu znaczenia, tylko dziele sie nim - zastosowalbym raczej ta zasade ciemnej postaci na jasnym tle i w ten sposob walnal tu kontrast. Z reszta wspomniales prace Sweeta - on tam ma pana z mlotkiem wlasnie w takich kolorach o jakich mowie. Tak czy owak podobaja mi sie bardzo twoje pracki. Wyrazaj w swoich pracach siebie i tworz po swojemu - gdybysmy wszyscy trzymali sie tylko utartych schematow byloby nudno. Choc dzieki takim dyskusjom jak w twoim watku niejednego ciekawego mozna sie dowiedziec - nie znalem na przyklad tych ksiazeczek o ktorych cos tu rozmawialiscie. Goscia kojarzylem tylko jako autora Dinotopii, tak ze dzieki za wspomnienie o nim i innych jego ksiegach. Tyle ze do mnie w dzunglii Amazon nie wysyla... No nic - cos pokombinuje..
  18. Jak czytam "powinienes byc na tyle madry zeby" to zwykle z miejsca trafia mnie szlag. Takie dosrywajki-podszczypywajki. Tamten over moze pasowal do poprzedniego, ciasnego kadru ale teraz nie wyszloby to pracy na dobre. Widac jak na dloni ze Joel zmierza w innym kierunku z ta praca - cierpliwosci. Moze, Joel, powinienes podrzucic juz prace w ktorej beda wszystkie postaci chocby zaznaczone plama i w miare ustalona kompozycja bo tak to co chwile bedziesz slyszal o czyms o czym wiesz ;) Powodzenia - ladnie idzie. Jedyne czego nie rozumiem to skad takie zywe kolory na tych mlotodzierzcach, skoro cale otoczenie jest raczej chlodne. Jesli cokolwiek mi w tej pracy nie gra to wlasnie te kolorki - poki co oczywiscie. Troche wygladaja jakby z jednej strony oswietlal ich plomien czy cos w tym guscie a tu zimno, szaro... Chyba ze to slonce jakos.. No nie wiem, poczekam jak sie sprawy rozwina.
  19. Ani nie smiertelnie serio rozpisujac kosztorys, ani nie w zamiarze wywolania eksplozji histerycznego smiechu u czytajacego. Ot, rzucilem sobie. Jak sie chlopaki postarzeja to nie bedzie sie juz chcialo siedziec po nocach gonic terminy - z reszta chciec a moc to dwie rozne rzeczy. Kasa moglaby z tego byc przyzwoita (Gnomon, VFS i cala masa innych szkol zdaje sie funkcjonowac calkiem dobrze mimo uplywu lat), Baggins moglby uzyczyc twarzy i nazwiska do reklamowania szkoly, druzyna przeszlaby jakis kurs pod tytulem "jak zostac nauczycielem w weekend" - wiedze maja tylko zeby nauczyli sie choc troche ja przekazywac - i jedziemy. Moze jeszcze jakas dotacja - nie znam sie na tym. Generalnie nie widze ani nic zdroznego ani niemozliwego w takim obrocie sprawy - jeszcze nie dzis ale pewnego dnia. Juz byly otwarte warsztaty - z tego co czytalem odebrane calkiem pozytywnie. A dlaczego napisalem ze dla najzamozniejszych? Bo edukacja prowadzona nie przez teoretykow ale ludzi ktorzy zeby zjedli na swoim fachu kosztuje slono na calym swiecie - nie widze powodu dla ktorego u nas mialoby byc za free. Drimagine jest ale nie wszystko musialoby powstawac na tej samej zasadzie. Jako ze prywatnie podobaja mi sie produkcje Platige uwazam ze poziom takiej szkoly moglby byc przyzwoity. Szkola, jakies instruktazowe DVD - nie widze przeciwskazan. Oczywiscie Platige moze chciec na zawsze parac sie tym czym dotychczas zmieniajac jedynie skale i podnoszac jakosc. Luzny pomysl wzial sie stad, ze wolalbym widziec szkoly prowadzone przez praktykow niz kolejne kierunki zatytulowane "grafika" prowadzone przez jakichs zasuszonych pedagogow ktorzy nigdy nie byli czescia tego szalenstwa a jedynie duzo o tym czytali.
  20. Gdyby po wejsciu na ich strone wyskakiwal tylko 9 to nie byloby sprawy.
  21. Nezumi

    TABLETY

    Kursor pewnie bedzie sie ruszal, jesli o to ci chodzi... W granicach twojego budzetu kupisz wacom bamboo - zaufaj powtarzanym w kolko i do znudzenia opiniom i kupuj wacoma. Na karteczce to swietnie moze taki pentagram wygladac - ale w rzeczywistosci bywa roznie a ludzie ktorzy mowia ze "jest calkiem ok" zwykle po prostu nigdy nie mieli w rece wacoma. Moj pierwszy tablet to byl pentagram i do dzis budze sie w nocy z krzykiem na jego wspomnienie ;) Na szybko wygooglowane: http://allegro.pl/tablet-graficzny-wacom-bamboo-pen-grafika-hit-w-wa-i1380952173.html http://allegro.pl/zupelnie-nowy-tablet-wacom-bamboo-pen-fv-gw-i1374132268.html http://allegro.pl/tablet-graficzny-wacom-bamboo-pen-grafika-hit-w-wa-i1381948180.html i tak dalej.
  22. Nezumi

    Drimagine Showreel term 1

    Rewelka postaci do szachow! Gratuluje! Kawal dobrej roboty no i w tym czasie? Masz fajne pomysly, ogarniasz to w minimalistycznej formie - trudno uwierzyc ze to 3 miesiace. Jak dla mnie bardzo pozytywnie. Napieraj i chwal sie od czasu do czasu.
  23. Platige Image School. Roczne kursy. Dla najzamozniejszych wzglednie ulatwione kredyty dla uczniow. I juz mamy kolejna placowke oswiatowa wysokiej klasy.
  24. Dobra juz bardziej za raczke sie nie da: http://blendertestbuilds.de/blenderart_mag/blenderart_mag-9_eng.zip
  25. Mnie glownie imponuje ilosc roznych rzeczy jaka skubiecie tam w 3 misiace - moim zdaniem to na prawde nie jest jakis ogrom czasu a sporo roznych rzeczy wam tam spod tabletu/mychy wypada. Powodzenia i oczywiscie Wesolych Swiat!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności