Nezumi

No ja na viscie mam to samo z ta roznica, ze ustawilem sobie "jednoklik"... :D Linuksa z ciekawosci chce sprawdzic - skoro juz tu meczymy temat - co myslicie o openSuse? Mam sentyment do tego distra, wiec jak juz cos sprawdzac to chetnie na nim.

Dzieki Skoti - potestuje sobie.

Da sie uruchomic blendera pod linuksem odpalonym z CDka? Zobaczylbym po latach jakiegos linucha ale nie bede niczego instalowal poki co - na takie zabawy nie mam czasu niestety. Checi tez niewiele ;)

Ja tam lubie takie offtopy - milo sobie pogadac a ten watek i tak nie byl jakos obladowany konkretna, pomocna informacja techniczna ;) n-pigeon - jasne, ze by zrobili szum. Gdyby sie dowiedzieli. Tez juz koncze off'a bo tak jakos... slabo blenderowa ta dysputa ;)

Piksar - ale nie wszyscy bo ja na przyklad nie wiem. I nie chce wiedziec.

Wyglada to nie postapokaliptycznie a po prostu jak statek na pustyni - cudem z reszta utrzymujacy rownowage w tej pozycji. Jesli to bylo kiedys dno to raczej powinno pokryte byc jakimis pozostalosciami zwiazanymi z morzem. Jesli zas minelo tyle czasu ze zaczelo przypominac pustynie statek powinien byc przerdzewialy, przypominajacy wrak od lat tkwiacy w palacym sloncu. Tak czy owak statek nie powinien stac jak jakis muzealny eksponat. To sie az prosi o podmalowanie - taki maly mattepainting i spoooro wiecej pracy. Wyciecie statku i wklejenie na pustynie nie stworzy klimatu. Pies... Piekny, wykarmiony owczarek wylegujacy sie spokojnie w palacym sloncu niczym jaszczurka? hmmmm... ;) No i perspektywa - wklejenie tam zdjecia pieska ktore ktos mu zrobil pod tym katem nie bedzie wygladalo dobrze za Chiny Ludowe. Poza tym popracowalbym nad kolorami, bardziej je ujednolicil - teraz blekitne niebo z ptakami szybujacymi w oddali przywodzi na mysl raczej sielskie obrazki. Widzialbym tu cos bardziej brunatnego, ciezkiego nie tyle deszczem co pylem unoszacym sie w powietrzu. Wymazanie tego zdjecia na bokach - rozwiazanie szybkie ale tanie i dajace tani efekt. Trzebaby raczej ladnie poprzycinac to zdjecie gor, skomponowac elementy tak zeby konczyly sie ku bokom a nie na chama je mazac. Ramka na content ma zbyt wyrazny, toporny (chyba nawet domyslny) cien. Jakies elementy (jesli nie dziub statku to moze jakies krzaczki, smieci moglyby delikatnie na nia zachodzic. Zeby zrobic ta stronke dobrze w takich klimatach bedziesz musial nad tym przysiasc i poswiecic duuzo pracy. Rozpisalem sie bo bardzo mi sie podobaja takie tematy. Powodzenia.

n-pigeon - nie mowie ze wszyscy to bezdomni :D Po prostu mowie, ze nie wszystko zawsze jest takie piekne i rozowe, zgodne z prawem i "by the book". Swoja droga zadziwiajace ilu ludzi umiera codziennie. Posluchaj tylko informacji w jakis swiateczny weekend jak podaja na przyklad ze "zginelo w wypadkach 30 osob".. Taka sucha informacja a to tylko jeden weekend, 30 zrozpaczonych rodzin, 30 ludzi ktorzy juz nigdy nie wroca, 30 lamiace serca wielu osob tragedii w kilka dni. Memento mori.

Nielot007 - to co, w nastepny weekend wrzucisz te pozostale dwa? ;) No nie daj sie prosic ;)

Uysy - Zapewne nielatwo tez napisac system czy takiego maxa albo maye - pomysl o tym kiedy natkniesz sie na jakis wkurzajacy bug. "No moze i mi sie wywala, ale w koncu nie tak latwo bylo napisac taki soft" ;) Co to w ogole za retoryka? Google to nie jakas podworkowa grupka fascynatow tylko multimilionerzy z wlasnym satelita :D. Reanimator - Jakies antykoscielne fobie? ;) Nie jestem katolikiem wiec generalnie zwisa mi to i powiewa. Jesli o mnie chodzi moglby byc tam i meczet czy synagoga, zbor swiadkow Jehowy czy - z innej beczki - kasyno. Bardziej chodzi mi o to ze na zdjeciu nie ma sporego budynku, parku jaki powstal w jego otoczeniu, pobliskich kortow tenisowych ktore tez powstaly pozniej oraz ladowiska dla helikopterow transportujacych organy do przeszczepu. Mozna by zapewne dlugo wymieniac czego nie ma na zdjeciach ktore maja 5-7 lat... Mozesz mi wyjasnic przydatnosc takiego programu wobec tego co on prezentuje? Zabrze to przyklad - takich regionow jest z pewnoscia wiele. No, ale za to beda modeliki mostow. Super.

Ty na prawde myslisz, ze wszystkie ciala jakie sa "zuzywane" w celach medycznych/naukowych pochodza od ludzi ktorzy w altruistycznym gescie poswiecili sie na oltarzu nauki? ;) Taki bezdomny, albo zmarly bezpotomnie w jakims przytulku - stary, nie ma co sie oszukiwac - ich sie nikt nie pyta. Studenci/naukowcy codziennie potrzebuja relatywnie swiezego "materialu". Wokol tego koleszki byl medialny szum to moze i sklecili taka niemal lzawa historie ale ja bym nie dal zlamanego grosza za to czy faktycznie koles - morderca - w ostatnim momencie zatroszczyl sie o potrzeby spoleczenstwa... taki off ;) A ta prezentacja w blenderze to byla z poszatkowanej kobitki jakiejs.

X-Men Origins: Wolverine Nie spodziewalem sie, jak niektorzy :P, dramatu obyczajowego wiec obejrzalem z umiarkowana przyjemnoscia. Zupelnie nie przypadl mi do gustu jedynie przepakowany wszelkimi mozliwymi mocami przeciwnik w jednym momencie (nie chce spoilerowac) oraz to, ze szpony dzialaja niemal jak miecz swietlny - tna wszystko jak maslo, bez znieksztalcen, czysciutko... Efekty jak to efekty - bardzo na plus. Swietne bieganie Sabretooth'a! To ze tresc nie jest zgodna do konca z komiksem olewam, bo i komiksow z alternatywnymi historiami powstaje dziesiatki.

Google Earth ma w niektorych miejscach tak "aktualne" zdjecia, ze plakac sie chce. Zdjecia na przyklad Zabrza mialy kilka dobrych lat - w konsekwencji tam gdzie od dawna stal kosciol w GE byla zielona trawka :/ (od kilku miesiecy nie uzywam juz GE ale watpie by to uleglo zmianie). Spoko inicjatywa i nagrody tez ok, ale czy nie mogliby najpierw zaktualizowac zdjec skladajacych sie na podstawowa funkcjonalnosc tego programu? Nie mowie ze maja byc "z wczoraj" ale sprzed kilku lat to chyba lekka przeginka...

pads - Wszedzie, na kazdych studiach medycznych, kroi sie ciala w te i we wte. Moj kumpel bedac na medycynie mial w domu ludzka czaszke na ktorej sie uczyl. Wierz mi lub nie ale byla to prawdziwa czaszka z odpilowana gora - nie zaden plastik. Moja zona - dentystka - tez zajecia z anatomii miala na zwlokach ktore kroili, zszywali... Normalka. Kontrowersji tu zero - raczej podziw, ze na tak cienkie plasterki go pokroili ;)

I kradna - to moze w ogole ukrasc skads model..? LOL

Molotov oderwal mi dupe o_0 Co mowie - ze dwie dupy mi oderwal! Niesamowity model z niesamowicie skaszaniona poza :D Widze ze jakas moda na taki rzut z gory - na kilku modelach to przyuwazylem i jakos nigdy mi sie nie podobalo. Ale co by nie gadac - Ruskie przyszli i pozamiatali, panie...

JmTm00 - z jednej strony masz racje a z drugiej to... czego sie spodziewales? Walecznego bibliotekarza? Meznego szachisty? A moze niepokonanego matematyka w srednim wieku, pod krawatem? Taka specyfika - w strone tego goscia leci olow a nie mocne slowa (a moze raczej nie tylko mocne slowa ale i olow). Pewnie wygodniej by mu sie zylo w t-shircie ale zapewne sporo krocej. Jesli zas chodzi o wlosy - zolnierze maja krotkie wlosy badz ich brak nie tylko ze wzgledu na mode dyktowana przez ostatnie, paryskie wydanie "Soldier of Fortune Fashion" ale tez ze wzgledu na takie gadzety jak helmy, kominiarki, maski pgaz i takie tam... Slowem - jasne ze moznaby zrobic walecznego hippisa, ale zyskujac na oryginalnosci tracilbys na wiarygodnosci. Taka branza. Zeby jeszcze porownac do czegos - rownie dobrze mozna narzekac na starogreckie rzezby - "eeeeeee, znowu goly facet w jakiejs dziwnej pozie..." ;)

Tez nie badzmy dziecinni z tym mowieniem jakie to ZLE te korporacje itd. Nikt nikogo nie wykupil na sile - zawsze wymagana jest zgoda kupowanego. Korporacja co niby zyskala przez to? Zniszczyli kolejny produkt ktory z nimi nie konkurowal w zaden sposob? Arrrrgh! LOL Ot - kolejny interes ktory nie wyszedl. Gdyby MS nie wykupil tych gosci to co? Mieliby sie swietnie a program nagle zaczalby sie wspaniale rozwijac? 25 lat rozwijania softu doprowadzilo ich w slepy zaulek gdzie musieli sie sprzedac zeby w ogole utrzymac sie na rynku. Cos mi sie wydaje ze tak czy siak zmierzali donikad.

krzysiek3 - nie wiem jak tam wyglada sprawa zarobkowego rzezbienia w realu, ale wyobrazam sobie taka sytuacje, ze ktos tam zamawia u ciebie rzezbe powiedzmy rzymskiego legionisty naturalnych rozmiarow. Zakladam, ze klient bylby zadowolony mogac zobaczyc twoj pomysl najpierw w 3d, chocby tylko zarysowany w Zbrushu (proporcje, poza...) zanim siadziesz do realnego materialu a pozniej uslyszysz "ale.. zona by chciala zeby on mial ta reke podniesiona.. Acha - i wasy..." :D Co do tabletu w 3D - nie sposob nie zgodzic sie z poprzednimi glosami w tej materii. Do rzezbienia (zbrush, mudbox..) tablet nieslychanie uprzyjemnia i ulatwia sprawe. W "tradycyjnych" programach - myszka (co do 2D to chyba nie masz watpliwosci ze tablet jest NIEZBEDNY ;)) Znalem maniakow co nawet przegladali stronki i obslugiwali winde piorkiem, ale jak dla mnie ma to tyle wspolnego z wygoda co siedzenie na tluczonym szkle.

Traitor - z Boliwii? W Meksyku uzywalem DHLa i mam mieszane uczucia. Raz doszlo bez problemow pod sam nos a raz dzwonilem, szukalem, w koncu musialem jechac do centrali DHL oddalonej o 2h jazdy w jedna strone. I podobnie jak napisal Belo-pol - wysluchiwalem jakichs metnych tlumaczen ze niby nikogo nie zastano w domu podczas gdy ja siedzialem jak glupi caly dzien, czekajac na nich bo mi cholernie zalezalo na przesylce. Innym znowu razem doszlo, ale wykonali dziwaczna kombinacje - podpisali umowe z jakims lokalnym przewoznikiem ktory zabieral od nich przesylki z centrali i rozwozil do domow. Jak sie to ma do bezpieczenstwa przesylek - nie mam pojecia... Tak czy siak - ja tu nie bardzo mam wyjscie - wysylajac normalna poczta otrzymuje niemal gwarancje ze cos sie przytrafi tej paczce po drodze...

Dzieki panowie! bartolomeo - rep. Destroyer... coz - juz dalem i na razie nie moge wiecej ;)

Destroyer - a kto mowil ze bedzie latwo? ;) Ja tam, panie, nie wiem - ale chetnie sie dowiem. Na razie holduje powiedzeniu ze "lepiej zapobiegac niz leczyc" :D

Poogladalem facyjate i niestety nie znalazlem sposobu jakby tam naprawic ten galimatias - moze jakis guru mayi sie wypowie bo ja jeszcze jestem young Jedi :P. Tym niemniej przypuszczam jak powstaje ten problem. Jako, ze bridge zasadniczo jest mostem pomiedzy dwoma krawedziami, na rogach takiej dziury rodzi sie problem bo laczy tam dwa edge i jedna mu jeszcze zostaje wiec radzi sobie jak tylko umie. Sprawdzilem to i faktycznie - jesli uzywac bridge'a nie do samego konca otworu to nie stworzy on takich dziwactw. Wykonczyc mozna bez problemu narzedziem fill hole. Jako ze moje tlumaczenie nawet mnie wydaje sie chaotyczne ilustruje to przykladem:

waza - juz widzialem :D Pochwalam inicjatywe, bezinteresowna pomoc, prace wlozona w cos co wielu moze pomoc (tym co bardziej rozgarnietym...). Nielot wlozyl energie w cos konstruktywnego - ty spalasz ja strzepieniu niewyparzonego jezyka w ekshibicjonistycznym pokazie wlasnej glupoty. Dostarczasz tym co prawda rozrywki ale na podlym poziomie. "Ale ja, nie znając angielskiego spędziłem pół roku na rozgryzaniu tych technik" Jakich technik? Techniki to pokazuje nielot007, a ty pol roku szukales co robia podstawowe OPCJE. Cos co innym zajmuje kilka godzin... Coz... "To wręcz uwłacza inteligencji jego urzytkowników" Wrecz przeciwnie - to zaklada, ze sa inteligentni i nie trzeba im tlumaczyc kazdego pociagniecia pedzla, przedstawiajac sama technike. Nigdy wczesniej nie widziales zadnego timelapse'a, ze takie emocje to w tobie wzbudza? (przy okazji - twoj nauczyciel jezyka polskiego niejedna lze by uronil nad tymi "uRZytkownikami") "Ja z tego "tutka" niczego się nie nauczyłem" Madrej glowie dosc dwie slowie... "a oglądając go - wierze, że mógłbym" Nie podzielam twojego entuzjazmu. ------------------------------------------------------------------------- Dobra, posmialismy sie troche a teraz nielot - dawaj pozostale tuty ;) Repik

Nie ogladalem jeszcze ale juz pochwalam :D Jesli idzie o pomysly - przy oczach nie widzialem jeszcze tutoriala z wersja oczu zamknietych, przy ustach zas chyba tylko raz widzialem cos o ustach otwartych ;)

Voilà! ...bo nie zawsze ignorance is bliss :D